Skocz do zawartości
Forum

Eszel

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Eszel

  1. Eszel

    Grudniówki 2016

    Kornelia no trochę zagraża bo nigdy nie wiadomo co się z nią stanie jak dziecko i macica będzie rosła. Mam dla dziecka tylko pół macicy trochę jak u bliźniaków. Lekarz jest optymistycznie nastawiony bo ostatnio się udało donosić. Ja planowałam usunąć przed kolejną ciążą ale on mówił, że powinno być tylko lepiej jak raz się udało. A ja się boję bo jednak jakoś się dziecko przemieściło. Boję się o tym myśleć, teraz pozwolił mi nawet ćwiczyć a w poprzedniej musiałam leżeć prawie cały czas. No dobra już nie smucę. Super brzuszki macie już tak ładnie widać. Chciałam dodać jakieś zdjęcie ale jak robię to ono jakieś niewiarygodne jak napnę mięśnie to nawet nie widać. Ja w pierwszej przytyłam 20 kg i mimo to nie miałam wielkiego brzucha, przytyłam w nogach itd a brzuch był dosyć zgrabny też w szpitalu dziewczyny w 6 mc miały większy choć ogólnie były chudsze i dziwiły się, że zaraz rodzę. Co do pocenia też zauważyłam zwiększenie pocenia, wczoraj był taki upał i wieczorem poszliśmy na spacer to wróciłam i miałam całe majtki mokre aż się przestraszyłam.
  2. Eszel

    Grudniówki 2016

    Kochane dostałam hasło, przepraszam wrzuciło mi w spam. Dziękuję!
  3. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ja wcześniej wyglądałam raczej nie na ciążę ale na grubszą. Ale od ok tyg to mi tak wybiło trochę bardziej raz ubrałam getry ciążowe i bluzkę obcisłą i koleżanką mówi, że o ale widać. Kornelia mnie w ogóle dziecko na pęcherz jeszcze nie uciska. Ja tylko trochę się denerwuję bo jak już pisałam mam przegrodę macicy i dziecko rośnie w jednej. Jak byłam na pierwszych wizytach to było widać, że zagnieździło się po prawej stronie tak jak mój syn w poprzedniej ciąży i cały czas do końca był po prawej. A teraz mam taki krzywy brzuch po lewej stronie zwłaszcza jak się dziecko wypnie. Pytałam się lekarza co to za gula a on, że właśnie jest tam dziecko i się mocno zdziwił jak powiedziałam, że przecież po prawej stronie się zagnieździło. Zobaczę co będzie dalej ale chyba inne ułożenie już swoje robi, że właśnie nie mam takich wzdęć jak w pierwszej ciąży mimo, że ostatnio też bób i fasolka prawie codziennie:) Dziewczyny wysłałam Wam już wcześniej maila z prośbą o hasło ale nie dostałam:<
  4. Eszel

    Grudniówki 2016

    Macie rację dziewczyny ale przyznam, że sama takie pytania zadawałam chyba. Ale z drugiej strony jak ktoś nie pyta kto tam siedzi też mnie dziwi już:) Mój lekarz robi 3d/4d podczas tych prenatalnych z tego co pamiętam. Teraz mnie zapisał na sierpień a to już będzie ok 24 tydz nie wiem czy nie za późno na połówkowe. marta2016 zapomniałam odpisać o to łożysko powiem szczerze, że nie wiem nic mi nie mówił jak moje jest ale widocznie na początku to mało ważne. Oby się do góry przesunęło jeszcze wszystkim.
  5. Eszel

