
bajka_3
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez bajka_3
-
Ja myślałam nad chusta ale koniec końców zdecyduje sie raczej na Tule :)
-
totek1623 Ale najpierw kawa. Dokładnie! Po kawie jakoś wszystko dużo bardziej optymistycznie wygląda
-
Pauka89 KasiKate- kurna może zacznij za tydzień z tymi malinami. To chcesz już teraz zacząć rodzić??tzn ja nie wiem do końca jak to działa,jeśli skaraca szyjkę to tak szybko w sumie się nie skróci. KasiKate Pauka89 Slyszalam, ze od 36 mozna juz pic. Wiec zaczynam. Pani mowila, ze porod mniej boli hehe Dziewczyny, mi Położna powiedziała, że maliny można pić od skończonego 34 tygodnia (tak samo jak rozpocząć masaż krocza tym wiesiołkiem) Maliny mają mieć działanie zmiękczajace szyjkę macicy, więc w efekcie ma się łatwiej (i mniej boleśnie) skracać/otwierać Pauka89, to nie jest tak "już zacząć rodzić" - ja pije od ponad dwóch tygodni, na czwartkowej wizycie szyjka była twarda i całkowicie zamknięta. Więc nie spodziewajcie się działania cud :) WISIENECZKA Dziewczyny, a gdzie kupujecie te herbaty z liści malin? ja w aptece za pare złotych kupiłam taką całą saszetkę wysuszonych tych liści, i to zaparzaczki wrzucam... trochę (według instrukcji, takie dwie łyżeczki plastikowe dołączone do opakowania) zaparzam 10 minut i pije :) smakuje rumiankiem :)
-
Kamama Bajka ja się nie znam na brzuszkach i przy poprzednich ciążach nie widziałam wcale czy mi się brzuch obniżył choć inni mówili że tak a i tak chodziłam ponad miesiąc z tym niby obniżonym brzuchem także nie ma reguły. A co Ci lekarz na to powiedział czy nie miałaś jeszcze wizyty? No właśnie obniżył się w nocy na następny dzień po wizycie :/ Ale dobra, myśle, że jakby miał się teraz urodzić to już i waga i tydzień jest odpowiedni - a przynajmniej nie ma takiego ryzyka... W każdym razie od kilku godzin mam te kłucia w kroczu, tak co kilka minut, i do tego jakieś takie skurcze, ale myśle, że to tylko przepowiadające, aż tak się raczej Tymkowi nie śpieszy :) Mari83 Hej. Juz po wizycie u gin.wszystko ok.mała waży 2,5kg ;) a ja 17kg do przodu :( To po zdjęciach kompletnie tego nie widać! Więc nie przejmuj tym się, zwłaszcza, że tak zdrowo się odżywiasz :) Ja bardzo słabo się odżywiam (owoce i chipsy w nocy :P ) więc liczę na to, że karmienie piersią mnie zmobilizuje do zdrowej diety skoro ciąża nie zmusiła Pauka89 o matko,to moze byc na dniach:(:( Pauka, trzymam kciuki, żeby jeszcze dwa tygodnie posiedział, chociaż z drugiej strony jak sobie pomyśle, że mogłabyś już lada dzień mieć maleństwo na rękach to.... Fajnie Będzie dobrze :*
-
Kamama Zaintrygowało mnie to bo popatrzyłam na badanie moczu a tam bakterie liczne, fosforany liczne... No ja się nie znam i staram się wierzyć lekarzowi ale kurczę czy to aby dobry wynik??? Ma któraś z Was tak i lekarz mówi że ok? Ja miałam dokładnie to samo na ostatniej wizycie! W sensie dokładnie takie same wyniki I dostałam na 10 dni Urosept 3x2tabletki i witamine C 3x1tabletka - może zadzwoń i zapytaj czy możesz coś wziąć na to? Albo pij żurawinę - to można zawsze w dowolnych ilościach a też pomoże :) Dzięki dziewczyny za opinie, czyli nie wydaje mi się, faktycznie jest niżej... Do tego Tymek drugi dzień szaleje, cały czas się wierci, wyjątkowo intensywnie... Chyba zacznę przygotowywać profilaktycznie torbę do szpitala :) Może jednak lekarz nie będzie mieć racji i będzie wrześniowy chłopak
