
Agatkka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Agatkka
-
Moli00 Monika nie przyszło jeszcze. Dzisiaj pytałam babki czy ma juzbte materiały dostępne bo wzięłam habrowy minky z sowkami niebieskimi i czekamy na odpowiedź od babki u której zamawia materiały....jak nie będzie zamówię gdzieś indziej. Noo GreenRose chyba już po. Wszystkie wyczekujemy żeby coś napisała ale na pewno jest najszczesliwsza i już ma z głowy hihi Teraz powoli poleci, ciekawe która będzie następna hehe Moli, cos mi sie wydaje, ze nastepna w kolejce bede ja. W poprzedniej ciazy rodzilam dokladnie za 6 dni. Ech, mam nadzieje, ze tym razem dzidzius jeszcze poczeka.
-
Iwa27 Kupiłam niedawno pampersy, ostatnio wchodze do pokoju a tam mój mąż cos majstruje na klęczkach. Oto co zobaczyłam: Buhahaha :) zabawne
-
Ja tez od rana myslami z Green i Jej dziewczynkami:) U mnie tez noc chlodniejsza, wiec tym samym przyjemniejsza dla snu. O 5:00 obudzil mnie dzidzius stukajac mi chyba raczka w brzuch. Kilka serii po trzy razy:) to bylo smieszne, w stylu- mama obudz sie. Mialam pelny pecherz i pewnie bylo Mu ciasno. Dziewczeta, a gdzie Was piecze? Od spodu czy wewnatrz szyjki? Mnie jeszcze nie piecze a ze skurczy mam na razie tylko spinanie brzucha na chwilke i puszcza. W srode kontrolna wizyta u nie mojego gin. Strasznie mnie ciekawi co tam slychac.
-
Alik, ja mialam pobierana probke na wizycie przez mojego gin (pochwa i odbyt)i zanosilam do labo. O globulkach sie nie wypowiem, ja biore tylko luteine dopochwowo i nie mialo to ponoc znaczenia. Mozesz tez zadzwonic do lab. i zapytac, czy globulki maja wplyw na wynik. Tam sie znaja. Sama bym sobie raczej nie pobierala.
-
Iwa27 GreenRose, powodzenia Kochana jutro, bede trzymac kciuki, zeby wszystko poszło sprawnie i bez komplikacji. i co najważniejsze, zeby mamusia szybko doszła do siebie i mogła tulić swoje kropeczki ;-) troszeczke Ci zazdroszcze, ale nie tak złośliwie, ja musze czekac jeszcze cały miesiąc na swojego syneczka. U nas dziewczyny jest jakas synchronizacja, tak sobie teraz to uświadomiłam, mamy etapy złego samopoczucia, nieprzespanych nocy, zmiennych nastrojów a teraz dołączyły sie słabsze ruchy naszych dzieciaczków. Mój od wczoraj tez jakis leniwy, niby sie rusza, ale słabo, nawet ciasto nie pomogło;/ w nocy tez spokojny był, a prawie cała noc nie zmrużyłam oka ;/;/ Nie wiem czy to ja panikuje, czy powinnam jechac na IP Iwa o jak tam ruchy dzidziusia? Ja ostatnio tez tak mialam, ze wieczorem, w nocy i nad ranem ogolny spokoj w brzuchu. Tez sie zmartwilam. Wstalam szybko zjesc sniadanie i potem sie zaczelo:) A gdy chce, zeby dal jakus znak to zjem cos slodkiego, klade sie na lewy bok i czekam:) Zazwyczaj dziala. Dorosli tez czasami bywaja rozleniwieni, najchetniej spaliby jak najdluzej.. Ale wiadomo, jesli cos nas niepokoi i trwa ponad norme to zawsze lepiej skontrolowac. Zapis KTG rozwiewa wszelkie watpliwosci.
