Skocz do zawartości
Forum

Mała09

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mała09

  1. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    U mnie też nie wygląda to jak ciemieniucha. Za pierwszym razem miał charakterystyczne łuski i zaczynało się zaraz nad czołem. A ta sucha i zaczerwieniona skóra zaczyna się na czubku głowy i rozchodzi we wszystkich kierunkach. Smarowałam emolium i jest o niebo lepiej. Spróbuję unikać produktów na bazie mleka krowiego. A swoją drogą jak suplementujecie wapń? Ciężko mi znaleźć witaminy dla karmiącej z wapniem a jak już znalazłam to mają raptem 25% dziennego zapotrzebowania. Boje się że zęby mi poleca.... Mag może Ty się orientujesz??
  2. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Mamo Joasi niektórzy mężczyźni mówią zanim pomyślą. Może chciał rozładować atmosferę? Kto wie... w każdym razie nie wyszło. Mój też różne głupoty potrafi powiedzieć. Ale jak w końcu udało nam się wszystkie zale powylewać to okazało się że on tak ma i nie zdawał sobie sprawy jak to może być odbierane. Faceci..... Może chciałby Cię jakoś odciążyć ale nie może i próbuje w ten nieudolny sposob jakoś wesprzeć? Może myśli że jak powie że to normalne, że tak macierzyństwo wygląda to będzie Ci lepiej? Kto to wie... faceci myślą inaczej. Sama nie mogę się do tego przyzwyczaić.
  3. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Monmonka a jakie były objawy? U nasz była jeszcze czerwona sucha łepetyna. Drapal się. Głowę trochę wyprowadziłam to teraz szyja. Takie szczęście że nabiału nie jem dużo... tylko ser żółty, ostatnio camembert a mleko tylko w naleśnikach. Po jakim czasie powinien być efekt jeżeli to alergia na białko mleka?
  4. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Ja zaraz robie podejście do drugiej drzemki. Mam nadzieję że będzie dłuższa tylko nie wiem czy go położyć w salonie i puścić delikatna muzykę czy eksperymentować ze spaniem przy oknie. Chciałabym żeby chociaż 1,5h pospal. Jak robie obiad to często biorę go do kuchni i gotujemy razem :-) A co do krostek to cały czas się z tym borykamy. Teraz smaruje go kremem spacjalnun emolium i emulsja. Na bazie ten krem najpierw pomógł a teraz znowu sobie nie radzi. Do tego mam suche czerwone placki na ramionach i takie krostki na szyji :/
  5. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Tak, tak slodziaczek szczególnie jak śpi ;-) Szczesciara - jako tako. Ale Mały bardziej przyzwyczajony do mnie. Jak wczoraj pisałam tata nawet nie daje rady uspokoić i muszę też się angażować :/ W ogóle podziwiam że myjecie podłogi, prasujecie, sprzątanie itd. ja ledwo zdążę coś ugotować i zrobić pranie. Prasuje w zasadzie tylko dla Małego i przy okazji wtedy też coś naszego chwyce. Mąż miał poprasować w weekend ale nie wyszło. No i nie przedłużyli mi umowy w pracy... Fakt że nie była to praca marzeń, raczej koszmarów ale przynajmniej w miarę przyzwoicie zaczęli płacić więc powrót mimo wszystko wydawał się kuszący.
  6. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Udało się zasnąć z rękami na wierzchu ale po 20 minutach juz wstał..
  7. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Emka mój też macha głową na wszystkie strony jak go już odloze do łóżeczka. Często się przez to wzbudza. Ale potrafi tak pomachac i spać dalej. Muszę go owijac żeby nie machal do tego łapkami. Dziś udało się z rękami na wierzchu zasnąć Szczesciara współczuję..... czasami brakuje mi sił ale widzę że masz gorzej :( Może spróbuj mu zostawić szum na noc albo jakieś melodyjki dla maluchów. Mój dzięki temu spał wczoraj w dzień ponad 2h. Ślicznie Hania wygląda w tych ubrankach :-) Też powinnam wziąć się za przygotowania do chrztu ale mamy problem z chrzestnymi... bo ich nie mamy a to jest najważniejsze.
