MaZos
Użytkownik-
Postów
46 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez MaZos
-
Ja też liczę wg OM - teraz jestem 10+2 czyli w 11 tyg. A do wyznaczenia dnia porodu to i tak się mało przydaje bo córkę urodziłam 10 dni przed terminem - tyle że w normie +/- 2 tyg więc wszystko 'w czasie' :) Zatem bardziej orientacyjnie no i jakoś trzeba to liczyć :)
-
Sandawilla o widzisz to zacznę pić więcej wody - moze pomoże :) Night zależy jakie masz podejście do wyników. Bo np przy dużym prawdopobienstwie możesz ale nie musisz zdecydować się na kolejne badania - już bardziej wiarygodne. Ja będę robić, w pierwszej ciąży też robiłam ale już wtedy zdecydowaliśmy z mężem zębach kolejnych robić nie będziemy bo dzidziusia przyjmiemy takiego jakim będzie. A że za badania nie płacę to co mi szkodzi zrobić :)
-
Kinga ja niestety nie pomogę bo nie mam takiego objawu. Mnie za to rozdyma po jedzeniu jakbym ze dwa litry gazowanego wypila a ja nawet takiego nie ruszam :/ Maleina witamy w naszym gronie i gratulujemy :)
-
O nieee Eva :( Trzymaj się Kochana! ❤
-
Ja tez czekam na wieści i sprawdzam co 5 minut
-
Eva trzymaj się Kobieto! A ja trzymam kciuki za Was! :*
-
Cobra no dobra /zwracam honor/ ma to sens :)
-
Super wiadomości dziewczyny Lili , Bedi i Cobra :) CobraDziwne że Ci od razu karty ciąży nie założyli...na co tu czekać...?
-
tanaka o nie ; ( Ściskam mocno! eva jesteśmy z Tobą! Trzymam kciuki za malucha! Witajcie nowe przyszłe mamy!
-
Arlusiek zazdroszczę że już jesteś po i gratulacje zdrowego bobaska :) Cobra będę trzymać kciuki jutro i czekamy na wieści po :) Tanaka, Eva dajcie znać ❤
-
Witajcie MagdaLenka95 i Elles!
-
Ja wizytę miałam 19.12 a nastepną mam dopiero 30.01 bo terminów tego lekarza nie ma ze względu na doskonałe opinie chyba. Mam nadzieję że wszystko z moja fasolką ok bo nagle ustąpiły mi objawy - tak jak u niektórych z Was. No ale co by nie było to nie chce za bardzo do innego lekarza iść.
-
Eva Tanaka jesteśmy z Wami. Może to przesunięcie owulacji jednak jak dziewczyny piszą. Tak czy inaczej trzymam kciuki żeby się okazało że wszystko jest dobrze ❤
-
Witamy w naszym gronie Justyna80 :) sandawilla a moja mama ma same wnuczki i ojciec mój liczy na chłopaka tym razem :) haha Evaeva daj znać jak młodsza wiadomość przyjęła. Mam nadzieję że jednak zaskoczyła Cie i się cieszy :)
-
Ja mam podobnie - co zjem trochę to czuję sze pękam a jem mniej niż przed ciaza. I jakieś wzdęcia mam albo woda mi się magazynuje nie wiem. Czuję się po prostu troche jak balonik. I tez szybciej się męczę niż wcześniej. Zatem chyba wszystko w normie
-
Zgadzam się z dziewczynami - nie ma co czytać wymysłów, przypuszczen i zwykłych zgadywanek niedoswiadczonych osób, które żadnego wykształcenia w temacie nie mają. To w niczym nam nie pomaga. Ja w pierwsze ciąży też byłam tutaj na forum z innymi dziewczynami (piszemy do dzis) i to było najlepsze. Wiele dziewczyn wtedy przestało czytać fb i inne internety właśnie przez nakrecanie tam niepokoju i hejt. I co - żadne z obaw się nie sprawdziło i wszystkie dzieciaki zdrowe się urodziły chociaż wyniki to niektóre straszyły że hej. Bedi super ze dzidziuś zdrowy i wszystko ok :)
-
Julia test + wizyta u ginekologa. Zatrzymanie miesiączki może mieć różne przyczyny i tylko lekarz zleci Ci odpowiednie badania (np. hormony) żeby stwierdzic co u Ciebie może być przyczyną - jeśli nie dzidzius.
