Skocz do zawartości
Forum

Mimina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mimina

  1. Ja mam roczną córkę więc nie pogardzę synem :-D ale zobaczycie, że jak na złość u mnie będzie baba, może w środę się dowiemy, bo póki co wypina się do nas tyłkiem :-D
  2. Julita19 bądź dobrej myśli, póki nic nie wiadomo na 100% to trzeba myśleć, że jest dobrze, ja trzymam kciuki :-* Ogólnie też mam niskie ciśnienie, ostatnio na badaniach po wyjściu po schodach 90/50, ale dobrze się czuje i nie przeszkadza mi to niskie ciśnienie :-)
  3. A no i kawy nie pije, nie mam wgl na nią ochoty
  4. Mnie zęby nie bolą, bo zrobiłam je przed ciążą, ale mam zamiar się zapisać na kontrolę. Co do ruchów to z córką poczułam je w 18tc, obecnie póki co nic, czekam z niecierpliwością :-)
  5. Co do wózków to ja mam bebetto luca s-line, to w sumie to samo co Holland tylko design inny, ogólnie bardzo bardzo go sobie chwale, świetnie się prowadzi, wygodny itp, jedyny minus (to jak przy wszystkich niekubełkowych spacerówkach) to to, że pupa dziecku podjeżdża do przodu, ale poduszka motyl załatwiła sprawę, sama gondola świetna, mam zwykła parasolke kupiona na jakiś szybki wypad czy zakupy, ale bebetto nie zamienię na nic innego, jest ciężki, bo tak w całości to gdzieś koło 14kg, ale mi on stoi na dole przy wejściu na klatkę więc waga jako taka nie jest ważna taraz, gondole jedynie wnosiliśmy na 2gie piętro, ale dało radę :-) sąsiadka ma anexa, wizualnie bardzo ładny, mówi, że też się fajnie prowadzi, ale póki co to tylko gondoli używa więc nie wiem jak ze spacerówka, jak składa się ona razem ze stelażem tak jak Holland czy luca to brałabym to co bardziej Ci się podoba :-)
  6. Emma rozumiem Cie w 100%, moja od 2 tygodni sama już chodzi także piękne, fioletowe limo pod okiem zaliczone, ze 3 guzy i 2 szramy na policzku też, ale co zrobić, nie da się ruchu dzieci upolować we wszystkim :-P my płci też nie znamy, cały czas widzimy piękną pupę, 21.06 mam kolejną wizytę to może wtedy coś się dowiemy, jeszcze 24 robimy roczek córki także roboty masa, ale za to córcia od tygodnia wstaje dopiero 8/9 a nie 5/7 więc robi mamie wakacje więc dzień całkiem przyjemnie mija :-) Mąż męczy żeby w lipcu kupić łóżeczko, materac i pościel, ale ja go hamuje, bo to za wcześnie, ubrań mam dużo po córce, ale jak będzie chłopiec to i tak coś trzeba będzie dokupić, wózek, bujak i fotelik mam po córce
  7. Co do porodu to ja ponad 15h rodziłam i w końcu po 1,5h partych zrobili mi cc, a jak mnie lekarz rozkroił to stwierdził, że jeszcze 3min i macica by mi pękła, bóle krzyżowe też miałam, jak już parłam i córa wgl się w kanał nie mogła wstawić to wezwany lekarz po 2min stwierdził, że nie urodze naturalnie i musi być cc, nie męczyli mnie partymi ileś tam h, położna mówiła, że jakaś taka polityka, że max 2x partych i cc... nie żałuję próby sn, żałuję tylko, że się nie udało, 7 tygodni do siebie dochodziłam po cc, koleżanka po próżnociągu kilka dni, teraz znowu będę miała cc, bo tylko rok i 5 miesięcy przerwy pomiędzy porodami, ale podobno przy planowanej cc jest łatwiej, na to liczę :-P
  8. Co do toksoplazmozy to największe prawdopodobieństwo zarażenia pochodzi od mięsa, tzn niedokładne mycie rąk, desek noży itp, próbowanie surowego mięsa, jeśli chodzi o owoce i warzywa to jest dużo mniejsze, dotyczy głównie rzeczy z ziemi lub tych rosnących tuż nad nią, ale to musi np zarażony zwierzak narobić wprost w to miejsce, a warzywo czy owoc nie było wgl umyte, trzeba też uważać na wędliny i mięsa czyli unikać wędzonych rzeczy, zaleca się głównie gotowane. Takie info było u mnie na studiach i od lekarza, bo też nie mam przeciwciał. A córkę rodziłam końcem czerwca zeszłego roku i truskawki jadłam kilogramami, dosłownie, mąż prawie codziennie jeździł na plac targowy i przywoził 2kg i niczym się nie zaraziłam