    Grudniówki 2016

    Mi też wiele imion odpadło bo się z kimś kojarzy. Nie znam żadnej Kai i Anieli dlatego może mi się podobają z nikim nie kojarzą. asiusxx ja mam Stasia i jestem bardzo zadowolona ma tyle zdrobnień i mimo, że miałam wątpliwości teraz nie wyobrażam sobie, że miałby nazywać się inaczej. Znam tylko kilku Stasiów w różnym wieku i wszyscy to super ludzie, mój dziadek też tak miał na imię może dlatego tak mi się dobrze to imię kojarzy. Mój brat za to będzie miał Janka.
  6. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ciężko z tymi imionami, jak nie ma jeszcze ciąży tylko plany jakoś tak łatwiej. Mi się wydawało, że dla dziewczynki łatwiej wybrać więcej imiona a jak przyszło do wyboru to już nie tak łatwo w końcu dajemy na całe życie. Mi np też Jagoda się podoba ale moja kuzynka tak ma na imię i całe życie miała pretensje do matki, że ją tak nazwała jak owoc. Ja zawsze chciałam uczcić moją kochaną babcię która już dawno nie żyje. Nazywał się Walentyna i mimo powrotu starych imion boję się, że córce by się nie podobało zwłaszcza zdrobnienie jest średnie Wala.
  7. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ja wciąż nie wierzę, że będzie córcia niby mi było obojętne a bardzo się ucieszyłam. Synka nazwaliśmy Staś, teściowej się strasznie nie podobało i na początku ją tak denerwowaliśmy i już tak zostało. Jeszcze przy synku jak zastanawialiśmy się nad imionami córka miała być Kaja. Oboje z mężem mamy imiona na K i jakoś nam to tak wpadło. Teraz już mam wątpliwości choć mężowi dalej się podoba. Tym razem Kaja mojej mamie nie do końca hehe no ale tym się nie przejmuje każdy miał swoją szansę nazwać dzieci jak chciał. Ale wczoraj wpadła mi na myśl Aniela Anielka i już sama nie wiem. Teściowa codziennie mi jakieś imiona podrzuca ale w sumie tylko te dwa w chodzą w grę.
  8. Eszel

    Grudniówki 2016

    Asia dokładnie o to chodzi ale też stres co tam się okaże u dzidziusia. Ja sama sobie mierze jak głowa mnie boli i wtedy mam bardzo niskie. Ale boli też przy wysokim a to groźne trzeba pilnować.
  9. Eszel

    Grudniówki 2016

    Asia fajnie, że też znasz już płeć. Teraz tylko imię wybrać; ) Mi też kazał prowadzić zeszyt z ciśnieniem bo przed każdą wizyta mam 140-150 ale ja wiem, że to ze stresu przed wizytą. No ale on mówił, że z tych pomiarów powinien mnie to szpitala skierować. No a ja w domu mam 100-115 w poprzedniej ciąży to samo nie wierzył na słowo.
  10. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ja po wizycie, będzie dziewczynka ponoć na sto procent. Pokazywał wargi i lechtaczke ale ja oczywiście nic nie widziałam. Następna wizyta dopiero 17.08 i to będzie to połówkowe, trochę późno no ale ja mam do tylu niz z om.Nie wiem wiem jak wytrzymam tyle czasu.
  11. Eszel

    Grudniówki 2016

    Kornelia też mam problem z podrażnieniem na szczęście nie mam bujnego owłosienia na nogach mogłabym się nie golić nawet ale jednak coś tam jest to golę i zawsze było ok a teraz czerwone krosty. W intymnych miejscach niestety zawsze podrażnienie w ciąży czy bez niej. Planowałam też zrobić laserem ale znowu w ciąży jestem tak zwlekałam. Szukałam sposobów i jedyny który jako tako działa to golenie z włosem nie pod włos ew później lekko pod włos wykończyć. Efekt może super idealny nie jest ale i tak ładniej to wygląda niż te krosty czasami aż takie ropne mi się robiły. Niestety woski i kremy u mnie odpadają.
  12. Eszel

    Grudniówki 2016

    U nas średnio, synek ma angine i niestety najlepiej czuje się w ramionach mamy przez co jestem mega nie wyspana. Boję się żebym się nie zarazila od niego. Jutro mam wizytę i na niej też się będę umawiać na prenatalne. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
  13. Eszel

