Skocz do zawartości
Forum

Barcelona

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Barcelona

  1. Renatkaaa powodzenia!!! :) ale emocje! :) Szybkiego porodu i zdrowia dla ciebie i dzieciny!! :*
  2. Kamila z tymi twpimi kudlaczami i futrzakami w domu to wspòlczuje ile sie mudisz nasprzątac! Jak ja z jednym kotem musze codziennie przynajmniej zamiesc podlogi (na szczęscie nie mamy dywanòw) i to w dodatku teraz się jeszcze nie leni! Ale lapki po wyjsciu z kuwety odciskają się na parkiecie...hehh :o Oh spanialego masz faceta Kamila ze cię tak fajnie zaskoczyl z tym prezencikiem :) Mòj to jest bardzo niezdarny jesli chodzi o prezenty :p nigdy jakos nie grafía w mòj gust ale doceniam wszystko co mi podaruje bo wiem ile go to kosztuje :p con nienawidzi chodzic po sklepach a wymyslenie prezentu to dla niego koszmar :p hehh Przyjazna super ten bujaczek z opcją mojzesza i ta zabaweczką podwieszaną! :) potem bedzie ci bardzo pomocny na codzień:) ja mam bujaczek i duzo kolezanrk mi go polecaly bo przewaznie tak w ciągu dnia to wlasnie w nim sadzaly swoje maluchy. Co do sprzątania ogòlnie to fakt, jak mieszkasz w więcej osòb to Nina sprawa... Ja wlasnie nabawilam się pedantyzmu dzieląc od zawsze pokoje najpierw w malym mieszkaniu z siostrami (tam nielad mi nie przeszkadzal wogòle) potem w internacie w plastyku mielismy dyzury i obowiązkowe sprzątania a potem juz na mieszkaniach studenckich zawsze podstawowym powodem do klòtni bylo sprzątanie po sobie więc dla swiętego spokoju zawsze po sobie wszystko sprzątalam no i weszlo mi w krew .... Teraz jak mieszkamy tylko de dwòjkę to wkurzam Claudia moim nabawionym pedantyzmem i co zostawi cos na wierzchu to odrazu mu to chowam :p a potem wszedzie tengo szuka i sie wkurza na mnie ...a ja ns niego ze zostawia rzeczy gdzie popadnie hehh Uj Agua do szpitala leć! Takie regularne skurcze to moze byc juz czas!! A Pawelek juz dosc wyrosnięty takze nie zdziwilabym się ze to juz! :) Jesli po 2h wciąz masz te skurcze regularne to jedz do szpitala! Maqdallena wszystkiego najlepszeeegoooo!!! sto lat sto lat niech zyje zyje mam!!! Latwego, bezproblemowego i szybkiego porodu:* juz troche spoznione te zyczenia bo juz po 12-stej no ale szczere :) Misiakowata podzielam pomysl o spędzeniu dnia razem z partnerem. Zrobieniem czegos nie ciązowego! Ty sie wtedy lepiej czujesz i zyskuje twòj związek. Odpręzacie sie . wazne se takie wlasnie chocby wyjscia do glupiego kina czy na kolacje na miescie :) Super ze wieczòr się udal :) A ja walcze z katarem ale to tala walka z wiatrakami... Mòwią ze matar leczony i nie leczony trwa tydzień... Narazie sparuje vikiem pod nosem i w nosie ...troche udraznia nos, ale dalej sie z niego leje... :/ Z tym sikaniem Maqdallena mam tak sano. Zazwyczaj jak tuz po myje rece to szum wody sprawia ze odrazu musze ponownie skorzystac z toalety :p hehh
  3. Witam nocnie marcòweczki ! :) Uff przez mòj ostatni spadek energii, zapchany nos i trudnosci z oddychaniem jakos nie moge się dlugo na czyms skupic. Czytam was po czym po kilku stronach padam... Ale postaram sie chos czesc najswiezszą nadrobić :) misiunciuncia90 Dobry wieczor kobitki! przede wszystkim gratuluje nowym mamusia;)!! ja właśnie mam chwilke bo walcze na laktatorze i muszę się pochwalić bo mleczko pojawiło się i całkiem sporo - przynajmniej tak mi się wydaje. Dziękuje za dobre słowa teraz tego mi trzeba. Synek jest na oiomie wczoraj musiał być zaintubowany bo CEPAP nie wystarczal, założyli mu wkucie centralne w szyjkę i doatal bardzo silne leki przeciwbólowe podobno silniejsze od morfiny ale to dlatego też że miał dużo badań i bardzo bolesny miał brzuszek. Wieczorem jak zadzwonilam do doktor zapytać o jego stan to świat mi się zawalił- stan dziecka oceniali na dramatyczny... Podejrzewano perforacje jelit, doktor kazała czekać mi na telefon bym przyjechała do szpitala podpisać zgodę na operację i Franio miał być przekazany na chirurgie, jednak ta diagnoza została dzięki Bogu obalona... On jest taki maleńki taki kochany i tak cierpi ta moja dziecinka ;( dziś stan nieco lepszy znów zmieniono antybiotyk na który prawdopodobnie jest jakas odpowiedz, lekarze uważają że to martwicze zapalenie jelit. Zobaczymy co jutro przyniesie... Czzytam was moje drogie ale sił mi brak by dolaczyc do dyskusji :( trzymajcie kciuki mocno za mojego synka proszę ;* Misiunciuncia modle się za Frania! Biedne maleństwo... To nie sprawiedliwe zeby tak cierpil :( Ale nie trać nadziei, bądz silna dla twojego syneczka , ja wierzę ze wyzdrowieje! Sciskam cię mocno! :*
  4. Efelinaa , Renia!! Gratulacjeee!! Cudowne wiesci :* Renia jaka sliczna twoja mala księzniczkaa i super waga !! :) Efelina super ze az 10pkt zdobyly maluszki! Zycze wam szybkiego powrotu do siebie po porodach ! :* Czytam czytam was marcòweczki... Jakis spadek formy mam ostatnio. Jakas depresja chyba mnie lekka dopadla :/ I nie wiem dlaczego ...moze to przeziębienie ktòre mi się przyplątalo i ogòlne oslabienie tak na mnie podzialalo...
