
maaaaaag
Użytkownik-
Postów
2 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez maaaaaag
-
Cudna Elizka :) buziaczki dla cudnej Mikołajki :*
-
Dziękuje Dziewczyny za wsparcie :) ksiądz powiedział ze teraz trwa to do dwóch lat ale on napisze pismo i postara się przyspieszyć sprawę. Mnie się nie spieszy ważne żeby sprawiedliwości stali się za dość i żeby mąż dostał to unieważnienie bo całe jego małżeństwo trwające niespełna dwa lata to jedni wielkie kłamstwo i oszustwo. Mąż bardzo przeżył rozwód, minęło już 6 lat a on dalej o wszystkim pamięta jakby to było wczoraj. Nie był zbyt skory do unieważnienia bo nie chciał rozdrapywać ran i trochę tez miał pretensje do Boga dlaczego to właśnie jego spotkało dlaczego on nie może mieć normalnej rodziny. Ale odkąd mnie poznał troszkę zmienił swoje stanowisko w tej kwestii bo dużo mu tłumacze i rozmawiam z nim ze to nie wina Boga a ludzi których spotkał niestety. No ale tyle o tym. My już po karmieniu. Nusia zaś bela wczoraj o 22:30 i spała do 6:00. Pojechaliśmy wieczorem po prezent na Mikołaja dla córci mojego R. W środę ja mamy na pare godzin to akurat dostanie i będzie się cieszyć :) kurczę w galeriach normalnie szał ! Ludzie takie prezenty kupują ze ja w szoku jestem :p my kupiliśmy grę 5 sekund junior ponoć bardzo fajna na myślenie, blok rysunkowy z kolorowymi kartkami i kredki pastelowe bo sobie zażyczyła, kolorowankę z trollami :) i ręcznik z trollami :p pod choinkę dostanie pościel z trollami bo tez sobie zażyczyła :p także trolle są na topie ale tak btw to byliśmy z nią na tej bajce w kinie i to chyba najładniejsza bajka jaka widziałam. Cudna ! Normalnie się popłakałam na niej chyba nawet pare razy :) a Nusia od Mikołaja dostała paczkę pampersow, czteropak body z długim rękawem i karuzelkę nad łóżeczko :) wczoraj odwiedziła nas moja koleżanka z 9cio miesięcznym synkiem. Jaki on kochany ! Jeszcze chwile i będzie chodził. Już stoi przy stole tyłki musi się trzymać. Jak przebierałam Nusie to pokazałam jej ze ma odparzenia pupkę trochę tak w rowku i ona powiedziała ze jej Franio tez tak miał i aż płakał tak go tam piekło i kazała mi nie stosować kremów tylko zasypkę. Zostawiła mi nawet swoją. Aż jestem ciekawa czy to pomoże. Tyłeczka my także życzymy Wam dużo zdrowia i obyście dzisiaj wyszli ze szpitala. Najgorsze to choroba i patrzenie jak Dziecko cierpi i się meczy :( aż serce się kraje
-
Nika właśnie podstawy są i ksiądz jak wysłuchał historii to skomentował: niezłe wdepnales chłopcze ! :p i jeszcze powiedział szkoda ze się wcześniej nie poznaliśmy skoro jesteśmy sąsiadami a ja mu wytłumaczyłam ze się znaliśmy tylko ja mojemu mężowi wracając ze szkoły gdy on na podjeździe mył samochód mówiłam dzień dobry jak mąż miał 20 lat to ma miałam 10 lat i plecak z Kubusiem Puchatkiem haha
-
Nie jestem profesorem od szczepień ale nasłuchałam się wielu mądrych ludzi na studiach i wszyscy mówili szczepić ! Bo grozne powikłania to jedno na milion. Słucham ludzi mądrzejszych od siebie a oni mówią Szczepić. Czytanie internetu i opieranie się na opinii ludzi którzy tak samo przeczytali gdzieś coś i nagle sieją hejty nie jest mądrym rozwiązaniem. Każdy ma wybór i każdy ma wolna wole. Moje dziecko po pierwszym szczepieniu miało gorączkę i odczyn ale to oznacza ze organizm walczył i zwalczył infekcje a o to chodzi w szczepieniu żeby wywołać reakcje organizmu. Każdy organizm inaczej sobie poradzi dlatego tez są różne objawy po szczepieniu. Ale tyle o tym. Proponuje konsultacje z kimś mądrym od szczepień nie koniecznie z internetem. Byliśmy u księdza proboszcza. Bardzo miło się zaskoczyłam. Powiedział ze nie będzie chrzcił dziecka pokątnie i normalnie w niedziele na sumie ja ochrzci :) obgadalismy sprawę unieważnienia małżeństwa, obiecał ze pomoże :)
-
Witam się i ja :) my po pierwszym karmieniu. Charlotte u nas to samo. Wole żeby spała w łóżeczku a rano na drugie karmienie które jest zwykle 2h po pierwszym biorę js do łóżka i karmie na leżąco :) wtedy zawsze sobie pogadamy i poprzytulam się do siebie :) Imbir gratuluje i zazdroszczę ze macie to już za sobą. My dzisiaj idziemy do księdza ustalić chrzciny. Boje się trochę jego reakcji... mam nadzieje ze będzie dobrze. Nusia wczoraj w ciągu dnia nic nie spała nie licząc paru drzemek przy cycku po 10-15 minut. Padła o 21 i obudziła się dopiero o 5:45. Teraz już nakarmiona przysypia mi na piersi. Zaraz idę ja odłożyć i zdrzemnę się jeszcze chwilkę. Ale nie długo bo muszę jechać do lidla po prezent pod choinkę dla siostry. Robi paznokcie i ma być frezarka taka specjalna do manicure i pedicure, przyda się nam :) Kolejny tydzień się zaczął. Oby był obfity w same przyjemne chwile !:)
-
Co do szczepień to szczepionki co roku są ulepszane i te składniki konserwujące są łagodniejsze. Ja wole zaszczepić niż nie szczepić w ogóle.
