Skocz do zawartości
Forum

Mimina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mimina

  1. Marianna2691 ja mam córkę 10 miesięcy i ma na imię Oliwia, jak będzie kolejna córka to będzie Jagoda, na syna na razie nie mamy pomysłu :-) córka wstaje i chodzi przy meblach także też trzeba mieć oczy dookoła głowy :-)
  2. Monia93 a to Twój "stary" lekarz czy nowy? Bo moja koleżanka miała podobna diagnozę jak poszła do innego lekarza niż stały, a później okazało się, że to błąd podczas badania. Skoro wcześniej tego nie zdiagnozowali, a byłaś już w jednej ciąży bardzo wysoko to może to też jakiś właśnie błąd w badaniu?
  3. Witam przyszłe nowe mamy. Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki, musi być dobrze, póki nie ma pewnej informacji, że coś jest nie tak to trzeba być dobrej myśli, stres tylko może pogorszyć sprawę. U nas córka ząbkuje na maxa, w niedzielę wyszły 2 zęby, a do tego woda z nosa, także pewnie idą kolejne, a to wszystko = mała ilość snu, ale przynajmniej czas leci szybciej :-)
  4. Ania ja miałem @ 1.03 a u mnie ciąże w środę określił na 6t6d ALE ja z kolei mam bardzo krótkie cykle, bo nawet 23 dni więc sama widzisz, że wszystko dobrze u Ciebie wychodzi :-) Jamama póki nie masz 100% pewności to miej nadzieję, stres może tylko zaszkodzić :-* Emma tak, tylko grupę krwi można pominąć, ale ze my z mężem mamy konflikt serologiczny to ja miałam robione przeciwciała więc i grupę od razu :-) Ja na wizycie w 5tc dostałam cały kpl badań do zrobienia, łącznie z tsh, różyczka i toksoplazmoza, także mam to już z głowy, kolejna wizytę mam 10 mają i tu kolejne badania moczu, krwi, cytologia i czystość pochwy
  5. Coś zalogować się nie mogę przez telefon :-P Ja byłam w środę u lekarza, akurat też wtedy zaczęłam lekko krwawić, ale serduszko bije, osłonowo dostałam luteine. Emma0203 mamy dzieci w podobnym wieku, moja ma prawie 10 miesięcy i też miałam cc, a nie pocieszę Cie z tymi badaniami, bo mi lekarz kazał robić wszystko od nowa, łącznie z cytologią i usg piersi :-P Ja mam jeszcze 2 miesiące macierzyńskiego, ale nie przechodzę na l4, akurat jak mi się skończy to już ciąża będzie pewniejsza i wtedy przejdę na l4
  6. Ja dzisiaj robiłam te wszystkie badania krwi i u mnie beta-HCG 35736,00 :-) usg mam w środę także będę wtedy miała skończony 7 tydzień to już serducho powinno być. Gratuluję wszystkim pozytywnych testów :-) co do badań USG i wielkości dziecka to najbardziej miarodajne jest to z 12 tygodnia więc na razie bez stresu :-)
  7. Martucha93 Siedzę w kolejce do gina oczywiście obsuwa jest weszła dopiero pani która miała na 19 a jest juz 19.25 Daj znać jak po wizycie, ja mam za tydzień i to będzie skończony 7 tydzień wg OM i mam nadzieję, że u mnie serduszko już będzie. Z córką to po skończonym 5 jeszcze serca nie było, ale właśnie po 7 już tak :-)
  8. MamaB ja przy pierwszej ciąży też na początku się przeziębiłam i było wszystko ok, bądź dobrej myśli, czosnek i miód mogą zdziałać cuda :-) Aneta6 to u mnie z porodami będzie podobnie jak u Ciebie, też wychodzi, że będzie około 1,5roku odstępu pomiędzy cc, ale mój lekarz jest na wszystko otwarty i póki co nawet nie planuje czy cc czy sn, bo dużo czynników na to ma wpływ, pierwsza córka duża (3850g) i jak drugie będzie się też takie zapowiadało to na pewno cc, a jak mniejsze to kto wie... :-)
