Skocz do zawartości
Forum

maaaaaag

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maaaaaag

  1. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Witam Mamusie :) Hanusia zasnęła o 22 i spała do 6:) podałam jej na noc San simplex i od razu spała dłużej. Chyba jednak muszę go podawać. Rano i tak płakała i się męczyła z brzuchem. Zasnęła o 6:30 i spała do 8:00 jeszcze. No i ten brzuch ja wybudził. Na 12:00 zbieramy się do przychodni na szczepienie na rotawirusy. Teraz leży na macie i gada do misiów :)
  2. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Calineczka śliczny domek :) zazdroszcZe ze już tyle macie! My narazie się spluczemy przez działkę i trzeba będzie zbierać pieniążki na fundamenty żeby w kwietniu ruszyć z budowa :) projekt mamy przemyślany :) Wy macie chyba parterowke ? My mamy z poddaszem użytkowym i z antresolą :) to takie nasze wspólne marzenie było żeby mieć tą antresole nad salonem. Mindtricks dziękuje za informacje o komisie nie znam go jeszcze ale na pewno się tak wybiorę :) bardzo fajnie ze można wypożyczyć ubranko na chrzest i pewnie z tego skorzystam :) buciki mam ! Ale ubranka nie a szkoda mi paru stówek żeby raz jej to założyć. Także dziękuje jeszce raz !:* AnkaAnka my stosujemy sab simplex ale tylko w kryzysowych sytuacjach jak Ty to mówisz :) może jakbym podawała jej regularnie to nie byłoby rano takich płaczow. Zawsze ma problemy z porannym wypróżnieniem i tak się biedna meczy :(
  3. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Calineczka śliczny domek :) zazdroszcZe ze już tyle macie! My narazie się spluczemy przez działkę i trzeba będzie zbierać pieniążki na fundamenty żeby w kwietniu ruszyć z budowa :) projekt mamy przemyślany :) Wy macie chyba parterowke ? My mamy z poddaszem użytkowym i z antresolą :) to takie nasze wspólne marzenie było żeby mieć tą antresole nad salonem. Mindtricks dziękuje za informacje o komisie nie znam go jeszcze ale na pewno się tak wybiorę :) bardzo fajnie ze można wypożyczyć ubranko na chrzest i pewnie z tego skorzystam :) buciki mam ! Ale ubranka nie a szkoda mi paru stówek żeby raz jej to założyć. Także dziękuje jeszce raz !:* AnkaAnka my stosujemy sab simplex ale tylko w kryzysowych sytuacjach jak Ty to mówisz :) może jakbym podawała jej regularnie to nie byłoby rano takich płaczow. Zawsze ma problemy z porannym wypróżnieniem i tak się biedna meczy :(
  4. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Iwa cudna choinka :) Savenka ha tez ciagle zadaje sobie to pytanie. Od czego zależy ulewanie. Hania tak samo ma dni ze jedna Pielucha tetrowa na dzień wystarczy bo praktycznie w ogóle nie ulewa tylko się ślini a są dni ze ze 3-4 pieluchy zużywamy bo po każdym jedzeniu przy odbiciu wylewa trochę z siebie. Dzisiaj dwa razy ulala. Raz mnie a raz więcej. Nie mam pojęcia od czego to zależy ale nie wydaje mi się żeby od naszej diety. Bardziej od nagromadzonego powietrza w żołądku. Tak mi się wydaje. Imbirku my tez kupujemy działkę pod domek i w nowym roku planujemy postawić do stropu :) jak duża chcecie działeczkę ?
  5. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Iwa cudna choinka :) Savenka ha tez ciagle zadaje sobie to pytanie. Od czego zależy ulewanie. Hania tak samo ma dni ze jedna Pielucha tetrowa na dzień wystarczy bo praktycznie w ogóle nie ulewa tylko się ślini a są dni ze ze 3-4 pieluchy zużywamy bo po każdym jedzeniu przy odbiciu wylewa trochę z siebie. Dzisiaj dwa razy ulala. Raz mnie a raz więcej. Nie mam pojęcia od czego to zależy ale nie wydaje mi się żeby od naszej diety. Bardziej od nagromadzonego powietrza w żołądku. Tak mi się wydaje. Imbirku my tez kupujemy działkę pod domek i w nowym roku planujemy postawić do stropu :) jak duża chcecie działeczkę ?
