Skocz do zawartości
Forum

kukurydza123

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kukurydza123

  1. Kurcze, Pipii się nie odezwała i trochę się martwię. Soncia juz znalazła się dobrą dusza, która zechciała zrobić osmiorniczki dla moich chłopców :) Ja myślę, że to bardzo dobra zabawka nawet dla noworodka bo one też mają mocny odruch łapania wiec będziemy chcieli podać im je choćby dopiero w łóżeczku. :) W inkubatorze są różne zasady co do zabawek wiec dopiero w szpitalu się okaże. Natomiast mój mąż ciągle mówi, że dzieci będą leżały "w tych miskach "- mając na myśli te łóżeczka na kółkach Zrobiliśmy juz wszystkie zamówienia. Została tylko ikea, polspiochy z Tesco, wózek i foteliki ( te foteliki na smyku ktoś nam sprzątnąl) . Troche nieswojo się czuje bo mąż kupił dosłownie wszystko łącznie z tymi kosmetykami itd a ja z tym wolałbym poczekać no ale ileż można dmuchać na zimne. Skoro ma być dobrze to niech już będzie. Po antybiotyku skręca nie brzuch i strasznie źle się czuje, ale jest lepiej niż w szpitalu wiec będę walczyć dalej. Eeh. :)
  2. Evee ja rano się ubieram i przenoszę leżeć do salonu w ciuchach bo inaczej w lozku bym depresji dostała. :)
  3. Dziewczyny ja dziś spałam chyba z 5,6 godzin w ciągu dnia. Nie wiem o której zasnelam (kolo 10-11), bo położyłam się tylko na pół godziny a wstałam o 16 O 17 wracal mąż z pracy wiec zbierałam się szybciutko bo jakby mnie zastał w piżamie to chyba by się załamał
  4. Evee próbowałas siemię lniane lub rennie? Polecam. Juz niestety xe zgaga będzie tylko gorzej. Widocznie Jaś lubi przytulać się do Twojego żołądka :)
  5. Dostałam informacje od osmiorniczek. Niestety, w związku z tym, ze jest to kampania z Danii muszą się stosować do ich wytycznych, które jasno zakładają, że osmiorniczki mogą być wykonywane tylko na oddziały, które przyłączyły się do akcji. Nie ma możliwości zakupu, ani otrzymania takiej osmiorniczki w sytuacji, kiedy oddział neonatologiczny nie współpracuje z akcją. Szkoda. Strasznie mi szkoda ale może uda nam się znaleźć kogoś, kto zrobi nam te cudaki. :) Marta_Joanna chciałabym dać rade tyle wytrzymać Mój lekarz mówi, że w ciąży jednokosmowkowej maksymalnie czeka się do 38tc ale to tylko w przypadku jeśli nie ma żadnych problemów. U mnie niestety jest ich za dużo wiec dla samego dobra dzieci trzeba pozwolić im się wydostać wcześniej bo jak potem nagle coś się wydarzy to może im zaszkodzić. :) Ale mówi mi też, że jego największe blizniaki miały po ok. 3.5kg! :) Ja bym bardzo chciała urodzić dzieci ponad 2kg. Ale ten 1kg to już dla mnie była taka magiczna granica. :)
  6. W poście wyżej zamiast Evee miało być Edzia. Idę chyba wypić jakąś kawę
  7. A o osmiorniczkach na pewno dam znać. :) Sama bym zrobiła ale nie umiem! :(
