Zalotka1

Mi dziala ten http://www.suwaczki.com/ :) Chooda gratuluje i witaj :)

mamaAluni super, gratulacje kochana :) co do wynikow bety to ja sie zupelnie na tym nie znam.. nie robilam nigdy.

kwietniowka wiem, ze to nie latwe jak sie ma juz dziecko, ale staraj sie oszczedzac :) Ehh no tak wlasnie dzis do meza powiedzialam, ze juz niedlugo poiwnno byc lepiej ;) bo mi asystowal w tej toalecie :P takze wytrzymamy na pewno :)

Co do bolow brzucha, to tez mi sie zdarza. Nie boli mnie non stop, ale czasem czuje jakies klucie czy ciagniecie. Lekarz mi tez powiedzial, ze to calkiem normalne, i tez tak jak Wam, ze dopoki nie mam plamien, albo nie czuje pieczenia czy swedzenia tam na dole, to nie mam sie czym martwic. Co do dyskusji na temat kremow na rozstepy to wyposaze sie w oliwke dzis a z kremami poczekam do 4 m-ca :) na razie z reszta nic jeszcze u mnie nie rosnie :P ale wiem, wiem lepiej zapobiegac za wczasu ;)

Mama Aluni trzymam kciuki za udana wizyte ;) Ja dzis wyladowalam w toalecie z rana, jeszcze zanim cokolwiek zjadlam, wiec generalnie meczylo mnie meczylo, a nic nie poszlo... wiadomo. Powiem Wam ze troche sie martwie, bo przez te nudnosci niewiele moge jesc, a przeciez powinnam sie odzywiac zdrowo.. a tu oprocz jogurtu (nie zawsze) jakis sucharkow, herbatnikow, jablek nic nie wchodzi...

Pytam, bo gdzies czytalam ze nie zaleca sie stosowania takich kremow w pierwszym trymestrze.. ze mozna zaczac stosowac od 4 m-ca ciazy.

Oh WiolaBijan jakbym zjadla taka fasolke... ale mi smaka narobilas chociaz nie wiem czy jakby przyszlo do jedzenia, czy dalabym rade, bo tez mnie mdlosci mecza niemilosiernie...

kwietniowka ten balsam to juz stosujesz? bo wlasnie mialam pytac od kiedy sie zaczyna uzywac tego typu preparatow.

W ogole to juz powiedzialam w pracy o ciazy, tzn. tylko jednej osobie - mojej team leaderce i zamierzam tez poinformowac managera pod koniec tygodnia. Reakcja Danieli (team leader) byla bardzo zyczliwa, powiedziala ze to super wiadomosc, ze sie cieszy i ze bedzie sie o mnie troszczyc naprawde bardzo mi ulzylo, bo troche sie obawialam reakcji - wiadomo jak to w korporacji.. roznie moze byc.

U mnie waga wyjsciowa (czyli z pierwszej wizyty) to 54.5kg. Az ciekawa jestem ile bedzie na koniec ;) Tak swoja droga to troche smieszne, bo jeszcze z 2 miesiace temu mi sie przytylo dosc sporo (bo wazylam ok.58 kg - pierwszy raz w zyciu az tyle :P) a w sumie tuz przed tym jak sie dowiedzialam o ciazy waga zaczela spadac, zatrzymalo sie na 54.5 czyli w sumie takiej mojej normalnej wadze. Takze mam chyba dobry start ;)

No ja wlasnie zapomnialam sie zapytac lekarza, chociaz sam nic mi nie zalecil, procz oczywiscie kwasu foliowego. Kazal jesc duzo owocow, warzyw, przede wszystkim pic duzo wody, bo jest srodek lata.

A ja nic na razie nie przytyłam, a wręcz trochę spadam na wadze. Mam nadzieję że mi ten apetyt wróci w końcu.. Mój M cały czas mi mowi ze musze czymś karmić ta nasza fasolke :P ale cieszę się że przynajmniej owoce i warzywa mi w miarę dobrze wchodzą

Oh tak Wiola Bijan już na sobie wreszcie mogę troszkę polezec i poleniuchowac :) co do apetytu to ja znowu w ogóle nie mam... Co bym nie zjadła to mi niedobrze :/

a ja dzis jestem w pracy niestety, i tak mi sie chce spac niemilosiernie :P jeszcze pare minut i wychodze. Marze tylko o mojej sofie, zeby sie chociaz na chwile polozyc.

