Skocz do zawartości
Forum

misKolorowy

Użytkownik
  • Postów

    82
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez misKolorowy

  1. Rysia przykro mi z powodu poronień, oby teraz się udało że szczęśliwym finałem. Lalitta powodzenia w nowym cyklu. Kasie chyba zostało nas tu nie wiele. Ja dostałam dziś okres, więc wiadomo jak się czuje :( zaczynamy kolejny cykl
  2. Mika jeśli uważasz, że odpoczynek wam dobrze zrobi, to trzymam kciuki by tak było, ale ja chyba powalczyła bym o jakieś badania, bo na jakiej podstawie ten lekarz stwierdził, że jesteście zdrowi i reset wystarczy? Mona gratulacje, czekamy na kropka w takim razie :) Magdalena bo są chyba dwa rodzajehsg: sono-hsg (robione właśnie przez usg) i hsg rentgenowskie Mininka to życzę ustabilizowania sytuacji i odpoczynku psychicznego w maminych skrzydłach:* Czekająca kobieta pokaż test jak się wysuszył, bo on tylko na początku jest taki różowy, a po 2-3 minutach ten kolor schodzi i wtedy widać, czy test jest pozytywny, czy negatywny Pani K super, że wszystko ok, to zresetuj głowę i zbieraj siły na kolejny cykl
  3. Mininka przykro mi, że @ jednak przyszła. Teraz wyłącz porządnie tą infekcje i będziesz mogła nowu działać, może po tym hsg teraz szybko sie uda. Mona beta ładnie rośnie, więc nie przejmuj się tak, kciuki za wizyty. Mika za Ciebie również kciuki, oby nowy gin okazał się strzałem w dziesiątkę. Patunia super wiadomości, rośnijcie zdrowo ❤ Iguana co u Ciebie? Powtarzałaś tą betę? jak się czujesz?
  4. Pani K to kciuki za badanie, przede wszystkim we wtorek, bo hsg, to chyba największy stres. Mininka a jaki antybiotyk Ci dał? Jakby nie mógł już zrobić tej bety z krwi i sprawa była by jasna..? Dziewczyny ja jestem tyle czasu na tym forum, że większość z was kojarzę, będę zaglądać do wątku ciażowego co u was słychać, nie obrażajcie się, bo nikt tu nie chciał was urazić ;)
  5. Mininka dobrze, że pojechałaś na pogotowie, ale trochę nie rozumiem tego lekarza, a dał Ci chociaż antybiotyk, który jest bezpieczny gdyby okazało się że jesteś w ciąży? Zdrówka życzę:*
  6. Buzia cat ja mam Hashimoto, od kilkunastu lat jestem na lekach, najpierw letrox, teraz od kilku lat euthyrox, na pierwszą ciążę czekałam rok, teraz walczymy o drugą już 16 cykl. Po ustabilizowaniu tsh nawet z niedoczynnością, czy nadczynnością da się zajść w ciążę, życzę Ci, żeby szybko wam się udało ;)
  7. Mona bardzo mocno trzymam za Ciebie i twojego kropka kciuki, koniecznie daj znać jak już będziesz coś wiedziała. Kasie po laparo zazwyczaj można się od razu w kolejnym cyklu starać, ja miałam laparo przy pierwszych staraniach, co prawda nie ginekologiczne, tylko wycięcie wyrostka i w kolejnym cyklu po zakończeniu antybiotyku już mogłam się starać, choć ja osobiście nie miałam na to siły, ale dziewczyny tu pisały, że starały się zaraz po.
  8. Kasie bardzo mi przykro, że znowu @ przylazła :( U mnie dziś jedna kreska, więc zaraz do Ciebie dołączę... Dziewczyny może takie forum po dwóch kresksch, to dobry pomysł, co prawda już kiedyś tego próbowałyśmy (jestem na tym forum 4 lata) i wtedy to nie wypaliło, ale może tym razem będzie inaczej, my też byśmy tam do was zaglądały, żeby wiedzieć co u was.
  9. Mininka też czasem czuje jak bym była sama, jedna, której tak długo nie wychodzi, ale wiem że wśród moich znajomych jest kilka osób które przez to przechodziło lub przechodzi, tylko o tym się nie mówi za wiele, nie jesteśmy jedyne, niestety jest mnóstwo takich par, dlatego dobrze, że jest takie miejsce jak to forum gdzie możemy o tym bez stresu pogadać. Patunia myślę, że post mony nie był skierowany do Ciebie. Zresztą tu nie chodzi o to, że ktoś wygania stąd ciężarne, tylko o to, że forum ma się skupiać na staraniach, to oczywiste, że czasem pochwalicie się tu swoim szczęściem, bo my cieszymy się razem z wami :) Ale ostatnio zrobiło się to forum ciążowe i "dzieciowe" i staraczkom nawet ciężko było wbić się w rozmowę. Warto też przeczytać kilka postów wstecz i pomyśleć, czy to akurat dobry moment i zrobić to z taktem, bo bywało tak, że tu dziewczyny rozpaczały, bo beta spada i jednak nic z tego, a tu wpada taka "stara staraczka" i chwali się zdjęciem usg i wagą malucha, no to może zaboleć. Czy porównywanie kto ma jaki duży brzuch, jak tu posypały się pod rząd same @ i dziewczyny są załamane w tych pierwszych dniach. Po prostu jedna strona musi zrozumieć drugą. Takie jest moje zdanie.