    Grudniówki 2016

    U mnie za połówkowe będzie 300 zł najdroższe ze wszystkich ;/ Też mnie to wkurza, że za wszystko muszę płacić, niestety moja rodzinna chyba spadła by z krzesła jakbym ją o to wszystko prosiła na nfz. Ja jestem teraz ok 2,5 kg na plus ostatnio nawet trochę mi spadło bo się opanowałam z jedzeniem i słodyczami. W środę mam wizytę a ostatnia była 4 tyg i przez ten czas równo kg do przodu.
  14. Eszel

    Grudniówki 2016

    Dziewczyny super,że znacie juz płeć ja w środę idę to może też się juz dowiem. Ewelinchien szkoda ,że w szpitalu lezysz. Ja poprzednio łącznie 2 mc tam spędziłam i o dziwo żadnych krzyków porodowych. Ja jestem wykończona mój synek od soboty ma ciągle gorączkę schodzi po nurofenie i ogólnie do 38 to jak zdrowy ale później rośnie to śpi a ja ciągle pilnuje i sprawdzam noc zarwana a i w dzień jak jest wysoko to tylko do mnie sie przytula.
  15. Eszel

    Grudniówki 2016

    Paulinka ja Ci nie pomogę nic nie widzę ale lekarz nic nie powiedział?
  16. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ja pierwsze takie leciutkie poczułam tydzień temu, w 17 tyg. Wczoraj wieczorem poczułam już takie konkretniejsze. Leżał kolo mnie ciepły synek z gorączką a ja byłam trochę zdenerwowana może to malucha poruszało.W pierwszej ciąży jakoś w 20 dopiero lekko czułam.
  17. Eszel

    Grudniówki 2016

    Kornelia to taki zakwas jak na wigilię się robi. Umyte i pokrojone na grubsze kawałki buraki umieszczam w dużym słoiku i dodaję czosnek (tu już zależy jak lubisz im więcej to dodatkowo na zdrowie) i liść laurowy i ziele angielskie to można pominąć ale do wigilijnego super pasuje. Wszystko zalewam osoloną przegotowaną wodą (łyżka soli na litr). Po ok 5 dniach jest gotowy można zlać do butelki i w lodówce może stać ok 2 tyg. Zobacz w necie jest pełno przepisów. Moja mama zimą to jeden za drugim robi. Megs ja w pierwszej ciąży miałam straszne wzdęcia już od samej owulacji nie wiedziałam co się dzieje i od czego. I też często brałam espumisan bo już nie wyrabiałam. Teraz są jak coś zjem za dużo np czereśnie ale najgorzej jak brzuch duży bo coraz bardziej na jelita uciska i nic nie da się zrobić.
  18. Eszel

    Grudniówki 2016

    Kornelia ta woda jest taka lwkko gazowana mi ostatnio bardziej taka woda smakuje niż wcześniej. Ja polecam zakwas z buraka samemu latwo zrobić ma dużo witamin i probiotyki więc na wszystkie infekcje pomocny. Piłamccała zimę mój synek też. Niestety przez te mdłości mi zbrzydl mam nadzieję, ze to przejdzie bo warto pić. Mi teściowa w pierwszej ciąży przed porodem jak spadla mi hemoglobina kupiła tski proszek z buraka i aronii drogie to było ale w dwa tyg pięknie mi się wyniki poprawiły.
  19. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ewelinchien ja się dziś zdziwiłam bo nigdy w moczu tego nie miałam w pierwszej ciąży też nie ale poczytałam, ze to może być od diety bogatej w warzywa i owoce ph też zawsze mam 7-8( ponoć to normalne przy diecie wegetariańskiej). A jak sobie przypomnę to od tygodnia jem tylko warzywa i owoce, przeszła mi już ochota na twaróg. Jem na zmianę bób, fasolkę szparagową, czereśnie, borówki malinki itd. Tylko na targ pójdę to wszystkie pieniądze wydam. A wody piję sporo w upały zwłaszcza. Kiedyś popijałam ustroniankę z jodem albo magnezem właśnie dobra dla kobiet w ciąży ale ciężko mi ją ostatnio zdobyć.
  20. Eszel