  9. chillwood widzę, że mamy dzieci w podobnym wieku, moja ma 9,5 miesiąca, mieszkamy na 2gim piętrze bez windy i jeszcze nie chodzi :-) na razie wstaje, ale jakoś dajemy radę :-) Monia93 ja po cc długo do siebie dochodziłam, nawet 7 tygodni po porodzie wstawanie z łóżka było nieprzyjemne, ale taraz już kpl nic nie czuje, nic mnie nie boli, nie ciągnie itp, czasami blizna delikatnie zaswędzi, ale może dlatego tak długo nie czułam się dobrze po cc bo była nieplanowana? Mój lekarz twierdzi, że po cc nie ma przeciwwskazań do porodu sn, wszystko zależy od tego jak blizna w czasie ciąży będzie się zachowywała. Co do karmienia, to ogólnie pokarm dostałam w 6 dobie, dopiero po 4 miesiącu córka zaczęła dostawać mm na dobranoc, karmiłam ją do 5 miesiąca wyłącznie piersią, a po 6 miesiącu skończyłam przygodę z kp, moja córka była mało cyckowa i często żeby jadła musiałam z nią chodzić i jeszcze bujać, odpuściłam już dla własnej wygody, bo swoje ważyła. Problemów z ilością pokarmu nie miałam i mimo jednej płaskiej brodawki radziła sobie :-) Przepraszam za esej, ale ja chyba będę pisała raz dziennie wieczorem :-P
  10. Hej :-) ja czuję się dobrze, chociaż najchętniej bym spała...ale tylko w dzień :-P a na dodatek mój mały dzikus nie spał od 1 do 3, a później na nie mogłam spać, a o 7 wstała radosna i zadowolona Co do porodu to ja po 16h z bólami krzyżowymi, a w tym 1,5h parcia trafiłam na stół i miałam cc, ale dobrze, bo jak lekarze zaczęli to stwierdzili, że jeszcze tak 3min i macica by mi pękła więc niewiadomo co by było Nazbierało się nas trochę :-) ja serduszkową wizytę mam 19 kwietnia, na świeta mówimy rodzicom, raczej zaskoczeni nie będą, bo wszyscy wiedzieli, że chcemy szybko dziecko, myślę, że się ucieszą. A Wy dziewczyny się nie przejmujcie, cyc do przodu i przyszły brzuch też, dziecko to szczęście :-*
  11. Martucha93 jak się dobrze czujesz to ja bym myła, ja to zrobiłam z zeszłą sobotę :-D Przy ciąży nie jest wskazane mycie okien i ogólne takie naciąganie, bo to grozi niby odklejeniem łożyska, a my łożyska jeszcze nie mamy :-)
  12. Ja byłam wczoraj na wizycie, wszystko jak na ten czas jest ok, mam kpl badań do zrobienia i za 2 tygodnie przyjść sprawdzić, czy bije serduszko. U mnie póki co to tylko senność, córka idzie spać po południu a ja razem z nią :-D U nas też szybko poszło,pierwsza ciąża 1 cynk starań a taraz w 2gim trafiliśmy. Mamy tylko nadzieję, że wszystko się uda i nie będzie problemów :-)
  13. Hej :-) mi termin z om wypada na 6.12, w środę idę do gina potwierdzić co i jak :-) dla pocieszenia to mam 9co miesięczną córkę a ciąża jak najbardziej planowana, także wszystkie damy radę :-D Przy tej ciąży 0 objawów, no trochę senna jestem, ale córa ząbkuje więc i mniej śpię, ale przy pierwszej ciąży to kilka dni po prawdopodobnym zapłodnieniu bolały mnie piersi więc Bee2017 jest nadzieja :-) Buziaki dla Was :-*
  14. Oficjalnie forum umarło... :-P
  15. W sumie Marzi taka prawda, póki dziecko żyje, zadowolone, je i przybiera na wadze to nie ma co panikować :-P a nie daje wgl mm więc też norma kup dla kp jest ok
  16. Limanowianka U nas za to kup pod dostatkiem. Jak synek był mniejszy to za każdym karmieniem kupa była, a teraz tak trzy do czterech dziennie są. U nas do 6 tygodnia też była kupa co karmienie a właśnie z wybiciem 6tygodnia blokada
