cebulka27

Pinka88 super ze trafiliscie na zajecia które sie spodobały, u nas w miescie niedawno otworzyli gimnastyke dla ciężarnych i sie zastanawiam czy nie zacząc chodzic bo o 10 rano. Ale kurde non stop tyle wydarkow, teraz bedziemy brali kredyt bo w styczniu wreszcie przyjdą panowie i bedą robic nam lazienke- bo u siebie na pietrze niemamy. No i przedszkole kurde 5 stówek. Ech same wydatki:) My dzis juz zaliczylismy kosciół i maly spacerek, mąz uspil synka, a ja gotuje obiad. Milego dnia

Meju teraz juz będzie dobrze:) ja z Dawidkiem bylam w. Takim samym terminie co i ty, bo urodzilam 10 maja i prenatalne mialam 28.10. Ze spaniem to problem sie zaczął jak. W grudniu przestalam w dzien dawac cyca i tak juz zostało. Ja sie tym nie przejmuje. Bo wiem ze on po proatu potrzebuje bliskosci, bo jest strasznym przytulasem, i podchodze do tego tak ze zawsze tak nie bedzie a jak doroanie to bedzie mi tego brakowac. A jak w sobote i niedziele maz go ponosi to swiat sie nie zawali. A ja to bralam go do wozka i usypial na spacerku:)teraz jest przedszkole i jest łatwiej. Ja połowkowe bede miala w polowie. Listopada

U nas wczoraj taki piekny dzien, ze bylismy cały dzien na polu, jesc Dawid nie chcial prawie nic, na obiad 3 pierogi, potem wieczorem kielbase z grila i mleko na wieczor i skutek byl taki ze o 1 w nocy obudzil sie glodny i trzeba bylo iść po mleko z nim na dół. Generalnie ostatnio kiepsko spie, wczoraj obudzilam sie o 12 i do 3 w nocy nie moglam usnąc.

Meju tak jak napisalas kazde dziecko innne, ze smoczkiem nie bylo problemu i w 2 dni pożegnaliśmy sie bez problemu, butelki nie zaznał wie problemu nie bylo. Pił najpierw z kibka z rurka, a teraz juz z kubka, normalnie. A usypia na weekendzie tez o tej samej porze, w nocy ttlko pobudka na siku i wstaje tak samo o 5.30,-6:30. Tylko w domu ma za.duzo bodzców w domu i ciezko go wyciszyc, i na rozne sposoby. Probowalismy go usypiac i ja i mąż i tesciowa i szwagierka i ciężki orzech do zgryzienia.spi odkąd dowoedziałam się ze jestam w ciąży osobno w swoim lozku, bo wczrsniej lozeczko bylo dokrecone do naszego, ale jak si2r dowiedzialam o ciąży to go rozkrecilismy i kupilismy mu duze i w nim spi. To juz prze brzuch bedzie widac:) a te widoki sa uspokajające:) to juz chyba zaniedlugo masz prenatalne?

Meju ja z nim niebtanczr juz pewnie z pol roku, alr mąż tak.a takie usypianie wzieło się z tego ze to straszny cycuszkowiec był do czerwca, i wczesniej usypial tylko przy cycu, a jak przestalam dawac mu w dzien to na rekach była jedyna opcja, bo inaczej nie usnie, a jak nie usnie w dzień to w nocy 1- 2 pobudki z polgodzinnym płaczem na cały dom z przemęczenia. A wieczorem niema problemu o 19 40 ogląda super wings na tvp abc i potem jest czytanie przed spaniem i jak to sie zaczyna Daeid sam idzie do łóżka i mowi ze chce spac, kladr sie kolo niego i kolo 20 20 dziecko juz spi. Ale w dzien to niestety nic na niego nie dział A w domu, probowalam juz riznych roznosci