  8. O jejku dziewczyny. Przespalam 3.5 strony postów! Spałam chyba 5 godzin, obudzilam się prawie na brzuchu i przez pierwsze kilka minut tak mnie bolał, że aż się bałam czy nie przegięłam:/ Teraz musze coś zjeść i zażyć kolejne leki :) No i mam nadzieję, że chłopcy się zameldują bo udzielił się im senny nastrój po mamusi. Ale to wina pogody. Tak jak Edzia pisała. Było prawie lato a teraz pada, szaro i smutno. :) Bina dwie narzuty się robią, ale do jednej skończyła się włóczka wiec chwilowo sprawa w toku bo trzeba zamówić nowa (ale ona jest na zimę, taka mega gruba). A druga to na bieżąco tylko muszą nowe odcinki gazety przyjść z instrukcjami Miło, że pamiętałas :) Soncia, ja używam globulek ale bez recepty można dostać tylko maść. Natomiast jeśli nic Cię nie swędzi i nie piecze to ni wiem, czy ja dexydowalabym się brać na własną rękę. Jeśli wyszło coś nie tak w moczu to może być infekcja pęcherza a ro są miejscowe środki na błonę śluzową pochwy. I jeśli masz ja zdrowa to możesz sobie tym tylko zaszkodzić zaburzajac prawidłowa florę. Bardziej polecam Ci invag lub lactovaginal, zakwasisz środowisko pochwy i przywrócisz naturalną florę - to można brać w ciąży bez konsultacji z lekarzem :) Evee współczuję Ci tej główki bo miałam tak przez jakiś czas. Moge tylko powiedziec, ze dasz rade! ;) No właśnie zastanawiałam się, czy zdecydowałas się iść jeszcze raz do luxmedu i byłam zaskoczona. :) My robimy genetyczne u naszego doktorka, ale scm ma dobre opinie :) Moja bakteria się nazywa ureaplasma, ma ja ponoć wiele kobiet (w szpitalu mi to tez mowili) i jest bezobjawowa i zazwyczaj nieszkodliwa. Podobno można się nią zarazić na basenach głównie i zbiornikach wodnych. Nie wiem bo ja do takich "gorących zrodel" ani jacuzzi nie wchodzę bo wiem,ze to siedlisko bakterii no ale jest jeszcze szansa, że wlazla w jakiejś toalecie publicznej :/ Agusiku no pięknie. Dziewczyny zachęcam Wam naprawdę do pisania bo to forum jest najlepsze wtedy, kiedy się tu jest ma żywo Irenkaa napisz nam tylko bo to najważniejsze, czy wszystko juz dobrze u Was? Jak tam? ;* Virkael myślę, że Twój lekarz trochę zbagatelizowal sprawe. Choć z drugiej strony jak ja na początku miałam podejrzenie o cukrzycę i byłam na sorze to pani mi powiedziała, że spoooko nic się przez tydzień, dwa nie stanie. No ale u mnie był 1 trymestr. Ja myślę tak, że ZDROWY organizm raczej (bo różni bywa też i trzeba to mieć na uwadze ) funkcjonuje na tyle dobrze,ze nie dopuszcza ani do hipo-, ani do hiperglikemii, wiec jeśli masz takie rozchwiane cukry to może świadczyć o tym,ze to wydzielanie jest gdzieś zaburzone. Jeśli po diecie masz dobre wyniki to nie znaczy, że nie masz cukrzycy tylko, że dieta działa :) A teraz najważniejsze, wiem,ze to wkurza, irytuje i frustruje, ale lepiej być na diecie niż nie. :) Ja też sama byłam i znam ten ból. Ale czego się nie robi dla dzieci. :) Jeśli masz niskie cukry po wieczornych posiłkach to zjedz więcej na kolacje :) Mam nadzieję, że uporasz się z tym wiec życzę Ci wytrwałości! Anula ale w sumie to czego się boisz? Bo jeśli tego, że to kleszcz to obiecuje, że to nie był kleszcz. Kleszcze są tak okropne ze nie da się ich z niczym pomylić. Pipii no to będę trzymać kciuki mocno. Pisz od razu! Aj dziewczyny idę się zebrać bo jestem strasznie polamana po tej drzemce. Buziaki
  9. Evee do osmiorniczek juz napisał mąż dziś rano na fb :) Czekamy na odpowiedz. :) Piwonia wow. Podziwiam Cię bo ja bym tak długo nie wytrzymała! Pisz dużo bo teraz to my musimy poznać Ciebie :) Catya nie próbuje sobie tego nawet wyobrazić jak tam stałas :)))) Czyli jednak mimo tego że nic nie puchnie i nie boli to głowa jednak potrzebuje odpocząć :) A ja idę się zdrzemnac i nadrobić nocne chrapanie.
