andzia

Gośka super!!! Jakie studia? Czyli tesciowa nie musi dojeżdżac? A mi mój mężulek kochany w końcu naprawił lapka, trzeba było wgrać min nowego windowsa, skopiował wszystkie zdjęcia i inne ważne dokumenty, ale zakładek nie::(( a tam było tyle ważnych rzeczy...no cóż nie można mieć wszystkiego:) Właśnie zgrywam foty i zaraz bede działać na allegro

Gośka pisz pisz jak najwięcej, bo jak nie to trzeba będzie dupsko nadstawiać, a wiesz, ze to moja brocha Magda ano romantyk, Michał to już jak stary gada, u nas na razie zdania proste:) Cafe a przesadzasz może storczyki? Laski mi ostatnio jednego przewróciły i muszę mu chyba ziemi dokupic, ale nie wiem jakiej i w ogóle nie wiem nic:) A imiona piękne!!!

cafe82wzielam sie za moje kwiaty...i co sie okazalo?? kupilam za malo ziemi i duuupaaa a juz sie cieszylam,ze jedno bedzie z glowy,poki wena jest bo zrobilam sobie taka liste spraw i rzeczy do zrobienia:) Co przesadzasz?

Anielinka super, że imprezka się udała. Mam nadzieje, ze juz sie dzisiaj lepiej czujesz. Cafe no tak to jest z tą pracą. Na jaki wózek się w końcu zdecydowaliście? I na jakie imiona? brawo dla Olasa, teraz się szybko rozkręci, zobaczysz U nas tez tak było, czasem mam ochote wykrzyknąć:MILCZEĆ!!! Magda no musze spróbować je nagrac, powtarzają już praktycznie wszystko, wiadomo, ze czesc jeszcze malo wyraźnie, a z ich dialogów to czasem sikamy!!! Dzisiaj jedziemy samochodem i M. pyta: brum brum cioci Zuzi? Z. nie, na grzyby. M. Brumu brum cioci Ani? Z. nie, brum brum na grzyby. I tak przez całą drogę:) A jak w lesie znaleźliśmy pierwszego grzyba to OZśka mói: Grzyb, ale jaja!!!

U nas fajny dzień, po obiedzie mój brat zabrał Stacha, a my pojechaliśmy na grzyby. Grzybów za dużo nie było, bo sucho, ale pobiegaliśmy z zołzami dwie godziny po lesie, później poszliśmy na działke, obżarliśmy się brzoskwiniami od sąsiada, laski pobawiły się w piachu, to pewnie ostatnie takie dni, bo od jutra ma padać. zresztą już kropi

magda_79Hej! Wlasnie dowiedzialam sie o tym wypadku autokaru pod Berlinem :((( Jakis cholerny koszmar. Strach gdzies jechac. Niesamowita tragedia Właśnie doczytałam, że jest już 13 ofiar, a widok był tak koszmarny, że nawet ratownicy potrzebują pomocy psychologów

Moja była, za dzisiejszą solenizantkę Justynkę!!!

Witam niedzielnie, rano zaliczyłyśmy z dziewczynami kawkę u mojej mamy, mama się nie mogła nadziwić jak one już gadają, a ja mam tego gadulstwa czasem serdecznie dosyćWszytsko trzeba 5 razy potwierdzić, zaprzeczyć, powtórzyć, no jest wesoło:) K. poszedł do kościoła, a ja mykam robić obiad, poki kobiety śpią. Popołudniu m.oj brat zabiera Stasia, a my może pojedziemy na grzybki. Miłej niedzieli wszystkim!!!

JUSTYNKA WSZYSTKIEGO DOBREGO Z OKAZJI IMIENIN, POCIECHY ZE SWOICH MĘŻCZYZN I SZCZĘŚLIWEGO ROZWIĄZANIA!!!!!!!!!

Magda ale ja ci zazdroszczę tego ruchu, naprawde. Ja się tak rozleniwiłam w tym temacie, ze az wstyd, siedze na dupie i podżeram różne gófna, a 3 Bita zżarłam prawie dwa rządki blachy Kochanie-rozumiem Sprytny Michałek, dzieci często mają skojarzenia wyrazowe, które nam dorosłym nie wpadłyby w ogóle do głowy!!! Kasioleqq a wiesz już kiedy pójdziesz na oddział, jeżeli nic nie zacznie sie dziac? A co teście na tą całą sytuację?

Bry na wieczór, byliśmy z dziewczynami u okulisty, nawet grzecznie się zachowywały, Zoiśka troche się przestrasyła i popłakiwały, ale później ładnie współpracowały i dały się zbadać. Obie mają ok. 2 na plusie, ale ponoć w tym wieku to normalne i prawidłowe. U Zosi jest delikatny zez, niestety na zewnątrz oka(o czym zresztą wiedziałam) i tego nie da się w żaden sposób korygować okularami. Póki co, gdy tylko zauważymy, że zezuje, to musimy ją szybko naprowadzać na właściwy tor i jeżeli nic się nie pogorszy to dopiero za rok do kontroli. Lekraz był naprawde super, bardzo dobry specjalista i ze świetnym podejściem do dzieci. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze

cafe82ogladalyscie ostatnio MAM TALENT?bylo takie trio,co to w koncu jury wybralo tylko laske...podobalo mi sie jak zapytali co porabia a ona na to ,ze jest house menadzerem widziałam Na spotkaniu klasowym też tak o sobie mówiłam Zmykam bo Stachu chce na kompa, papa

cafe82andziacafe82hej hej w wolnej chwili poszukaj kolejndeo przepisu,mowie serio Hihi, ja bardzo lubie takie szybkie ciasta bez pieczenie Wrzuce Ci w wolnej chwili na torcik na spodzie z nutelli z serkiem i mandarynkami. Pyyyycha!!! musze kupic jakis pieeekny notes...i uporzadkowac te moje kartki ,karteczki...jak na pania domu i matke wielodzietnej rodziny przystało ]Ja też. Wszystkie przepisy i inne ważne rzeczy miałam na lapku, a tego szlag trafił

