Skocz do zawartości
Forum

żoo

Użytkownik
  • Postów

    6,017
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    422

Treść opublikowana przez żoo

  1. My nałogowo kupujemy książki. Widzę, że szaleństwo przenosimy też na młodego. Tylko gdzie ja mam to trzymać?????
  2. Kicia na nocniku :))))) Coś dla nas. Tylko nie wiem czy najpierw na nocniku nie wylądują koty ;)))))
  3. Migot Ty jeszcze w łóżku a u nas zaraz wieczór :) 27.10 ktoś tam ma urodziny, jakiś odległy pociotek ;) Z tą wagą przy poprzednim to u mnie było tak. Na usg przedporodowym przy przyjęciu na oddział lekarz oszacował wagę małego na 3300 g. Przyszła położna i patrzy na wynik i pyta a kto robił. To jej powiedziałam, który lekarz. Na to położna będzie 3700 g. Było 3700 :))))) Więc te szacunki z usg są jakie są ;)
  4. Te majtki fizelinowe są beznadziejne. Zupełny brak przepływu a i fason nie trzymający. A siateczkowe są fajne. W ogóle się ich nie czuje i można spokojnie je prać. Lepiej wziąć na wszelki wypadek większy rozmiar.
  5. książki Galewskiej Znalazłam opis pozostałych pozycji. Mój mały lubi takie łamańce językowe. Póki co czytamy "Dźwięczące wierszyki" Urszuli Kozłowskiej
  6. Tyśka To Ty sobie tylko tak marudzisz, że już chcesz urodzić ;)))) Ja widzę, że celujesz w konkretny termin :))))) Powodzenia, ciekawe czy Ci się uda. Mi rodzina proponuje 27.10, tylko się palcem pukam na ich pomysły. Do 24 i ani dnia dłużej ;)
  7. Tyśka Ten otulacz to jak dla mnie tylko do fotelika. Ponieważ jest taki dzielony na trzy, każda klapa oddzielnie. Jak dziecko zacznie machać rękami to się odkryje. Dla noworodka to pewnie może być ale dla ciut starszego to już nie wiem. ;) Ale na wyjście ze szpitala to powinien być ok. Jest ciepły. Ja mam w planie do niego polarowego pajaca ale nie ocieplanego. Chociaż jak tak sobie o nim myślę to do wózka też ok. Tylko, że te górne klapy są zapinana na rzepy więc jakoś by to trzeba było umościć. Ja go oprócz fotelika używałam jeszcze do bujawki jak młody w niej spał. U nas się wysłużył
  8. Mery U nas zmiana wózka będzie ok kwietnia, maja. Wtedy zobaczę co się dzieje na dworzu i jak duży będzie mały. Starszak był grudniowy więc do spacerówki go przesadziłam w maju. Tylko on był wielki, miał 9 kg i rozmiar 80. I w sumie jeszcze nie siadał ale w gondolę się nie mieścił. A teraz zobaczymy. Na razie koc i przyrywa do wózka wystarczy. Potem się obrasta w te wszystkie gadżety i nie ma co z tym robić ;)
  9. Kasia No tak, odklejanie łożyska to poważna sprawa. I zagrożenie dla dziecka ale też dla matki. Mały faktycznie nie za duży, mógłby jeszcze trochę podrosnąć. Z drugiej strony moja koleżanka miała cc w 31 tygodniu bo miała niewydolność łożyska i mały zupełnie nie rósł. Całe szczęście wygląda na to, że jesteś w dobrych rękach a mały niech się jeszcze nie wygłupia i grzecznie mieszka w brzuchu.
  10. otulacz do fotelika Mery Ja mam taki zwykły otulacz do fotelika. On jest ok, łatwo w samochodzie przykryć czy odkryć jak się zagrzeje. Nawet jedną ręką, jak jadę sama. Ogólnie do wózka używałam kombinezonu, na to szedł koc a na wierzch miałam pokrywę od wózka. Kombinezony i koce zmieniałam w zależności od temperatury na dworzu. Czasem cienko, czasem ciepło. Taki typowy śpiwór do wózka chyba się lepiej sprawdza przy spacerówce czyli gdzieś ok 6 mies. Ja akurat wolę założyć kilka warstw i dopasować do pogody niż włożyć w jeden gruby śpiwór. Tylko, że jak dziecko jest bardziej mobilne to później się odkrywa i wtedy gruby śpiwór może być lepszy. Ale to dopiero za pół roku więc jeszcze sporo czasu na decyzje ;)
  11. Kasia Jak tam obserwacja? Ale już chyba jest bezpiecznie bo już chyba wszystkie jesteśmy donoszone? Jeżeli chodzi o obcinanie wiadomości to obcina jak się używa emotikonów. Migot Fajne ubranka. Zwłaszcza ta dynia jest egzotyczna ;)
