andzia

ANielinka brawo dla Amelki!!! Justynka nutramigen wychodzi taniej niz zwykłe mleko, na recepte ok. 11 zł, a puszka wieksza niz Bebiko. Moje zołzy tez maja czerwone polili, myslałam, ze to zeby, ael zrobi ly sie takie leciutko szorstkie Nic nowego nie jadły raczej... Ile u EWas było stopni, ze na sankach saleliście?

Anielinka ale Ty masz super z tymi nockami:) Amelka robi i siusiu i kupke na nocnik?

Tynia a Mateusz którego sie dokładnie urodził? Musze wpisac owe mamy na nasza magiczna liste

Ja testowałam 6.01, 10-go byłam juz u gina, pozniej 24-go, jutro miną dwa lata odkąd napisałam pierwszego posta na p. Boze, jak ten czas przeleciał...

no ja sobie obiecałam, ze po Nowy Roku będę je oswajała z nocnikiem... Jak Stasiu w końcu wróci do p-kola to może zaczne

Ja tez się bałam, ale nie jest tak strasznie. Stasiu w ich wieku juz dawno jadł sam, więc sie zmobilizowałam. I naprawde dobrze idzie, dziewczyny maja frajde jak nie wiem, dużo pomagaja sobie raczkami, ale zjadają wszystko z talerza

Gosia ja polecam do takiej nauki powyginane łyżeczki, sprawdziły się super przy Stasiu i teraz przy zołzach tez

NIezmiennie za zdróweczko!!!

Tynia u mnie -21, przerazaja mnie te mrozy, a ponoc ma tak zostac do końca lutego Gośka to możesz dzisiaj Ty nas zabawiać

Ja jeste Dzisiaj mam luz, bo zupa od wczoraj, a na drugie mam ruskie od mamy Martwi mnie troche ten kaszel dziewczyn, jest coraz brzydszy... Musze sie jeszcze pohwalic, ze od niedzieli zaczelismy nauke samodzielnego jedzenia(narazie oprócz zup) i idzie coraz lepiej. Dzis zjadły sama całą jajewcznice, nie zrzucajac ani kawałka.

To zostawiam i chwilowo zmykam

I ja sie witam, u nas niestety nocka do kitu, dziewczyny budziły się milion razy, nosy zatkana itp W ogóle to w niedziele byliśmy u tesciów na kawie, ale tylko sekundke, bo po pierwsze mieli napalone w kominku, a po drugie tesciowa kaszlała jak grużlik I co się okzazuje? MA zapalenie oskrzeli. Normalnie Gosia kawki?

cafe82gosiammmcafe82hihihi....moj mezol wzial sie za rozkrecanie dvd czy czegos tam wiec myk do was Nie noooo weź ty chłopu wytłumacz, że od rozkręcania dvd Baśki raczej nie będzie

magda_79A poza tym to Misiek ostatnio nauczyl sie rozpoznawac koła i jak tylko zobaczy cos w tym ksztalcie to pokazuje i mowi: kółko :) Oprocz tego chodzi i pyta ciagle: cio to? jak mu odpowiadamy to probuje powtarzac, a jak slowo jest za trudne to wtedy na wszystko mowi ko-ko Magda jestem naprawde pod wielkim wrazeniem Michałkowej mowy Ja jeszcze sporo poczekam, az zołzy zaczna mowic, one chyba naprawde maja jakis swoj własny jezyk, bo jedna mówi do drugiej jakies dadada, a druga wie o co chodzi Szkoda, ze stomatolog nie pomógł, ale tak jak piszesz, w tej sytuacji ciezko cos zrobic, trzeba przeczekac Gosia na pewno sie cos uda z praca, trzymam kciuki!!!

cafe82a ja ide wykorzystac mezusia wyjezdza i do konca tyg go nie bedzie wiec same rozumiecie Owocnego wykorzystywania

gosiammmWstawiłąm strucle do piekarnika.... wiem, wiem - odchudzam się... ale mam jakiegoś doła i musze to zagryźć:/ Mnie Stachu namawia na kolejną babkę jutro. Ostatnio uwielbia babki. Kop Gośka doła. Zmykam, deseczka czeka

No a ja prasuje wszystko, tzn, ciuchy+pościele, ręczików nie Wiem ze neiktórzy nie prasuje, ale ja jakos tak nie umiem, poza tym mimo opcji w pralce "bez gniecenia" moje pranie jest strasznie wygniecione.

