ona1981

EmMadlen będzie dobrze. Musi być. Malutka zdrowo rośnie więc głowa do góry. Jeżeli chodzi o kawę to rano muszę wypić bo bym chodziła jak zombie. Zuzu ja jak długo pochodzę to plecy bolą. Szczególnie krzyże. Dzisiaj po raz pierwszy zdażyło mi się, że ustąpili mi miejsce w tramwaju. Kobieta ok 50 lat podczas gdy młodzież udawała, że nie widzi. U mnie Błażej dzisiaj leniwy dzień ma. Zwalam wszystko na upały bo inaczej bym ciągle myślała czy wszystko dobrze.

Kamama ja też wizyty mam co 5 tygodni. Po dwóch już zaczynam wariować. Miśka u mnie będzie 11 lat różnicy. Zobaczymy jak to będzie. Tym bardziej, że Kacper wchodzi w okres buntu.

U mnie jeżeli chodzi o partnera to Błażej na pierwszym miejscu. Jako, że nie mieszkamy razem to są telefony i pełno wiadomości o synusia. Ale gdy dotknie brzucha to mały automatycznie spokojny jest. Chyba Kacper w końcu zaakceptował, że braciszek się pojawi. Śmiał się dzisiaj gdy zobaczył jak brzuchal latał w każdą stronę ;). Ja zapomniałam już co to sex. Od 5tc kategoryczny zakaz. A teraz jest 23+0. A lekarki nie pytałam czy już mogę bo strach jest iż znowu krwiak się pojawi. Po porodzie i połogu nadrobię ;). Jak pogoda u Was? Bo na śląsku tragedia. Wieje jak diabli.

Totek u mnie drugie dziecko, ale nie pamiętam jak to było poprzedniej ciąży. Ale czytałam gdzieś, że dzidzia w ostatniej chwili może się ułożyć główką w dół. WawAnia dziwna lekarka. 28 tydzień to jeszcze wcześnie. Dzidzia ma czas aby się odwrócić. U mojej kumpeli chyba tydzień przed porodem dziecko się ułożyło główką w dół.

Cześć Mamusie. Eh ale nieprzytomna jestem. Od dwóch dni mam bezsenne noce. Zasypiam to jest 4-5 rano. Też tak macie? Błażej też spokojne dni ma. Czuję maleństwo, ale kopniaczki są słabsze.

Zastanawiam się jak tak piszecie czy z moją lekarką jest coś nie tak. Wy na infekcję dostajecie leki itd a ja na grzyba nic nie dostałam :(. Dodam, że zanim się do niej zapisałam to poczytałam opinie. I nie było ani jednej złej. Elciunia oj to nie zazdroszczę tak kiepskiej opieki w szpitalu. My w Pl to nie możemy narzekać. Kobieta w ciąży to priorytet.

Velveti jeżeli masz większą ilość ubranek na 56 to wg mnie nie mam sensu dokupować. Dzieci rosną w zastraszającym tempie. Hi hi a śpioszki kupione w ciucholandzie. Rzuciły się siostrze w oczy więc weszła i kupiła. Zuzu ostatnio na wizycie lekarka nic nie mówiła o infekcji a też złapałam grzyba :(. Więc chyba mam spokój z infekcją. Też mam ostatnio bardzo dużo wydzieliny. Jest to biały śluz. Jeżeli martwisz się, że to wody to pojedź na IP. Tam Cię zbadają i będziesz spokojniejsza.

Dagmarcia na 100% dasz radę i obrona będzie na ocenę zadowalającą ;). Jeżeli chodzi o mój apetyt to jest jaki był. Czyli jem bo muszę. Hi hi przynajmniej nie muszę o wagę się martwić ;).

Elciunia ja czasami mam wrażenie jakby miliony mrówek mi chodziły w palcach u rąk. Może przez pogodę puchną Ci palce. Jakby nie było zaczynają się upały. U mnie dzisiaj Błażej chyba ulokował się gdzieś koło pęcherza bo ciągle latam do ubikacji.

Ja w pierwszej ciąży do końca miałam anemię. Nie pomogły mi żadne leki :(. Mam nadzieję, że teraz będzie inaczej.

Agaa Tardyferon. Jest to żelazo+kwas foliowy. Pauka ja jeszcze nic nie mam ;)

Witam serdecznie nowe Mamusie w naszym gronie. Agaa ja biorę żelazo. Lekarka przepisała mi. Do tego kazała po ostatniej wizycie zwiększyć dawkę na 2x1.