cafe82no ja wczoraj tez wiekszosc porobilam i tez mam labe K coprawda jakis nerwowy ale co tam mlody oglada bajki....ja ciagle pisze,ze olek oglada bajki,niee? na obiad mam miecho,sos i kluchy na parze No I nie ukrywam, ze mnie to denerwuje

cafe82andziaO hej Cafe!!!! Mój 3 bit mimo kluch w budyniu też pycha. A herbatniki są trochę twardsze niż prze rafaello, bo na nich jest tylko masa krówkowa i dlatego tak nie zmiękły:)hej hej w wolnej chwili poszukaj kolejndeo przepisu,mowie serio Hihi, ja bardzo lubie takie szybkie ciasta bez pieczenie Wrzuce Ci w wolnej chwili na torcik na spodzie z nutelli z serkiem i mandarynkami. Pyyyycha!!!

O hej Cafe!!!! Mój 3 bit mimo kluch w budyniu też pycha. A herbatniki są trochę twardsze niż prze rafaello, bo na nich jest tylko masa krówkowa i dlatego tak nie zmiękły:)

U nas nawet ciepło. Kuba zabrał właśnie dziewczyny na spacer, ja szybko machnęłam spagetti i mam labe Kasioleqq trzymaj się cieplutko i postaraj się (choć wiem, ze to trudne) nie myśleć o tych wszystkich smutkach. A porodem się nie martw, Kornela jakoś musi wyjść, innej opcji nie ma Gdybyś potrzebowała jakiejś pomocy to daj znać!!!

Anielinko wszystkiego dobrego z okazji urodzin, przede wszystkim dużo zdrówka, niech wszystkie bóle miną jak najszybciej, pociechy z męża i córeczki oraz spełnienia wszystkich marzeń!!!

K. jeszcze nie ma, wiec wysprzatałam całą chate, na jutro mam luzik. A jutro po południu jedziemy z zołzami do okulisty. Cafe no będzie ciapa, ale da sie zjesc. Mi sie za to porobiły kluchy w masie budyniowej, nie wiem dlaczego A życzenia miałam fajne, ale na lapku, a ten wciąż zepsuty. Anielinka ale się napracowałaś, nono:) Na która goście jutro? Łyknij sobie jakiegoś ferwexa, żeby Cię nie rozłożyło

Kasioleqq strasznie smutno mi się robi jak czytam Twoje posty Tulam Cię bardzo mocno i życzę dużo sił na to wszystko!!! trzeba być naprawdę mega świnią, żeby zostawić kobietę w ostatnich dniach ciąży. Przepraszam, ale naprawde tak myślę. Mam nadzieje, ze R. przemyśli sobie swoje zachowanie i zmądrzeje. A teście wiedzą o całej sytuacji? A abstrachując jeszcze od tego, to jak czytałam, ze dzisiaj Kacper był taki grzeczny, ze fajny dzień spędziliście itd. to tak sobie pomyślałam, ze jak ja sie pokłoce z K. to tez mam dużo więcej cierpliwości do dzieci:) Cafe spoko maroko, krzesełko wystawie na allegro:) To co bedzie nastepne? Snickers?

JA tez robie 3 bita Niedługo łatwiej mnie będzie przeskoczyć niż objąć, ale co tam Mieliśmy dzisiaj fajne popołudnie. Najpierw zadzwoniła babka, której synowi od czasu do czasu dawałam korki z niemca z pytaniem, czy moge go wziąć na godzinkę, bo właśnie jej powiedział, ze ma sprawdzian, a nic nie umie. Wytłumaczyłam jej, że niestety nie mogę, bo jestem sama z dziećmi itd., ale kobieta była tak zdesperowana, ze zaproponowała, ze ona zajmie się dziećmi, a ja będe młodego dokształcać. I tak tez było:) I jeszcze mi za to zapłaciła:) Tak moge pracować:) K. wrócił przed 17-tą, wiec zaliczyliśmy wszyscy długaśny spacer po parku. Teraz pojechał na polowanie, a ja czekam, az budyń przestygnie i bede działać:)

Cafe wyślij mi Twój adres na pw plisss:) Musze dzisiaj powystawiac kilka ciuchów na allegro i te nieszczęsne bujaczki w końcu. I krzesełka do karmienia, bo dziewczyny juz od dawna w nich nie siedzą. I tak Cafe o Was pomyślałam, nie chcecie za pół ceny krzesełka z Ikei? Nie musicie teraz, tylko jak już Wam będzie potrzebne. a jak już się w końcu spotkamy to je zabierzecie. Mam nadzieje, ze za te 2 tygodnie zdejmą nam ten nieszczesny gips i bedziemy mogły juz na 100% ustalic termin spotkania:)

Dzięki, muszę kupić ten otrivin. Ja mam właśnie nasivin, myślałam, ze to prawie to samo jeśli chodzi o skład. Cafe zdrówka dla K. Super, ze weekend macie wolny

cafe82dzieki baby,wszsytko wiem anielinka super,ze amelcia sie juz nie meczy andzia a powiedz ,stachu sie wyciszyl troche?no sila rzeczy pewnie troche tak...ale zostanie mu cos z tego?:) Chyba kpisz Na początku traktowałam go ulgowo, ale teraz łapie kare za karą, pyskuje, leje się z dziewczynami i w ogóle:) I mamy pierwszą dziure na dupsku w dżinsach

ANielinka super, ze juz po katarku, co jej podawałaś? bo moja Zośka znowu coś smarkoli.