
patrycja2403
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez patrycja2403
-
ewelinkab29 ja dzs wizyta pierwsza w Polsce po powrocie. zobaczymy co mi powie. mój brzucholek tez rosnie mam wrazenie ze jest strasznie ogromny a gdzie tu do listopada Piękny brzuszek i tez nie uważam żeby był jakiś mega duży. Mi też pępka nie wpycha a Man wrażenie że wsysa:) Cieszę się dziewczyny ze wszystko dobrze po wizytach. Ja zaraz szykuje się na szkole rodzenia, ale pogoda się zrobiła.. Flak się czuję... Grzmi, leje.. Masakra.. A ja mam japonki i kombinezon na ramiączka!
-
Piękny brzunio :) ja właśnie odpoczywam po wyprawie z bratem na lody i do marketu budowlanego a na 18 pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Widze, że nie tylko moja dzidzi czasem w nocy imprezuje :) dziś mama zarobiła kalafiorowa i rybę po grecku to sobie pojemy :) nadal nie mogę mięsa i chyba już tak zostanie do końca coś mi się wydaje.
-
Mój lekarz ma uprawnienia i robi te usg. W moim przypadku raz powiedzieli na szybko w szpitalu że dziewczynka a teraz na szczegółowym usg okazało się że 100% chłopczyk :) to może z moją sytuacja pomieszanie nastąpiło. :)
-
listopadowka093 Moj brzus jest tak wielki ze nie wiem czy się w kadr zmieści xd zrobię fot. Po lekarzu... I zastanawiam się czy urośnie jeszcze :( ciezkoo... Czekamy na relacje po wizycie koniecznie!!!!!
-
Aniap27 Cześć dziewczyny:-) jak Wam fajnie ze już wizyty macie:-) Ja dopiero 19 sierpnia ide;-( Czuję się dobrze, maleństwo kopie:-) ... hmm... A czy Wy też się tak szybko męczyć Ja po wyjściu na piętro sape jak lokomotywa;-( bo ciężej się oddycha:-( a brzusio rośnie :-) Piękny brzusio:) :) :) :) :)
-
Ja też nie mam dużego ale nie wiem czemu z telefonu nie mogę dodać. Ale też fakt szybciej się męczę. A waze Tyle co przed ciążą :)
-
Ja wstałam ogarnęłam się i poszłam do mamy, a jak ona szła do pracy to ja na targ po sliweczki i pierożki z jagodami. Zaszlam do teściów i jak zwykle pyszne ciastko jadlam:) choć słodkie nie dla mnie.. Na szczęście to nie było słodkie takie śmietanowe z owocami(malina, porzeczka, winogron). Ja wizytę mam 25 sierpnia. Glukoza przede mną... Jaka dawkę miałyście mi lekarz zalecił 75. Ja parę rzeczy mam dla syna a większe zakupy jak mąż wróci i tak sukcesywnie.
-
Wczoraj od rana calutki dzień takie fikanie w brzuszku że ho ho a podczas jazdy autem nie wspomnę. W nocy prawie nie spałam normalnie w brzuszku olimpiada w Rio:) jak leżałam na plecach czułam go po całości a jak na boku to czułam jak mi się gdzieś tam wpycha. Normalnie gala boksu:) albo akrobata:)
-
Nie wyobrażam sobie mieszkać w innym kraju. Poza tym mój mąż raz jest tu raz tam zależy gdzie firma znajdzie zapotrzebowanie byli Niemcy, Czechy, teraz Francja, wcześniej Wrocław i chwilę nad morzem. Niektórzy w Hiszpanii także za nim tak jakby nie nadazylabym.
-
To jest właśnie Polska i polityka prorodzinna!!!! Szlak mnie trafia! Jak pomyślę o tym wszystkim! Ja sama po jednych, drugich studiach, po studium i ciężko z pracą i pieniądze groszowe i człowiek mieszkanie wynajmuje komuś płaci w studnie bez dna! Normalnie brak słów! Nie chce się denerwowac tym wszystkim. I za chlebem w świat trzeba jechać!
