Magda1982

Fiołe Wasze maleństwa śpią już na poduszce? Bo ja w tym tyg dałam pierwszy raz płaską poduszkę i widzę, że jej się podoba!:-) Najpierw musiała pooglądać ją z każdej strony, skosztować i teraz już ładnie na niej śpi!:-) Podawalyscie już gluten swoim dzieciom? Bo ja planuję już powoli wprowadzać. I pytanie do mam karmiących mm. Czy mogę przeskoczyć z mleka mm początkowego 1 na 2 tej samej firmy od razu? Czy muszę bawić się w mieszanie 1 z 2 zwiększając proporcje na rzecz 2?? Miłego dnia dziewczyny!:-) Ja chciałam przejść na mleko następne powiedziała mi lekarka ze nie teraz ze najlepiej jak skończy 6 miesięcy a nawet jak 7.i nie mieszać mlek tak mi mówiła. Lenka śpi od dłuższego czasu na poduszce i bardzo lubi.Lenka J kaszke manne która wprowadza do glutenu

Fiole pamiętam jak ja karmilam piersią a moja przygoda trwała 2 tygodnie...ciężko mi było ale u mnie to był inny problem.... U mnie pierwszy okres trwał ponad 20 dni masakra była.Teraz okres trwa do 3-4 dni i jest ok.U nas wczoraj cały dzień padał deszcz myślałam że pierdolca dostanę.dzisiaj ma być słoneczko i 13 stopni i w planach wyjście na spacer.Masakra jest z tym sniegiem:/bo już maj idzie a u niektórych śnieg. Ja cały czas myślę nad rodzeństwem dla Lenki.Kiedy zaszlam w ciążę moja lekarka powiedziała że to już był dla mnie ostatni dzwonek.Chciałabym żeby miała rodzeństwo ja jestem jedynaczka a mój ma 2 braci.Zobaczymy jak bedzie-czas pokaże. Agulka88Moja się podnosi w sensie takim ze łapie nas za palce i podciaga się.Lekarze mam mówią w tym ortopeda żeby jej w tym nie pomagać bo ma czas.Jak karmię ja to kładę ja na kocyku i podkladam poduszkę pod główkę -pytaliśmy DI o fotelik do karmienia odradzaja mam teraz lekarze.Ale fajnie że Ci siada:) Lenka potrafi cały dzień przywracać się z Pleckow na brzuszek i na odwrót.ostatnio zasnęła mi N brzuszku ale pilnowalam ja.w łóżeczku też się przewraca.Ogólnie jest ciekawska swiata-a 03.05 kończy 6m-cy:) matko!jak ten czas szybko leci. Zrobiłam jadłospis z jedzeniem rozpsialam robi godziny i powiem.wam że wszystko trzyma się.zaczęła jeść kaszka manne i co najważniejsze cały słoiczek warzyw:) raz jej dałam owoce jabłko ale zrobiła mi fontannę.Ale to była moja wina bo za szybko jej podałam po tym jak zjadła mleko.lekarka stwierdziła że najważniejsze są warzywa a potem owoce i żeby sie przejmować ze teraz nie je ich.Ale myślę że w przyszłym tygodniu spróbuję jej dac i zobaczymy.. A ja musze iść do mojej gin na badania.zaczęło mnie ostatnio kluc pod piersią i pod sercem i to jest czasami taki bol ze nie mogę sobie z nim poradzić. Idę posprzątać łazienkę póki moja księżniczka spi:)miłego dnia kochane!

Agulka88 Ewelina Lili jest słodka, super fotka z tą 5 z pampersów, fajna pamiątka będzie :) chyba też zacznę robić takie zdjęcia. Iwona sadzam, ale oparcie na maksa rozłożone, więc myślę, że jej wygodnie, ona już w łóżeczku sama siada i bawi się na siedząco, wiadomo czasem poleci na bok, albo do przodu, ale jest coraz stabilniejsza Twoja córeczka bawi się na siedząco?sama siedzi?