  10. Evee dziękuję. Mnie lekarz tez niby uspokaja, ale ja jestem taka AKURATNA Ale dzięki, juz wiem że nie jestem sama :) :* Olcha na pewno Twoja córeczka Cię zaskoczy! Ja wczoraj byłam naprawdę w szoku. :) I chciałam jeszcze napisac- PIPII od rana myślę o Was, trzymam kciuki i wysyłam wszystkie najlepsze mysli!!
  11. Evee no niby jest :) Ale za każdym razem jak pyta o te zęby to się zastanawiam czy problem nie tkwi gdzieś we mnie, szczególnie, że jeszcze te włosy zaczęły wypadać i zastanawiam się, czy te leukocyty to na pewno tylko ciąża.
  12. A i wczoeaj oglądaliśmy z mężem reportaż o akcji Osmiorniczki dla wczesniakow (nie wiem, czy slyszalyscie ). Mój mąż powiedział, że mam pisać do tych kobiet bo my potrzebujemy takiej osmiorniczki i musimy je mieć dla chłopców. Tłumaczyłam mu ze to jest akcja charytatywna itd, a on swoje, że na pewno wyślą i ze on zapłaci nawet 3 razy tyle. Zaskoczył mnie bo do tej pory temat wczesniakow był tabu. Później cały wieczór się zastanawiał, skąd wziąć te osmiorniczki i postanowił napisać do tych kobiet i poprosić o nie. Tak jakoś ciepło mi się zrobiło, bo po jego ostatnich zapewnieniach, że nas to nie dotyczy czułam się trochę "samotna" z problemem. Mam nadzieję, że zdobędziemy osmiorniczki i ze nie będą nam potrzebne :)
  13. Mamalina życzę Wam udanej rocznicy mimo wszystko :) Mam nadzieję, że chmurki Was opuszcza :) i wszystkiego najlepszego! Evee dziękuję za info. :) W chodziłam wczoraj na 5.10.15 ale nie znalazłam nic w romiarze, którego szukalam. Ale skoro mówisz, ze polspiochy (juz się nauczyłam) są to wyślę męża do Tesco :) Antynikotynowa na pewno pomoże! :) Ja biorę co drugi dzień invag, a w pozostałe dni: 2x w tyg Clotrimazolum i 2x w tyg Vitagyn C (zamiast jednego invagu), trochę się w tym gubię, ale w badaniu czystości pochwy stopień 0, więc warto :) Armin Tobie też życzę udanej rocznicy i wszystkiego najlepszego :) Fizka kurcze, taka pogoda praktycznie już wakacyjna a Ciebie rozkłada. Trzymaj się i nie daj się tam! Motylek dziękuję :) U Ciebie pewnie przygotowania pełną parą, mam nadzieję, że będzie pięknie ! Ja 18go tez miałam miec przyjęcie rodzinne, ale z uwagi na chłopców, zostane w domku :) Anula11 kleszcz to nie był na pewno:) Moze wlosek jakiś Ci wrosl, zrobiła się ropka i zaschnela :) Gdyby się coś działo to byłby stan zapalny i czułabys to. A kleszcz ro jednak kuleczka z nogami wiec da się odróżnić :* Bina rocznica ślubu w dzień dziecka? Super data! I winszuje Wam rzecz jasna! :) Anulka165 czekanie jest najgorsze bo trwa w nieskończoność :) Ale już niedługonie dość, że nie będzie tyle czekania na wizyty, to jeszcze maleństwo będzie obok! Natalia dziękuję :) Do wizyty juz mniej niż 10 dni, mnie to zawsze motywuje i odliczam :) Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze i ze czas z rodzicami tez wynagrodzi Ci ich brak :) :* Za mną "ciężka" noc. Wieczorem znów męczyły nie wzdęcia (juz zglupialam, nie wiem od czego, może po prostu maluchy gniotą jelita). Potem mąż chrapał wiec wyniosłam się do salonu. Kurcze. Mieszkamy ze sobą już 5 lat i przysięgam, NIGDY nie chrapał! A ostatnio nabawił się jakiejś konkretnej alergii