
Kamama
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kamama
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11
-
Ja wizytę miałam dziś i za tydzień mam znowu, o ile dotrwam... ;) jeszcze KTG po drodze, ale już bliżej niż dalej...
-
Rany dziewczyny, znowu na chwilę mnie nie było i już nadrobić nie mogę. Ja mam termin na 21, a tydzień temu Mały ważył +-2800 też mam gotowość i rozwarcie 2cm od 3 tyg i nic... Gratuluję tym mamusiom które urodziły, trzymam kciuki za te " na dniach"... Już niedługo wszystkie będziemy po... Ja już się doczekać nie mogę, ale najdziwniejsze jest to że jak teraz leżałam w szpitalu to przerażały mnie takie maluszki a przecież to moje trzecie dziecko... Liczę jednak na to ze jak urodzę to na nowo "zaskoczę"... Dobrej nocki życzę
-
Gratuluję nowym mamusiom! Super że dzidzie macie już przy sobie. Nam pozostaje czekać.
-
Maminka u mnie minęło 5 lat od tamtej cesarki.
-
Czesc, ja nadal w szpitalu. Badania krwi i moczu wyszły ok, ciśnienie spadło bo dołożyli leków, czekam na wizytę internistyczna i miałam jutro wyjść. A tu dziś na wizycie mówią że po niedzieli bo mają mi zrobić kwalifikację do porodu sn. Nie wiedziałam nawet że jak miałam poprzednio cc to musze mieć taka kwalifikacje. Moze się okazać że wcale nie koniecznie pozwolą mi sn. Ehhh Pozdrawiam Was wszystkie!
-
Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia. Trzeba to trzeba i co zrobić. Mam nadzieję że badania wyjdą ok i wyjdę szybko. Molli mam termin na 21 października. Dobrej nocy Wam życzę!
-
Dziewczyny trzymajcie kciuki Wylądowałam w szpitalu z tym ciśnieniem ale pocieszam się że będę pod fachowa opieka ale boję się...
-
Ja mam termin na 21 także jeśli mały jednak postanowi dotrwać to będę z Wami zamykać grupę... ;)
-
Mnie tez brzuch dziś co chwila pobolewa. Z przerwami ale w sumie od południa. Ciekawe czy tylko nastraszy i przejdzie czy coś się rozwinie... Kurcze ja mam spakowane 2pary tych majtek siatkowych wielorazowych a resztę ciemnych bawełnianych. Nie wiem czy jest jakaś zależność ale po sn dużo bardziej krwawiłam niż po cc (może chodzi o to że przy cc od razu czyszczą...)
-
Czesc dziewczyny Chyba Was nie nadrobię. Trzymam kciuki bo któraś z Was miała mieć dziś cc. Czekam na informacje z nową dzidzią na forum. A ja się martwię bo od paru dni wariuje mi ciśnienie i kurcze przekracza często 140/90 martwię się co się dzieje. Mam nadciśnienie i biorę leki ale to nie pomaga. Dzwoniłam dziś do lekarki zapytać o to i kazała mi zwiększyć dawkę leku z 3x dziennie 1tabl na 3x dziennie 2tabl. Jak nadal tak będzie się działo to szpital. Narazie zazylam druga tabletkę i zobacze czy będzie lepiej... Ale martwi mnie ta sytuacja.
-
Zuzu gratuluję! Życzę spokoju i rzeki mleka :) Czekamy na zdjęcie. Galaretka na KTG jeżdżę do swojej przychodni która mam bliżej niż Ujastek. Tzn na razie byłam pierwszy raz. Ale tam się wybieram rodzić. Rozumiem że Ty też? Witaj Karolina. Ale mnie kręgosłup boli, cały dzień tuptania i jeszcze sprzątania bo jutro mamy mieć gości i teraz nie wiem jak się ułożyć żeby ulga była, ani leżeć ani siedzieć...
-
Dziewczyny w szpitalach trzymajcie się! Wiem że nie jest tam przyjemnie ale już niedługo a przynajmniej jesteście spokojne bo pod opieką.
-
Cześć dziewczyny Znowu kilka stron w jeden dzień... szalejecie, ale dobrze :) Joly gratulacje! Śliczny synuś! Dużo zdrówka Wam życzę Zuzu powodzenia, trzymam mocno kciuki. Ale się dzieje, ruszyłyśmy z kopyta... Ja termin mam na 21 października więc pewnie jeszcze poczekam, choć nigdy nic nie wiadomo. Dzisiaj byłam na GBs i pierwszym KTG, Tylko martwiłam się bo mały szalał i jego tętno też, położnej sie to nie podobało bo nie było ładnego zapisu. Jak na chwilkę się uspokoił to się dobrze pisało a potem znów. Jak wychodziłam to powiedziała że jak będzie mnie cos w weekend niepokoić to mam przyjść na wizytę w poniedziałek i tym mnie zmartwiła bo jakby coś było wg niej nie do końca ok, a moze ja już panikuje...
-
Totek serdeczne gratulacje! Trzymajcie się zdrowo. Koniecznie daj później zdjęcie. Kurcze też się boję porodu pod tym względem że nie będę umiała przeć. Przy pierwszym porodzie też się umeczylam i potem mi położna mówiła że przeć nie umiałam. Chodziłam wtedy na szkole rodzenia, położna miałam prywatnie i to nie pomogło. Nie umiałam i tyle i tego się właśnie obawiam przy tym porodzie.