  6. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Charlotte raczej nie widzę różnicy żeby mniej wisiała raczej właśnie częściej w ciągu dnia chce się przytulać i leżeć na mnie. Teraz włożyłam ja do bujaczka i oczywiście dostała czkawki międzyczasie jeszcze kupa poszła wiec lecę ja przebrać i nakarmić żeby czkawica przeszła :)
  7. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Nie 4:30 a 3:30 oczywiście :p Emka mam nadzieje ze jej to przejdzie niedługo :p
  8. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Witam Mamusie :) U nas jakaś zmiana nastąpiła jeśli chodzi o sen Hanusi. Otóż zasypia od paru dni o 21 i budzi się o 3 jak w zegarku. Potem zasypia 4:30 i śpi do 6:30. Kolejne karmienie i sen do 8:00. Kolejna zmiana to zaczęła marudzić na przewujaku jak ja ubieram.... normalnie pisk taki. Najbardziej nie lubi zakładać rękawków. Przy tym tak się drze ze muszę ja utulić żeby się uspokoiła. Wydaje mi się jakby mi ktoś dziecko podmienił :( pewnie to ten skok rozwojowy. Jutro kończy 11 tygodni.
  9. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Słownik pięknie przekręcił :p
  10. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Dzisiaj rozpoczęłam kuracje moich dziadów hemoroidów tyki czapkami z kwasem hialuronowym o których któraś z Was pisała i polecała. Mam nadzieje ze mi pomogą :(
  11. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Calineczka my mieliśmy dzisiaj katechezę na temat chrztu i omówienie całego obrzędu :) trwało to 30 minut. Bordo Ty schodziła na porodówkę a ja 2 i pół miesiąca temu o tej porze rodziłam główkę Hehe :) choć wtedy nie było mi do śmiechu :p
  12. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Imbirku Nusia lubi katarek :) nie płacze a wręcz jest zaciekawiona. Ja szczepilam z katarem. Ale miala go już naprawdę minimalnie. I pani dr nic nie mówiła. W środę idziemy na Rotawirusy a drugie szczepienie 6w1 mamy 28.12
  13. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Green Rosę bardzo się cieszę ze się odezwałas :) i ze w miarę wszystko w porządku. Oby z tymi nerkami się poprawiło !
  14. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Ja do pudełka włożę jeszcze buciki ze chrztu :)
  15. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Witam Mamusie :) ja nie pisałam w nocy bo byłam taka padnięta ze nie miałam siły nawet. Hania zasnęła o 21:00 i obudziła się o 6:00 a raczej brzuch i purki ja obudziły. Wypiłam wczoraj pół butelki karmi Classic i w nocy miałam taki nawał Że aż mnie zalało :p zaczęłam karmić Nusie cycem i nie ściągam już laktatorem w nocy bo nie ma sensu. Szybciej podać pierś a i ona ładnie się z niej najada. 10 minut aktywnego ssania i pojedzone. Ladnie już je z piersi, nie krztusi się także super. Drugie karmienie było o 6:30. A teraz się właśnie obudziła i meczy ja.m brzuszek dalej. Biedna :( Bardzo fajny pomysł Maju z tymi mailami. Ja jednak postawiłabym na ładna papeterie i listy odręcznie pisane :) uwielbiam pisać. Także dzięki Tobie może skuszę się na pisanie do Córci od czasu do czasu. Super pamiątka !
  16. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Calineczka a już myślałam Haha tez mam takie zdjecie:p szkoda ze nie zostawiłam testu na pamiątkę :p Monika cudna choinka !:) u nas w tym roku pierwsza wspólna choinka i pierwsze wspólne Święta !:) nie mogę się doczekać !
  17. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Witam Mamusie :) jakoś dzisiaj nie mogę się wyrobić ze wszystkim. Nusia dalej nie śpi. Co zaśnie przy cycku i ja odłożę to za 10 minut się budzi. Dobrze ze zupa gotuje się sama. Gotuje mężowi ryzoweczke bo go żołądek dalej boli. Mam nadzieje ze to zatrucie pokarmowe a nie wirus. Gorączki nie miał, wymioty przeszły po 10 godzinach, biegunki tez brak. Także jest szansa ze coś zjadł niedobrego na tej wigilii pracowniczej :p Hanię meczy brzuszek codziennie. Zagazowana jest bardzo. Chyba znowu musze zacząć podawać jej krople bo od wdech dni zaprzestałam. U mnie mleko jest tylko wieczorami jakoś mniej nie wiem dlaczego.
