bajka_3

Cukinka, ja dopiero dzisiaj (41 tydzień) pakowałem torbę bo mieli mnie dzisiaj kłaść do szpitala, wiec sie nie przejmuj U mnie załamka - nic, zero, kompletnie nic sie nie dzieje i sie nie zapowiada... wiec odesłali do domu, mam przyjść na wizytę w sobotę.... rany.... do soboty to on z 4kg bedzie miec... ja go chyba nie mam szans urodzić sn....

Izu88, ja niestety jestem Na ta dzisiejsza wizytę mam sie stawić juz z torba do szpitala No i najprawdopodobniej (tak słyszałam, że robią, ale zobaczymy jak bedzie ze mną) bedą do 10 dni po terminie kilka razy dziennie monitorować małego (ktg) i jak nie wyjdzie sam to dopiero oksytocyna No chyba ze coś bedzie nie za dobrze wtedy szybciej wygonią Ale planuje poprosić zeby mnie tyle nie przetrzymywali, i tak sie juz boje ze dobije do 4kg i nijak go nie wypchne :(

Michalina22 Witam Was z rana. Czy któraś jest już po terminie ? Ja, dzisiaj mam wizytę u lekarza, zobaczymy co mi powie... Dziewczyny!! Gratuluje :):):)

[quote="~-pauka-89" To chyba z 05.10 to juz tylko ja zostalam:-))moze jeszczevMuchalina i KasiKate,ale nie pamietam. [/quote] Jeszcze ja! Jeszcze ja w dwupaku! :(

Izeczko, jaka Ty prześliczna!!! Cudowna jest <3<br /> Gratuluje tak bardzo!!!

Velveti Pauka jak Ty takie skurcze masz to nie wiem czy do 4 wytrzymasz :) Ja mam od ponad tygodnia głownie wieczorem, ale i w ciagu dnia i nic z tego sie nie rozwija... bo po np trzech godzinach wszystko cichnie :(

Ech, Pauka89, powiem Ci ze ja juz nie wierze ze urodzę, juz mam naprawdę jakiegoś dola... Codziennie wieczorem ta sama akcja, skurcze, bóle, mdlosci i po paru godzinach przechodzi.... i tak codziennie :( Wiec myśle ze mi bedą wywoływać... no trudno... najwyżej tez skończę cc jak mały sie rozrośnie za bardzo...

Cukinka, mi bedą podawać ze względu na wygonienie malucha bo juz trochę jego rozmiary zaczynaja byc martwiace ze sama małego nie wycisne Ale tak, ja nie mam nic przeciwko, niech podają :)

Pauka89 Czyli 04.10.Jakos mi sie data nie podoba.... Super data! Mnie 4 pazdziernika tez juz biorą do szpitala :) Tylko na sn i podawanie oksytocyny bo juz bedzie po terminie :) Wiec jak sie "zepniemy" to tak samo urodzimy

Dziewczyny, ja, jak co rano, kawusia + przegląd internetu (między innymi Pudelek ) i dzisiejszy nagłówek mnie rozwalił: Daria Widawska: "ciąża to stan przy nadziei.... że to się wreszcie skończy. Żadne mistyczne przeżycie. Ciężka, fizyczna praca." Tak bardzo prawda Dzięki Pauka, no u mnie wiele się nie zmieniło poza piłką z przodu tylko od 2-3 tygodni zaczęłam puchnąć już niestety :( Ja KTG nie miałam ani razu i lekarz nie planuje mi robić, mam się 4 października zgłosić na wizytę już z torbą do szpitala, a tak to czekać, być aktywna, dużo seksu i spacerów i tyle :) ale nie martwi mnie to, wiem, że jest dobry więc jak nie widzi potrzeby ktg (mały się rusza non stop) to nie :)

Dagmarcia, ja mam skurcze codziennie od dwoch tygodni... i to wkurza bo co z tego ze boli jak nic to ze soba nie niesie, ech, macie racje Nic z tym nie zrobię i nie mam wpływu, zawine sie w kocyk na kanapie i wstanę dopiero jak wody odejdą, muszę przestać tak wyczekiwać (w sumie jak z ciąża, jak przestałam liczyć dni płodne i ciagle o tym myśleć to... sie udało )

Zuzu, gratulacje i współczuje, że tak Cie wcześniej wymęczyli Ale już masz malutką przy sobie :) Dziewczyny, dzięki wielkie, to czuje ulgę, że te ubrania chociaż raz założe, a nie że mały na wstępie w szpitalu będzie jak tarzan, tylko z pieluchą, bo wszystko za małe Byle wyszedł jak najszybciej... Długie spacery, łażenie po schodach, seks, skakanie na piłce, ciepłe kąpiele i od 1,5 miesiąca liście malin.... Co jeszcze mogę zrobić żeby małego wygonić? Jutro zaczynam 40 tydzień...

Dziewczyny!!! Gratuluje :) WawAnia, mogłabym przekopiować Twój wpis, mam dokładnie tak samo... Co chwile uczucie jakby zaczynały się wody sączyć, skurcze, bóle jak przy okresie, nacisk na szyjkę taki, że wątpie że jeszcze tam jest... I wrażenie, że zostane sama nierozpakowana na tym forum... :( Dziewczyny, i jeszcze mam taką rozkminę... mam prawie wszystkie ubrania na 56cm a mały będzie powyżej 3,5 to... czy on w to się zmieści??

