Skocz do zawartości
Forum

kasik81m

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasik81m

  1. Brzuch nadal pobolewa. Trochę boję się podróży.. nie aż tak daleko ale jednak. Agusława a to z jakiej miejscowości jesteś?
  2. Moja nocka koszmarna. Pół nocy nie spałam. Bardzo boli mnie żołądek, mdli mnie i do tego w nocy miałam rozwolnienie... Nie mam dziś na nic siły i ochoty. Powiem Wam, że jestem już bardzo zmęczona ciążą. Nigdzie wyjść nie mogę... bo wymioty i siusianie co chwila... złe samopoczucie .. a to dopiero 8 tydz.
  3. Wiola u mnie leki bez recepty to M kupuje. Ja probowalam i nic, a on zawsze jakoś załatwi :) Ja też już na luteince przed wyjazdem. Dziś póki co nie wymiotowałam. Za to dość mocno pobolewał mnie brzuch. Dziewczyny mam od jakiś 3 dni straszne uczucie kwasu w buzi. Normalnie taka nadkwaśność. Nie mam zgagi tylko taki okropny smak. Macie jakiś sposób na to?
  4. Zalotka - fajnie, ze wszystko dobrze z dzidzia ;) U reszty tez widzę ok. A gdzie są mamy bliźniąt? O ile pamiętam chyba kilka takich na forum było. Zalotka ja niestety też cały czas wymiotuję. Chyba tylko 2 dni były bez. Ale Ty masz ciążę 3 tyg starszą więc też długo Cię męczą :( Ja dziś pranie i sprzątanie... w niedzielę wyjazd.... nie mam pojęcia jak dam radę... a rodzinka nie chce mnie zostawić w domku.
  5. Zalotka - badan prenatalnych z krwi tego testu Pappa nie robie. Usg robie Chyba, ze chodzilo o gofry - tez robie ;) Wczoraj tez sie denerwowalam przed wizyta. Nie moge sie doczekac ruchow dziecka.
  6. Ja rozmawiałam z lekarzem na temat prenatalnych. Usg jest w stanie wykryć większość wad. Test z krwi w 85% potwierdza ryzyko chorób. Ale i tak tylko 0,5% rodzi chore. Wiec jak mam sie pół ciąży stresować to dziękuję. Mam ochotę na gofry idę je zrobić ;) Bardzo tu dziś cichutko.
  7. Kwietniowka - doczekasz się i ty ;) Zalotka - trzymam kciuki za Twoją dzisiejszą wizytę. Daj znać co i jak ;) Mnie wczoraj wymioty tak wymęczyły, że nawet w nocy wstawałam. Jadę z córką na badania krwi zaraz. A taty wyniki też nie najgorsze ;)
  8. Olcia - cieszę się, że wszystko ok. Moje maleństwo ma już 2 cm ;) Widziałam rączki i nóżki ;) termin usg dokladnie ten sam co z OM. Wreszcie mam kartę ciąży. Wyniki moje są ok. Na czas wyjazdu mam brać luteinę. Odnośnie prenatalnych... powiedział, że jego zdaniem to tylko dodatkowy stres, a wady i down może wykryć na usg na przyszłej wizycie we wrześniu. Cieszę się, że zdecydowałam się aby jednak on prowadził ciążę. Jestem dużo spokojniejsza.
  9. Zalotka - mnie też kłuje i czasem jakby coś naciągało się. Ale jeszcze 3 h i wizyta ;)
  10. Wiolu - od razu wchodzimy razem. Na czas badania na fotelu M wychodzi za parawan
  11. Wiolu - mój jakby mógł to na każdej wizycie by chciał być :) niestety większość jest od rana. Dziś wyjątkowo na 20:30. Pewnie, że dam znać. Kurde znów wróciły mdłości ... ehhh Słyszałyście, że w weekend upały ???
  12. Hej ;) U mnie dziś rosołek ;) Kupiłam fajny plecak córce i cena ok więc bardzo się cieszę ;) Wieczorem do gina... mam stracha. Mój M dziś poraz pierwszy zobaczy dzidzie i serduszko ;) Ndorka miałam Cię podpytać ... skoro u was będzie teraz 6 ;) to jakie auto macie?? Myślimy nad zmianą ale nie bardzo wiem w jakim taka gromadka się zmieści ;)
