
Imbir
Użytkownik-
Postów
127 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Imbir
-
qarolina Imbir współczuję, ale wiedziałaś czy zaskok? Ach cos się szykowało ale i tak nie fajna wiadomość. Jakiś taki niesmak dzis mam. No to się pożaliłam. I jeszcze misia ma ten cholerny katar, krztusi sie od kropelek a mi za kazdym razem serce staje.
-
Heh a ja dziś dostałam wypowiedzenie z pracy -likwidacja. Kuurde:(
-
Maag my szukamy małej działki do 10 ar w granicach miasta. Wszystko rozbija się o cenę :) Dom tez planujemy mały, parterowy. Tak by było na stać na budowę i użytkowanie później, ogrzewanie itp. Mamy z M. Takie proste marzenia własna sypialnia, kawałek trawnika i już :) mamy traume po wieloletnim mieszkaniu w mikro kawalerce Ale kiedy to nastąpi hmm ... chociaż powiem wam ze dziecko mobilizujeje jak nic na świecie :) Calineczka piękny piękny domek;)
-
Zapomniałam o najważniejszym . Mamy katar ogromny wredny i splywajacy po gardle:/:/:/:/ w związku z tym dziś pediatra i po wyjściu z apteki mój portfel lżejszy O 220 zl:/:/:/ A tak z miłych wiadomości obejrzeliśmy dziś ładna działkę w mieście pod dom , cena już nie taka ładna ale może coś z tego wyjdzie;)
-
Milutka Ty energię to chyba z kosmosu czerpiesz podziwiam MalaMi nie piszę o kp bo nadal cZekam na powrót formy. Właśnie pije herbatkę z mlekiem :) Ale femaltiker i laktator też pracują. Mam w związku z tym pewne przemyślenia. Mówią że kp jest w głowie I zgodzę się ... Ale rozumiem doskonale dziewczyny które chcą a nie mogą i nie to nic wspólnego z podawaniem mm. Ja mleka i butelek nie kupowalam, stresu nie miałam i byłam chyba najbardziej zdziwiona na świecie jak nagle cycki puste;) walczę jak lwica ale powiem wam ze gdym moje metody zastosowała przez 1 dzień tak miesiąc temu to chyba bym na pogotowie jechała przez nawal pokarmu a teraz ledwo ledwo. Ale walczę dziewczyny!
-
Ja dość często wspominam poród, I też jestem z siebie dumna:) choć nikomu się nie przyznalam byłam pewna że nie dam rady ;) U nas nauki w kosciele były w piątek przed chrztem trwały ok 1 godziny.
-
DZięki za opinie dziewczyny , ja tez.nie chce jej zaszczepic z katarkiem ale alyszalam ze lekarze szczepia:/ no i najlepiej tez po nowym roku bym już zaszepila bo okres świąteczny I w razie czego same dyżury w.przychodni. Moja płacze przy odciaganiu i stresuje się ze może coś ja boli, a z Drugiej strony dziś naprawdę sporo odciagnelam, gruszką nie byłoby szans.
-
Dziewczyny jak to jest ze szczepieniem i katarkiem? Chyba odraczone jest prawda? A jeśli tak to ile mogę przedłużyć małej to odroczenie nie chciałabym szczepic jej tuż przed świętami bo wyjeżdżamy. Maag czy Hanusia płakała jak uzywaliscie katarka?
-
Już miałam pisać jaka to jestem wnerwiona bo 3 razy mi kasowało posty od rana ale obrazek qaroliny skutecznie mnie rozbawił no Green Rose extra ze o nas pamiętasz pośród tylu obowiazkow :) ja naprawdę szczerze nie wiem jakbym sobie poradziła bez meza czasami i to z jednym! Już nie wiem co komu odpisywalam:/ Maja168- pomysł z mailami super tylko ja bym je jednak drukowala dla bezpieczensrwa bo za kilka lat to nie wiadomo czy ta poczta zadziała :) Ja to dziś nie powinnam nic robić, zamiast przebrać mala to najpierw nakarmilam a w trakcie kupa, mysle dobra nie niose na przewijak , a ze pielucha pelna to kupa na plecach i w efekcie na kanapie, jak nioslam ciuszki do prania to wylalam cały nowy płyn prania dla małej - nie zaktecilam nakrętki , wracam do dziecka a ono ulane po pas no i znowu przebieranie teraz jeszcze wylalam swoją herbatę, brawo ja
-
Calineczka suuper rozczulilas mnie ;) ja też mam test w pudeleczku wspomnień dla malutkiej, zebrałam tam zdjecia usg, opaske ze szpitala itp. Monikae prześliczna choinka:) Emka my też tez testowaliśmy 6 stycznia ;););)
-
Malami Dam znać, właśnie jeszcze na noc odciagalam laktatorem zeby pobudzic, wszystkie sposoby na raz muszą zadziałać; ););) zawzielam się; ););) Maaag ja mam na razie grzeczna i nie wymagająca córeczkę ale są takie dni kiedy tez nie mam doniej siły. Jak odpocznę to wszystko przechodzi ;) U nas ostatnie dni kumulacja, moja laktacja i katarek małej. Wczoraj lepiej oddychala dziś znowu gorzej, zaczniemy tydzień od lekarza pewnie. Najgorsze ze mala znienawidzila katarek do odciagania:/:/:/
-
Dzięki zaodpowiedzi odnośnie laktacji, mam nadzieję ze będzie przełom i mleko poleci;) idę robić herbatę z mlekiem;)
-
Mala mi jak sobie poradzilas ze spadkiem laktacji, czy wróciła i po jakim czasie, u mnie 4 dzień problem :/ ale myślę pozytywnie bo karmić będę ;)
-
Charlotte ale się uśmiałam, Tak jak u nas tatuś = mistrz drugiego planu;););)
-
Maaag dziękujemy kochana:* Agnes mam wielką nadzieję ze aromactiv pomoże bo wczorajsza noc była okropna. Dorzucę zdjęcie mojej, może nie pulpecik ale też slodziara
-
Ah i jeszcze jedno pytanie czy u którejś dzidzia miała splywajacy po gardle katar i obyło się bez powikłań? U nas wydzielina bezbarwna lub biala. Myślałam jeszcze o inhalacjach, ale może poradzcie jaki kupić sprzęt?
