
Magda1982
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Magda1982
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20
-
Agulka88powiem Ci ze kiedyś miałam przyjaciółkę ale rozpadła się przyjaźń.Ja ogólnie w życiu przyjechałam się na wielu osobach.ja wracam w lutym do pracy.dzisia koleżanka dzwoniła do mnie parę razy żeby poplotkowac co się dzieje w pracy a mi się już słuchać tego nie chce:/miesiąc przed porodem dowiedziałam się ze ludzie w pracy tak mi dupe objechali ze szok.jak przyszłam z małą do pracy to ich omijalam nie miałam ochoty nawet gadać. Wczoraj moja mama chciała przebrać mala na stole a na nim mamy mate mówię jej uważaj bo ona się giba i przewraca.poszłam do kuchni i nagle słyszę taki huk i...płacz mojego dziecka.uderzył główka -czołem w stół.serce mi stanęło wzięłam ja i zaczęłam uspokajac.myślałam że jej się coś stało.masakra! Tych ząbków wam troszkę zazdroszczę bo niż jestem głupia ale chciałabym żeby już miała...
-
Mam podwyższony cholesterol. Muszę zacząć dbać o serce ponieważ pojawiły się problemy i najlepiej unikać stresu-tak ciekawe jak to zrobić?:/ nuinekka cały czas myślę ze mojej żeby idą a tu nic:(koleżanka ma córeczkę parę dni starsza od mojej i ma już zeby. Podobno mówi "mama".a ja jak to słyszę to zaczynam fiksowac dlaczego moja jeszcze nic:( Ale zaczęłam tłumaczyć sobie ze każde dziecko jest inne. Co do kupek dzwoniłam do położnej bo też miałam pytanie odnośnie takich zbitych powiedziała że wszystko jest ok.Lenka już pije z kubka niekapka -kupiliśmy jest AVENT jest super. Po odebraniu wyników zlapalam doła:( Zastanawiam się co u Angeliki i Emila? Cieszę się ze u Atena1987wszystko w porządku i gratuluję chlopca:)odzywaj się do nas kochana czesciej:*
-
Agulka88to prawda-nie dawno byłyśmy w ciazy.ja pracowałam do połowy sierpnia.miałam wracać we wrześniu do pracy ale wracam w lutym po feriach:) Odkąd jestem na macierzyńskim wszystkie koleżanki nie mają czasu aby zadzwonić,spotkać się.a jak pisze sms to jakaś masakra-albo odpisza albo czekam 2 tygodnie i dalej nic.olalam je i mam gdzieś takie znajomości. Zawiodłam się już na tylu ludziach ze aż przykro...:(
-
Moja nie może jeść rosołu i pory,pomidora i selera.owoców jeszcze nie dałam jej tylko dlatego że kiedyś próbowałam a nie za bardzo podeszlo.lekarka powiedziała że ma czas najważniejsze że je warzywa. A jutro odbieram wyniki badan ciekawe co wyjdzie.boję się troszkę...
-
Dziewczyny!mam takie nie typowe pytanie. Mała podnosi się już od dłuższego czasu do siadania.ostatnio jak podlozylam jej wysoko poduszkę sama usiadła.czasami robię tak ze sadzam ja na kanapie i ona sobie samą siedzi a potem przewraca się N brzuszek. Jak leży w wózku czy w łóżeczku rwie się do siadania ale w łóżeczku jej to nie wychodzi.i troszkę się zaczynam martwic:(bo z tego co czytałam niektóre z Was pisały ze waszą pociechy siadają same.Mała skończyła 7 miesięcy w piątek a ja się martwię dlaczego ona sama nie siada?:(((
-