Natalija witaj, nas tu zostało jak pisała Meju tylko 4, na fb jest tylko Zawiszka, my wolimy tu:) Meju i jak tam załatwiłas zwolnienie? Ja dzis w nocy od 12 po 3 jie mogłam spać, potem Dawid się wiercil i poplakiwał, az o 5 wzielam go do nas i spokój. Pogoda boska, od 8 po 12 bylismy ma spacerku, nogi mi do tyłka wchodzą, teraz mąż uspił ksiecia i chwile moge dychnąć. Nie wiem jak on w przedazkolu usypia sam, ale wdomu nie chce za cholere, tylko na rekach z jim trzeba tańczyc, a tych 14 kg to juz nie na moj kręgosłup.

m.onika super ze wszystko ok. iwo87kau mnie z 1 synkirm było łatwiej, bo nawet jeszcze jak męża nie znalam to wiedziałam ze jesli bede miała synka to będzie Dawid, no i jest Dawidek:) a teraz raczej będzie Adaś. A wy jakie wybraliscie?

Monika286 mi lekarz przy obydu ciążach przypominał o usg, przy 1 ciaży chcialam robic usg i pappa, w w myslałam ze tylko zrobie usg, a lekarz zawuwarzył ze jeat podwyzszona przeziernosc karkowa i zrobilam znowu usg plus pappa, i niestwty przez podwyzszoną przeziernosc karkowa dostalam zalecenie na amino punkcje bo wysokie ryzyko zespołu downa, ale zdecydowalam na test dna Sanco i wszystko ok. Także dzis na wizycie niech ci lekarka zrobi dokładnie usg, zebys byla spokojna:)

Ania_k82 niema mnie na fb. A ty mialas wynniki pappa czy nifty? Co sie okazało?

jojko07 mi tez ostatnich kilka dni dokucza bol brzucha, ostatnie 3 dni tylko leze w domu nic nie robie, dzis musialam wyskoczyc pozalatwiac na miescie. mi we wrzesniu skonczy sie urlop wychowawczy i przeszlam odrazu na L4.

Pinka88 ja tez juz od tygodnia czuje, tez bardzo delikatnie, ale wiem ze to synus:) U nas zimno strasznie, wiatr wieje strasznie, z domu nie chce sie wychodzic, Dawid w przedszkolu, a ja musze do miasta sie wybrac pozałatwiac pare rzeczy.

Ania_k82 jak po dzisiejszej wizycie?

Dziewczyny gratuluje:) Duzo dzis było wizyt i super ze same dobre wieści:) U mni przy obu ciążach ten sam lekarz robiąc prenatalne okreslił odrazu płeć, chociaż nic nie musiał mówic bo to było pierwsze co zobaczylismy na monitorze, obydwoje odrazu pokazali siusiaki. No i sie podtwierdziło:)

mejui dobrze zrobilas, po co sie stresowac, i napewno trraz bedzie dobrze, bierzesz leki, słyszałas juz serduszko tak ze bedzie dobrze. Teraz zadbaj o siebie i o maluszka. Zawiszkaduzo zdrowka dla dziewczynek. Dawid w zasadzie od kad w przedszkolu to caly czas smarka. Ale ten luksus mam ze juz sam wysmarka nos, inchalacji nie da zrobic, ale zapsikac wodą morską daje chętnie, wiec mu często czyszczę w ten sposób nosek.

mlodamamitaja od 7 po 14 tydzień, wymiotowalam i rano i wieczorem, mdlilo mnie nawet w nocy jak na siku sie budziłam, jedynie tak od 12 po 16 w miarę, nie moglam do kuchni wejść bo wszystko smierdzialo nawet jak nic nie bylo na stole,z jedzenia tylko chleb z masłem i ziemniaki i kurczak wchodziły. Po ukochanych bananach masakryczne wymioty były. Teraz ostatnio juz wiecej jem, ale mdlosci dalej sa. A w 1 ciązy zwymiptowalam tylko 1, a tak to tylko poranne mdłosci. Ale juz niedlugo ibedzie dobrze, ty ktory tydzien?