  9. Ja -1kg, a brzuch mam taki jak w pierwszej ciąży po 22tc :-)) byłam w środę na usg i pęcherz było widać, bo na prenatalnych nie, ale płci nadal nie znamy bo dzidek pokazał tylko pośladki, także mąż twierdzi, że kolejna baba, bo takie wredne :-D 21.06 mam kolejną wizytę to może wtedy uda się coś zobaczyć. Ja z witamin biorę doppelherz mama premium
  10. Co do aktywności, no to mam 11miesięczną córkę...:-P także codziennie spacery nawet 3x dziennie no i wiadomo, że przy takim smrodzie poleżeć nie można. W środę byłam na wizycie u gin, chodzę co 3tygodnie taki przewrażliwiony, ale znalazł pęcherz, którego nie było widać, a co do płci to oczywiście było widać dorodną pupę także mąż śmieje, że takie wredne to musi być kolejna baba :-D
  11. Kasia moja mama poroniła 2 ciąże w 4 i 5 miesiącu, było to prawie 30 lat temu, była u wielu lekarzy i nikt wtedy nie znalazł przyczyny, później urodził się mój brat i zaraz ja, bądź dobrej myśli i nie rezygnuj, skoro chcesz mieć dziecko to nie minie Ci to, jak już to stłumisz swój instynkt na chwilę, a później będziesz żałowała. Nie powiem Ci, że wiem co czujesz i nie dam Ci dobrych rad, ale uczucie jakie daje macierzyństwo jest czymś najpiękniejszym co mnie spotkało i walcz o to, bo warto i życzę Ci żebyś kiedyś tego doświadczyła :-*
  12. Co do prenatalnych to ja już po, umówiłam się wg OM na 11+6, bo ostatnim razem byłam 12+ileś tam i nie zmierzył mi przezierności karkowej, bo ciąża była o tydzień starsza. Dzidzia zdrowa, trisomie "szansa" 1:15/17 tys więc super, tylko nie zauważyła pęcherza moczowego, ale stwierdziła, że na rym etapie może być niewidoczny jak dzidzia zrobi siku i żeby sprawdzić przy połówkowym, ale ja tam jestem dobrej myśli, taki dzikus z tego mojego dziecka, że chyba z 5x podchodziła do marzenia tętna, bo ciągle się dzidziol wiercił :-P Kasia moja koleżanka miała podobną sytuację jak Ty, 3 miesiące po łyżeczkowaniu zaszła w ciążę i w grudniu urodziła zdrową córkę, bądź dobrej myśi Z tego co wiem, to luteine można brać "doraźnie", tzn ja miałam po plamieniu przepisaną, a jak one ustały, to lekarz nie przepisał kolejnego opakowania
  13. W pierwszej ciąży miałam już zwykle usg w 8tc bo lekarz się pomylił i normalnie już było widać serduszko, a brzuch u mnie było dopiero widać gdzieś koło 22tc więc to chyba nie od wielkości brzucha zależy, taraz w 10tc miałam już normalne usg. Ja prenatalne mam w przyszłą środę. Ogólnie waga -1kg :-)
  14. sowianka dokładnie taki sam przypadek miał brat mojej koleżanki, przezierność i pappa wykazały bardzo wysokie prawdopodobieństwo (amniopunkcji nie zrobili więc pewności nie było) zespołu downa i też dziewczynka urodziła się zdrowa, są i dobre zakończenia :-) Ja właśnie po wizycie, wszystko dobrze, serduszko bije, 24 maja mam prenatalne, a 31 kolejna wizyta i w między czasie znowu morfologia i mocz. Dzisiaj miałam morfologie to tak mnie baba skuła, że myślałam, że wyrwe jej tą igłę i też wbije w ramię
  15. Ja nie robię innych testów prócz usg i ewentualnego pappa o ile będą do tego wskazania. Już temat z mężem przy pierwszym dziecku przegadaliśmy, nie potrafilabym usunąć nawet jeśli wiedzialabym, że będzie chore, zawsze miałabym też cień nadziei. Z drugiej strony są obawy i rozumiem też decyzję o usunięciu ciąży, bo każdy ma swoje życie i nikt nie jest nam w stanie doradzić co by było lepsze