nuinek Atena super się Ciebie czyta. Dużo zdrówka dla Ciebie i maluszka niech rośnie zdrów :* Magda ale super ze Twoja mała tak pięknie śpi. Mojej niestety chyba ida zęby i śpimy razem bo płacze w nocy :( A ida twojej zeby ?mojej jeszcze nie chociaż już myślałam ze tak... Wróciliśmy od teściów po 20:00 nakarmilam mała przwinelam i zasnęła szybko.także mam chwilę aby odpocząć i wykąpać się.Moja jak płacze podczas snu (czasem się tak zdarza)przewraca się na brzuszek podnosi główkę po czym bum opuszcza głowę i idzie dalej spać.śmiesznie to wyglada;) Idę jeszcze ze swoim pogadac bo muszę przeprowadzić rozmowę poważną. ..eh:/
-
Hej dziewczynki.u nas jakoś leci.ja po badaniach jestem i czekam na wyniki.narazie nie chce pisać co i jak dopóki nie będę znać wyników. Wczoraj Lenka skończyła 7 miesiecy-jak ten czas szybko leci:) Przyzwyczajamy ja powoli do babci drugiej bo jak wrócę do pracy będzie u dziadków .troszkę się boję czy się przyzwyczai. Generalnie Lenka śpi cala noc.Wczoraj poszła spać o 20:40 i zrobiła nam niespodziankę i wstała ok.7:00 i poszła spać o wstała po 9:00.przesypia cala noc a w tygodniu budzi się ok.6:00.bardzo ładnie je. Walczymy dalej z AZS -już powli jej schodzi. Nie wiem co jeszcze napisać wam.mam nadzieję ze u Was wszystko w porządku.pozdrawiamy
-
atena1987 Cześć Kochane. Jak miło się czyta że wasze maluchy już takie duże i tyle nowych rzeczy już robią. Niech rosną zdrowo :) U mnie ok, w 14 tc miałam założony szew okrężny. Dziś minęło pół ciąży, w brzuszku baraszkuje mały chłopczyk ♥ Trzymajcie za nas kciuki. Pozdrowionka :) Hej kochana:) Ostatnio myślałam o tobie.cieszę się ze u Ciebie wszystko w porządku i trzymamy z Lenka mocno kciuki:) odzywam się częściej do nas.buziaczki:*
-
nuinek Magda a może to nerwicowe? Mówiłaś kiedyś ze masz z mama problemy Powiem ci ze podejrzewam też to bo problemy nadal sa:(nawet w dzień mamy taką awanturę mi zrobiła że jak sobie przypomnę to mi się płakać chce a po awanturze serducho mnie bolalo:(( Nie odzywam się wogole do niej bo nawet nie mam ochoty...
-
Agulka88 Magda i co mówią lekarze? Robiłaś już jakieś badania? Hania rano je kaszke, potem mleczko, później warzywo lub owoc na kolacje różnie czasem mleko czasem bułki jej poskubie, ale powiem wam, że mojej kuzynki mała jest raptem dwa miesiące starsza i je już normalnie to co oni, wcina parowki, placki ziemniaczane, kanapki i to wszystko z takim apetytem, wesołe nie mają problemu zje co dadzą. Hanka raczej nie przepada za jedzeniem, że zawsze musi mieć zabawki pod ręką i wygodę nie skupia się na jedzeniu Mam podwyższony cholesterol.jestem przemeczona ostatnio codziennie żołądek mnie boli.powtórzyć muszę gastroskopie.martwi mnie serce i tam cholerny bol.ekg będę robić w tym tygodniu. Jednym słowem lipa:(
-
Fiołe Hey!:-) Ile stałych posiłków zjadają wasze dzieci? Bo moja obiadek plus soczek, deser tzn. owoc i kaszkę na dobranoc czyli 3 reszta to mleko około 0,5 l. Muszę jeszcze do jej diety wprowadzić ryby, jajko i nabiał tzn. jogurt, twarożek itd. Teraz jesteśmy przy mięsie i poznaje dalej nowe owoce i warzywa. Ze spacerami jest za to dramat!:-( Nie chodzimy już!:-( Dobrzy, że mamy swój ogród to biorę ją na ręce a trochę już waży i tak spacerujemy po ogródku, albo wystawiam łóżeczko turystyczne i tam bryka bo w wózku się nie da! Obraca mi się na brzuszek, łapie za krawędź