  8. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Hej! U mnie były jeszcze dwie pobudki ale od 6:30 nie ma spania... zazdroszczę Milutka takiego ładnego spania w dzień! U mnie zazwyczaj są to dwie drzemki i najczęściej po pół godziny :/ plus na spacerze jeżeli nie jest za zimno. Wczoraj była jedna ale za to dwu godzinna. Byłam w szoku. Poza tym moje dziecko nie za dobrze czuje się samo ze sobą wiec jak nie śpi trzeba być przy nim i zabawiać. Ale jestem szczęśliwa że jest zdrowy!!!!! Eosia wierze że dziecko koleżanki wyzdrowieje. Nie wyobrażam sobie żeby mogło być inaczej!
  9. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    spały!!!! Oczywiście ;-)
  10. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Witam się i ja! Dawno mnie nie było. Wysiadł mi telefon, musiałam kupić nowy no i odbiło się na forum bo nie miałam jak czytać podczas kp ;-) Pierwsze karmienie za mną... odpłynely w niepamięć czasy gdy mały spał po 6h. Rytm trzymamy nadal. Dziś w minutę zasnął o 19:00 ale po 45 minutach pobudka. Do tego z takim rykiem że pan tata sobie nie poradził i musiałam na szybko kończyć ćwiczenia z Chodakowska (zaczęłam po Świętach i póki co 3 razy w tygodniu się gimnastykuje). Opanowalismy sytuacje i wykończona poprzednią nocą poszłam spać o 22:30 żeby po godzinie wstawać go mojego małego glodomora... wczoraj budził mi się co 1.5h nie wiem co się dzieje;/ w weekend co dwie, boje się co będzie dziś. Póki co ten mały piskorz wije mi się na kolanach wiec czas go polulac. Trzymam kciuki żeby Wasze dzieci dziś lepiej stały!
  11. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Mój zazwyczaj zasypia do 20, góra 21. Dziś zrobiłam mu test i położyłam z jedną ręką na wierzchu. Niestety testu nie zdał... za dwie godziny była pobudka. Nakarmiłam, owinelam flanelka potem rożkiem, ululalam i posłał 5h Nakarmilam i kolejne 3h. Teraz leży pod karuzela i się cieszy ;D Boje się tylko, że niedługo będzie taki duży że nie będę miała go czym owinąć. No i że będzie za ciężki do lulania :l
  12. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    A co do Wit D - nam kazali podawać przez 12 miesięcy.
  13. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Mindtricks - dobrze, że napisałaś że to jak miód. bo zdarzało mi się już do wrzątku dodawać, teraz będę tego pilnować. Błażej jeszcze śmiga w dwójkach. Właśnie zasnął więc biorę się za test od Mag :) A obiad dziś poza domem, pewnie pierogi :)
  14. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Ja też znowu "na dyżurze". Już nie wiem czy on głodny jest czy go brzuszek boli. Znowu się zastanawiam czy w ogóle ma co jeść. Dosladzam sobie herbatę 1-2 razy dziennie syropem jęczmiennym, żeby to chociaż na psychikę pomogło. Właśnie kupa poszła... Milutko oby udało się piersią karmić. Może te nasze dzieci tyle bliskosci potrzebują?
  15. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Ojej bidulek, rzeczywiście musi go boleć :( oby maść pomogła! Ja jeszcze nie obcinalam ale przymierzam się. W ogóle Błażej budzi się co dwie godziny... raz tylko przespal 5h...