-
Mari83, zdjęcia śliczne!! Brzuszek piękny! Wspaniale wygladasz! Ja mam dzisiaj dziewczyny bardzo mieszane odczucia, i prosze was o radę Cztery dni temu lekarz mi powiedział ze kompletnie nic nie wskazuje zeby chłopak był "wrześniowy" tylko bedzie "pazdziernikowy" a ja od dwoch dni oddycham milion razy lepiej za to dzisiaj w nocy wstawałam piec razy na siku Wydaje mi sie, ze mam niżej ten brzuch - a to by chyba mogło wskazywać ze raczej do pazdziernika nie dotrzymam w dwupaku. Co myślicie? Ja jestem juz tak spuchnięta ze na stopy mogę juz tylko japonki założyć :( Dłonie takie napuchnięte :( masakra... Ja masażu jeszcze nie robiłam, chociaż planuje, tylko jeszcze tego logistycznie nie opracowałam :p Ale pije te maliny :)
-
totek1623 , nie chce skłamać, ale to coś w stylu zmiękczenia szyjki? w każdym razie ma się szybciej i łatwiej otworzyć :) I to nie "malinowa" tylko z liści malin - w smaku nie ma to nic wspólnego z malinami, bardziej zalatuje rumiankiem ;) mnie niestety żebra i rwa kulszowa (czy jak to się nazywa)... Do tego chodzę jak kaczka...
-
Mi w szkole rodzenia mówili ze od 34 tygodnia, wiec jak zaczęłam 34 to zaczęłam pic :) Mi kazali 3 razy dziennie, tak dwie łyżeczki dołączone do opakowania :) Nie wychodzi mi to 3 razy dziennie, bardzo 1-2 ale efektów żadnych...
-
Pauka89, mam na 1 października z USG (z 12 tygodnia, bo późniejsze mówiły o wrześniowych datach) ale z OM na 5 października... No i mój lekarz kompletnie nie bierze pod uwagę tego wcześniejszego terminu, uważa, że Tymek urodzi się w październiku... Ale pije liście malin, chodzę na spacery i (próbuje ) uprawiać seks :P Może go wygonie w połowie miesiąca... 15 września mam następną wizytę, wtedy te badania posiewu, pewnie USG więc od 16 chciałabym wylądować na porodówce :) Wczoraj po wizycie się popłakałam, perspektywa kolejnych 5 tygodni w dwupaku jest... ciężka, bo już plecy, żebra, miednica - wszystko boli :/ no i te wieczorne skurcze też mnie dobijają. Mąż próbował pocieszać, że to dobrze, bo to znaczy, że Tymkowi dobrze w moim brzuchu... Ale mimo wszystko, myśle, że z nami w domu też mu będzie dobrze :)
-
Zuzu111, dokładnie, i ja się obawiam, że będę jedną z nich :) Melduje się po wizycie, byłam wczoraj wieczorem Ze względu na częste wieczorami w ostatnich dniach skurcze, również takie bardziej bolesne, nie tylko te twardnienia brzucha spodziewałam się na wizycie usłyszeć, że już tam cokolwiek się dzieje, że mogę się szykować na połowę września czy coś.... Nic kompletnie! Lekarz powiedział, że chłopak będzie zdecydowanie bardziej "październikowy" niż "wrześniowy" A przyznam, że już liczyłam, że będzie trochę szybciej, bo już tak ciężko z tym brzuchem...