i co wieczór są koncerty. :p Trochę martwi mnie sprawa moich leukocytów. Od trzech miesięcy są podniesione (norma 10, mój wynik zmienie między 13 a 14.5). Lekarz na każdej wizycie pyta czy zęby zdrowe, no ale zdrowe. :/ Mówi, że jeśli nie ma nagłych skoków to żeby się nie martwic, z drugiej strony crp mam w normie, bakteria jednak w szyjce jest więc może to z nią tak organizm walczy a do tego ciaza. Niby nic ale denerwuje mnie,ze przez tyle czasu bez poprawy :/ Do tego wypadają mi włosy (myślałam, że przeszło ale jednak nie). Tarczycę mam ok, hemoglobinę ksiazkowo. :/ Teraz to już jakoś wszystko mnie po prostu niepokoi. Przed ciążą miałam zawsze morfologię jak z podręcznika i dobrze się czułam, a teraz ciągle coś :/ No. To pomarudzilam sobie :) Ale gdyby ktoś miał pomysł albo podobnr doświadczenia to piszcie.:) Dzis idzie pierwszy antybiotyk, na wspomnienie bólu brzucha ze szpitala aż się boje, wiec postanowiłam poczekać na męża do wieczora :) Mam nadzieję, że tym razem się jednak nie powtórzy bo chciałabym się pozbyć tego cholerstwa.
  14. A dziewczyny, a są w tym Tesco polspiochy? ? Lub jakieś inne spodenki? :)
  15. Edzia ale Ty masz przeboje z ta szyjka! Ale mimo wszystko proszę oszczędzaj się! Mój gin tez nie jest fanem pessara, trochę kręcił nosem ze mi go założyli bo mówił, że są różne doświadczenia kliniczne z tym i ze nie wszyscy uważają, że to skuteczne. On woli szwy ale na to z kolei jest za późno a poza tym przy blizniakach się nie robi. Ale u mnie działa już ponad dwa tygodnie i gdyby nie on to już ma bank nie miałabym szyjki bo skracala mi się w zastraszającym tempie. Dlatego jak mi już wyjma to mu chyba zrobię ołtarzyk A genetyczne miałaś u tego lekarza z luxmedu? Powodzenia na Kopernika!!!!! Antynikotynowa myślę, że pessar pomoże na skracanie. Jak leżałam w szpitalu to czytałam jakieś forum (ponad 100 stron) i było może KILKA osób, które napisały ze pomimo pessara szyjka nadal się skracala. Fakt, że pessar nie zatrzyma akcji kiedy zaczyna się poród i odejdą wody (choć to dobrze bo można go zdjąć a w przypadku szwu może dojść do komplikacji) ale jeśli chodzi o szyjkę tylko to naprawdę powinien robić. My z Pipii jesteśmy zapesarrowane i wciąż w trojpaczkach. Także mam nadzieje, ze u Ciebie tez będzie dobrze. Tymczasem, jak to mówi do mnie mój mąż : myśl o żyrafach! :) Evee u mnie też jest zawsze odzew po arbuzach. Ale ni wiem czy dlatego, że im smakuje czy dlatego ze ja lubię i mi się serotonina wydziela :) A kiedy Twoja wizyta? Będę mocno ściskac kciuki! Dopóki bakteria z szyjki nie przejdzie do chłopaków to jesteśmy bezpieczni. Wiec zabezpieczamy się jak możemy i chwalimy naturę za urządzenie, jakim jest czop śluzowy Soncia no możnaby napisac całkiem spory doktorat Ula nam mówili, że skurcze mogą a nawet musza wychodzic. Koleżanka miała ktg i jak jej mąż zobaczył to przerażony biegł do położnej ze ONA MA HIMALAJE NA TYM KTG Ale okazało się, że te Himalaje to całkiem normalna rzecz :) Trzymam kciuki za Wasze pozytywne wyjście. :* Fizka z antybiotyków jakie można podać w ciąży są tylko na ta france dwa, na oba jest "sredniowrażliwa" bo robili mi antybiogram. Na cala