  18. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Widzę ze bawarki poszły w ruch. U mnie tez jakoś mniej mleka. Ale wymieklam i nakarmiłam Hanię mm. Wypiła 90 ml. Poddałam się bo tak mi już sutki darła ze masakra. Ciagle tylko zmieniałam piersi ale to tez nic nie dało. Mała dzisiaj mi daje w kość. W ogóle nie spała przez cały dzień, była mega marudna. Może to ten skok rozwojowy :/ i nadal nie śpi. Położyłam ja do łóżeczka i slysze jak gada. Ciekawe kiedy się rozedrze. Nie mam już dzisiaj do niej siły :(
  19. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Niedawno ten dzień się zaczął a ja już chce żeby się skończył. Hania non stop wisi na cycku. Co ja odłożę to pisk :( chyba czuje ze jestem zdenerwowana. Mąż jest w Poznaniu w firmie. Mieli wczoraj wigilie dla pracowników. I po tej wigilii się rozchorował. Wymiotuje od 12 w nocy. Martwię się o niego bo uparł się żeby wrócić do domu. Nie jestem pewna czy to nie jelitówka. Nie chce żeby zaraził Hanię. Mam ja szcZepic na Rotawirusy ale w środę dopiero. Nie może się teraz pochorowac. Wiec męża pewnie oddeleguje do jego rodziców. Byleby jakoś dotarł bezpiecznie :(
  20. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    My znowu się karmimy ale Hania tance odprawia bo standardowo brzuch ja meczy. Biedne to moje dziecko:( Szczęściara dziękuje w imieniu Nusi :*
  21. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Witam się i ja :) tak jak myślałam Nusia obudziła się nawet wcześniej bo 2:20. Szybka przepiórka pampersa i karmimy się właśnie. Stwierdziłam ze spróbuje nakarmić ja z piersi bo jestem ciekawa ile zejdzie. Gdyby podobnie czasowo jak butelka to po co mam ściągać. Nie ma sensu :p Imbirku cudna jest ta Twoja Niunia ! I rzeczywiście nie Pulpecik ! Charlotte zmęczony tata najlepszy !:) Choć Niunius precudny tata jednak wygrywa na tym zdjęciu :) nadaje się na jakiś portal typu demotywatory hehe Robyn niezłe rzeczywiście z tymi hormonami Twoimi i tarczyca. Bardzo jestem ciekawa diagnozy. Robyn wszystkiego najwspanialszego dla Ciebie na urodzinki i dla Malutka z okazji trzymiesięcznicy !:* rośnie mały kibic Hihi cudna fota ! Mila mi rzeczywiście bluzka jest mega wielkości Hihi :d ciekawa jestem jak wyglada się w niej po ubraniu jej :p
  22. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    P. S. Śliczne te Wasze Pulpeciki :) ! Moja tez do takowych należy Hihi :)
  23. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Imbirku dla Twojej Niuni także wszystkiego co najlepsze z okazji trzymiesięcznicy :* ! Nusia padła dzisiaj o 20:30. Jeszcze nigdy tak wcześnie nie zasnęła. Dlatego troszkę jestem w szoku. Kapiemy ja codziennie. Męża nie ma wiec od dwóch dni sama się tym zajmuje a tak to zawsze mąż kapał. Myślałam ze sobie nie dam rady sama ale nie jest zle. Nusie trzeba dobrze trzymać bo jest taka ekscytacja wodą ze macha nóżkami i rączkami. Moczy oczy i uszka i w ogóle nie protestuje. Od nowego roku będziemy z nią chodzić na zajęcia dla rodziców z bobaskami :) tylko musi mieć skończone 3 miesiące. A u nas dopiero końcem grudnia będzie skończone. Ciekawa jestem do której będzie spała jak zasnęła tak wcześnie. Obstawiam ze do 3:00. Okaże się niedługo. Ja już tez gotowa do spania. Trzeba korzystać z każdej chwili. Życzę Wam spokojnej i dluuuugiej nocki :* dobranoc !
  24. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Chlustającymi oczywiście :p
  25. maaaaaag

    Wrześnióweczki 2016

    Szczęściara trochę się nameczylismy z tymi chłostającymi wymiotami. Tez zwykle wszystko dookoła trzeba było prac... bardzo się cieszę ze teraz tylko ulewa i to tak po troszku :) kiedyś wszystko minie. Czekam jeszcze aż mina te bóle brzuszka przy ruchach jelit bo Malutka bardzo cierpi przy tym i nawet krople nie pomagają :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...