-
Zuzu111, nie martw sie tymi pomiarami, na tym etapie chyba w normie jest błąd do 300g? Tak gdzieś wyczytałam Poza tym te 2400 wcale nie wydaje sie tak dużo na tym etapie, wiec jestem zdziwiona ze lekarka tak zareagowała.... Alice, bardzo mi przykro.... Trzymaj sie.... Mnie nogi juz nie maja siły nosić, mam teraz bardzo dużo roboty, latania i załatwiania (tez remont, tylko nie u siebie a domu rodziców który stoi pusty, no ale obowiązek sprzedania go spadł niestety na mnie...) i pod koniec dnia nie czuje nóg, juz za ciężka jestem, nogi nie mogą sie przyzwyczaić...
-
U mnie w szkole rodzenia odradzała położne to wszystkie wkłady do wanienek powiedziała, żeby trzymać maleństwo na dłoni, i myć też ręką - a nie myjką - bo to dla dziecka najlepsze, jak jest dotykane i ma kontakt skóra-skóra
-
Mam tyle roboty , że nawet nie mam czasu się odezwać Ech, liczyłam, że może ósmy miesiąc już będzie czasem bez pracy, bardziej dla mnie, ale ciągle nie :P W pierwszej kolejności wielkie gratulacje dla Lwicy !!! Mam nadzieje, że już się dobrze czujesz po cesarce, że przepuklina minęła i, że malutka w świetnej kondycji :) Podczytuje Was rano przy śniadaniu i jak przeczytałam, że urodziłaś to... zamówiłam od razu łóżeczko na allegro :P taka natychmiastowa reakcja Więc zalążek pokoika już mam. Gorzej bo jest to takie malutkie pomieszczenie przy sypialni, i jak wjechało łóżeczko to już niewiele miejsca zostało... Ale to na pierwsze dwa lata, potem mąż się tam przeniesie ze swoim gabinetem a jemu odda pełnowymiarowy pokój :) Przynajmniej teraz będę mieć go bliżej Rozmawiałyście o torbach, to ja wam powiem, że gdzieś słyszałam, że wygodnie mieć dwie: jedna na porodówkę, druga na później do szpitala. Czyli pierwsze ubranko dla maleństwa, koszule do porodu, kosmetyki żeby po się umyć itp w jednej a potem ubrania, kosmetyki do pielęgnacji itp już w drugiej To taki jakby co jeszcze jeden patent jakbyście się zastanawiały :) Ja mam na plusie 7kg, kopania Tymka są momentami bardzo bolesne, ucisk na płuca/przeponę powoduje omdlenia, tak generalnie to... już mam dość i mogłabym już urodzić Chociaż porodu się boję jak cholera :)
-
Dziewczyny, dla tych które planują używać monitoringu oddechu, w szkole rodzenia polecali: http://www.bangla.pl/opinie/p7216/snuza-monitor-oddechu-przenosny-snuza-halo
-
Dziewczyny, dla tych które planują używa monitoringu oddechu, w szkole rodzenia polecali: http://www.bangla.pl/opinie/p7216/snuza-monitor-oddechu-przenosny-snuza-halo
-
Dziewczyny, dla tych które planują używa monitoringu oddechu, w szkole rodzenia polecali: http://www.bangla.pl/opinie/p7216/snuza-monitor-oddechu-przenosny-snuza-halo
-
~sowka91 Mam do Was pytanie, czy znalazłyście idealny wózek 2w1 lub 3w1? Tak,żeby i gondola i spacerówka miały super opinie? Ja spędziłam pół dnia w sklepie z wózkami testując wszystko i zdecydowałam się na anex sport, zarówno gondola jak i spacerówka są super dodatkowo ma taki uniwersalny (do dokupienia) adapter na foteliki samochodowe
-
sowka91, EmMadlen co do wiaderka to ostatnio na szkole rodzenia położna mówiła żeby się z tym wstrzymać. aż dziecko będzie trochę większe. Tłumaczyła to jakoś, że niemowlęta, w tym pierwszym okresie (typu 2-3 miesiące) to w wannie, podczas kąpieli machają rączkami i to wzmacnia ich te obręcze barkowe. I, że spotkała się parę razy z tym, że jak rodzice od początku kąpią w wiadrze zamiast w wanience to się nieprawidłowo rozwija ta obręcz i później trzeba iść na rehabilitacje. Czyli mówiła, że wiadro super, ale po tych 2-3 miesiącach dopiero. Hej dziewczyny, dawno mnie nie było ale pracy ogrom, dużo zmian w firmie