A nasza córeczka przewraca się cały czas z pleckow na brzuszek i z brzuszka na plecki.wczoraj zasnęła w dzień na brzuszku więc czuwalam przy niej żeby jej się nic nie stało. Od soboty je kaszke manna i uwielbia.no i co najważniejsze je cały słoiczek warzyw.Powoli zaczyna sobie siadać tzn.łapie nas za palce i podciaga się. Poza tym cały dzień śmieje się jest bardzo wesoła.a płacze wtedy kiedy jest mega głodna. Rok temu byłyśmy w ciazy i pisaliśmy o ciazy na forum.jak ten czas szybko leci. Buziaki kochane

Tydzień temu trafiliśmy na lekarke która nie dość ze miała luszczyce to nie wyrabiala się z niczym.niektórzy mieli wizytę na 11:00 a weszli dopiero o 12:00.facet się wkurzyl i złożył skargę na nią.Chciałam jej się zapytać a ona do mnie ze wizyta trwa 7 minut i ona czasu nie ma!wkurzylam się N maksa.jutro idziemy do tej fajniejszej i zawsze jak się o coś pytam to mi wytłumaczy odpowie na pytania i nie ma z tym problemu. Co do alkoholu -mój zanim zaszlam w ciążę też lubił wypić.odkąd jest nasza córeczka to przystopowal.Nie jest tak źle.też byłam zła na niego i klocilam się z nim.Ale z facetami trzeba czasami potrzasnac porzadnie;)

Agulka88 chrzciny udały sie:) pogoda zmieniała się co jakiś czas-raz padało raz słońce. Lenka w kościele była taka grzeczna.W tym dniu były 4 chrzty.Nie płakała kiedy była polewana woda przez księdza.Ja poplakalam się -wzruszylam się strasznie (oczywiście moja mama zwróciła mi uwagę ze płacze ale ja mialam to gdzieś -to były emocje i nie mogłam powstrzymać lez).Lenka na drugie imię ma po mojej babci św.pamięci.Lenka patrzyła się na księdza,na ludzi podczas mszy a pod sam koniec jak ja trzymałam na rękach zrobiła taką minke (mam zdjecie)i...zasnela:)kochana moja corcia:* Obiad był w restauracji-śmieje sie bo zdążyłam zjeść rosol,kluski,zrazy i sałatki a nie spróbowałam kotleta i kurczaka hehe-akurat karmilam ja.zjedliśmy tort i poszliśmy do domu na poczęstunek.Ja,ojciec chrzestny,mój chłopak jego brat i synowie ojca chrzestnego wróciliśmy do domu na piechotę i zrobiliśmy sobie spacer.w domu czekali goście i były sałatki,śledź i inne.ja byłam tak zmęczona ze marzyłam tylko o łóżku. Oczywiście atmosfera przed chrzcinami była tak napięta ale udało się wszystko. Jutro idziemy na szczepienie.Naszczescie do fajnej lekarki może w końcu odpowie mi na pytania a nie tak jak ostatnio tamta lekarka która nie wurabiala się ...

Hej dziewczyny.jestem mama z listopadowek z tamtego roku.od czasu do czasu wchodzę na forum i czytam sobie i wspominam ten piękny okres kiedy malutka była w brzuszku:) Ja miałam cc i dla mnie to nic strasznego nie było.problem miałam tylko wstaniem i chodzeniem ale na 3 dzień było już ok.jeśli macie jakieś pytania chętnie wam udzielę odpowiedzi. Życzę wam zdrowych i radosnych świąt oraz smacznego jajka i mokrego poniedzialku:)

Kochane!również życzymy wam z Lenka zdrowych,radosnych świąt oraz smacznego jajka:)jutro lany poniedziałek a my chrzciny mamy Lenki-mam nadzieję ze jednak pogoda troszkę dopisze i będzie słoneczko.Buziaki

Chrzciny w restauracji tzn obiad i tort a potem w domku kawa ciasto ewentualnie coś na ząb jeszcze.Ale i tak jest masakra bo muszę ogarnąć wszystko