-
Śliczne łóżeczko :) dziewczyny ja też uważam, że dziecko to wspólna sprawa. U nas akurat wyszło tak, że mąż stracił pracę na koniec grudnia, w styczniu musiał wyjechać a w lutym zaszlam w ciążę. Ale przeżywa ja bardzo w szczególności że go nie ma. Jak tylko jest opiekuje się mną i brzuszkiem. Był ze mną na usg i od zawsze - jeszcze przed ciążą twierdził, ze chce być przy porodzie. Jak dzwoni pisze to wkoło temat maleństwa, a jak się czuje, a odpocznij a co jadłas, a czy mały się rusza. A ile dziś km pieszo zamierzam zrobić. Martwi się, przeżywa milion razy bardziej bo go nie ma. Muszę wysyłać my zdjęcia i filmiki brzuszka. Codzień podkreśla, że dobrze ze jestem na zwolennik, że będzie cudownie jak mały się urodzi. Dziękuję mi milion razy dziennie za to, że pojawiłam się w jego życiu, że dzięki mnie będzie mieć najwspanialszy dar jakim jest dziecko. Jak byłam w szpitalu przecież chciał wracać, wykopal kontakty spod ziemi, żeby tylko dowiedzieć się czy wszystko ok z małym i ze mną. A w momencie jak zadzwoniłam że mam plamienie gorącą linia do mnie, teściowej, mojej mamy, koleżanki, która ze mną byla. Przez telefon też mówi parę słów do brzuszka. Zresztą zawsze taki był, że za mną w ogień! Zawsze powtarzał jak mnie kocha i widzę ile kosztuje go to, że nie mam go przy nas! Ale ok czwartku będzie!!!!!
-
Dzień dobry dziewczynki:) no i na moim suwaczku 25tyg:) wczoraj maluszek leniwy byl, nie chciało mu się bardzi ruszać aż się martwilam. No az nie do uwierzenia ale wczoraj wieczorem pozwoliłam sobie na małe frytki bez soli i cheeesburger w Mc Donald i zgaga jak ręką odjal:) jak mi. Dobrze bylo. Koleżance na zgage i wymioty kebab pomagał i to ostry.. Aż te hormony!
-
Tusiak91 cieszę się że wszystko super z dzidzia, to najważniejsze!!!! Tak patrzę sobie i myślę, że jesteśmy prawie w podobnych tyg ciąży a każdy dzieciaczek waży inaczej. Mój doktor pytał kiedy ja się urodziłam ile ważyłam, bo mówi że mały może nie być jakiś duży. Ja się urodziłam 7.5 miesiąca ok 2100 ważyłam. Moja mama rzadnej ciąży nie donosiła do końca. Siostra miała być z grudnia jest z listopada a brat z 13kwietnia a jest z 21marca ale bratem mama miała problem z szyjka. Ja wczoraj miałam mega wielka ochotę na pierogi z jagodami i teściowa kupiła jak się dowiedziała :) potem Relax na herbatce w parku, następnie wpadła koleżanka kupiła mi śliczna bluzkę i wzięła maszynę do hybrydy więc sobie zrobiłam druga:) jeszcze tydzień i po 2.5miesiaca spotkamy sie z mężem Taka w euforii chodzę. Zapisałam się do szkoły rodzenia i położnej i pierwsze zajęcia mam już we wtorek 9 sierpnia na 18:)))). Nie mam pomysłu na prezent urodzinowy dla męża, a urodziny 23sierpnia. Ostatnio udało mi się nagrać krotki filmik jak mały kopie i wysłałam mu.. Biedny tak się wzruszył. A przed wczoraj zrobiłam zdrowa zupę z pieczonej cukini, papryki, pomidorka, cebulki i czosnku :) mniam mniam.... Miłego dnia ciężarówki
-
To moje dziecko chyba będzie miało szope na głowie bo mnie potworna zgaga męczy a od dwóch tygodni dzień w dzień. Nie do zmienisienia poprostu. Wydaje mi się że zaczyna mi się robić taka delikatna linia na brzuszku bardzo blada narazie.
