Skocz do zawartości
Forum

żoo

Użytkownik
  • Postów

    5,982
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    404

Treść opublikowana przez żoo

  1. Kurcze, chciałam się wymoczyć w gorącej wodzie i mi piec jakiś błąd pokazał i polał zimną. Wrrrr....
  2. Daises, Jagoda Jak przygotowania? Czy już uciekłyście?
  3. Skakanka Gratulacje dla Julki. U nas szafeczka z laptopem jest bardzo interesująca.
  4. Jagoda Ja blondynka. Ale blondynki są w genetycznym zaniku ;)
  5. Wróciłam do domu po raz pierwszy. Mocno mnie ten pogrzeb przygnębił. A do tego ponieważ msza była w kościele na starym mieście to przez pół mszy pętała się po kościele wycieczka japończyków. My takie firmy nazywamy polish management lub po prostu warzywniakami niezależnie z jakiej branży są. Małżonek miał przyjemność pracować w podobnych. Nagle odwołali premie po czym w garażu objawia się nowe BMW. Peonia Takie mocne kwasy to u kosmetyczki albo dermatologa. One doprowadzają do bardzo intensywnego łuszczenia po to aby potem twarz była jak pupcia noworodka. Trochę podobny jest kwas migdałowy z biochemii ten 40% ale mimo wszystko łagodniejszy bo rozpuszcza ale skóra się po nim nie łuszczy. Mokka Takich drobnych rys to my też nie robimy. Teraz mam niestety dziury w drzwiach i uszkodzone lusterko. Drzwi wg. warsztatu do wymiany a wg. ubezpieczyciela do spawania. Czekam aż się dogadają. Mi wszystko jedno. Drugie wyjście do centrum to już chyba zrobię pociągiem. Bo raz to w końcu wyjście na piwo, po drugie mam dość korków a po trzecie jest plucha, leci spod kół a ja muszę wymienić okulary nie wiem czy na mocniejsze czy tylko wystarczą nieporysowane. Czasowo prawie to samo o ile pociąg przyjedzie o czasie tudzież w ogóle przyjedzie bo pkp ma zawsze alternatywny czas.
  6. Kaisuis To najlepiej znaleźć dom a potem szukać pracy. Praca to niestety rzecz nabyta albo Ty zmienisz albo Ciebie zmienią ;) Mm3 Kocisko już nie ma wenflonu bo nie pozwolił sobie założyć. On niestety temperamentny a do tego połamany więc się nie da go przycisnąć. Wcześniej miał wenflon a teraz leję podskórnie. A ponieważ są to duże ilości to dwa albo trzy razy dziennie po ok 150 ml. Już go nie ma gdzie kłuć bo do tego jeszcze zastrzyki domięśniowe. Czuje się lepiej ale boję się krew zbadać ;) I tak go nie uśpię ale końca terapii jeszcze nie widać i cały czas wisi nad nim operacja. Ja ten peeling nie za bardzo lubię. Efekty dobre zwłaszcza z maską z komórek macierzystych ale zawsze mi w jego trakcie zęby zgrzytają ;) Faktycznie to nie prąd ale kosmetyczka mi przy nim podkłada uziemienie stąd skojarzenie. Peonia Jak chcesz efekt to jeszcze masz czas na zrobienie silnych peelingów kwasowych np. kwasem ferulowym.
  7. Mokka Z biurkiem to łączę się w bólu. Może mam nienajgorsze ale ogólnie mój pion dostał kiepski kąt. I też mi biurko zaglądają.
  8. Mokka Wiadimo, że jesteś. A z czym masz ten peeling? Ba kawiacyjny to ten z prądem? A kiedy się przenosicie? Może chociaż sama przeprowadzka i pakowanie kartonów Cię ominie. Chociaż mi zgubili dokumenty, wrrr...
  9. Kaisuis Zresztą zobacz, same byłyśmy czytające a odezwałyśmy się jak dziewczyny uciekły na fb i groziło to zniknięciem wątku.