  16. Hej :-) u mnie w sumie żadnych większych dolegliwości ciążowych, ale za to mój 10cio miesięczny potworek chyba teraz tak daje w kość jak wszystkie dolegliwości razem wzięte, chyba z 6x się dzisiaj budziła bez większej przyczyny, na dodatek nadal kaszle i znowu jej z nosa leci a w piątek mamy jechać na ponad tydzień do moich rodziców, bo mamy i wesele i tydzień później komunie.. Ja jutro mam wizytę u gina a 24 prenatalne :-)
  17. Ulaaa ja tam właśnie raczej planuje wózek, ale nie mam zamiaru wydać na niego milionów, a ciężko będzie znaleźć żeby np pasowała gondola i spacerówka. Ja mieszkam w Krakowie także akurat sezon zimowy jest tutaj dosyć smogowy więc patrząc na doświadczenia z tej zimy to tych spacerów nie będzie za wiele więc z wózkiem się wstrzymam, przeciągnę zakup do późnej wiosny, ponoszę młodsze dziecię w chuście, ale pewnie coś trzeba będzie ogarnąć :-) Emma życzę żeby szybko mdłości przeszły, mi tak właśnie gdzieś jak kończyłam 8, a zaczynałam 9 tydzień przeszło
  18. Mi mdłości przeszły koło 8tc :-) Co do wózków, to ja mam zamiar tak do wiosny chustować najmłodsze a starsza (obecnie 10msc) do swojej spacerówki, później dla starszej dostawka, bo będzie miała prawie 2 lata i w wózku na 100% długo nie wytrzyma, już czasami jest ciężko, ewentualnie sprzedam obecny bebetto i kupię używany rok po roku lub bliźniaczy, ale spacerówkę już
  19. MBM łącze się w bólu, moja tydzień kataru a taraz tak kaszle jakby miała się udusić, od 1 w nocy spała w foteliku samochodowym, bo tylko tak wgl była szansa żeby coś spała (polecam przy małych dzieciach), na 14:20 idziemy do lekarza, a od wczoraj na przeziębiona, chyba się zastrzelę :-P Mogą się zdarzyć plamienia, ale jeśli to jednorazowe to ja bym nie panikowała, no chyba, że są nadzoru obfite to konsultowałabym to
  20. Natalina2003 ja byłam już chyba 7 tygodni + i wtedy założył mi kartę ciąży Ja się smarowałam całą poprzednią ciąże i co? Wyszły mi rozstępy po porodzie? Chamstwo i tyle z ich strony. Taraz to ja smarować się będę oliwką z hippa, bo ma fajną konsystencję a później kontynuuję bio oil
  21. Mi w aptece babka dała lacibios femina, ale to tylko probiotyk więc pewnie za wiele nie pomoże, chociaż nie ma u mnie tragedii, 10.05 mam wizytę, może uda się wytrzymać :-P mam luteine dopochwowo więc pewnie od tego, mimo, że bardzo dbam o higienę
  22. Podobno kolejne ciąże szybciej widać, mi się wydaje, że u mnie też już coś się pokazało, chociaż w pierwszej ciąży dopiero po 20tc było coś widać :-D Jeszcze mnie jakaś infekcja intymna dopadła, na pewno bakteryjna, muszę dzisiaj do apteki skoczyć - może coś mają, bo wizytę mam dopiero za tydzień :-/
  23. Monia93 mnie w pierwszej ciąży też bolały piersi od samego początku a taraz w ogóle, miałam kilka dni, że bardzo mnie mdliło, chodziłam cały dzień głodna a na nic nie miałam ochoty, a taraz przeszło i w sumie nie mam żadnych objawów :-)
  24. Emma zazdroszczę grzecznego dziecka, ja mam wrażenie że w moją to diabeł wstąpił, nawet minuty (dosłownie) nie usiedzi Ja oczywiście obudziłam się z bólem gardła, córka od wczoraj katar, ale dzisiaj już z nią lepiej, bo przynajmniej ładnie w nocy spała, za to w dzień to rano całe 30min, a trwać już po 1h się obudziła...A tak ładnie spała... :-P
  25. MartaE mnie czasami kłuje w boku, a tak to jakichś innych objawów nie mam :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...