wózka i chce siadać normalnie niebezpiecznie strasznie!:-/ Ja nie wprowadzam małej żadnych jogurtów,twarozkow itd.Mała jak się budzi je 180ml mleka idzie spać.Ok.10:00 je kaszke a ok.14:00 warzywa.później ok.17:00 mleko i ostatnie mleko ok.20:30 i idzie spać.przesypia cala noc.mam lekarka powiedziała ze na owoce ma jeszcze czas najważniejsze są warzywa.my spacery mamy w miarę spokojne zdarzyło się ze marudzila i krecila się w wózku więc jak była w gondoli obrocila się na brzuszek.teraz dajemy ja do spacerowki-na płasko kręci się czasami ale mam na nią sposob:)też mamy ogród ale wieczorami ona leży w wózku na tarasie a w weekend leżała sobie macie i bawiła się. W sobotę przeżyłam dramat z małą.położyłam ja spać wieczorem i po 30 minutach zaczep tak płakać ze masakra.miała twardy brzuszek -Lenka zawsze robi dziennie 2-3 kupki i nie ma problemu z jedzeniem.Ale w sobotę był koszmar miałam już jechać na ostry dyżur.Pomasowalam jej brzuszek termofor przełożyłam i po jakieś 1h przeszło jej.płakałam razem z nią.i modlilam się żeby przespala cala noc.naszczescie wszystko jest już ok. A dzisiaj byliśmy u pediatry z tym AZS bo gdzieś znowu coś się pojawiło.lekarka powiedziała że trzeba czasu i to może wracać mamy dalej smarować i mamy skierowanie do alergologa.zastanawiam się po czym to ma?a i nie może jeść rosolku:(a tak bardzo lubi:( Czy macie pomysł co kupićswoim maluszkom na dzień dziecka?bo ja cały czas myślę o nie mogę nic wynyslec:( Ja zaczynam chodzić po lekarzach bo od kilku dni boli mnie serducho do tego stopnia ze kluje bardzo i zaslablam parę razy... Mam nadzieję ze u Was kochana ws zystko w porządku?pozdrawiamy
-
Niestety Pan spioszek się nie znalazl:( pewnie ktoś sobie ho przyagrnal:( trzeba będzie kupić nowego Bóle mi się nasilają i umowilam się do lekarza i zobaczymy co będzie..... Czy wiecie co z Angelika i jej synkiem?czy już coś wiadomo?
-
Boli mnie podbrzusze -okres mam dostać za 2 tygodnie.Ale to jest taki ból ze czasami nie mogę chodzić:(i mam problemy z sercem bo kluje mnie a jak mnie złapie to mam trudności z oddychaniem:( Dzisiaj będę dzwonić do lekarzy i będę umawiać się na wizytę... Wczoraj byłam z małą na spacerze i zgubilysmy jej ulubioną prztulanke-Pana spioszka:((( trzeba będzie kupić albo dzisiaj będziemy go szukać może Się znajdzie... Ja leżę jeszcze w łóżku a mała w łóżeczku gaworzy sobie. Jak ja ja kocham:*
-
U nas jakoś leci.Mała rośnie jak na drozdzach.śmieje się przewraca non stop z pleckow na brzuszek.przesypia ładnie cala noc.ostatnio jest troszkę marudna ale dajemy radę. Jak tam czytam ze waszą pociechy Mają zęby to wam zazdroszczę i zastanawiam się kiedy moja będzie miala:) Ja od 2 dni źle się czuję ze już nie wyrabiam :(
-
Agulka88ciesze się ze tu jestes:) Cały czas myślę o Angelice i Emilku...
-
Fiołe Chyba już wszystkie oprócz mnie przenioslyscie się bóg wie gdzie... Szkoda. Fiole ja jestem:) Ale fakt szkoda że tak mało nas na tym forum....
-
nuinekkurcze -będzie dobrze z synkiem Angeliki.daj znać jak będziesz coś wiedziała trzymam za małego kciuki! Powiem ci ze Lenka nie drapie sie przy tym AZS.smaruję jej od kilku dni skórę i jest już lepiej.