Totek!!! Jesteśmy z Toba!!! Trzymamy bardzo mocno kciuki!

Coś w tym stylu? http://zln.do/2dgrr4O Na zalando dużo takich :)

Dagmarcia, jutro jak wstaniesz wypij szklankę ciepłej (bardzo) wody z wciśniętą całą cytryną. Później z jedzeniem i myciem zębów poczekaj pół godziny (żeby nie uszkodzić szkliwa) Może to też coś da... Pauka89, jaki masz przepiękny brzuszek!!! Jaka jesteś zgrabna!!!

Ja mam gbs ujemny, ale mi położna powiedziała zeby w przypadku odejścia wód jak bedzie dodatki to tak w przeciągu godziny przyjechać a jeśli ujemny to mogę sie wstrzymać z 6-8 godzin z przyjazdem Ale powiedziała ze antybiotyk i tak podają dopiero na którymś etapie porodu (pierwsza dawkę bo sa chyba 2 lub 3) na wypadek jakby poród sie zatrzymał to nie podadzą wcześniej Wiec to chyba nie od czasu tylko etapu bardziej zależy :) Ja dzisiaj zrobiłam drugie podejście do seksu, tym razem udane - żadnych skurczy nie dostałam Za to potem dostałam jakiejś schizy bo odczułam na początku dość nieprzyjemne rozciąganie a umówmy sie - wielkość penisa nijak ma sie do wielkości głowy dziecka I mam schize ze to 3,5kg dziecko to sie nie ma opcji zmieścić... :(

No powinno sie posmarować jak tylko poczujesz mrowienie, zanim wyskoczy, chociaż moim zdaniem szybciej sie zagoi :) Jak to nie pierwszy raz w życiu to nie ma sie kompletnie czym przejmować Dopiero uważaj potem zeby dziecka nie zarazić (np nie całować poki sie nie zagoi)

Pauka89, jeśli to nie pierwszy raz jak Ci wyskoczyła, jak juz kiedyś miałaś, to żaden problem :) możesz nawet zoviraxem posmarować :) (Przerabiałam to juz w ciazy kilka razy bo ja jestem podatna na to bardzo, za pierwszym razem panikowałam)

EmMadlen Wiecie co, ja spróbuję sama okolice wejscia do pochwy wywoskowac jakoś, ewentualnie przed szpitalem maszynka poprawie a reszte na ostatnią chwilę depilatorem objade. Sory za doslownosc Ale kurczę tej brazylijskiej u kosmetyczki się obawiam. bajka_3 tak z ciekawości, ile placilas? Ja chodzę do time for wax i płaciłam 129 :/ strasznie drogo ale maja doświadczenie wiec "szybko, łatwo i przyjemnie"

Z tego co dzisiaj gadałam to dziewczyny tuż przed porodem bardzo często robią brazylijskie :) Poza tym zakładasz takie jednorazowe stringi i sama tak je przesuwasz ze w sumie dużo zasłaniasz :) Ja pierwszy raz sie krępowałam ale serio nie ma czego :)

No właśnie ja śluz zwiększony mam przez cala ciąże, ale wczoraj i dziś miałam taki glutek właśnie i podejrzewam ze to mogło byc to - chociaż tez słyszałam ze to moze byc podbarwione krwią, u mnie nic takiego nie zaobserwowałam (kropka krwi i ja bym z zawałem na IP wyladowala ) A ja byłam na brazylijskim :) bardzo spoko (bałam sie ze będę bardziej wrażliwa niz przed ciąża) ale jedynie chyba temperaturę bardziej niz kiedyś odczuwałam W każdym razie stwierdziłam ze nie chce sie męczyć z jednorazówka jak wody odejdą a i liczę na to ze Tymek sie pospieszy wiec i po porodzie będę miec chwile dłużej spokój :)

EmMadlen, przepraszam za takie intymne pytanie ale... skąd wiesz ze to czop? Bo ja nie wiem czego sie spodziewać, i czy takie (przepraszam was najmocniej za opis!) bardziej glutkowaty śluz sie łapie? A ja właśnie zaliczyłam wosk wiec lepiej niech sie Tymek spieszy na te stronę brzucha zanim... zarosne

Ona1981, to na treningu u mojego brata (8lat) taka rozmowa - to kiedy bedziesz wujkiem? - za kilka tygodni, albo miesięcy

Kurde, co za wredne babsko.... az sie zdenerwowałam. Wiesz, kompletnie sie nie znam na prawie, ale świta mi coś takiego ze podstawa do zwiększenia alimentów nie jest "widzi mi sie" a znaczący wzrost "poziomu" zarobków tej drugiej strony Wasza sytuacja materialna bedzie raczej trudniejsza, wiec kompletnie nie ma podstaw.... Tak myśle... Wiesz, miałam ochotę - dokładnie to co mówisz, szybko nie bedzie okazji/chęci... ale niestety, po kilku sekundach zaczęły sie skurcze za skurczem, i sie zwijalam :( Wiec chyba niestety temat odpuszczam, mimo zaleceń lekarza zeby seks uprawiać :p