resztę reaguje pięknie. :/ W szpitalu dostawałam jeden z nich dożylnie i chcieli mi wprowadzić drugi doustnie, ale dostalam strasznego bólu brzucha po podaniu na czczo wiec odstawili. Natomiast postanowilismy z lekarzem,ze spróbujemy jeszcze raz z nim i ze tym razem wezmę go po posiłku, może brzuch lepiej zareaguje. Prawdopodobnie też nie pomoże no ale może trochę osłabi chociaż jej rozwój :/ I kie wiem czy bardziej bawi mnie Twój mąż czy Twój trzylatek Evee korzystaj. :) Mój mąż codziennie myje mi nogi (nie mogę się schylac), potem wyjmuje mnie z wanny i wyciera Wczoraj jeszcze golil mi nogi. Przypuszczam, że mu to na pewno nie jest na rękę ale cóż, sama sobie dzieci nie zrobiłam! ;) Mroczna może tak... szkoda, że tak robią :/ No ale to taka ciemna strona niestety tej branży. Dziękuję Wam wszystkim za ciepłe słowa. Dzis postanowiłam, że teraz już będzie dobrze i tak być musi. :) Oczywiście powiedziałam do męża, czy mógłby jechać w piątek po rzeczy dla dzieci a on na to znów, że przecież jest jeszcze czas. Eeeehhh. Niereformowalny. Ale dziś się już nie denerwuje. Dostalam 4 tygodnie z maluchami, wytrzymam jeszcze 4 i będziemy wreszcie spokojni :)
  16. Antynikotynowa ja w szpitalu leżałam i mimo to szyjka się skróciła o centymetr przez kilka dni (nawet nie tydzien). Dopiero pessar zaczął przynosić efekty. Dlatego mam nadzieje, ze i Tobie pomoże. Ile masz? :* Mam nadzieje, ze wyniki będą ok :*
  17. Virkael z tego co wiem, to chyba nikt nie może wejść. :/
  18. Virkael jak sobie dziś uświadomiłam, że jeszcze 4 tygodnie temu modliłam się o chociaż kilka dni to naprawdę jestem szczęśliwa. Teraz juz musi być dobrze, modlę się codziennie i wierzę, że teraz już się uda wszytko pozytywnie rozwiązać. :) Anula11 żel z kasztanowca, lioton1000 (tez pomoże na opuchnięte nogi), dużo wody do picia i niestety MUSISZ odpocząć bo inaczej się nie poprawi :* I kontroluj koniecznie przy obrzekach ciśnienie! :*
  19. Aa I powiem Wam, że u mnie najlepszy i zawsze niezawodny sposób na zaparcia to wizyta u lekarza. Zawsze 3min przed wyjściem, w butach na nogach Ale to stres i mój organizm tak reaguje. Pipii przypuszczam jak martwisz się waga bo wiem, jak to potrafi spędzać sen z powiek. Tak sobie myślę, może spytaj czy możesz zwiększyć dawkę witamin? Skoro dziewczyny z dużymi dziećmi muszą sobie co drugi dzień brać to może u Ciebie podziała branie więcej? Trzymam kciuki za Was jutro podwójnie. Ty z Ula jesteście mi z wiadomych powodów szczególnie bliskie wiec bardzo, bardzo mocno jestem z Wami ! Pisz od razu, będę sprawdzać na bieżąco. Mam nadzieje, ze wszystko będzie dobrze! Fiolka dziękuję. Mysle,ze teraz już ten najgorszy czas za nami. Chce mocno wierzyć, że będzie juz tylko dobrze :) Paseczki do sprawdzania pH juz zamówione wiec mam nadzieje, ze nic ważnego nie przegapię. Teraz czekam już tylko na poród, po cichu licząc ze będzie jak najpóźniej ;) Kto jutro jeszcze wizytuje?
  20. Virkael hipoglikemia ro jest dopiero od ok 60 w dół. Trzeba się nauczyć trochę swojego organizmu i wyczuć. Wszystko małymi krokami :) Pipii czekam jeszcze na relacje od Ciebie jutro. Trzymam kciuki. Ula_S jak tam Wasze sprawy?