  10. Dziewczyny dzięki za kciuki i Patunia za informacje, uznałam, że zrobię test jutro normalnie rano, bo dziś mam wolne, ale brzuch coraz bardziej boli i mój entuzjazm opada... Mininka to tak na prawdę mogło być za wcześnie na test, więc jeszcze jest szansa na dwie kreski, choć to twardnienie brzucha jest dziwne, może odpocznij i sprawdź, czy będzie się powtarzało, w razie czego idź do lekarza, bo to nie musi być przyczyna ginekologiczna. Mona doskonale Cię rozumiem, czasem jest to bardzo irytujące, ale tak jak Mininka piszę, za zwyczaj są to dziewczyny, które były tu z nami i przeżywały to samo, chcą nam dodać otuchy i podzielić się swoim szczęściem, mogą też poratować radą jak to u nich było na początku, ale pojawiają się też osoby, które wcale nie były tu podczas stań, tylko przyszly sie pochwalić swoją ciążą i tego zupelnie juz nie rozumiem... Ostatnio rzeczywiście więcej było tu rozmów "ciążowych" niż staraczek, dlatego wczoraj pisałam, gdzie są wszystkie wciąż czekające.
  11. Lola 12 to trzymam kciuki, a ten czas zawsze się tak dłuży... Patka myślałam, że chodzi o wyższe stężenie hormonu rano, a nie po śnie? To już sama nie wiem czy robić ten test i kiedy najlepiej, bo jak już to kupiłam, to oczywiście brzuch zaczął boleć jak na okres. Mininka to może jednak coś jest na rzeczy, nie trać nadziei, ile minęło od owulacji?
  12. MadziaK gratulacje, zdrówka dla Ciebie i maluszka :) Kasie, Mininka jak tam u Was? Będziecie ponownie testować, czy czekacie na rozwój sytuacji? Lola12 A jak u Ciebie, bo kojarzę, że miałyśmy podobnie termin @, więc chyba przed Tobą też testowanie? Mika jak wizyta u lekarza? A jak reszta staraczek, bo w sumie zrobiło się tu cicho, same zakreskowane się odzywają ;) Ja czuje się jakoś inaczej niż zawsze, więc wkręciłam sobie, że w końcu mogło się udać, jak się okaże, że nie to pewnie się załamie, staram się nie przywiązywać tak uwagi do objawów, bo wiem, że wiele z nich powoduje duphaston, ale na prawde piersi mnie tak bolą i pieką, że nigdy aż tak nie miałam, do tego czuje takie dziwne uczucie rozpierania w dole brzucha. Kupiłam sobie czuły test i zrobię nad ranem, bo mam nockę w pracy.
  13. Pani K ja biorę progesteron już nie wiem który raz, ale nigdy nie zdarzyło mi się takie plamienie zamiast miesiączki. Koniecznie powtórz test, może coś jest na rzeczy, chyba, że masz jak zrobić betę?
  14. Dziewczyny gratuluję, za równo pozytywnych bet, jak i wieści z wizyt, ale wysyp się tu zrobił ❤ To ile zostało nas starających się? Kasie, Pani k, Mmiissiiaa, mika ktoś jeszcze jest? Mój cykl jakiś dziwny tym razem, test owulacyjny pozytywny w 13 dc, śluz płodny też, a ostatnio owu miałam później, wczoraj 16 dc i brązowe plamienie, więc nie wiem, czy to owulacja dopiero, ale tak mnie rozłożyło, że działań nie było (ostatnie w 14dc), przedźwigałam się i tak mnie bolał kręgosłup, że nie mogłam się ruszać i w końcu wzięłam ketonal, chyba nici z tego cyklu :(
  15. Gratuluję dziewczyny, rośnijcie zdrowo. Ale wam zazdroszczę tych dwóch kresek Miminka przykro mi :( trzymaj się i zdrówka dla taty
  16. Mona przykro mi, ale nie załamuj się, Patunia 2 dni wcześniej też miała jedna kreskę, a teraz taki bladzioszek, więc u ciebie wciąż jest nadzieja. Patunia kreseczka jest, stężenie na początku aż tak szybko nie rośnie dopiero powyżej 100 się rozpędza, pamiętasz jak było u czarnej, też beta się nie podwajała i już spisywała tą ciążę na straty, a teraz ciesz się bijącym serduszkiem, u Ciebie też będzie dobrze zobaczysz :* Kasie a czemu przejmujesz się byłym lekarzem, przecież to, że to spotkasz, to nic złego, masz prawo przecież walczyć o swoje marzenia pod opieką kogooos innego. Nie przejmuj się ;) Mika PannaEm trzymam za was kciuki :) pAleksandra trzymasz w napięciu to kciuki za ponowny test ;) Poziomka rozumiem co czujesz :( ale nie zadreczaj się, w końcu i nam się uda, wtedy wszyscy będą nam zazdrościć brzuszków i maluszków. Głowa do góry, ściskam Cię mocno :*
  17. pAleksandra i to z popołudniowego moczu, powtórz rano powinna być ładna kreseczka ;) Patunia i co lekarz powiedział? Urwalas się na betę?