-
Milutka86 Mam jakieś ale przeczucia biorę od kilku dni nospe 3 razy dziennie. Skurcze silniejsze i do tego teraz biegunka. Mam nadzieję ze szybko przejdzie ból..... Milutka, po pierwsze za chwile konczysz 37 tydz, prawda? To juz piekny tydzien!:) gdyby dzidzia zechciala wyjsc to nic juz nie stoi na przeszkodzie. Po drugie, te bolesci wraz z biegunka moga potrwac kilka dni i wszystko sie wyciszy. Teoj organizm widac, ze sie juz pomalu przygotowuje- ma juz do tego prawo;) A lezysz, czy normalnie funkcjonujesz? Bo przy uporczywych skurczach sama nospa nie pomoze, jesli nie odpoczywamy. Najwazniejsze- nie stresuj sie, bo wywolujesz tym kolejne skurcze. Zawsze mozesz sobie podjechac na ktg, ktore wylapie jaki to rodzaj skurczy. Bedziesz spokojniejsza.
-
Padme witaj na pokladzie po dluzszej przerwie:) Fajnie, ze podoba sie Wam lozeczko. Padme a swoje juz masz rozlozone? Zastanawiam sie, bo stabilne jest, bezpieczne i ladniutkie, juz nie wspomne jakie lekkie:) ALE czy Twoje tez jest jakby chwiejne? W sensie czy stoi mocno sztywno gdy nim poruszysz?
-
Aniusia, zakwas kupuje od takiej kobitki. Kiedys Maz sam robil. Ze sklepu nigdy nie bralam, bo to nie to samo. Sprobuj moze sama zakisic. Tak jak na barszcz bozonarodzeniowy. Jak nie znajdziesz nic w necie to daj znac i postaram sie Tobie przeslac gdy dopytam jak sie robilo. Ten zakwas ogolnie poprawia krew, wiec warto pic. Nie martw sie wynikiem PLT, jest jeszcze fajny, ze tak to ujme.
-
aniusiaa92_ciąża Hej kochane, ja dziś odebrałam wyniki krwi i kurcze spadły mi płytki krwi PLT norma 154 ja mam 143. Stresuje się. Czy Wam ta wartość ulega zmianie? Ja mam zanizone wartosci plt, w tamtej ciazy mialam 123. Moj profesor mowi, ze jak spadnie do 60 to wtedy zaczniemy sie martwic. Ja na razie podnosze sobie pijajac zakwas z burakow codziennie rano okolo pol szklaneczki. Jest mocno skuteczny. Ze 143 wzroslo mi po 2 tyg do 180! Potem przez tydz nie pilam i spadlo do 150, wiec pije ladnie z nadzieja, ze w srode odbiore super wyniki:) Acha Olta, napoj z pietruszki pije co drugi dzien. Zobaczymy czy pomoglo mojej hemoglobinie.
-
-
Kaska ale brzusio:) super! Greenrose a my podekcytowane razem z Tobą:) Mi przyszlo juz dostawne lozeczko:) na pewno bedzie praktycznie.
-
Przykro czytac, ze rodzenstwo sie nie dogaduje i na najblizszych nie mozna liczyc:( smutne to, ale niestety czesto sie zdarza. Ja na szczescie mam cudna rodzine. Dziewczyny, czy Wy tez czujecie czasami jak dzidzius wierci sie tam na dole? Bo ja musialam sie polozyc, tak mi tam ruszal czyms. Dziwne uczucie, jakby chcial wyjsc. Az sie wystraszylam. Macie tez tak?? Czuje kopanie tez na gorze jednoczesnie ale to na dole to jakas masakra.
-
Maag, ale historia! Dobrze mu powiedzialas:) tylko szkoda nerwow:( Przeslij zdjecie, gdy juz bedziesz miala:) Ja zalecam wszystkim mamusiom chlodzenie sie w domu, bo ma byc naprawde duchota i skwarnie. Milego dnia:) Aaaa, a moj maz dzis mowi: ale ci sterczy do gory ten brzuszek:) jejcia, to znak, ze chyba mi jednak jeszcze nie opada;) w srode wizyta ponadprogramowa u innego lekarza. Jestem bardzo ciekawa jak sie ma moja szyjka i przeplywy...
-
Witajcie z rana. U mnie juz druga taka spokojna noc. Z pobudkami oczywiscie ale bez skurczy i pobolewan. Eosia, wytrzymaj tam jeszcze troche, za chwile bedziecie juz w domku. To skandal, zeby po takich przezyciach, jakie juz przeszliscie przy wczesnym porodzie, zebyscie musieli sie tam dodatkowo denerwowac! Trzymaj sie dzielnie. Najwazniejsze, ze u Igorka wszystko dobrze. A zoltaczka zaraz przejdzie.
