hej dziewczyny, zajrzalam na ten watek z ciekawosci jakie to mialyscie objawy ciazy. Patrze ze tu nie tylko o objawach piszecie, widze ze walczycie z przeciwnosciami. Martina83 trzymam za Was kciuki, bo podejrzewam ze nielatwy to dla Was czas, ale super ze walczycie I wierze ze nagroda bedzie ciaza juz niebawem :)
My z mezem staramy sie stostunkowo niedlugo, bo zaczelismy 5-ty cykl (i nie wszystkie byly bardzo intensywne :P) bylo juz kilka rozczarowan, postanowilismy na chwile poluzowac, przestac sie nakrecac (to sie tyczy zwlaszcza mnie!) i zdac sie na nature ;) jesli do jesieni nic sie nie zmieni to pojdziemy sie przebadac, bo tak jak pisalyscie wiele ludzi boryka sie z roznymi problemami z zajsciem w ciaze, a zawsze lepiej znac przeciwnika zeby z nim moc walczyc.