  5. A ja spać nie moge... Wczoraj padlam jak mucha przed dwunastą a teraz się obudzilam o 3 i jakos zaczęlam się martwić o pieniądze... masakra jakas! Wstalam, pezeszlam sie po mieszkaniu, zjadlam juz zelazo, jakies skurcze mnie zaczęly lapac. Dobiero jak weszlam was poczytac to sie troche uspokoilam... Uff... Ten ciązowy mòzg ... Nic spròbuje zasnąc.... Dobranoc :*
  6. strunka7777 Kochane Mamuśki! Na czas kilku pierwszych tygodni z maleństwem po drugiej stronie lustra ;) warto otoczyć się osobami, które wesprą, dadzą nadzieję i nie będą dołować czy krytykować. Od pozostałych na pewien czas lepiej się odciąć. Jeśli ktoś będzie oferował swoją pomoc przy czymkolwiek, np. prasowaniu ubranek, przypilnowaniu maleństwa, myciu naczyń itp., nie krępujcie się i korzystajcie i idźcie spać Co do krytyki dot. opieki i pielęgnacji dziecka, zawsze znajdzie się czarownica, która jakąkolwiek drogę wybierzecie to skrytykuje - jak dziecko przychodzi na świat to mnóstwo cioć dobrych rad nagle się znajduje. A najlepsze są te, które mówią, że jak ich dzidziuś był malutki to to i tamto juz potrafił, to już miał ileś ząbków, już biegał, a nawet zaczął sam gotować gdy miał roczek.... ;) No kurna, ja za bardzo nie pamiętam kiedy pierwszy ząb się wybił, kiedy zaczął już chodzić itd. A cóż dopiero gdy ktoś 20, 30 lat temu wychowywał dziecko. Najważniejsze to wschłuchać się w swoje dziecko i kto jak kto, ale Ty droga Mamo będziesz najlepiej wiedziała co Twojemu dziecku będzie pomagało itp. Ja staram się żyć zasadą, że nie ma co innych krytykować za wybrane metody opieki i pielęgnacji, bo każde dziecko jest inne i ma różne potrzeby. To rodzice decydują co wybierają - dla jednych nie ma problemu by spać z dzieckiem w łóżku, inni nie wyobrażają tego sobie. Dla jednej mamy karmienie piersią to/ podstawa, inna woli butlą... Jedni tetra, inni pieluchy jednorazowe. Ich sprawa... Najważniejsze jest żyć teorią: ROBIĆ WSZYSTKO CO WG MNIE DLA MOJEJ RODZINY JEST NAJLEPSZE, a nie wg innych. I ostatnia rzecz - warto pewne sugestie nawet lekarzy czy położnej nt. dziecka weryfikować (jeśli czujecie i nie zgadzacie się do końca...). Pamiętam jak lekarz pediatra w szpitalu nas nastraszył, że mały ma krostki na pupie i że może my jesteśmy alergikami... I zostawił nas z tą myślą, a potem wystarczyła jedna krostka i od razu panika. A tu mamusia zawiniła, bo dostała od innych pieluchy z różnych firm i sama się doprosiła... Wiele sytuacji takich mieliśmy, nawet odnośnie karmienia - człowiek sam sobie strzelał samobója, bo słuchał, że co 3 godz. musi być karmione dziecko żeby waga nie malała i ja glupia budziłam w nocy małego, który potrafił ciągiem spać 6-8 godz, bo trzeba nakarmić :) A mogłam słodko spać... Oj wiele przykładów... Zachowajcie zdrowy dystans, otoczcie się dobrymi ludźmi, a zobaczycie, że mając nawet baby blues wszystko z czasem minie. A dzieci to cudowny dar i zobaczycie, że samo z czasem wszystko u nich się unormuje. Sama tego doświadczyłam :) I zauważyłam, że im mniej przejmowałam się czymkolwiek dot. dzieciątka, tym zdrowiej ono rosło. Strunka7777 bardzo spodobal mi się twòj tekst! Dobrze gadasz kobieto! Polać jej! ;) :*