  18. Patunia pokaż zdjęcie trzymam bardzo mocno kciuki, żeby za dwa dni była piękna kreseczka i dzidzia zdrowo rosła. A Ty nie musisz w razie czego brać jakiś leków, po ostatnim poronieniu? Może jednak urwij się na tą betę?
  19. pAleksandra lepiej działać cały cykl, wiadomo, że nic na siłę, ale tak na prawdę nie wiesz kiedy masz owulacje, więc można nie trafić w te dni, współżyjąc regularnie, większe szanse ;)
  20. Hej dziewczyny, do mnie wczoraj przyszła @, więc zaczynamy 16 cykl... Za testujace na dniach trzymam kciuki. mmiissiiaa współczuję, ten czas około terminu porodu na pewno będzie trudny, a tu jeszcze pojawił się maluszek w rodzinie, co przysparza emocji :( trzymaj się :* a dlaczego zaczęłaś brać luteine skoro to już 37dc? Przecież to jeszcze wydłuży cykl? Może trzeba było najpierw zrobić test..? Pani K witaj, oby leki zadziałały, owocnych starań życzę ;) Mona to jednorazowe plamienie, czy nadal plamiesz, to może być implantacyjne, a może być tak, że przez chorobę skróciły Ci się cykl, w sumie nie wiadomo, musisz spokojnie czekać, na zbicie gorączki bierz paracyytamol, nie ibuprofen, bo przy ciąży go nie wolno.
  21. Wiem dziewczyny, że to powinno brzmieć czekam na dwie kreski, a nie na miesiączkę, ale ja czuje, że to nie tym razem, od kilku dni już brzuch boli typowo jak przed @, po odstawieniu dupka, jeszcze bardziej, więc to już lada chwila i @ przyjdzie, ale dla pewnosci zrobiłam rano test i jedna kreska, więc wszystko jasne. Patunia współczuję Ci tych długich cykli, bo to rzeczywiście jest męczące, może powinnaś pójść do lekarza, da cis na wyregulowanie? Poziomka to owocnych starań. PAleksandra Mika trzymam kciuki, oby objawy oznaczały dwie kreski mika we Wrocławiu polecam lekarza Wiktor Jarosz przyjmuje w medicontept, Moje dwie znajome leczyły się u niego (obie po przejściach, jedna 3 poronienia, druga przedwczesny poród i poronienie), dzięki niemu obie mają już swoje szczęścia na świecie ❤ponoć lekarz od spraw trudnych. mona894 za Ciebie również kciuki, oby @ już w ogóle nie przyszła Kasie dziwne, że taka skąpa tą @. A ty badałas prolaktyne? Ja chyba muszę zbadać hormony, bo mój lekarz, to tylko odwleka wszystko, a to już 15 nieudanych cykli, więc trzeba szukać przyczyny.
  22. Patunia to progesteron super! Owu była. Ja czekam na @, termin 3 lub 4.10
  23. Anullka cieszę się, że wszystko w porządku, zdrówka w takim razie życzę i trzymam kciuki za zabieg. Pena my mamy takie małe łóżeczko 140x70 z którego maluch sam wychodzi, co prawda Michaś rzadko tam sypia, bo ciągle z nami, ale na pewno stamtąd nie wypadnie.
  24. Mona894 nie wiedziałaś o tych wszystkich rzeczach, bo nie musiałaś zgłębiać tej wiedzy, miałaś to szczęście, że udało Ci się za pierwszym razem, teraz też dopiero zaczynacie starania. Jeśli starasz się długo i nie wychodzi, to zaczynasz sprawdzać co może być nie tak zaczynając od tego, czy na pewno trafiacie w dni płodne, później badania hormonów i inne. Ja o pierwsze dziecko starałam się rok, dokładnie 13 cykli, teraz o drugie już 15 cykl starań, oczywiście starania zaczynaliśmy od współżycia po prostu regularnie co 2-3 dni przez cały cykl, ale jeśli to nie poskutkowało, to trzeba szukać przyczyn.
  25. Kasie przykro mi, że znowu się nie udało, myślałam, że jest jeszcze nadzieja :( Ale nie zadręczaj się takimi myślami, wydaje mi się, że jeśli test w 28 dc był negatywny, to po prostu miesiączka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...