  21. Co do wnoszenia paczki to wszystko zależy od kuriera :) Mi nie raz zakupy z almy wnoszą a innym razem nie. Kurierzy tam samo. Ale odkąd jestem w ciąży to ładnie się uśmiecham i proszę o wniesienie do przedpokoju :) Antynikotynowa jak po wizycie? U mnie ma szczęście nie zdarzyło mi się nigdy czekać dłużej niż 20min. No i jest klimatyzacja w poczekalni i w gabinecie wiec można siedzieć :)
  22. Virkael to dobry cukier. :) Ale to znak,że możesz zjeść sobie coś więcej bo potem może juz spaść :) Melduję po wizycie póki co szybciutko bo juz nie mam baterii w telefonie. Chłopcy znów glowkowo, ważą 1200 i 1239g!!! :) Jestem z nich tak dumna, że dosłownie pękłam :) Szyjka (!) W najkrótszym pomiarze 1.8cm, na poprzedniej wizycie w najkrótszym pomiarze miala 0.9cm :) Lekarz powiedział, że lezenie sprawiło, że ona nie jet juz tak silnie napięta i dzięki temu jest dłuższa. Powiedział, że do 1.5cm na tym etapie ciąży blizniaczej to nie ma się co martwić (tak tez mówili w szpitalu ) i jest dużo lepiej. Ponadto przy naciskaniu główką na szyjkę nie powiększa si rozwarcie wewnętrzne a to też dobry znak. :) Powiedział też, że przy tej masie, wieku ciążowym i sterydach, dzieci mają "ogromne" szanse na zdrowy i prawidłowy rozwój w razie czego. Ale mówi, żeby wytrzymać jeszcze 4 tygodnie;) Żeby nie było za pięknie, niestety w szpitalu nie wyleczono bakterii. Sam wymaz z pochwy czysciutki, ale w szyjce siedzi ta żmija :/ Dostalam kolejny antybiotyk, jednak są małe szanse , że pomoże :/ Lekarz powiedział, że niesie to z sobą duże ryzyko pęknięcia worka owodniowego. Przy środkach zaradczych jakie stosujemy, powiedzial, ze są duże szanse, że wytrzymam 4 tyg ale musze liczyć się z tym, ze jeśli bakteria się dostanie dalej to może być nagły poród. :/ Tu niestety nie był mi w stanie podać ryzyka. Powiedział "ryzyko jest zawsze". Nie martwi mnie tyle ten poród, co to, że przegapię odplyniecie płynu bo jednak mam te uplawy wodniste. :/ Kazał za każdym razem przychodzić na usg albo jeździć na IP przy upławach i przy zmianie "charakteru ruchow"- nie wiem co to znaczy ale on uważa, że z pewnością to odczuje. Planuje sobie dla świętego spokoju kupić paski pH i będę sprawdzać chyba 3 razy dziennie :) Ale powiedział, że dzięki temu że szyjka jest w lepszej kondycji, o ile bakteria nie popsuje nam planów to mamy szanse wytrzymać do terminu cc :) Szpital od 34tc, powiedzial, ze może mnie wysłać juz teraz na lezenie do samego porodu ,żebym na pewno grzecznie leżała i była pod opieką no ale nie ukrywam, że wolalabym poczekać i być w domu. Szczególnie, że tu rozchodzi się tylko o to lezenie i kontrolę wód czy aby nie pękło a żeby to zrobić to mogę nawet codziennie jechać na IP lub do niego na usg. Kolejna wizyta za 2 tyg i dwa dni i lekarz powiedzial,ze ma nadzieję że spotkamy się na spokojnie zapakowani :) Potem za kolejne dwa tygodnie i dalej co tydzień. W gabinecie byłam znów godzinę, ale my zawsze jesteśmy zapisywani na dłużej wiec nie spowodowałam chyba opóźnienia ;) Dziękuję wszystkim, którym chciało się doczytać do końca. :) Aa i jeszcze zobaczyłam jednego z chłopców przez chwile w 3d. Musze mówić, że omalo się nie poryczalam? :)
  23. Soncia dziękuję. :) Len jest też bardzo dobry na zgagę. :) Powiem szczerze, że odkąd odstawilam lactulose to wszystkie moje problemy się skończyły. Widocznie to wzdęcia mnie tak męczyły a ja myślałam, że jelita są przepełnione :/ kawa wprawdzie podzialala tylko raz, ale dużo pije, jem owsianke, błonnik, owoce, siemię również raz na jakiś czas i wszystko dobrze funkcjonuje :) Postanowiłam sobie, ze dziś wszystko będzie dobrze. I że niezależnie od tego co usłyszę to już na wszystko jestem "gotowa", wiec nic mnie już ni zaskoczy. Nawet jak każą iść rodzic. Chłopcy są silni i wierzę w nich:) Poza tym uświadomiłam sobie, że minęły już ponad 4 tygodnie odkąd wylądowałam w szpitalu i wciąż jestem w trójpaku wiec skoro już 4 wytrzymałam to jeszcze 4 wytrzymam a może nawet i 7. :) Czekam na telefon od męża i jedziemy.