-
Olta ja tez robie w thermomixie i daje cukier trzcinowy 70g, 1,5 cytryny, natke pietruchy, troche lodu i wody.
-
draża Karii nic nie przepowiadało, że coś może być nie tak... Nie mam pojęcia co źle zrobiłam... Staram się myśleć pozytywnie, naprawdę. Chcę żeby wszystko było dobrze z synkiem. Tylko tego pragnę, aby urodził się zdrowy i w przyszłości był zdrowy. Draza, lekarz ma racje, stres moze tylko pogorszyc sytuacje. I tak jak dziewczyny pisza, gdyby bylo bardzo zle to juz dzis lezalabys w szpitalu. Trzymaj sie dzielnie! Mama dzielna to i dzidzius dzielnie wszystko zniesie- czyli ladnie poczeka w brzuszku. A skurcze odczuwalas? Spinanie brzucha? Bolesci jak na okres? Wiesz, czasami mozesz lezec plackiem a i tak nastepuje niewydolnosc szyjki, tak po prostu.. Nie obwiniaj sie, bo ani Tobie ani Mezowi a tym bardziej dzidziusiowi to nie potrzebne. Zaufaj lekarzom- oni pomoga. Zobaczysz!
-
Ale dużo piszecie:) piszcie piszcie, fajnie sie czyta. Ale wiecie co, z tymi porządkami to uważajcie, ja wiem, ze ma sie mnóstwo energii..ale, zeby potem nie żałować:( uważajcie na siebie. Ja na tbs czekałam 2 dni. Jeśli cos wyjdzie to czas sie wydłuża. Greenrose, trzymam kciuki, zeby było lekko i przyjemnie;) W pn pewnie wszystkie będziemy tu zaglądać co chwilkę, czy juz cos napisałaś:) Co do napoju z pietruszki zielonej... Ja sobie robię na niska hemoglobinę. Jest pyszny, polecam! Mocno orzeźwiajacy. A do tego taka naturalna bomba witaminowa. Torby do szpitala obie juz spakowane. A teraz ide zjeść obiad, aczkolwiek aż sie boje, bo po każdym posiłku niedobrze mi. Żołądek ściśnięty. Maaag moj dzidziuś czkawkę ma dopiero od par dni, wiec to i przed Tobą:)
-
Oj ja tez dzis mialam w koncu spokojniejsza noc i spalam, z przewrwa na siku. Gdy w nocy sie budze to bardzo bola mnie zebra i biodra boku, na ktorym lezalam. Krewka z nosa tez mi sie pojawia. Przedwczoraj poleciala np w nocy, gdy wstalam do lazienki. Zycze nam wszystkim, by dzisiejszy dzien byl zdecydowanie lepszy od wczorajszego. Bez boli i skurczy.
-
Kobietki cos widze, ze dzis dzien bolacych brzuszkow. Mnie stresuja te pobolewania, ale tak czytam i wychodzi na to, ze na tym etapie ciazy mozemy odczuwac tego typu dolegliwosci.
-
maaaaaag nie pamiętam która z Was pisała o tym, że x-lander ma teraz jakąs promocje i mozna dostać w prezencie torbę. To prawda??:) Maaag, ja mialam ostatnio xlandera (pomaranczowy z grafitem) Strasznie nam sie podobal ale teraz juz bym sie nie zdecydowala. Ogolnie okazal sie dla mnie za ciezki, a mieszkalismy w bloku, nam sie trafily glosne kolka, sytrzelaly jakby, gondolka troche mala (u nas ok bo byl wczesniak) i do tego kolor, ktory wybralismy- sliczny ale nie praktyczny- wszystkie mozliwe muszki atakowaly. Teraz priorytet dla mnie to- duza gondola (bo zima idzie), oraz duze kola z mocnymi amortyzatorami, zeby dzidziusiowi kolysalo jak w brzuszku:) Oczywiscie nie chce Ciebie odwiezc od Waszej decyzji.. To moje indywid.odczucia.
