cebulka27

Meegie gratuluje:) kawał chłopa już;)

Pinka88no napisał mi skierowanie do prywatnego szpitala i dostałam sie do ponoć najlepszego specjalisty od usg, ttlko ze jest oschły i małomowny, a mi grunt zeby dobrze zbadał wszystko, no i 300zl w kieszeni zostanie. Tylko bede czekac az do 22.11, będe wtedy 22 i1, ale pani w recepcji powiedziała ze oni wykonują do 23.i 6:)

asia1986 no właśnie zapisałam sie do Szajnera na 22.11. Bedzie to 22 i 3 dzień. Ale Pani na recepcji powiedziała ze u nich robią do 23 i 6. Uspokoiłaś mnie, bo na znanylekarz ma różne opinie.

Monikajak tam na zwolnieniu? Mejujak na wizycie? Mi ginekolog dał skierowanie na darmowe połówkowe w prywatnym szpitalu, no i zarejestrowałam się na 22 listopad, będzie to 22 i 1, ale w rejestracji pani powiedziala ze oni wykonują połówkowe do 23 i6. Ttlko czytalam opinie o lekarzu i ze jest oschly i nie miły, ale dobey specjalista, a chyba o to chodzi. No i Adas na razie jest posladkowo ułożony, mam nadzieje ze pofika i sie odwróci, bo bardzo bym nie chiała cesarki.

Asia1986 do jakiego lekarza w profamilii wybierasz sie na usg? Bo ja dostałam skierowanie do profamilii na połówkowe z racji przeziernosci karkowej.

No i teraz wyciągam skierowanie, doczytuje sie i mam napisane ze skierowana jestwm na usg 2 trymestru. No kurcze jutro pojade tam i sie dopytam, bo juz jesli sie uda załapać na usg za darmo to zrezygnuje z usg prywarnie.

Pinka88 no byłamo 10, a wyszłam o 12 25. Dał mu skierowanie na echo serduszka, teraz bede sie rwjeateowac. I na badania krwi. No i na razie Adas jest ułożony posladkowo, dla tego czeje jego ruchy w dole brzucha, mam nadzieje ze sie odwroci, bo bardzo btm nie chciała cesarki. Olga Witaj w klubie:) ja przed ciążą ważyłam 61.4, teraz 63.

Magda78 sliczne bodziaki. Ja w tym miesiącu tez zaszalałam, jeszcze dzis w lidlu byłam i kupilam Dawidkowi sniegowce i 2 pary pantofelków. Meegie umnie sie aprawdziło bo drugi chłopak i Dawidka poczułam w 16 czy 17 tygodni ciąży, a Adasia teraz w 14:) Dawida zawiozłam do przedszkola, pralke załadowałam i moge sie relaksowac, do lekarza na 10. Ciekawa jestem ile posiedze w kolejce, jak chodzilam zDawidem na nfz do niego to schodziło minimum 2 h. Teraz dopiero 1 wizyta na nfz, zobacze czy bedzie powtórka z rozrywki.

Meju dziekuje, ja też tak robiłam, ze tydzień wczeaniej krew, a potem usg i wtedy razem wszystko jest. Dla tego nie robulam u swojego gina bo on pobiera krew w dniu usg i po tygodniu wynniki,wiec w moim przypadku jak z samego usg ryzyko 1:40, i nie mialabym pappy, po którym skorygowało sie do 1:4000, to juz bym całkiem zwarjowała. A tak wlasnie pocieszałam sie tym ryzykiem skorygowanym. A u Ciebie bedzie wszystko ok:)

Meju ja jutro tez mam wizyte.nie byłam tez miesiąc, ale juteo na nfz, wiec szału nie bedzie, ale wypisze mi skierowanie na badania. Dawaj znac jak tam.na ktorą masz? Ja zapisalam sie na 12 listopada na połówkowe.

Pinka88 może to od pogody? Bo u mnie wczoraj to Dawid tak wkurzał, był mega marudzący i nadpobudliwy. A dzis piza tym ze tak wczesniej wstał to jeat przekochany, teraz mąż go usypia, ja obiad mam przygotowany i spróbuje sie przespać, bo dzis kiepsko z kondycją. I generalnie przepraszam, bo jak czasami napisze, a potwm mi sie wyswietli to masakra jak literki poprzekręcane, ale Dawid mi tak ekran roztrzaskał ze mam normalnie pajęczyne na ekranie i kiepsko widać:) a szkoda 3 atówki na naprawe

Martamarta1989 mi sie fuksło, bo mój lekarz akurat pobiera krew na sanco i pobrał mi w poniedziałek rano, cały tydzien nerwów i stresu, a w sobote wieczorem zadzwonił i wysłał na maila wynniki Sanco. Zdrowy chłopak. Teraz nerwowo czekam na połówkowe usg bo u mnie tylko podwyzszone NT było 3,2. A oprocz ZD ti moze być wada serca, wiec teraz bede sie stresowac az do 12 listopada, ale pocieszam sie ze na 1 prenatalnym wszystko poza nt było ok. Trzymam kciuki, wiem jaki to ciężki okres czekania.