Mlodamamita łącze się w bólu, ja juz 1y tydzień a mnie dalej mdli i zrana i wieczorem. Cieszylam się ze juz 10 dni bez wymiotów, a tu dzis znowu zwymiotowałam. MadziaB86 trzymam kciuki.

glammour super ze wszystko ok, no i juz kawał kobietki:) Ja sie cierzyłam ze juz 10 dni bez wymiptów, tylko mdłości, a tu dzis znowu zwymiotowałam. Dzis kiepsko sie czuje, wczoraj calr popołdnir bolał mnie brzuch, z rana też, ale to chyba wiązadla sie rozciągają, bo brzuch mi teraz duzy juz sie zrobił, a w gratisie ból głowy i dzis na siku obudziłam sie o 3 30 i nie moglam spac do 5. A o 6 pobudka. A w dzien nie potrafie usnąc i jestem wrakiem człowieka.

mejujak masz taką sytuacje, to szkoda sie męczyć. Idz w piątek i sie nie stresuj:) A ja sie cieszylam ze od 10 dni tylko mnie mdli, i dzis jednak znowy zwymiotowałam.

Cos tu ucichło... Monika co u ciebie? Zawiszka jak dziewczynki? Zdrowe? Meju co tam z pracą?

asia1986 tak z ciekawosci ile mialas igg? Ja w 1 ciąży. Mialam tez w normi igg+igm-. Teraz tez ale igg 438-lekarz mowił zeby sie nie przejmowac bo mam odporność, i ze grozna toxo jest jesli wczesniej sie nie chorowało na to, ale po 3 tygodniach powtorzyłam igg i było 399. No i wszedzie pisze jak po 3 tygodniach wynnik taki sam lub mniejszy to niedawno przebyte. Wiec dałam sobie spokój

beata.g witaj:) Madzia.B86pewnie wypiszą Cie eutyrox, chyba tak to sie pisze. Ja w 1 ciąży zaczynałam tsh 4.95, w 2 trymestrze było juz 3.18, a potwm juz było okolo 2, ale brałam leki do końca ciąży

Ania_k82 ja usg miałam zle bo nt 3.2 i ryzyko 1:40. A krew dobra i wg krwi ryzyko niskie 1:4029. Alr i tak mowil ze to kwalifikuje do amino bo jednak usg 1:40.będzie dobrze,tzymam kciuki. glammourtrzymam kciuki i dawaj znac jak tam.

izabela u mnie juz brzuch jest widoczny, ale zrana rzeczywiscie jest mniejszy:) A sposobem karmienia niema co sie przejmowac, grunt zeby dziecko i mama byli zadowoleni, a nie w nerwach i stresie. No i kazde dziecko inne, moja tesciowa męża karmił 4 miesiące, a szwagierke 3.5 roku:)

asia1986no z karnieniem niebyło problemów, mleka bylo duzo, ale... Najpierw kolki, potem wysypka i alergolog, wiec od urodzenia do roku ponad siedzialam na diecie, bo niewidzielismy co go uczula. Więc zero nabiału, z mięsa tylko indyk. Mało co jadłam, a potem doszlismy do tego ze to azs i sypie go tylko w okresie zimowym jak jest suche powiertze.no i w nocy cycanie co godzine, wiec ze spaniem tez szału nie było. No i przy kp wazne jest wsparcie bliskich, mnie uspokajała teściowa,jak miałam chwile zwątpienia, no i mąż kibicował.

izabelapbedzie dobrze, trzymamy kciuki.dawaj znac jak poszło jojlko07karmiłam synka 25miesiecy. Od początku mnie sutki nie bolały, bo jak dzie ko prawidłowo przystawone do piersi to to nie boli. Chyba jestem szczęsciarą bo od początku mnie nie bolało:) i synej nie zaznał smaku mm, bo nawet w szpitalu jak płakał i probowałam mu dac mm to nie wziął i całą noc wisiał na cycku, i w drugiej dobie juz mialam duzo mleka. Grunt to dobre nastawienie:)