-
U nas też dużo się dzieje ostatnio. Mała rośnie jak na drozdzach,śmieje się non stop, przewraca z pleckow na brzuszek.płacze tylko jak jest bardzo głodna i ma mokra pieluszke. Je warzywka bez problemu. Niestety ma AZS i powiem wam ze strasznie to przezylam -martwilam się.dostała maść na to i powoli jej przechodzi.Jadła kaszke manna ale chwilowo mamy jej bo dawać tylko kaszke kukurydzianą.Niestety też jej nie chce więc chyba muszę kupić Kleik ryżowy. Kiedyś pisałam wam ze mam psa-owczarka niemieckiego.Mela ma 3lata i 3 miesiące i ma...chloniaka:( rodzice postanowili ratować psa i przez 12 tygodni będzie miała chemię.nie śpi z nami w domu tylko w garażu ponieważ trzeba uważać żeby nie mieć z nią kontaktu.strasznie to też przeżywam bo nie wiem co będzie dalej:(((((( nuinek1a Ty masz kontakt z Angelika?co z jej synkiem??na co choruje jeśli można się zapytać.mam nadzieję ze wszystko się dobrze ułoży. Szkoda że powoli to forum "umiera"bo fajnie pisalo się z wami dziewczynki:) i pomyśleć że rok temu byłyśmy w ciazy-ale ten czas leci;)
-
Hej dziewczyny :) Jestem mama już 6 miesięcznej córeczki która urodziła się 03.11.2016:) Czasami czytam sobie wasze posty-mam nadzieję ze się nie gniewacie? Gratuluję wam!czytając Was wspominam ten piękny okres w ciazy.A teraz nie mogę uwierzyć że.Moja córeczka skończyła już 6 miesiecy-jak ten czas szybko leci:)
-
Agulka88 Magda odstawiaj antytabsy i do roboty :) nie ma na co czekać, lata lecą. Moja znajoma tak długo starała się o pierwsze dziecko, oboje mieli problem z płodnością, próbowali wszystkiego łącznie z in vitro, koniec końców zaszła naturalnie i maluch w czerwcu skończy rok, a we wrześniu będzie miał rodzeństwo hehe tak się rozpędzili :) Fiołe nie ma poprawy od ostatniej wizyty, lekarz mówił, że jest na granicy normy i znowu dał nam tą poduche :/ Z jednej strony chciałabym teraz ale nie długo będziemy kupowac mieszkanie i kredyt brać.poza tym do pracy miałam wrócić we wrześniu jednak wracam w lutym po feriach.jakbym zaszła w ciążę nie wiem co by było później z pracą.dzisiaj chce porozmawiać z moim na ten temat. My mieliśmy już 3 wizyty N bioderka i wszystko ok.teraz 08.05 mamy kolejną kontrol.ostatnio powiedział nam ze wszystko jest ok i żeby dawać 1xtygodnou łyżeczkę wapna w syropie. Powiem.Ci że Hania super śmiga :) Moja jeszcze tak nie śmiga przewraca się cały czas i turla i tak śmiesznie dupke podnosi do góry.Ale zaczynam się martwić czy to źle ze jeszcze nie raczkuje?:(
-
Moja Lenka też dzisiaj kończy 6 miesięcy :)
-
Wizyta ok. Zrobiła mi cytologie i usg. Pytałam się o spiralę jak to wszystko wygląda -muszę się zastanowić.biorę tabletki anty i myślę ze jednak przy nich zostane.mam skierowanie na badanie tarczycy i inne. Powiem wam że kiedy siedziałam i czekałam w kolejce patrzyłam na te kobiety z brzuszkami i nagle poczułam ze mi tego brakuje:(rok temu byłam w ciazy a jutro moja Lenka kończy 6 miesiecy:) Jak tam czas leci... Byłem jeszcze i położnej zapytać się parę rzeczy. Powiem wam ze chciałabym drugie dziecko i to bardzo...takie moje małe marzenie
-
Nie wytrzymam z tą pogoda:/ wczoraj było ciepło i słonecznie a dzisiaj...pada :(nawet na spacer nie można iść bo wieje na dodatek i jest zimno. A jak wam majówka mija? Ja jadę do swojej gin na badania i popytać i parę rzeczy.
-
A my wróciliśmy z spaceru i siedzimy z malutka i z moim na tarasie bo jest ciepło i słoneczko swieci.a nie długo przychodza do nas goście i robimy sobie grila:)
-
My dzisiaj robimy grila.później jadę z moim na zakupy kupić parę rzeczy młodej.najgorsze jest to ze wypłatę mam 02.05 i planowałam dzisiaj kupić sobie buty.dobrze że mój dostał wypłatę ale jakoś nie umiem prosić ho żeby mi coś kupił :/ Jutro pewnie pojedziemy do drugich dziadków chociaż wolałabym wolałabym domu posiedzieć.w poniedziałek mamy gości i robimy grila:) We wtorek mam wizytę u swojej ginekolog.i mam stres bo robi mi cytologia i usg. A ja czuję gdzieś tam w środku ze coś jest nie tak:(obym się mylila. Mała od rana piszczy zjadła mleko rano i nie dawno kaszke.leży w łóżeczku na brzuszku i się smieje:)później na spacer bo ładna pogoda w koncu:)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20