  16. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Cześć! Widać że forum zaczęło działać bo mam conajmniej 30 stron do nadrobienia... Siada mi telefon więc dostęp do internetu mam tylko z komputera, a nie mam za bardzo czasu żeby do kompa usiąść. Napiszę w skrócie co u mnie i biorę się za nadrabianie zaległości ;-) Ktoś pytał o matę "wesoła farma" - my taką mamy, ale nie jestem zachwycona. Fajne jest to, że można połączyć boczki, dzięki czemu nasz Maluch leżąc na pleckach ma na co patrzeć. Zabawki są takie, że sam do nich nie dosięgnie, ani nie da rady nacisnąć piszczałki. Trzeba się na tej macie bawić razem z nim. Ale bawić się można i bez maty, więc moim zdaniem lepiej zachować 150zł w kieszeni. Wczoraj po 21 wróciliśmy do Olsztyna. Ale czarno to widzę. Nie chciało mi się wracać, a mąż też się poważnie zastanawiał czy po nas jechać. Coś tutaj umarło i szczerze mówiąc nie jest mi z tym źle, tylko dziecka mi szkoda. Ale zdaję sobie sprawę, że i tak nie jesteśmy w stanie stworzyć dla niego takiej rodziny jaką powinien mieć. A z pozytywnych rzeczy to kontrola wodniaka wypadła pomyślnie :-) Prawie nic nie ma i następna kontrola za 4 miesiące. Błażej przez tydzień bardzo się rozwinął! W ogóle zapatrzony był tak w dziadka... brak mi słów :-) Mój mąż wyjechał rano na dwudniowe szkolenie więc zaprosiłam na dzisiaj koleżankę. Robię cynamonowe ślimaczki (już chłodzą się w lodówce) i pieczoną marchewkę. Jutro mikołajki. Kupiłam Małemu bodziaka z pingwinkiem w Pepco, nie mogłam się oprzeć ;-) i chyba położę mu jeszcze karty kontrastowe które leżą w szafce i czekają jak skończy 3 miesiące, bo na razie bawimy się takimi 0+ Jak uda mi się nadrobić to jeszcze coś napiszę :)
  17. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Dzięki Charlotte, jutro obczaje jeszcze allegro, nie pomyślałam o tym wcześniej. Szczesciara będzie dobrze, trzymam kciuki i spróbuj juz nie czytać! Mój synek właśnie obudził się na pierwsze karmienie. Przysypia trochę Nieborak, ale ja jeszcze walczę, bo sama wybieram się zaraz spać i nie uśmiecha mi się pobudka za 2h ;-) A jutro pracowity dzień! Chcę upiec ciasto bo popołudniu wpada siostra z chłopakim i mam jeszcze w planach zajrzeć do dziadków jak będziemy na spacerze. A z dzieckiem tak szybko czas leci! Dobrze że przynajmniej obiadu nie musze robić, dobrze u rodziców :-)
  18. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Nie doszukałam się ale napisałam do nich maila. Mój biust rósł cała ciążę i naprawdę nie mam pojęcia jaka miseczka
  19. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Hej! Te błędy i mnie denerwują! Przeczytam jedną stronę a następna już się nie ładuje. Cytrusy jem. I soki i świeże owoce i cytryna w herbacie. Skóra małego bez zmian. Boje się że rozjedzie się to forum całkowicie. Niech szybko to naprawią! Próbowałam wybrać jakiś biustonosz do karmienia z Alles ale nie mam pojęcia jaki rozmiar brać... jakaś tabela rozmiarów by się przydała.
  20. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Mamo Joasi - lipikar fluid http://m.ceneo.pl/37503457 jest jeszcze lipikar baume ap ale nie wiem czy to też nadaje się dla niemowląt. Widziałam w aptece jedno i drugie ale zapomniałam spytać ;/ To baume też może być dobre, właśnie nie wiem co wybrać a kończy mi się próbka. Ja juz po noszeniu w chuście, spacerze z dziadkiem i ciocia i kawie. Śnieg spypal. Kupiłam bodziaka z pingwinkiem w pepco, a teraz Mały śpi, ja nadrabiam internet i biorę się za książkę. Plecy nie chcą odpuścić. Dobrze mi u rodziców, potrzebowałam tego, chociaż wiem że nasze miejsce jest w Olsztynie.