Zmykam do tej deski, bo nigdy nie dojde Co do kolezanki i dzidzi to nic wiecej nie wiem, o porodzie dowiedziałam sie od jej mamy, ona jest w kiepskiej formie psychicznej. To był 34 albo 35 tydzien, takze dzidzia mała, ale jak wam pisałam, miała słabe przepływy do łożyska. Najwazniejsze, ze zdrowa, do 2 kg na pewno poleza w szpitalu. Cafe superowy Olek, moze nie moze zasnac włąśnie przez ten brak smoka. Kilka dni i na pewno sie przyzwyczai

Anielinka diablice to mało powiedziane. Jak zbierałam Maryśke z podłogi i sprawdzałam czy jest w całości, to mi histerie odwaliła, bo chciała zowu wejsc na ten parapet Mam sterte prasowania, chyba ze 5 pralek, a checi zero

Nie wiem jak przezyłam dzisiejszy dzien Drugi tydzien siedze sama z całą trójcą i wymiękam. Maryśka spadła dzisiaj z parapetu, a raczej Zoska ja zepchneła a szczescie nic sie nie stało, sekunda nieuwagi, wyszłam z pokoju, a te sobie podsunęły łąwe pod okno. Jak zbierałam Maryśke zpodłogi i próbowała zobaczyc czy wszystko jest ok, to mi sie wyrywała i histeryzowała, bo chciała znowu wejsc na ten parapet. Mówie Wam, nerwy mam w strzępkach Iszpan dobrze, ze dzieci zdrowe. Fajnie mieć taką pomoc w starszej siostrze czarodziejce:) Mi kiedys tez lekarka przepisała jakis syrop na Stasia spanie-on zawsze spał mało i był okres ze bardzo niespokojnie, ale po przeczytaniu ulotki zrezygnowałam z podawania go. Wiem, ze dipfergan działa tez troszke uspokajająco. Gaba relacja brat-siostra dobrze mi znana:) Dużo sił na ten przeprowadzkowy czas, teraz sie nameczycie, ale warto:) A kto zostaje z dziecmi?

Moja kolezanka, o której Wam wczesniej pisałam, miała dzisiaj cc i urodziłą małego Filipka, 1350 g i 47 cm, miał problemy z oddychaniem, ale teraz juz jest ok. Strasznie sie ciesze!!!

Jakoś przetrwałam Maryśka spadła z parapetu, a raczej Zośka ją zepchnęła Na szczescie nic sie nie stało, na sekunde wyszłam z pokoju, a te sobie podsuneły ławe pod okno, masakra. Wiedziałam, ze to sie predzej czy pozniej tak skonczy

Co do zgrzecznienia dzieci, to ja juz przestałam w to wierzyc. Stasiu sie juz troche wyciszył, nadal ma głowe pełną zwariowanych pomysłów, ale generalnie jest ok. Za to te dwie małe małpy-masakra!!! Dzisiaj np. Zosia wylała mi litr oleju w kuchi

monika4no nie mogłam się powstrzymać, dziewczyny, czytajcieto mail od p. Zbyszka, tego od akwarium, jakby która odważyła się zapomnieć "Witam, dopiero przed chwilą wsytawiłem komentarz, ponieważ całkiem o tym zapomniałem. Pozdrawiam, Zbyszek" a tu treść z allegro "Witaj Piotrek_2030! Otrzymałeś nowy komentarzWkrótce na Twojej karcie użytkownika pojawi się komentarz dotyczący transakcji, w której brałeś udział. Komentarz dotyczy transakcji: Akwarium + wyposażenie za 50% CENY Komentarz wystawił: inwest_zw Rodzaj komentarza: Pozytywny Treść komentarza: "Sprawa załatwiona szybko i sprawnie. Bardzo dobry kontakt z bardzo miałą osobą. POLECAM WSZYSTKIM !!!"

ZOłzy mi kaszla, zwariuje!!! Nebulizacje ok, włączam bajeczke i jedzie z koksem:) Powiedz mi Monika jak długo robisz te inhalacje? Mi lekarz kazała nie dłuzej niz 5-6 minut, ale przez ten czas to zaledwie 1 ml płynu wyparuje...