Mamusiamuminka nie wiem co przeżywasz w tej chwili ale bardzo głęboko wierzę, że dasz radę. My kobiety mamy to do siebie, że z czasem ze wszystkim się uporamy. Dobrze, że masz wsparcie rodziny. Powrót do pracy również pomoże Ci w dojściu do siebie. Cukinka teraz gdy na spokojnie myślę o wszystkim to wiem iż Kacper zostanie ze mną. To miałaś małą niespodziankę na badaniach :). Gratuluję córeczki :). Izu jeszcze trochę czasu na wybranie imienia jest. Zawsze chyba wspólna pierwsza myśl jest najlepsza ;).

Kamama jak sama zauważyłaś to imié ma się Wam podobać. Nie ma co zwracać uwagi na otoczenie gdyż to wy będziecie wychowywać maleństwo. Jeremi osobiście też mi się podoba. U mnie już pewne, że będzie Błażej. Ja chciałam dać Kajetan no ale mojemu się nie spodobało.

Misia mąż da radę. Mając przy sobie tak cudowną żonę. Forum nie zmieniam. Jesteśmy bardzo zgraną ekipą mamusiek ;). Molli gratuluję Synusia :). Cieszę się, że po wizycie wszystko dobrze. Mnie glukoza czeka. W pierwszej ciąży przeszłam to znośnie, ale w tej praktycznie nie jem słodkiego i dlatego się obawiam.

Te nasze maluszki to potrafią nastraszyć. Ale nadrobią jeszcze częstotliwością i siłą ;). Hi hi mój to gdy tatuś przykłada rękę do brzucha to się uspokaja. Wczoraj to dał mi popalić od 23:30 szalał ;).

Elciunia kliknij na mój suwaczek. Przekieruje Cię na stronkę. Tam będziesz mogła sobie wybrać jaki chcesz. I wklejasz tutaj ;). Chyba dobrze zapamiętałam.

Dziewczyny mój Kacper nawet by się nie zgodził na coś takiego. Traktuje byłego jak obcą osobę. Nie powie nawet tata tylko ojciec. Zuzu jest to osoba która praktycznie nigdy dzieckiem się nie interesowała. Teraz, gdy druga żona dziecka nie może mu dać przypomniał sobie że ma dziecko. Co do rozmowy z Dawidem to chętnie bym pogadała, ale może zakończyć się tragicznie to wszystko. Eluncia u mnie Błażej też ma leniwe dni. Dzisiaj tylko przez chwilkę go czułam. Dziękuję Wam za słowa otuchy. Jesteście Kochane :)

Mamusie, ale doła załapałam. Mój były mąż przypomniał sobie po dwóch latach, że ma 11letniego syna. Bezczelnie napisał, że chce aby Kacper zamieszkał z nim po wakacjach. A ja będę go mogła zabierać jak będzie miał więcej wolnego itd. U mnie była krótka odpowiedź, że nigdy w życiu się na to nie zgodzę. Ale przez hormony zaczynam wyolbrzymiać to wszystko i boję się, że odbierze mi ukochanego synusia.

Też już nie należę do grupy na fb. Pretensje bo napisałam tutaj o tej grupie. Eluncia masz rację. Tutaj najlepiej :).

Dziewczyny ja bez problemu wchodzę na fb na grupę Październikowe mamusie.

Molli czekamy z niecierpliwością. U mnie Błażej też daje popalić ;). A najbardziej lubi się wypinać tuż pod pępkiem ;).

AgaMi ja nie pracuję od 5tc. Ciąża zagrożona. Agaa jeżeli jesteś zmotoryzowana to pojechałabym na Twoim miejscu te 40km. Jakby nie było 3 tygodnie w ciąży to sporo. Izu będzie dobrze. Tym bardziej że pierwsze badanie wyszło bardzo dobrze. Sądzę, że każda z nas ma stresa przed wizytą. Molli mnie lekarka za każdym razem bada ginekologicznie i usg dopochwowe robi aby sprawdzić długość szyjki.

Dziewczyny jak wstawiacie emotikonki to prawdopodobnie wtedy ucina Wam posty. U mnie jeszcze nie zdarzyło się aby post był ucięty ;)

Elciunia super, że czujesz się dobrze. Oj zaczyna się czas, gdy maleństwa będą bardzo ruchliwe ;). Ale uwielbiam kopniaczki synusia :).