-
Cześć dziewczyny ale stron do nadrobienia znowu. Dajecie czadu :) a jakie wieści... Normalnie aż forum gorące ;) Tomek trzymam mocno kciuki! Pewnie już tulisz Franusia. Jak odpoczniesz prosimy o relacje. KasiKate dobrze że będziesz pod fachowa opieka. Już niedługo zostało. Ja mam nadciśnienie ciążowe i biorę 3x dziennie leki i jest ok, myślę że Ci unormuja i jeszcze wyjdziesz do domu. Molli też będziesz teraz spokojniejsza w szpitalu bo będziesz mieć stały monitoring. Ostatecznie już naprawdę niedługo zostało. Będzie dobrze dziewczyny. Ja też mam rozwarcie na palec, szyjkę skróconą i główkę nisko napierającą. Czuję to bo co chwila chodzę do wc. Mam już coraz mocniejszy ból.brzucha codziennie jak na okres. Ciekawa jestem kiedy się zacznie. Do teminu zostało mi 29 dni ale mam nadzieje że początkiem października maluch postanowi wyjść. Ja już bym chciała urodzić bo mam stres z ruchami. Cały czas jest ruchliwy ale czasem ma takiego lenia...Od wczoraj wieczorem np mało się ruszał a dziś to już w ogóle. Już myślałam że pojadę na IP ale po obiedzie w końcu się zaczął ruszać. Ja chyba osiwieje przez te ruchy.
-
AgaMi serdecznie gratuluję i cieszę się Waszym szczęściem. Niech dziewczynki rosną zdrowo! No właśnie jak się ogarniecie to prosimy o zdjęcie. A ja po wczorajszej wizycie w końcu spakowałam się i powiem Wam że dobrze że wcześniej bo mając wszystkie rzeczy porozrzucane po domu to i tak z listą pakowałam się godzinę, nie wiem jakby to było w panice... Pewnie pół rzeczy nie wzięłabym ;) zresztą wczoraj miałam skurcze przepowiadające więc tym bardziej mnie to zmotywowało.
-
Mari ale fajnie ze już w domku, zazdroszczę Wam troszkę że już razem jesteście... Cudna córcia!!! Dzięki za odpowiedź z tym wiesiolkiem. Czyli od 36tc aplikujecie, ale mam głupie pytanie czy aplikujecie kapsułkę czy samym olejem smarujecie. Nigdy się z tym nie spotkałam. Moze też spróbuję...
-
Nika nic się nie martw napewno będzie dobrze! Kciuki będę trzymać mocno! Ja swój rożek też prałam w pralce i to z białymi w 60st i nic się nie stało, z tym ze ja nie mam minky tylko bawełniany cały. O co chodzi z tym wiesiołkiem? Co Wam położna mówiła? Ja na GBs mam iść w piątek, chyba na NFZ bo mi nic nie mówiła.
-
MaZos Ty masz termin na 5.10 a ja na 21.10 a Ty masz wszystko zamknięte i główka wysoko a ja rozwarcie na palec, szyjka skrócona i główka napiera a mi lekarka mówi że mogę tak miesiąc chodzić. Dziwne... Ale najważniejsze że u nas obu ok ;)
-
Ja już po. Wszystko w porządku, ufff... Mam rozwarcie na palec i szyjkę skróconą i główka mocno napiera ale lekarka mówi że wieloródki potrafią cały miesiąc w takim stanie chodzić. Jeremi waży +- 2500g i że szykuje się że do porodu będzie miał ok 3kg. Jestem za, łatwiej będzie urodzić. Za tydzień mam znów badanie krwi i moczu i GBs i zapisać się mam na pierwsze KTG i wizyta za 2tyg ( o ile wytrwam.. To słowa lekarki ;) ) Piszcie co tam u Was. Mi się spać chce że ledwo funkcjonuje ale to chyba ta pogoda....
-
Właśnie czekam w kolejce do lekarza. Trzymam kciuki za wszystkie z Was dziś mające wizytę.
-
Ja też mam jutro wizyte. Ciekawa jestem strasznie co tam słychać. Ja na zgagę głównie stosuje mleko i zazwyczaj pomaga tylko w skrajnych przypadkach stosuje Rennie. Kurcze tez myślę o depilacji woskiem u kosmetyczki żeby co chwila nie golić ale boję się że będzie mocniej bolało. Poza tym próbowałam sobie sama robić i mialam straszne siniaki.
-
Ja jeszcze dziewczyny pakuje grubsze skarpety na porodowke, bo pamiętam z pierwszego porodu spacery po porodowce i leżenie w sumie parę godzin boso i strasznie mi stopy marzy i pamiętam jak sobie myślałam że szkoda ze skarpet nie mam. A co do gondoli to pewnie zależy od firmy. Najlepiej sprawdź w internecie np w firmowym sklepie czy można i wtedy będziesz wiedzieć czy szukać po sklepach.
-
Agistguciop nie wiem czy dobrze widzę na zdjęciu ale mi to wygląda na taką folię z cieniutkiej pianki do zabezpieczeń. W nią często meble zabezpieczają. Wydaje mi się że to tylko zabezpieczenie deski stelazowej pod materac. Ja bym to zdjęła w ogóle. No chyba że to nie jest to.
-
Też mi smaka na ciasto narobiłyście... Chyba także coś upiekę...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11