Jak byłam z Lenka na szcepieniu w środę powiedziała nam lekarka ze tą szczepionka 5w1 infanrix został wycofany i będzie miała zamiennik podany.troszkę się boję bo nie wiem jak zareaguje na zamiennik. My po ta szczepionke jeździliśmy do innego miasta bo u nas jak nie można dostać. A jak przygotowania i Was do świąt dziewczyny?my mamy chrzciny w poniedziałek i troszkę się denerwuje mam nadzieję ze będzie dobrze pomimo ze pogoda będzie kiepska:(

Fiołe Cześć dziewczyny!:-) Ja właśnie ściągam mleczko ale to już opary bo z dwóch piersi ledwo 40 ml na dzień... :-( Wiecie co przykro mi z tego powodu!:-( Normalnie zazdroszczę kobieta które mają dużo mleczka i mogą długo karmić bo mi nie było dane... Moja Sara 3 tyg miała 6,5 kg i 73 cm!:-) A ja jestem zła na siebie bo karmilam tylko 2 tygodnie :( Moja położna zamiast mnie pokierować co mam zrobić zobaczyła że się poddalam i stwierdziła że butelka karmić mam. Brakuje mi karmienia piersią..i to bardzo...

Moja bo wkłada stopek do buzi.przerzuca się na boki na plecki i na brzuszek.zaczyna siadać powoli. Jutro mam dużo pytam do lekarki bo zaczynam się zastanawiać czy wszystko dobrze robię,czy powinnam na coś szczególnie uwagę zwrócić. Czasami łapie doła bo zastanawiam się czy jestem dobra mama?czy czegoś nie przegapiam czysię córcia dobrze rozwija.jutro muszę pogadać z lekarka

Fiołe Dziewczyny pomocy! Czym usuwacie plamy po marchewce itd???? Moja córeczka ciągle wkłada stopy do buzi hi hi :-) a ja ciągle muszę zmieniać jej skarpetki na suche lub zakładać na stopki bo je ściąga!:-) My na szczepienie pójdziemy dopiero po długim weekendzie majowym i będzie to ostatnia dawka, trzecia 5 w 1 oczywiście jak ja zdobędziemy jak nie to zaszczepimy tą 6 w 1, no i potem zostanie jeszcze trzecia dawka na pneumokoki i spokój na jakiś czas! My pierwszy dzień świąt spędzamy u teściów bo teściowej wypadają akurat urodziny w Wielkanoc a drugi dzień u moich rodziców więc luzik. Ogarniam tylko dom ale na spokojnie. Ja usuwam po marchwece białym jeleniem namaczam i wrzucam do pralki podobno jest dobry nuk do plam. Też się zastanawiam co u innych dziewczyn bo w sumie taka cisza tutaj... Rok temu tu był Ruch na forum

A my jutro jedziemy na szczepienie i jak zwykle ja się bardziej denerwuje niż moja córeczka. Dzisiaj jadła jarzynki z cielecinka marudzila troszkę ale pół słoiczka zjadła.a teraz sobie smacznie śpi. A my szykujemy się do chrzcin

Moja lekarka powiedziała żeby nie dawać narazie Lenki do bujaczka -zapytam się w środę jak będę u niej czy już można. Jak karmię Lenke warzywami to kładę ja na poduszkę tak aby główkę miał wysoko i je sobie.ja podaję warzywa tak z 1h przed podaniem mleka.czasami wolę poczekać dłużej żeby jej się mi ulalo albo żeby fontanna mi poleciała. Lenka daje wodę do picia przygotowana.Lekarka powiedziała żeby nie dawać jej herbatek a nad sokami zastanawiam się. Do neurologa skierowała nas bo córcia układała się w literka C i obracala główkę w prawa strona Al naszczesdie już wyrownalo się wszystko i jest ok oprócz tej asymetrii która ma.Ale idziemy prywatnie do innej neurolog która ma bardzo dobra podejście do dzieci i jest zachwalana.