-
mariola nie stresuj się! Na pewno wszystko jest dobrze. EvaEva to wesoło będziesz miała w domu jak się córy dowiedzą :) Ale to już prawie dorosłe dziewczyny więc może jednak Cie obydwie zaskoczą i będą się cieszyć :) Katia to faktycznie zapytaj lekarza o jakieś łagodne nasenne czy coś :/ Bo się wykonczysz kobieto :/ Ja po badaniach krwi (zlecone przed świętami ale nie miałam gdzie zrobić wcześniej) Na szpilkach tylko w pracy chodzę bo to takie moje 'kapcie' biurowe ;) Ale póki stabilność jest to ok no i przez większość czasu siedzę przed kompem. Brzuch mi też powoli widać a przy pierwszej ciąży dopiero w 5 miesięcu wyskoczyl. Trochę mnie to denerwuje bo ciuchy mi się skończą zanim zima minie jak tak dalej pójdzie. Wiosenno-letnich mam ciążowych a zimowych nie :/
-
Zakochana to super - przynajmniej nikt się teraz nie będzie niczemu dziwił (zmęczenie, senność, mdłości itp) Ja też dzisiaj powiedziałam mojej menagerce (sama ma 2 dzieci, jakieś pół roku temu wróciła z macierzyńskiego i jest rok młodsza ode mnie hehe) - to się ucieszyła moim szczęściem i pogratulowala. Za to nikt więcej nie wie jeszcze i chyba tak zostanie póki mi brzuch nie wyskoczy większy a najpóźniej do prenatalnych (02.02) :)
-
A zachcianek jako takich nie mam ale też jem mniej niż przed ciaza - poprostu teraz jakby szybciej się najadam i już nie mogę dalej. Za to za jakiś czas znowu głodna :) Na zapachy też mam wrażliwość większą ale jak Tanaka - albo mi coś śmierdzi albo pachnie/jest neutralne.
-
Ja jestem spod Warszawy a pochodze ze świętokrzyskiego. Z prenatalnymi nie pomogę bo ja już z racji wieku mam darmowe i tak.
-
Witam nowe Dziewczyny! Zgadzam się Cobrą - lepiej wiedzieć jak to może wyglądać. Ale prawda jest taka że nie ma bóli partych przez tyle godzin tylko na samym końcu więc to tak brzmi że tyle godzin trwa. Mi wody odeszły o 7 rano a dopiero po obiedzie pojechaliśmy z M do szpitala bo wcześniej nie było sensu (tylko raz rodzilam). Córka urodziła się tuż przed 20:00, waga 2980g. Poród wspominam nawet nieźle :) hehe Nie ma się co bać!
-
muminka tak strasznie przykro :( trzymaj się Kochana! Mariola dobre wieści :) Super! A w ogóle witajcie nowe Mamusie! zakochana ja w pierwszej ciąży w ogóle nic nie czułam aż mi brzuch zaczął rosnąć. Zero objawów. Więc może taki Twoj organizm. Ale jeśli się tym jakoś martwisz to może umów się do gina albo zadzwoń. Lepiej się upewnić że jest ok z pewnego źródła niz stresować bo to dzidziusiowi nie pomaga.
-
Faktycznie przekrój duży ale to dobrze - bo niezależnie od wieku jak widać wszystkie mamy podobne odczucia, objawy i 'bolączki' :) Ja w czerwcu 36 kończę i tak strasznie żałuję że męża późno poznałam bo nie wiem czy sił i zdrowia nam starczy na trzeciego dzisiusia a to dopiero drugi w drodze :)