i próbuje wszystko mieć pod kontrolą ale się nie da ;) Z takich nowości to zaczęłam zajęcia w szkole rodzenia Zaskoczyło mnie, że tak mało kosmetyków polecała położna używać przy pielęgnacji (smarować oliwką/olejem kokosowym itp, pachwiny i okolice odbytu maścią - jakaś na A, a tak to praktycznie żadnych więcej kosmetyków...) Zaczynam kompletować wyprawkę, znaczy póki co wrzucam wszystko do koszyka na allegro Ale do końca daleko... Chociaż motywująco na mnie zadziałała ta rozsypana już wrześniówka, bo ja mam termin na 1 października, z ostatniego USG 25 września więc... chyba czas się zacząć bardziej przygotowywać No i jestem już naprawdę ogromna, brzuch mam gigantyczny a Tymek szaleje jak wariat. Te kopnięcia i rozpychania są coraz bardziej bolesne a nie przyjemne, więc nie wiem jak będzie we wrześniu skoro on teraz już się tak nie mieści... No i czuje przez niego spory nacisk na szyjkę, więc jak poczytałam o waszych skracających się to jestem przerażona na myśl o czwartkowej wizycie u lekarza :/
-
Hej dziewczyny :) Ja byłam w czwartek na wizycie, wszystko dobrze, nie wiem ile ma cm malutki, ale waga troche powyżej 1,3kg i z tego usg termin wychodzi 26 wrzesnia - więc coraz szybciej W związku z tym kupiłam jeden komplecik ubranek już, tak profilaktycznie. Zwłaszcza, że lekarz kazał mi już raczej leżeć i odpoczywać a nie się przemęczać. Moja mama i mnie i mojego brata urodziła przed terminem (Jasia w 33 tygodniu) i niby powiedział, że to może nie mieć żadnego wpływu na moją ciąże, nie powinno być dziedziczne, o tyle jednak sugeruje mieć już wszystko przygotowane. Ale chyba mnie troche przerastają te wszystkie zakupy :) misia1994, mam nadzieje, że uda Ci się wstawić zdjęcia :) Pisałyście o ruchach, powiem Wam, że ja bardzo dużo i często je czułam, z dużą siłą, a od trzech dni bardzo sporadycznie, duzo delikatniej. Może to kwestia, że Tymek już się ustawił głową w dół i ma ograniczoną bardziej przestrzeń? Nie wiem... Co do pokoików i mieszkań, to my mamy niemałe mieszkanie, ale w tym jest gabinet/biuro mojego męża, i póki co pokój dla małego to będzie takie małe pomieszczenie przy sypialni - tak z 5m2, a za półtora roku mąż odda swój pokój a sam przeniesie się tam :) Więc póki co w meble dla niego poza jedną komodą to nie inwestyuje, bo i tak nic się tam nie zmieści :) Pauka89, ale mnie rozbawiło to o Twojej teściowej Zaprasza na herbate i ciasto i sama musze ta herbate zrobic, ha ha współczuje bardzo takiej... Dziewczyny, jeśli chodzi o gadżety to ja dostałam poduszkę, takiego rogala jakby, do spania - jakie to wspaniałe! jaka ulga! wkładam to pod głowę, pod brzuch, a potem miedzy nogi. I pierwszy raz od jakiś trzech miesięcy zaczęłam całe noce przesypiać, nie budzę się, że mnie biodra bola - no coś cudownego! polecam. A potem można wykorzystać to przy dziecku bez problemu :) Velveti, dziękuje za linka do pościeli, wygląda super :) chętnie skorzystam :) Co do fotelików to super sprawa ten: http://www.kiddy.de/pl/nosidelka/babyschalen/kiddy-evo-lunafix.html bo dziecko może podrożować w pozycji leżącej (a tak to w foteliku, tak siedząco, jak jest małe może max 1,5h) więc później łatwo np. po sklepie czy gdzieś go w tym foteliku dalej trzymać, tylko postawić na stelaż wózka i nie trzeba przekładac do gondoli :) Czym powinnam się sugerować wybierajac butelki/smoczki? Kształt? Materiał? Powinnam mieć wszystko od kompletu? No wiecie, przyzwyczai się do jednego smoczka, a ja mu wymienie? Czy coś takiego? Zuzu111, te wszystkie linki są w tabelce :) łatwo znaleźć :) Ale się rozpisałam :) Ale chciałam nadgonić wszystko na forum :) miłej niedzieli!