-
Agnes u mnie ta sama sytuacja, jak zasnęła o 17 to kamien, musiałam ja wybudzic;) kupiłam aromactiv i zobacZymy czy podziała; ) Teraz się karmimy;) Moja dziś też kończy 3 miesiące, zlecialo, A świat to się nie mogę doczekać; ););) jutro wyciągnie świąteczną ozdoby, na choinkę braknie nam miejsca W tym roku:) Szczesciara moja jeszcze nie chlapie tak mocno, coś tam nóżkami wierzga Mindtricks jak podróż?
-
Sevenka dzięki :* Mindtricks Ty to jesteś agentka z tym dawkowaniem slodu:):):) U nas szczepienie za tydzień oj będzie stres:( Dziś byliśmy w związku z asymetria w poradni rehabilitacyjnej, przyjęła nas pediatra dodatkowo osluchala dziecko,wszystko ok wróciliśmy do domu i popołudniu masakra katar splywajacy po gardle:/:/:/:/tak ja to denerwuje ze szok, gorączki brak, charczy przez sen:( podniosła materac mam włączony nawilzacz, psikbelam wodę morską No i nie wiem co jeszcze mogę zrobić. U mnie dalej z laktacja lipa ale może to kryzys 2-3dni nie poddam się. Charlotte moja kolek nie miała , ale właśnie takie popołudniowe marudzenie czasem właśnie brak kupki, baczki puszczala. No i podawałam jej wtedy espumisan, tylko dawkę zmniejszyłam. Ostatnio chyba tydzień temu dalam jednorazowo. Często po kroplach dawałem mala na kolana gadaliśmy sobie i kupka się pojawiała jako gratis;)
-
Sevenka gdzie kupiłaś syropek?
-
Tyneczko Nie martw się za bardzo, pomodlimy się za was.może to reakcja po lekach ze szpitala...
-
Fajnie dziwczynki tak sobie czytać Co u Was :) Moja też nie obraca się i sama główki na brzuchu nie dźwiga, mnie to trochę martwi ale daje jej czas. Ciuszki chowam do worków próżniowych, bo nie mam.miejsca nawet na karton. A u nas mega smuteczek bo z dnia na dzień nagle mam kryzys laktacyjny.Masakra aż w szoku jesem dziś wypilam 2 femaltiker, staram się pić dużo i wierzę że mleko wroci:(
-
Jeśli chodzi o prezenty na chrzest to raczej pieniądze lub pieniądze + posrebrzany obrazek z aniołem stróżem lub zabawkę . Niunia dostała jeszcze np. bransoletkę z grawerem:)
-
Charlotte nie jesteś wyrodna:):* ja swoją dopiero nad ranem tj 6-7 lubię wziąść do łóżka jak już i tak wiadomo że długo nie pospi. Na moją w takich sytuacjach działa smoczek+ kocyk bardzo ja wycisza, Ale pamiętam jak pisałaś ze Stas raczej na smoczka jest obrażony:/ Nasze dzieciaczki mają widzę różne odstępstwa od normy, moja np przez ostatnie dwa dni spała ale tak od ok 14 z pobudka na kąpiel. I nic jej nie obudziło dosłownie przez ręce się przelewala. Już nawet panikator mi się włączył temperatura mierzylam , ale raczej jest ok, takie dni :) No a ja nie mogę spać :/ w dzień będę na rzesach chodzić.
-
A my po chrzcinach wczoraj:) właśnie ostatni goście wyjechali na samolot:) stres był ale dziecię mam złote, nie zaplakala ani razu aż do końca imprezy tj do ok. 20! I nawet wytrzymała w jednej sukience i ulała na koniec dopiero A to u nas sukces :P Miłego poranka wszystkim! Milutka powodzenia dla Ninki z mm, oby Wam pomogło :) Padme teraz już będzie tylko lepiej :) Szczesciara zdrówka!
-
Hej i my się meldujemy , młoda zasypia bo mi się rozbudzila i posylala swoje uśmieszki :) wogole to ja ją wzięłam na karmienie bo już 2 dzień nie wstała koło 2-3, a to jej pierwsze karmienie od i 20.30. Czy wasze maluchy karmione na śpiochy odbijają ładnie, no moja nic śpi na ramieniu:/ a nie potrafię jej długo trzymać bo kręgosłup mi wysiada. Iwa gratuluhe synka i jego postępów :)