    Grudniówki 2016

    No właśnie igg nie zlecił mi igm dopiero doczytałam, że to tak samo jak przy toxo.
  21. Eszel

    Grudniówki 2016

    Dziewczyny piszę już drugi raz wrrr bo mi skasowało. Kornelia to może być oznaka również za wysokiego ciśnienia musisz badać. Choć ja dziś też szłam na badania na czczo i ledwo doszłam duszno na dworze strasznie. No i mam wyniki, jakieś fosforany liczne w moczu nie wiem skąd i różyczka wyszła mi dodatnia 137,2 nie wiem co to oznacza, że już miałam?
  22. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ewelinchen mnie z łóżka ściąga synek chociaż ostatnio też lubi sobie pospać. W dzień muszę poleżeć, czasami przysnę ale wolę nie zasypiać bo później straszny ból głowy.Moja kotka szczęśliwa bo się ze mną wyleguje. Ja nie zauważyłam zmian w owłosieniu ale ja ogólnie mam słabe cienkie włosy na głowie i plus tego, że na ciele też takie. Ale moja bratowa właśnie mi się żaliła, że nagle na brzuchu jej wyrosły ciemne. Mi natomiast bardzo przetłuszczają się na głowie, na twarzy a najbardziej na plecach różne krosty wychodzą. Ostatnio nie mogłam ubrać sukienki na ramiączkach bo plecy ohydne. A np na nogach łuszczy mi się skóra, sucha jak papier. Nie mogę smarować się niczym pachnącym i za bardzo chemicznym bo po1 zapach dalej mam z tym problem a z drugiej trony nasiliła mi się alergia skórna na dłoniach tak jak w pierwszej ciąży i wszelka chemia to pogarsza. A już prawie miałam dłonie zaleczone:(
  23. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ja mam wizytę 6 i też się obawiam, że płci nie poznam jeszcze bo to krótkie usg pewnie dopiero na połówkowym bo wtedy jest więcej czasu jak się trafi uparciuszek. Z drugiej strony im starsze dziecko to ma ciaśniej i trudniej w ogóle sprawdzić płeć. Moja kuzynka w marcu urodziła i dopiero się dowiedziała, że synek przy porodzie bo ciągle był schowany. No ale oby u nas tak nie było bo mimo, że niby obojętna płeć ale chciałabym wiedzieć jak mówić do brzuszka jak tłumaczyć synkowi bo ciągle mi się plącze. Ja bym akurat nie szła do innego bo wolę mojego gina już wytrzymam:)
  24. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ja luteinę biorę od samego początku od razu dostałam chyba profilaktycznie ze względu na przegrodę, później i tak miałam plamienia. Przez te mdłości zamienił mi na lutagen do połykania Gosia podziwiam Cię, że tyle musiałaś tego ssać mi na samą myśl robi się nie dobrze już. Wczoraj mi się kończyła właśnie iw aptece nie było lutagenu z przerażeniem do drugiej jechałam. W pierwszej ciąży brałam gdzieś do 30-35 tyg już nie pamiętam teraz też nic nie mówił o odstawianiu.
  25. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ja w pierwszej ciąży czytałam głównie jakieś porady w internecie które tak naprawdę za wiele nie wniosły bo każde dziecko inne i uczymy się na bieżąco. Jedynie żałuję, że nie poczytałam o karmieniu piersią nie dałabym sobie wmówić tylu mitów ale to też problem znaleźć coś wiarygodnego polecam hafija.pl. I srokao.pl to o pielęgnacji maluchów i kobiet w ciąży. Przeczytałam też książkę "Rodzicielstwo bliskości" Searsów ale to też trzeba później intuicyjnie stosować. Jakby się komuś kiedyś chciało to polecam rewelacyjną książkę " Polityka karmienia piersią" nie tylko o karmieniu ale ogólnie o tym jak się przez kapitalizm zmieniała rola matki i dziecka i jak namieszali w tym faceci (lekarze) którzy uważali, że wiedzą lepiej niż matki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...