  12. Peonia Teraz po kilku dniach mogę napisać o twardym smoku. Dopiero teraz Tunio go zaakceptował. Tzn. nie ssie bo ssać się go za bardzo nie da ale ma. Ja akurat taki efekt chciałam osiągnąć czyli żeby miał ale nie przegryzał ;) Ale do zwyczajnego odzwyczajania to chyba za dużo zachodu. Chyba że od razu zaakceptuje. Ja bym chyba wolała zrobić numer z zakopaniem smoka, zabraniem przez wronę czy też innym emocjonującym wydarzeniem ;)
  13. Cena złodziejska tylko stacjonarnie. W necie jest ok ;))))) Nie wiem co ten Pucio ma w sobie ale faktycznie u nas jest wertowana codziennie i łapie z niej nowe słówka. A w tej chwili książek czytamy sporo. Głównie wierszyki Brzechwy. Muszę się jeszcze zaopatrzyć w wierszyki Tuwina w twardych małych książeczkach bo chyba woli ale mam tylko takie szare wydanie zbiorcze z lat 80 tych. A najbardziej mi się podoba w Puciu, że ojciec opiekuje się niemowlakiem :) Do tego jeszcze strzałem w 10 był znikopis. Nie zawsze mam pod ręką kredki a znikopis poniewiera się przy kanapie i można kółko narysować ;)
  14. Tyśka Pogoń nocą chłopa do roboty bo ile można w ciąży chodzić. U nas na wyjście kombinezon polarowy a do tego śpiworek do fotelika i czapeczka albo średnia albo cienka bawełniana bo pójdzie na to kaptur od polaru. Do fotelika samochodowego wolę ubrać cienko i właśnie śpiwór albo kocyk. Wtedy pasy lepiej trzymają.
  15. Kupowałam w empiku. Jedną w stacjonarnym ale cena złodziejska. A drugą chyba w smyku internetowym.
  16. Zielona A może zaopatrz się w książki i Puciu, Pucio uczy się mówić i Pucio mówi pierwsze słowa. Nie wiem co jest w tych książkach ale nawet mój huragan siedzi nad nimi po pół godziny. One są stworzone przez logopedę
  17. U nas stoliczek z krzesełkiem stoi w salonie. Młody przy nim je. Ale staram się ostatnio jak najwięcej z nim bawić w jego pokoju. Tam mam taką małą kanapę z ikei i tam jest centrum zabaw. Albo na podłodze.
  18. Strrrunka Ja to tylko rysie chciałam adoptować na odległość ale bank się nie zgodził i mi zblowował przelewy ;)
  19. Bamcia Bo na pewno opowiadasz Rudaskowi o naszych starszakach i chce im dorównać ;) Rudasek chyba był u Ciebie najdłużej, to nic dziwnego, że łzy lecą.
  20. Zakropkowana Weź im odpowiedz, że po nich przyjedzie czarna wołga. Wkurzyła bym się... A tak poważnie to postaraj się jednak Rysiowi tłumaczyć a na histerie nie reagować bo za chwilę nie będziesz go mogła nosić. Ja Tunia nosiłam do początku 8 miesiąca a potem przestałam z nim wychodzić bo nie czułam się pewnie. Teraz znowu noszę bo już mi wszystko jedno więc chodzimy na spacerki za rączkę i jest coraz lepiej. Dziś był spacer bez histerii a do tego sporą część dał się prowadzić za rączkę i jej nie wyrywał :)
  21. Zakropkowana Mnie też zadziwia czasami, że mały wymyśla niestworzone rzeczy ale żeby załapać, że jak mu zmienię pieluchę to mu będzie lżej to nie. Przeszkadza mu podciągnięty suwak pod szyję i prosi aby mu poprawić a pół kilo kupy między nogami go zupełnie nie rusza.
  22. kalkulator Milka Podsyłam kalkulator.
  23. U nas wszelkie stołeczki są używane do tego aby się na nie wdrapać, stanąć i krzyknąć "wielki" Aż krzesła na strych wyniosłam.
  24. Kalae U nas pantsy od dawna w użyciu. U nas jest problem z wierciuchostwem. Po prostu Tunio nie ma czasu na wycieranie pupy i inne takie... A nie przytrzymam bo chwilowo nie mogę. Ale za chwilę wróci wszystko do normy. Z nocnikiem to nawet teraz nie będę próbować bo za chwilę będzie pieluchowy maluch więc będziemy sobie na nowo wszystko układać. A ostatnio wyjęłam nocnik to mały popatrzył na niego, zamknął klapę i powiedział "już" co oznacza, że nie będzie się z tym sprzętem zadawał ;)))) nie chcę na siłę. Muszę przetrwać jeszcze najbliższe 2 tygodnie a potem dopiero się zobaczy co i jak.... A na razie to po prostu Wam marudzę bo niby gdzie mam narzekać ;)))))) Ps. Teraz jest weekend więc ja się pieluch nie dotykam :) mogę co najwyżej książeczkę poczytać albo porysować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...