Ja czytalam, ze mozna tylko uzywajac farby bez zawartosci amoniaku ;)

U mnie sie akurat potwierdzilo, ze to 7 tydzien + 4dni. I w moim przypadku to super, bo we wrzesniu szykuje nam sie lot, juz pytalam lekarza o to i powiedzial, ze jesli nie bedzie zadnych komplikacji (daj Boze..) to to juz bedzie 14tc i bede mogla smialo leciec ;) WiolaBijan jesli Cie cos niepokoi, to idz do lekarza, nie przejmuj sie opinia. Na pewno jestes w stresie, przez to co sie stalo poprzednio, ale tym razem nie musi tak byc! Trzymam kciuki

Dzien dobry :) Ja wczoraj miałam pierwszą regularną wizytę u ginekologa. Nasza fasolka mierzy już 8 mm, serduszko pięknie bije :) termin na 3 marca mi wyznaczyli :) czyli dokładnie miesiąc po moich urodzinach ;) Wszystko jest dobrze na szczescie, potwierdzilam to raz jeszcze. Następna wizyta za 4 tyg.

kasik81m gratuluję jeszcze raz kochana :) kwietniowka właśnie pojechaliśmy, już w piątek. Na szczęście nie jesteśmy daleko od szpitala więc nie musieliśmy wracać na sygnale. Na pewno nie zapomnę tego widoku :) maleńka fasolka na ekranie, szybko mijający punkcik który jest serduszkiem <3 najważniejsze że wszystko dobrze u maleństwa. Powiedzieli ze czasem takie lekkie krwawienie nie znaczy nic złego, mam zwolnić, odpocząć i się uspokoić. Być może fasolka się zagnieżdżala na dobre w macicy.

Byliśmy w szpitalu, na szczęście wszystko jest dobrze. Serduszko bije :) mam zalecenie żeby odpoczywac a te plamki krwi to mogły być spowodowane implantacja.

Nie boli mnie brzuch, na razie nie zaobserwowałam niczego wiecej na bieliźnie. Były to dosłownie 3 plamki ledwo widoczne (bardzo jasny czerwony kolor)

Dziewczyny, właśnie zauważyłam kilka plamek krwi na papierze toaletowym przy podcieraniu... Bardzo jasne plamki krwi i oczywiście się martwię :( w poniedziałek mam wizytę u ginekologa. Myślicie że powinnam się udać na jakas izbę przyjęć czy na razie nie panikowac i poczekac co będzie dalej...?

sylwia9229 jesli pojawilo sie krwawienie i skurcze podbrzusza, to moim zdaniem nalezaloby sie zglosic do lekarza. Wydaje mi sie ze nie ma co czekac. Nie mniej jednak nie jestem ekspertem. Pisze co ja bym zrobila na Twoim miejscu.

druga ciaza ja na Twoim miejscu bym poszla do jakiegos lekarza sie skonsultowac, bo brunatne/krwiste plamienia chyba nie naleza do normy.. dla spokoju sumienia poszlabym to sprawdzic, zwlaszcza ze boli Cie mocniej brzuch.

xewcia91x witaj :) ja osobiscie wolalabym tutaj zostac... nie wiem jak reszta sie na to zapatruje. Jakos wole sie nie dolaczac na zadne facebookowskie fora. Jeszcze praktycznie nikt nie wie o mojej ciazy, i poki co nie chce by to sie zmienilo.

Aisla to fajnie ze poddalam Ci pomysl ;) my w sumie dla dziewczynki nigdy nie umielismy nic znalezc (jak sie tak zastanawialismy czysto teoretycznie). Co do chlopca poczatkowo mial byc wlasnie Jakub jak Agatusek pisze, ale jakos od jakiegos czasu ten Antos nam sie bardziej spodobal co do imienia Maja mnie sie tez podoba ale moj maz nie jest cos przekonany :P