-
Ja. Nie mogłam zalogować się od wczoraj popołudniu na forum do teraz. Jeśli chodzi o tacie na początku ciąży schudłam i teraz waze tyle co przed ciążą. W piersiach nic mi się nie pojawia. Nadal bolą brodawki. Co. Do wyprawki z racji że synus będzie też muszę wszystko od. Zera kompletowac. Dziś odkupilam parę sztuk ciuszków i czapeczek od takiej dalszej koleżanki, która w marcu urodziła.
-
O jednak się dodał!!!
-
Mi właśnie przez ten błąd skasował post:(
-
U nas dziś też pogoda fatalna. Niskie ciśnienie 992, pada, szaro! Troszkę ogarnęłam mieszkanie bo od czasu szpitala nie było sprzątane. Nie odkurzam... To już nie dla mnie, może brata poporsze:) zresztą sama jestem to nie ma wielkiego '' sracza''. Na śniadanko była owsianka z miodem, rodzynkami, suszona śliwka i borówka. A teraz leżymy bo jednak to był wysiłek. Miłego dnia :)
-
Aniap27 Myślicie że taka sukienka może być na wesele? Jeśli nie doda zdjęcia to przepraszam bo Tak pisze i nie wiem czy się uda:-) Ja uważam że sukienka super jak najbardziej na wesele i nietylko :) świetna jest!
-
Ja wstałam rano, umylam włosy, śniadanko i poszłam do siostry. Wypiłam leciutka kawę, pobawilam się z Ada. Wróciłam do mamy, obiadek i przyjechałam do babci na wieś. Pojadlam już parę malinek i siedzę sobie oddycham świeżym powietrzem. A maleństwo kochane moje fiku miku :)
-
Na szczęście ja myślałam że dziewczynka od 20 kilku dni więc może łatwiej jakoś tak będzie.. Zobaczymy.. Kocham to maleństwo bez względu na płeć :) co do spania ja już wcześniej pisałam czy macie problemy ze snem, bo ja nie wiem czy u mnie to wynika z pogody czy z natłoku myśli czy sama nie wiem że czego.
-
Listopadowa093 trzymam mocno kciuki, będzie dobrze. Spokojnie łez, odpoczywaj, nie denerwuj się w miarę miłości bo stres nie pomoże a zaszkodzi. Wiem, że ciężko nie dotknąć brzuszka ale to dla dobra maleństwa! Trzymam kciuki. Odzywaj się!!!!
-
Nuinek - tak, ja też mam termin na 18.11 a kiedy zechce do nas zawitać zobaczymy!
-
nuinek Patrycja ja Cię rozumiem.. pewnie w Twojej sytuacji czułabym się tak samo.. ja bardzo chciałam córkę i juz zaczęłam myśleć o maleństwie w kategorii ONA.. gdybym myślała tsk nagle przestawic się na chłopca to byłoby mi ciężko bardzo bo to tak jakby Amelka nagle była i zniknęła. Niebawem ułoży Ci się to w głowie i będziesz cieszyć małym psotnym synkiem mamusi :))) Agulka u mnie też ludzie widzą brzuch bo wiedzą a nie dlatego że jest aż taki widoczny. Jak na 6 miesiac jest malutki i wszyscy chwalą :) Angela udanego urlopu!!! :) Powiem wam ze żołądek mnie od wczoraj boli ze hej.. nie wiem czy to od żelaza czy małej bo jak kładę dłoń na żołądku to się tam wierci.. żadna pozycja nie pomaga a kiedyś wystarczyło położyć się na brzuchu. Często ludzie narzekają na żołądek biorąc żelazo. Ja nie brałam ale z magnezem tak miałam i w szpitalu dawali Asmag i to. Jedyny który mogę a przed ciążą kupowałam różnych firm i nie mogłam. Wiem że dobrze tolerowaly zelazek czy jakaś taka zdrobniala nazwa
-
nuinek Ps. O matko a suwaczek jest juz za połową.. masakra.! Mój równo w tym samym miejscu!!!