  24. Dziewczyny czy jakiś lekarz wyjaśnił Wam po co robić drugi raz igg? Bo według mnie to tez jest naciąganie. :/ Anula165 zza lady/stołu czasem nie widać. Wiem po sobie bo nie raz w aptece nie dostrzeglam a to pewnie podobna wysokość blatu Kiedyś sprzedając lek na wszelki wypadek mowie pani, że jakby co to tego nie można stosować w ciazy! I ona mów wtedy ze ona jest w ciąży. No to głupio mi się zrobiło dopiero jak odeszła od lady a ona brzuch jak balon Ale jak jest człowiek z głową w papierach, komputerze to nie widzi. :) A co do formalności to zgadzam się ze ręce opadają. Soncia ja sobie też odpuściłam liczenie i kombinowanie bo to tylko niepotrzebny stres. Mój lekarz tez mówi, że ważne żeby czuć cokolwiek. I powiem szczerze, że u mnie też ani cukier, ani trzepanie brzucha, ani muzyka, ani zimne i gorące nie działają jak moje dzieci chcą sobie pospac :) Dlatego wyluzowałam. Staram się być po prostu cierpliwa. Ale wiem o co Ci chodzi bo sama przechodziłam przez to jak mi lekarze kazali te ruchy liczyć :) I to prawda, xe lepiej iść dziesięć razy niż raz nie iść :) Mój mąż się na mnie strasznie złości bo jak się martwię o ruchy to ciągle ten brzuch szturcham i naciskam i mąż się złości, że dzieci męczę :) No ale wtedy mu tłumacze, ze to taka zabawa i tak trzeba bo to je stymuluje Aa Soncia i co to za głupie pytanie czy Cie jeszcze pamiętamy Fizka super. Kolejne dobre wiadomości! I postaraj się jednak odpoczywać :) Teraz trzymamy kciuki za Antynikotynowa :) U nas w domu rodzinnym koty i kuny wciąż włączają światło. Ale opowiem Wam, że u mojej cioci (w Niemczech ) kiedyś tak właśnie się światło zapalalo na ogrodzie co chwile. Wiec oni w stresie poszli szukać, wezwali chyba ochronę nawet a okazało się, że KROWA uciekła sąsiadom i się zgubiła u nich w ogrodzie Dwa dni później znowu było to samo i wtedy olali sprawę a okazało się, że to był wtedy złodziej :/ :| Wiec taki zbieg okoliczności (choć kowa na pewbo nie była podstawiona przez zlodzieja:) ) Evee dzięki za info odnośnie Tesco :) Ja juz pomału szykuje się na wizytę od dwóch godzin :) Dla mnie wyjście z domu to teraz święto wiec przeżywam :) Włosy, sukienka i jeszcze buty kupuje właśnie (to znaczy szukam w internecie żeby mąż mógł pojechać i mi wziąć )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...