  13. Właśnie przeczytałam, że wirus Zika jest już obecny w Polsce. Ktoś wie coś więcej na ten temat?
  14. Po pierwsze !!! Wiola ja Cię chyba uduszę!!! 3bit, mufiny ----- a mi język do .... ucieka ;) Olcia - daj znać Ja po zakupach. Nawet udane. Niestety plecaka nie kupiłam więc trzeba jeszcze raz gdzieś uderzyć. Wszystko było ok tylko kasy ubyło :( Kupiłam sobie ładny staniczek i nastrój od razu lepszy ;)
  15. Ndorka - ja mam razy 2 ;) W tym roku nie kupuje książek bo oboje ze szkoły dostają ;) więc duża ulga. Jadę ....
  16. Hej, Wczoraj próbowałam pisać ale jakieś błędy wyskakiwały. Tak dużo piszecie, że trudno wszystkim odpisać Mdłości dziś męczą okrutnie. A dziś zakupy do szkoły. Bardzo tego nie lubię... Jutro usg i wizyta u gina. Wczoraj pobolewał mnie brzuch :( Nie mam dziś nastroju i krzyczę na wszystkich...
  17. Witam Was wszystkie ;) Zachcianki u Was pełną gębą ;) ja nie mam żadnych. Melduje się, że żyję. Mdłości dużo mniejsze. Mam nadzieję, nie oznacza to nic złego.
  18. Zalotka wiem, że nie my pierwsze :) Jednak jestem trochę zaskoczona, bo o ile pamiętam w poprzednich ciążach nie byłam taka słaba. A teraz masakra. Idę na wizytę w środę to sprawdzę czy wszystko ok.
  19. Kwietniówka- ogólnie jestem bardzo słaba. Męczy mnie długie siedzenie, kręci mi się w głowie. Ciągłe nudności... ale już lżejsze trochę. Mogłabym całymi dniami leżeć. Zmuszam się do codziennych czynności... a na seks ochoty nie mam w zasadzie w cale :(
  20. Hej Wszystkim miłej niedzieli. U nas dziś pogoda do bani. Samopoczucie też. Wczoraj całkiem miły dzień, ale nie nadaje się na dłuższe posiedzenia w gronie znajomych.
  21. Jeszcze jedno: Hemayokryt obniżony, PDW podwyższone, neutrofile ppdwyższone.... co to może znaczyć? Wszystko wyżej lub niżej o około 1 jednostkę. Sód poniżej normy i ketony w moczu :( Co to może oznaczać?
  22. Dzieki bo już się wystraszyłam... Ja jestem na l4 od samego początku ... nie uważam żeby było to.nie fer szczególnie, że pracodawca nie może zapewnić mi innego zajęcia.
  23. Mam wyniki... Czy potraficie zinterpretowac : Wirus różyczki IgG 293,20 - wynik dodatni Wirus różyczki IgM 0.27 ujemny...
  24. Zalotka - sama myśl o imbirze to mnie mdli ;) a witamin nie bardzo chce brać na własną rękę. Doktor napisała mi jakieś specyfiki na wymioty ale ja w ciąży wolałabym unikać chemii więc się męczę. Przy poprzednich ciążach też mnie męczyło do 3 miesiąca. Więc jeszcze miesiąc i jest szansa na poprawę :) Zachciało mi się ciasta .... od początku ciąży unikałam ... ale dziś piekę. W ręce wpadł mi przepis z Moich Wypieków na jakieś włoskie ciasto Torta Margerita z brzoskwiniami. Robi się 5 min i siedzi w piekarniku. Jest bezglutenowe a jutro mam gości na takiej diecie. Zobaczymy jak wyjdzie.
  25. Kwietniowka - przykro mi... No i się pochwaliłam.... już mnie wymioty dopadły ;( nie było ani jednego dnia bez... od samego początku.... jak ja dam radę wyjechać w przyszłym tyg?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...