Pinka88 patrzmy na ti z drugiej strony, jak nasze chłopaki będą szaleć w nocy to my juz przyzwyczajone bedziemy:) ciąża nas zahartuje;)

Magda78 ja pajacyki to ibieralam kak gdzoes wuchodzilosmy pod body i spodnie. Ale nie trzeba tego duzo. Najwygodniej to bodziak i pajac. Pinka88a ja sie przenudzam na siku, a młody dzis o 4 30 stwierdzil ze chce kakao i ju sie bawi. I takie pobudki sa czeste, a ja potem za dnia mawrt jak go niema nir moge usnąc i chodze jak zombi

Pinka88 ja to pranie tozkladałam ma raty i prasowanie. Teraz tez tak bede robic. Mam nadzieje ze do lutego goscie lazienke zrobią. Bo wole miec przygotowane wszystko.i mam cichą nadzieje ze tym razem neie będzie indukcji i ruszy samo. Ja kombinezon mam po Dawidku, jest przesliczny i go ni2r załozylam ani razu bo były upaly jak urodziłam, tak ze teraz sie przyda:)

Pinka88 na początku to wszystko trzeba prać i prasować. Ja miałam 3 koszulki, do porodu 2, bo 1 przemoczyła sie jak mi mąż pod prysznicem plecy polewał, bo miałam mega bóle krzyżowe, i było mi zimno i pani anestezjolog mnie przebrała jak dawała znieczulenie, bo zobaczyła ze mną telepie, a ja pod kroplówkami bo wywołylali mi poród. Teraz zastanawiam sie czy nie kupic 2 jednorazowki na allegro po 10. I do karmienia mam.

Iwo87ka ja chodze do Sokołowskiego, w 1 ciąży chodzilam na nfz do niego, a teraz na nfz to dopiero w poniedziałek pierwsza wizyta. A przed tym chodzilam do Koguta, ale teraz to juz do niego sie dostac to cud.

Iwo87ka Oni chyba sie wszystcy znają:) bo jak mój powiedział ze mam podwyższone NT to ja odrazu zapisalam sie do Szpejankowskiego, a jak przyszlam do swojego to mowił że no Krzysiek dobrze robi :)

Iwo87ka no fajny jest, a do kogo chodzisz? Mój gin tez jest na liscie i wykonuje, ale jest małomowny raczej, dla tego wybralam sie do Szpejankowskiego. Bo jeszcze w 1 ciąży mi go polecił mój poprzedni gin.

Iwo87ka ja będę robic u dr.Spejankowskiego w primagin, w poprzedniej ciąży tez robilam i usg 1 trymestru i połówkowe u niego, wszystko dokładnie tłumaczy i jest na światowej liscie FMF, uprawniającej do badań prenatalnych, koszt za połówkowe 300zł.

Gosia super ze obeszło sie bez operacji:) Pinka tez zastanawiałam sie nad ttm kocykiem. A my z rana pojechalismy do lasu, Dawid zaczął marudzić, pograbdził i sie przewrócił i plakał dlugo i stwierdzilismy ze jedziemy do domu a ten w płacz ze di doktora chce, trzymał sie cały czas za ręke i nie dawał nawet pasów przypiąc. No i pojechalismy na pogotowie nas zbadal lekarz, przy okazji ucho zbadał i sie okazało ze jeszcze cos tam jest i wyslał na zdjecie ręki, na zdjeciu wszystko ok, tak ze wrocilismy do domu bez grzybów, ale zwiedzilismy szpital:)

Pinka88 sliczny kocyk, bambusowy? meegie wozek fajny. Ja mam coletto florino grafitowy i maprawdr gobrze sie spisuje. 3 lata temu dalismy z niego 1900. Powiem teraz bym kupila izywaną gondole, a potem lekka ale dobrą spacerowke. Ale wynika to z tego z eciezko mi dzwigac non stop do domu. A jak zostawiam na polu to babcia męża i tak wciagala ja do dodomu bo przeciez ktos ukradnie.a ja potem z dzieckiem musialam jesze 13 kg wozka dzwigac

Pinka88 ja tez na połówkowe ide prywatnie, ale lekarz genialny jak robi to wszystko tłumaczy, 300 zł. Do swojego ginekologa chodze tez prywatnie, i w poniedzialek 1 raz do niego na nfz. Mój. lekarz tez wykonóje, tez jest na swiatowej liscie fmf, ma dobry sprzęt,ale jednak mniej mówi.

Zapisałam się na połówkowe. Na 12 listopad na 10, i nie będę stresować sie cały dzień, będę wtedy 20 i 5 dni. A w poniedziałek wizyta, ale wiele sie nie dowiem bo to na nfz, ale przynajmniej mi badania powypisuje.

asia1986 no tez wydaje mi sie ze chłopcow wiecej, ja jak byłam w ciąży z Dawidem to jak siedzialam u lekarza, to na 11 kobiet tylko 1 była z dziewczynką:) mamuśka94 ja w 1 ciąży pocUłam ruchy w 17 tygodniu. Teraz w 14 juz muskał leciutko, teraz juz wyraznie czuje jak szaleje:)