  21. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Mamo Joasi - lipikar fluid http://m.ceneo.pl/37503457 jest jeszcze lipikar baume ap ale nie wiem czy to też nadaje się dla niemowląt. Widziałam w aptece jedno i drugie ale zapomniałam spytać ;/ To baume też może być dobre, właśnie nie wiem co wybrać a kończy mi się próbka. Ja juz po noszeniu w chuście, spacerze z dziadkiem i ciocia i kawie. Śnieg spypal. Kupiłam bodziaka z pingwinkiem w pepco, a teraz Mały śpi, ja nadrabiam internet i biorę się za książkę. Plecy nie chcą odpuścić. Dobrze mi u rodziców, potrzebowałam tego, chociaż wiem że nasze miejsce jest w Olsztynie.
  22. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Sevenka i co z tymi bioderkami? Mam nadzieję że już nie musicie się męczyć! W ogóle czytam jakie te Wasze dzieciaczki juz duże, a mój jeszcze 8 tygodni nie skończył ;-)
  23. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Dałam Małemu prezenty od rodziców i przekazałam dziadkom, a sama wskoczyłam do wanny. Tutaj nadrobiłam zaległości ;-) Słyszę że Błażej gada do kolejnych prezentów i się relaksuje. Jak juz kiedyś pisałam mamy karuzele TinyLove A kuku. Bardzo ciekawa i naprawdę porządnie wykonana. Minusem są wielkie baterie ale może będą trwalsze. Mały jest jeszcze za mały bo po 20 minutach zaczyna poplakiwac, chyba się trochę boi. Kupiłam w empiku, polecam tam zaglądać bo mają też mega promocje. Na zabawki, kosmetyki. Książki kupuje gdzie indziej bo na tym akueat empik nadrabia ;-) Naszemu pediatrze nie przeszkadzalo że Małemu coś wyskoczyło na buzi, ani ciemieniucha, ani zasmarkana mama. Teraz na takie szorstkie zaczerwienione placki na ciele, może to od ciemieniuchy jak piszecie. Musze mu kupić ten krem la roche.
  24. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Szczesciara - uśmiałam się z Twojej historii o droczniu przy kąpieli ;D Jestem 6 stron do tylu ale nadrobie przy karmieniu. Nie miałam dziś za bardzo czasu. Rano wpadła przyjaciółka, posiedzialysmy trochę z Małym a potem pojechalysmy do galerii. Błażej został z babcia bo kark mnie dalej boli i mogłoby być ciężko. Ogólnie fajnie spędziłam dzień, nie było czasu żeby zajrzeć na forum. Bardzo dziękuję Wam za wsparcie i dobre słowa! Kochane jesteście :* Podróż przebiegła w ciszy.... warunki ma drodze fatalne, w samochodzie też, do tej pory trwa cisza ale wierzę że jest potrzebna. Mój Maluch pierwszy raz przespał wczoraj 5h!!! Teraz śpi od 20:00, ja idę się myć i zmykam. Błażej ma jutro imieniny, a mój dziadek urodziny i wybieramy się z pierwszą wizytą do pradziadkow :)
  25. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    MałaMi - mnie znowu bolą plecy i wydaje mi się że tym razem to nerwoból :/ Mąż zajrzał do domu i okazuje się że zawiezie nas do rodziców, wiec juz nie fatyguje taty. Porozmawialismy ale mało konstruktywne to było... ogólnie moja wina, ale już sobie nie dam nic wmówić, za długo się obwinialam i tłumaczyłam męża na każdym kroku. Przynajmniej już wie że ja oczekuje jego zgody na terapię jeżeli małżeństwo ma przetrwać. Kończę się pakować i jedziemy. Mały zaczął mi strasznie ulewac. Czasem nie zdążę go jeszcze spionizowac do odbicia a już mu z buzi leci. A czasem i po dwóch godzinach uleje. Nie wiem co się dzieje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...