-
Szczęściara ja także życzę Ci szybkiego powrotu do zdrówka i żeby nie bolało !!! My już u drugiej babci i dziadzia czyli u moich rodziców :) babcia wystroiła Nusie w kiecke :p
-
Witam Mamunie :) wczoraj już zwątpiłam ze Hania w ogóle zaśnie, przez to ze pospala dwie godziny od 17 do 19 to nie mogła potem zasnąć i dopiero o 23:30 zasnęła :( masakra. Ciagle była głodna w końcu zrobiłam jej mm, zjadła 60 ml i zasnęła. Spała do 4:30. Mąż ja przebrał, nakarmił i zasnęła. Spała może do 6. Wzięłam ja do łóżka possala cysia zrobiła kupkę i zasnęła ze mną jeszcze do 8:30 :) w ciągu dnia to tylko by na cycku wisiała. Zje troszkę, przyśnię na 15 min, pogada i znowu pieści ssie bo głodna. I tak w kółko. Muszę ja trochę przeciągnąć żeby bardziej zgłodniałe wtedy porządnie się naje a nie takie pitu pitu. Piszecie o postępach Waszych maleństw. Hanusia obróciła się pierwszy raz z brzuszka na plecki jak miała 7 tygodni bodajże :) głowę w pionie to już trzyma super, podnosi się tak jakby chciała już siadać. Silna jest bardzo :) od początku taka była sztywn A nie naleśnik jak to stwierdziła pani Polozna hehe :) my dzisiaj mamy dzień chałup :p najpierw obiad u teściow na 14 a potem kolacja pare domów dalej u moich rodziców :p tak to jest jak rodzice jedni i drudzy mieszkają na jednej ulicy :p Wigilia tez będzie ciekawa:) Miłej niedzieli dla Was :)
-
My idziemy w pon załatwiać chrzest :) tez planuje 7 albo 8.01 :)
-
Askorbinowym oczywiście ;) czyli potocznie wit C :)
-
Witam Mamunie :) u nas nocka super. Nusia spała od 22 do 6 rano ale w ciągu dnia łącznie przespała może godzinę :O masakra. Tak to jeszcze nigdy nie było. Dziecię przestawiło się na tryb dzienny hehe. Zjadła o 6 140 ml mąż ja dzisiaj karmił i najlepsze jest to ze nadal była głodna. Pociągnęła chwilkę cysia i zasnęła. Ale zaraz ja kupa zbudziła. Przez godzinę cisnęła aż w końcu poszła. Teraz przysypia mi na piersi pierdzioszek :) śliczne zdjęcia ! Te sesje są cudowne :) ja jeszcze takiej nie miałam z Nusia ale mama zamówiła swojego kolegę fotografa na drugi dzień świat żeby zrobił pare zdjęć rodzinnych i nie tylko :) Milutka Iwa dobrze pisze, to ze zmęczenia, suplementują się kwasem skorbinowym najlepiej z rutozydem jeszcze i będzie lepiej :) tylko musisz go brać codziennie!
-
Mężuś posprzątał mieszkanie i łazienkę zostało pozmywać podłogi ale Nusia co zaśnie i ja odłożę to zaraz się budzi i ryk. Ciagle chce na mnie wisieć. Normalnie kupy nie mogę zrobić ! Chyba ze z nią na rękach. Co za dzień. Moi rodzice zamówili na Olx karuzelkę do łóżeczka b-kids 3w1. Aż jestem ciekawa.