-
Mindtricks Czesc dziewczyny,melduje sie grzecznie i nadal w dwupaku:)W weekend bylismy na dzialce a tam zero internetu,a od poniedzialku jakby nagle zycie ze mnie uszlo.brzuch mi ogromnie ciazy,goraco,brzuch sie stawia i pobolewa,Lilka rusza sie juz naprawde bolesnie ze jestem cala skopana.Pojawiaja sie hemoroidy pewnie od zelaza.nogi puchna.mdlosci i zgaga.We wtorek wizyta.mama mowi ze brzuch mi opadl.ja w lesie z praniem i prasowaniem,nie mowiac juz o torbie bo mam tylko koszule i staniki.jutro wracam do domu od rodzicow a tam czeka mnie pewnie niezly sajgon po malowaniu:(Z milych rzeczy to mamy juz wreszcie nowe auto.kupilam dzis pieluchy dada 2 bo newborn juz rozkupili:) Ja Lilke na noc bede klasc w rozek bo latwo wyjac w nim dziecko i przewinac bez rozbudzania.a w dzien to albo rozek albo kocyk. To troche powdychalas swiezego powietrza:) moj brzuch tez ciezki na dole (mam wrazenie, ze dzidzius spadl mi na dol i bardzo zle mi sie chodzi), tez sie stawia i pobolewa. I szczerze mowiac od paru dni tak mi sie zmienilo na gorsze. Ja wozka jeszcze nie mam i pewnie kupimy dopiero po porodzie. Tak bylo ostatnim razem i ok, bo od razu na spacer nie wychodzilismy. Ech, stawia mi sie ten moj brzucho. Ale zauwazylam tez, ze stawia sie zaraz po ruchach dzidzi.
-
Agnes, kocyki slodkie. Greenrose, u Ciebie to musi byc teraz wachlarz emocji;) przeciez to juz tylko pare dni i bedziesz tulic swoje Skarby. Cudownie. Dziewczyny, ostatnio poruszalysmy temat urlopow naszych lekarzy i dlugich oczekiwan na kolejna wizyte.. Ja postanowilam jednak pojsc kontrolnie 10 sierpnia do innego znanego mi gin.
-
Paulap najserdeczniejsze zyczenia dla Ciebie, niech sie spelni Najwieksze obecne marzenie!:) Charlotte, martwilysmy sie wszystkie. Uspokoilas mnie. Zwolnij tempo i wiecej odpoczywaj. Mi chyba zaczely sie skurcze przepowiadajace, bo ten poranny bol jajnika byl tez jakby bolem miesiaczkowym i fo tego krzyz i pachwina i noga. Ale brzucha nie mialam za bardzo spietego. Na szczescie przeszlo, ale jajnik czuje nadal. Oczywiscie moze to mie jajnik, ale w tych okolicach. Do tego mam krwawienia z nosa. To ponoc normalne moze byc w ciazy, choc ja nigdy w ciazach tak nie mialam. Dziewczeta, teraz z tych krepujacych tematow- zazylam dopiero 2 tabletki zelaza a juz stolec luzniejszy i mocno ciemny. Czy zelazowe mamusie tez tak maja? Prosze tego mojego Szkraba, zeby wytrzymal jeszcze troche, chociaz 1,5tygodnia.. Moze sie poslucha a ja do tej pory nie osiwieje. Milutka, a twardnieje Tobie brzuszek podczas tych boli okresowych? Bo mi raczej nie. A jesli to bardzo rzadko. Z tym, ze wiemy, ze skurcze moga wystepowac a my ich nie poczujemy. Bylam juz o 7:00 spakowana i ubrana do szpitala, polozylam sie i na razie jest lepiej. A moj gin na urlopie, gdzies polecial w swiat:( A do szpitala jak sie pojdzie tylko kontrolnie to i tak Ciebie zostawia na kilka dni:(
-
A ja sie obudzilam, (okazalo sie ze spalam na prawym boku), poszlam siku i polozylam sie z powrotem i zlapal mnie bol jakby prawego jajnika/pachwiny/az na noge:( Bol przypomina bol jak przy jajkeczkowaniu. Wzielam nospe, mam nadzieje, ze przejdzie. Dzidzius lezy po prawej, wiec moze mi gdzies ucisnal? Czy miala tak ktoras z Was???
-
Czesc nowym mamusiom:) Jejcia, ale sie martwie co u Charlotte:(