Hej mamusie:) Chciałam ostatnio coś napisać ale jak zwykle coś. Lenka w poniedziałek skończyła 5 miesiecy-ale ten czas leci.Jest kochana od 2 miesiecy śpi cala noc i budzi się ok.6:00-6:30 chociaż dzisiaj obudziła się o 5:30 ale jak zje to idzie spać i budzi się potem po 8:00 albo później. Rozszerzylam dieta jak skończyła 4 miesiące.ostatnio dostała jabłko i powiem wam ze się przerazilam jak mi fontanna zarzucila -przerazilam się.12.04 idziemy na szczepienie i zapytam się lekarki co z tymi owocami. 17.04 mamy chrzest.już prawie wszystko gotowe jeszcze tort musimy zamówić.robimy w restauracji a potem w domu. Małej ząbki wychodza-2 na dole:) kupiliśmy jej zyrafke Sophie polecam. Mieliśmy 3 wizytę z bioderkami wszystko w porządku mamy dawać jej wapno w syropie 1xw tygodniu.i wizyta następna 08.05. Jeśli chodzi o wizytę u neurologa....porażka jakaś.Lekarka stwierdziła że dziecko 4,5 miesięczne nie powinno reagować płaczem na obce osoby a Lenka nie płacze na widok obcych tylko jak np.idziemy na szczepienie i poczuje klucie.Następnie wzięła ja za nogi i głową w dół zaczęła nią machać i później za rękę i noge i to samo.musiałam odwrócić się i aż poplakalam się.stwierdziła że ma płaską potylice kiedy zapytaliśmy co to znaczy bo udzieliła odpowiedzi.wiemy że ma asymetrie następna wizyta za 3 miesiące ale nie idziemy do niej. CiesZę się u Was wszystko w porządku.mam nadzieję że nie gniewacie się ze się odezwalam ale za.każdym razem jak chcialam cos napisac to zawszw coś. Idę do małej bo muszę ja przebrać bo czuję cos;)

atena1987 Po cichutko dziękuję za gratulacje :) czekam na pierwszą wizytę i serduszko maleństwa :) Termin wychodzi na 21 października więc to już prawie listopad ;) Trzymajcie kciuki Ja za was też i za wasze Maleństwa :* Ściskam :* A jak termin masz na 21.10 to wtedy mam urodziny hehe pozdrawiam i caluje:*

atena1987 Po cichutko dziękuję za gratulacje :) czekam na pierwszą wizytę i serduszko maleństwa :) Termin wychodzi na 21 października więc to już prawie listopad ;) Trzymajcie kciuki Ja za was też i za wasze Maleństwa :* Ściskam :* Gratuluję kochana i trzymam mocno kciuki

Iwona28 Oj ja tez tesknie za przespanymi nocami ale jeszcze troche trzeba poczekać:) moj sie budzi zazwyczaj 2 a czasem 3 razy ale to tylko na jedzenie i dalej spać:) a mam takie pytanie do was wy kapiecie swoje dzieci codziennie? Ja kapie co 2 dzień.

Matko napisałam długiego posta do Was i mi nie zalaczylo

Ja nie karmię piersią

nuinek Magda na grupie na fb dziewczyny piszą coś o jakimś suplemencie na laktacje. Podobno działa cuda Piłam falmatiker i nic nie dawalo

A ja bym dała wszystko aby karmić piersią. ..

Pory na karmienie raczej mamy unormowane

Fiołe Dziewczyn piszcie ile razy na dobę jedzą wasze maleństwa i w jakim odstępstwie czasowym w dzień i nocy? Czy macie już te pory unormowane czy nadal nie? I czy karmicie piersią, mieszanie czy tylko mm? I jak długo,ile średnio minut jedzą przy kp? Ja karmilam piersią niecałe 2 tygodnie karmię butelka.mała na chwilę obecną je 150ml jak się obudzi rano i na wieczór.Tak poza tym daje jej 120ml lub 90ml albo 60ml-ale to zależy.generalnie je co 3h lub po dłuższej przerwie.najgorsze są czkawki wtedy robię jej np.30ml