-
Postów
2 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ona1981
-
Totek a może maleństwo jest ułożone w pobliżu żołądka i stąd te bóle.
-
U mnie szyjka przez 5 tygodni z 38mm na 36mm. Lekarka kazała się oszczędzać, ale tylko dlatego, że Błażej główką naciska. Brzuch też mi twardnieje :(. Eh i dzisiaj po spacerze zauważyłam, że kolana zaczynają mnie boleć. No ale w nocy nie mam już kłucia w podbrzuszu. Oby dzisiaj też tak dobrze mi się spało. Chociaż zanim zasnę to mijają wieki. Maluch zaczął też szaleć podczas chodzenia. Zazwyczaj spokojny był a dzisiaj to dał czadu i to ostro. Niekiedy te kopniaki zaczynają już boleć. Ale wszystko zniosę byle się rusza i daje znać o sobie. Dziewczyny które robiły prenatalne mam pytanie. Wybieracie się może też na trzecie badanie? Mi w sumie po tym drugim lekarka powiedziała, że nie ma konieczności robić tego trzeciego.
-
Molli trzymam mocno kciuki. Jesteś pod dobrą opieką więc musi być dobrze. Ja z domu wychodzę na krótkie spacerki. Po tym jak lekarka powiedziała, że Błażej główką napiera na szyjkę oszczędzam się jak tylko mogę. Nie lubię w ciąży upałów, ale trochę słoneczka mogłoby zaświecić bo dołująca jest ta pogoda. Mój w czwartek wyjeżdża do mamy do Niemiec. I wróci za 2 tygodnie. No chyba, że zadzwonią w sprawie pracy to dopiero w październiku będzie. Kłóciliśmy się ostatnio trochę ale tęsknić będę jak cholera.
-
WawAnia masz rację ból bardzo nieprzyjemny. No ale trzeba dać radę :). Ja małymi kroczkami pomału do przodu z wyprawką dla dziecka. Jakoś przy Kacprze byłam bardziej zorganizowana.
-
Molli pessar pomoże maleństwu pozistać długo w brzuszku. Dzieciątka rosną indywidualnie. A pomyłka w pomiarach to 500g więc głowa do góry. A ja w nocy jakieś dziwne kłócia miałam. Ale tylko gdy leżałam na lewym boku lub gdy chciałam się przekręcić z kewego boku na prawy. Odwrotnie nic nie kłuło. Hmm dziwne.
-
Agaa86 na to wygląda. No ale znalazłam już innego lekarza. Zanim się zarejestrowałam to poczytałam opinie o nim. Wygląda na to, że bardzo kompetentny jest. Się okaże 03.08 :). Też bym chętnie gdzieś wyskoczyła z przyjaciółkami, ale ciężko nam się zgrać bo one pracują. Pogoda dzisiaj dobra do spania.
-
Eh ale jestem wściekła. Dzwoniłam do poradni aby umówić się na wizytę na 02.08 a kobita w rejestracji mówi, że zapisywać nie będzie bo fundusze się skończyły. Tłumaczę jej, że chodzę na wizyty z LuxMed to powiedziała, że dla jednej osoby lekarka przyjeżdżać nie będzie. No i muszę nowego ginekologa szukać na ostatnie 3 miesiące.
-
Izu88 tak ze względów bezpieczeństwa weź kogoś ze sobą. Różnie organizm reaguje na taką dawkę cukru. A mi dzisiaj koleżanka przywiozła dwa worki ubrań. Jejciu jakie to wszystko malutkie :). No i prasowanie tego wszystkiego. Masakra. Nienawidzę prasować :(.
-
Wy tak jakby zakochane na nowo. A ja najchętniej bym ukatrupiła mojego. Od wczoraj z nim nie gadam i znając swoją upartość przez jakiś czas tak pozostanie. Ta pogoda też jakoś dołująca. Słońce świeci źle, pada jeszcze gorzej. Nijak dogodzić mi ostatnio nie idzie :(.
-
Totek ja mam używany materac do łóżeczka. Wzięłam bo wiem, że z pewnego źródła. Eh zastanawiam się dlaczego facet niby jedzie coś załatwić i zawsze spotyka jakiegoś kumpla. Powoli zaczynam mieć dosyć.
-
Mnie lekarka nie poinformowała o wadze maluszka. Najważniejsze, że usłyszałam iż wszystko dobrze. Zuzu mi lekarka kazała brać magnez na to twardnienie. A ja znalazłam fajne wózki na OLX i nawet nie drogie. Fajny wózek można kupić za 400zł. Postanowiłam nie szaleć z zakupami tak jak przy Kacprze. Potem wyszło, że połowę ubranek nie nosił. Mój M marudzi, że przed wyjazdem do Niemiec musimy się wybrać na zakupy abym miała potem już spokojną głowę. Tylko coś ciężko mi się zabrać za to. Lenia złapałam okropnego.