-
totek1623, musisz wygooglować, bo gdzieś czytałam, że takich miękkich, czy tam jakiś to nie można brać używanych bo one dostosowują się do kształtu dziecka, czyli skoro wcześniej spało na nim cięższe dziecko, to temu lżejszemu będzie teraz tam mniej wygodnie. Ale to przy jakimś składzie tego łóżeczka :) Właśnie też jestem na etapie wyboru materaca... Chyba te gryczano kokosowe mają całkiem dobre opinie AgaMi, ja planuje jak mały będzie miał rok i 8-10 miesięcy zmieniać mu pokój, i wtedy wstawie już normalniejsze łożko, to myślisz, że na ten okres wystarczy mi 120cm łóżeczko czy lepiej 140cm?
-
Zuzu111, dziękuje, nieco lepiej, ale staram się cały czas leżeć i odpoczywać. Chyba musiałam się zbyt poprzemeczac, stad tak częste twardnienie :/ Dziewczyny, czy długość szyjki na USG sprawdza się przez brzuch czy tylko dopochwowo? Bo mam jutro USG i zależy mi żeby sprawdzić czy przez ten nacisk na szyjkę (która mnie zaczęła bolec pod wpływem tego nacisku) nic się tam nie skraca za bardzo
-
mila2 Dostałam skierowanie do diabetologa. I teraz pytanie do dziewczyn które chodzą prywatnie. Czy takie skierowania są przyjmowane w placówkach NFZ? Nie bedzie, musisz iść prywatnie :/
-
To ja mam wizytę na czwartek, ale leżę teraz i sie zastanawiam czy nie pojechać na IP, bardzo mi twardnieje brzuch, kilka razy na godzinę, momentami az taki nieprzyjemny ból całego dołu brzucha, no i Tymek dzisiaj ewidentnie w dole brzucha urzęduje bo mam problemy sie schylic, zapiać spodnie które wczoraj normalnie leżały itp :/ sama nie wiem... A rwę kulszowa polecam rozciągać, czyli wszystkie ćwiczenia rozciągające biodra, te mięśnie pod udami, pod kolanami - bardzo pomaga
-
Mila2, moim zdaniem powinnaś sie juz zgłosić do lekarza i do poradni specjalistycznej, bo wyniki i tak - niezależnie czy zwróciłaś te glukozę - masz słabe, wiec im szybciej zastosujesz dietę tym zdrowiej dla małego A w poradni i tak dostaniesz glukometr i bedziesz musiała stale kontrolować poziom cukru
-
Całkiem ciekawe rzeczy piszą :) http://viki.home.pl/poradnik/poradnik_przyszlych_rodzicow.pdf?smclient=cc410a76-963e-41a9-9e20-516a2e90b21d&utm_source=salesmanago&utm_medium=email&utm_campaign=poradnik+przyszlych+rodzicow&timeZoneId=Europe%2FWarsaw