-
Witam mamusie. Dzisiaj kiepski dzień. Nusia prawie w ogóle nie śpi. A mąż mi uswiadomil ze zgubiłam dokumenty od samochodu :/ masakra jakaś :/
-
Nusia z tym spaniem to ma po mnie mama mówiła ze ja jak zasnęłam o 21 to budziłam się 4-5 :) także to rodzinne hehe
-
Mind chyba nie za długa skoro się nie upomina tzn ze bardziej jest śpiąca niż głodna. Ja już od miesiąca nie karmie jej z zegarkiem w ręku bo ładnie przybiera na wadze a nawet aż za nadto :) także wszystko jest OK :) dostaje wtedy kiedy chce na żądanie :) zasnęła po karmieniu o 6:00 i spała do 8. Także wysłałam się dzisiaj Hihi teraz ciśnie kupkę :p
-
Witam się na wczesnoporannym karmieniu :) Hancia zasnęła o 21:30 i spała do 5;30 ;) pierwszy raz przespała 8 h ! A to przez to ze w ciągu dnia prawie w ogóle nie spała. Teraz już nakarmiona usypia mi na piersi. Mam nadzieje ze jeszcze pospi z 2 godzinki. Mój malutki śpioszek. Wiecie co moja Nusia nie lubi mieć zasłoniete buzi. W nocy często jest tak ze się zsuwa w łóżeczku w dół i przez to nakrywa sobie buzie kocem. Ale ona od razu alarmuje ze tak się stało i przez sen zaczyna jęczeć ja się budzę i jej poprawiam. To jest taki specyficzny jęk wiec już wiem o co chodzi jak go słyszę. Może Nusia tak jak ja i moja mama ma klaustrofobię. U nas tak wieje zecaz słyszę jak świszczy brrr masakra.
-
Nusia jak zasypia na kąpiel to ja budzę :) już jest wykapana i najedzona. Teraz mi przysypia na piersi spróbuje ja zaraz zanieść do łóżeczka ale coś mi się wydaje ze się jeszcze wybudzi bo to coś za wcześnie by było :)
-
Mamo Joasi to normalne. Moja Nusia znowu nie była senna tylko marudna, miała gorączkę i płakała. Ale nie podawałam jej paracetamolu bo miała mniej niż 38,5 st. No i miała odczyn na nóżce i zgrubienie. W sumie to zgrubienie zeszło dopiero pare dni temu. My już po obiadku :) dziękuje Dziewczynki za miłe słowa odnośnie gotowania. Staram się jak mogę :) szkoda tylko ze nie pieke ciast ale jakoś mi się nie chce zabardzo. Szczególnie teraz gdzie Nusi trzeba poświęcać większość czasu. Dzisiaj zasnęła na godzinę to udało mi się kuchnie posprzątać. Ale obiadu już nie zdążyłam zrobić musiał mąż interweniować hehe. Teraz ja nakarmiłam i usypia znowu na moich piersiach :) za chwile się zbieram do stajni na konie bo za godzinę muszę już tam być :)
-
łozeczko super :) lubi w nim spac, sama zasypia. nakarmie ja, odbije, wlaccze szumisia i klade do lozeczka. wychodze z sypialni i czasami slysze jak sobie gada jeszcze do siebie i jak sie zrobi cicho to wiem ze spi :)
-
trzyma :) nawet sie juz obraca z brzuszka na plecki hehe. silna jest bardzo :) podobna jest do mnie, uszka, ciemne rzesy i wloski po tatusiu. Agness ja robie dzisiaj talarki ziemniaczane podsmazane z cebulka i piers z kurczaka w marynacie z dzemem z pomidorow. pyszota... a wieczorem koniki :)
-
-
Agness slyszalam o dwóch domach ze tam straszy a tak to nie wiem :p
-
teraz działa :)
-
moli napisz mi w prywatnej wiadomosci imie i nazwisko to CIE znajde i dodam
-
Witam się na nocnym karmieniu :) nie wiem od czego to zależy ze Hania raz śpi 7h jak wczoraj a raz śpi 5 h taj jak dzisiaj. Ale czytając Wasze posty ze Maleństwa budzą się co 2h nie powinnam narzekać bo mam bardzo dobrze! Cieszę się ze Nusia śpi. Teraz zasypia o tej 21-22 także godziwa pora. Spała od 22-3:00. Właśnie ja nakarmiłam i pionizuje a ona przysypia wydając z siebie śmieszne dźwięki i zarzucając głowa to na prawo to na lewo. Czasami jak z dynki od niej dostanę to aż mnie nos albo szczeka zaboli :p I już mamy grudzień ! Jak to leci ! 24 dni do moich ukochanych Świat :) kurczę muszę się do księdza przejść z mężem i załatwić chrzciny... u nas będzie milion pytań do... bo mój po rozwodzie a my po cywilnym także mogą być problemy. Oby proboszcz był wyrozumiały. Trochę się boje No ale ochrzcić Nusie trzeba. Nie ma innej opcji. Jakbym miała nie wchodzić na forum po by padli całkiem to chyba bym się załamała. Jestem tak od niego a raczej od Was uzależniona ! :)