  10. Kaisuis Masz rację. Tylko nie da się tworzyć forum bez piszących osób. I pewnie gdyby piszących regularnie było więcej to nikt by nie marudził. A nas jest malutko. Tzn ja nie marudzę tylko sobie czasem z Peonią wpadamy w taki głupi ton. Ale pls wybaczcie! Zobacz teraz marcowki reaktywowały forum bo właśnie odezwały się mamy rzadko piszące. Ale jak nie będą pisały częściej to forum znowu upadnie. To samo będzie u nas.
  11. A o 18 jest jogurt z owocami i o 9 kasza z owocami bezmleczna.
  12. Kaisuis To mi umknęło. Tak to jest jak się czyta w pracy. U nas kolacja cyc o 19.45 a śniadanie cyc o 6.30. Kupy nadal mają kolor marchewki albo brokuła ale rzadkie nie bywają.
  13. Kaisuis Pewnie masz rację, że forma nie bardzo. Ale na pewno nie mamy nic złego na myśli. Znowu w słowie pisanym ucieka kontekst. Chodzi o to, że jak ktoś rzadko pisze to oczywiście ma do tego prawo, tak samo jak do nie pisania tylko, że jest tylko kilka osób, które piszą regularnie i może tak się zdarzyć, że jak te osoby będą pisać mniej z jakiegoś powodu to forum upadnie. A tak naprawdę stracą na tym osoby tylko czytające. Nie jest to może literatura wysokich lotów ale są powody dla ktorych ktoś ten wątek czyta. ;)
  14. Ale ja w autobusie i czy pociągu mogę coś napisać a Skakanka jak prowadzi nie to i rzadko się pojawia. Chociaż wiemy, że jest ;)))))) Jo Też już wracaj ;) Trol i tak czyta i znowu się którejś oberwie ;)
  15. A z Peonią to faktycznie często piszemy razem rano a potem wieczorem się zdarza. I wtedy też się sporo osób dołącza. Wczoraj ja też się pojawiłam jak już z robo wracałam bo wcześniej było z czasem słabo.
  16. Kaisuis Ale my akurat nie o Tobie :) Wiadomo, że piszesz późno :)))) I to w sumie Twoja strata bo łatwiej pisać mniej więcej w tym samym czasie.
  17. A wcześniej kotu robiłam kroplówkę, same przyjemności.... Niech już chociaż krokusy wyjdą to będzie lepiej. U mnie są pod południową ścianą więc się pojawiały już w połowie lutego :))))))
  18. Ja to zaraz będę mieć rozrywki chirurg a potem pogrzeb. Ubawię się....
  19. Wczoraj z forum było dobrze tylko że mało osób regularnie pisze i jak tylko ktoś z tych osób znika to już się robi cicho. Więc pls odzywajcie się częściej nawet króciutkim postem.
  20. Wrz I naprawdę nie oczekuję, że za kasę z ubezpieczenia odbuduję dom czy zamienię strucla na nowe auto. To chodzi o ich cwaniactwa i kombinatorstwo na każdym kroku. Raz mi potracili kasę bo po szkodzie lakierowali zderzak a była tam wcześniej mała ryska. To im napisałam, że mogli tego wcześniejszego uszkodzenia nie lakierować a skoro im tak wychodź z procesu technologicznego to trudno ich strata. I po milionie pisemek przyznali mi rację. Nie można tak odrazu. Mi się nie chce szarpać. Bo wziąć większą kasę za rozszerzoną polisę to oni bardzo chętnie tylko potem proponują mi nieadekwatne do polisy rozwiązania. Wkurza mnie ta szarpanina.
  21. Jak to było u Pratcheta " ubezpieczenie to taki zakład, zakładamy sie, że Ci się spali dom" Tak to powinno działać a nie jakieś ściemy.
  22. Peonia Ja dość dokładnie sprawdzam zakres ubezpieczenia. Chciałabym mieć ubezpieczenie, które obejmuje wszystkie następstwa ale i tak zawsze są jakieś wyłączenia. A ja chętnie dopłacę za święty spokój bo zazwyczaj to już są drobne kwoty. Niestety nie da się negocjować.
  23. Peonia To samo chciałam napisać ;) Trudno, nikogo do pisania nie zmusimy. Ale jak nikt nie będzie pisał to nie będzie co czytać ;) Mi się chyba tematy do podrzucania wyczerpały. Nie mam teraz czasu na wymyślanie glupot.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...