  17. Raz się martwię a raz nie... tzn czytałam, że na piersi nawet 14 dni może nie robić, ale ostatnio było w piątek, dzisiaj to taki "brudny pierd" (:-P) a wieczorem zachowanie jakby miała kolke, a w ciągu dnia bardzo mało jadła, zaspokajała ten pierwszy głód i więcej nie chciała jakby brzuch miała pełny, no ale nic - lekarz powiedział, że lekarstwa na to nie ma, w ostateczności dawać czopki, kombinować z różnymi rzeczami, które ja mogę jeść i czekać na poprawę. Z takich rzeczy to próbowałam wszystkiego, masaże nic nie dają, a przynajmniej rezultatu w pieluszce nie widać :-P
  18. Hejo :-) u nas chrzciny przebiegły sprawnie i bez problemu, wszystko poszło tak jak trzeba :-) Moja mała rośnie jak na drożdżach, ale kup nadal nie robi, a jak zrobi to po 4 dniach 4 pampersy na raz brudne lub jak widzę, że się strasznie męczy to z moją pomocą. Daje jej krople probiotyczne i wodę przegotowaną rano do picia, ale średnio to pomaga. Nie mam już pomysłu na nią. Może któraś z Was miała lub ma podobny problem?
  19. ToJa8 U nas USG głowy i brzuszka nie było, ale mi położna mówiła, że najważniejsze są badania przesiewowe. My już po szczepieniu. Malutki dużo śpi, mam nadzieję, że to normalne. Pediatra kazała zrobić okład z sody w miejsce wstrzyknięcia na razie nic nie puchnie. Mimina pamiętam, że Twoją córcię nóżka bolała? Od razu czy po jakimś czasie? Szczepienie było koło 15:30 i przy kąpieli czyli koło 19 miała lekko podpuchniętą, jak ją mąż tam smyrnął przy kąpaniu to zaczęła płakać więc możliwe, że ją to trochę bolało, ale rano już było wszystko ok :-)
  20. Dzięki za info, później też dokładniej doczytałam to co Jola napisała :-) mi w takim razie chyba nie będzie się chciało chodzić do pediatry po jedno skierowanie a później do ortopedy czy tam chirurga po drugie i dopiero wtedy usg, zapłacę i z głowy :-P na wielickiej babeczka za bioderka chyba 130 płaciła. A usg brzuszka to po co się tak wgl robi?
  21. Ja mam monitor oddechu i teraz nie wyobrażam sobie wyprawki bez niego, ja wiem, że on nie zastąpi czujności rodziców, ale jednak w nocy śpię spokojniej a w ciągu dnia nie biegam do niej co 5 minut, a zwłaszcza, że lubi spać z pieluchą na buzi, która wgl sama sobie nakłada :-P
  22. Ja, Jola i Marzi jesteśmy z Krakowa. To może z tymi skierowaniami chodzi o to, że Ty masz o od ortopedy a ja i chyba dziewczyny też miałyśmy od zwykłego pediatry? To jak Marzi dowiesz się czy drugie ferundowane to daj znać, ja za pierwszym razem byłam na wielickiej i tam też cyrki są, bo u mnie mała miała wtedy 6 tygodni i przede mną babeczka płaciła i jej powiedziałam, że w Krakowie to refundowane to podobno jej powiedzieli, że za późno przyszła, bo jej syn miał 9tygodni a ma mieć maksymalnie 6, a wgl na stronie pisze, że do 4 miesiąca
  23. Marzi A tam na usg mówili Ci ze przyjść do kontroli? Bo my jak byliśmy to powiedział gość że idealnie a na tych wynikach pisze, że brak zaleceń do kontroli
  24. Ja ToJa też bym tak wolała, ale u mnie to nie przejdzie, a że robię u rodziców w domu to trochę też ich zdanie muszę wziąć pod uwagę, nie będę samolubem :-P
  25. ~agnnieszka.94 U nas tez niestety "gościńce" . Teściowa zarządziła.... U nas "na szczęście" moja mama więc zawsze JAKOŚ to się z nią dogadam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...