-
Cukinka ja mam brać żelazo z kwasem foliowym+kwas foliowy. Anemia może być spowodowana nie tylko brakiem żelaza ale i kwasu foliowego. Ufam swojej lekarce więc grzecznie biorę. Powiedziała, że akurat te tabletki będę brała do końca.
-
Jestem po wizycie. Wyniki z morfologii w końcu się poprawiły. Tabletki jednak nadal brać plus żelazo na twardnienie brzucha. Szyjka długa, zamknięta. Jednak mam prowadzić jak najbardziej oszczędny tryb życia bo Błażej główką napiera na szyjkę. Kamień z serca gdy zobaczyłam Pączusia na usg i usłyszałam serduszko. Dzisiaj po raz pierwszy robiła mi usg przez brzuch plus dopochwowe. Wyniki z cytologii bardzo dobre i krzywa cukrowa również. Kolejna wizyta 02.08.
-
Hej. U mnie cukier na czczo 76 a po 2 godzinach 104. Jupi jutro wizyta. Trochę o wyniki badań się obawiam bo anemia nadal :(. Taki dziwny ten mój organizm, że nie pomagają tabletki. Zaczynam pić sok z buraków. Może to coś pomoże. Dzisiaj byłam zrobić badanie na awidność. Szkoda tylko, że nie wiedziałam iż na wyniki się czeka 2 tygodnie. Maluszek coraz więcej szaleje i niektóre kopniaki to już mocno odczuwam. W szczególności w pęcherz.
-
Też glukozę zniosłam dobrze. Nie wymiotowałam jednak pół dnia plackiem leżałam. Velveti podobno smectę można i stoperan. Glukozę bym na Twoim miejscu odpuściła bo organizm trochę osłabiony jest.
-
Ja to się zastanawiam gdzie mieści się te 7kg. Brzusio jako taki, w dupsko nie poszło ;). Błażej też od 2 dni coraz więcej dokazuje. Cieszę się z tego bardzo. We wt mam wizytę i już się doczekać nie mogę aby posłuchać serduszka i zobaczyć mojego Pączusia ;).
-
Ja raczej kupię. Lepiej aby jak co leżała aniżeli potem miałabym latać.
-
Jak Wasza waga? U mnie +7kg od początku ciąży. Przybiera mi się w tym drugim trymestrze.
-
Totek akurat ja nie chcę z nikim się kłócić. Jesteśmy tutaj aby wspierać się w ciąży i wymieniać doświadczeniami. Ja lekarza też na początku zmieniłam bo nie zdiagnozował u mnie krwiaka. Powiedział coś tu jest ale nie wiem co a po godzinie wylądowałam w szpitalu. Upolowałaś coś fajnego na targu?
-
Zrzęda tu nie chodzi o to aby kwestionować decyzję lekarza. Ufam też mojej lekarce. Jednak pamiętam, że w poprzedniej ciąży 3 razy miałam krew pobieraną więc się zdziwiłam trochę. No ale sporo czasu minęło więc mogło się pozmieniać.
-
Swistak masz rację pójdę i zrobię jeszcze raz. Odczekam kilka dni aby maluszek szoku nie doznał po takiej ilości glukozy. Na czczo miałam z żyły pobieraną krew. Po tych 2godz chciała z palca ale nie umiała pobrać dostatecznej ilości więc też z żyły pobrała. Kamama nie oszalej przez to siedzenie. Ja byłam szczęśliwa gdy mogłam już wyjść ;). Bajka Eluncia83 nie mieszka w Polsce. Dlatego też nie ma wszystkich badań co my mamy. Moja koleżanka mieszka w UK i przez to, że tam nie ratują ciąży powyżej 12 tygodnia to w 9 tc poroniła.
-
Swistak teraz to już nie wiem co zrobić. Czy czekać ten tydzień do wizyty i zobaczyć co lekarka powie czy też zrobić jeszcze raz prywatnie? Będę musiała podjąć jakąś decyzję. Hmm sądzę, że dałabym radę wypić jeszcze raz to świństwo.
-
Ja już w domciu po tym nieszczęsnym badaniu. Najgorsze było te siedzenie przez dwie godziny. Zjadłam i leżę w łóżeczku bo na nic siły nie mam. Aha pielęgniarka nie dała rady pobrać dostatecznej ilości krwi z palca i pobrała z żyły. Jutro wyniki. Miłego dnia :)
-
Też pytałam pielęgniarki. Powiedziała, że tak mam na skierowaniu. Pierwsze pobieranie z żyły a drugie z palca będzie
-
Totek ciacha wyglądają przepysznie i z pewnością tak też smakują. U mnie też jako tako bez zachcianek, ale partner non stop ma na coś ochotę ;).