  7. Oh misiunciuncia90 wspòlczuje zapalenia plucek maleństwa! Oh ale napewno szbciutko wyzdrowieje! Popatrz na Antosia aniolka ! Twoj maluszek jedt w szpitalu i tam sie nim dobrze zajmą! Trzymam kciuki za twojego syneczka i sciskam mocno:* będzie dobrze :*
  8. Trusarka gratulauje udanego porodu!! Ale super:) Sliczna Anielka!! A w ktòrym tygodniu urodzilas ? hmmm 2660g i 52cm ... Teraz to juz jestem pewna ze te ciuszki ktòrych tyle mam gdzie pisze od 0-1m a se na 50cm to będą za male na moja duzą dziewczynkę ... Jak juz wazy 2700 ponad :o !!! ... Magdalenka nie stresuj się widzisz jak dobrze radzą sobie nasze maluszki , ktòre urodzily sie przed terminem! Popatrz na Majeczke Oli chociazby! Nawet jak się teraz urodzi to juz jest na tyle duze i wszystko rozeinięte ze wszystko będzid w porządku:) A poza tym napewno wytrzymasz jeszcze chwile, przesrzegaj zaleceń lekasza, wypoczywaj a wszystko będzie ok :) Trzymam za ciebie kciuki! Ortoda wspòlczuje sytuacji. Wyobrazam sobie ze to bardzo trudne dla ciebie miec ochotę się odciąc a tu nie mozna do końca. Cokolwiek cię tak zdenerwowalo postaraj sie to olac. Juz z tym panem nie jestes, lączy was còreczka, ktòra ma prawo go widywac ale ty nie jestes zmuszona do zadnej relacji z nim poza momentem kiedy mu przekazujesz dziecko. Jezeli tak potrafi wciąz cię zdenerwowac to spròbuj go ignorowac. Ogranicz relaje do minimum. Mysle ze juz sama do tego doszlas. Szkoda zeby ci bruzdzil teraz w twoim nowym , udanym związku. Wiem ze to trudne ale postaraj sie nim nie przejmowac bo nie jest wart twoich nerwòw! :* przytulam mocno! Czytam dalej... :)
  9. Dzień dobryyy matcòweczki :) Ja wlasnie wròcilam z USG :) Szykuje mi się duuuuuza dziewczynka :p Wyszedl jej precentyl 81!! Obecna waga 2700g ... Co oznacza ze jesli dotrwam do término to moze byc blisko 4kg ... Ojeej :p hehehh Poza tym wszystko w normie:) wody plodowe norma, malutka jedt juz baardzo nisko z glòwką na dole takze chyba jest juz przygotowana :p hehh Jutro mam wizyte u poloznej ze slawnym badaniem patyczkiem ;p zobaczymy co mam powie ... Ciekawe jak tam moja hemoglobina i moja waga:p choc na tej mojej domowej wygląda na to ze nic nie przytylam od ostatniej wizyty ale ta ichniejsza lekarska zawsze mi doda jakichs kilogramòw :p Tak sie przestraszylam ze to przeciez juz niedlugo moge zaczac rodzic ze w koncu wstawilam pranie z ciuszkami dla malutkiej :p Jeszcze mnie dzis czeka eizyta u dentysty i SR :) Jakas zabiegana jedtem ostatnio... Oh i gardlo zaczelo mnie bolec. Pije mleko z miodem , maslem i czosnkiem... :p mmmm No to spròbuje was ponadrabiac :) Wczoraj poumawialam sie z kolezankami tak ze caly dzien spedzilam na lataniu z jednego konca miasta na drugi. Tyle mam jeszcze do zrobienia przed porodem aaaaaa... Wyrobie się? idea was poczytac :*
  10. misiakowata30 Dzięki Barcelona :* Całuję w Twoja kochana łydkę :*niech już nie boli ,no :) Dobranoc :* Oooh jak slodko , tak mamusiowo :) dziękuje i przespanej nocy :* dobranoc :*
  11. Olija misiunciuncia90 Hejo kobitki, synek leży w inkubatorze i pewnie troszkę sobie tam powiedział. A czemu w inkubatorze? Pluca? Nie wiem czy dobrze pamietam ale chyba bylas w szpitalu ze skracajaca sie szyjka to podawali Wam wtedy sterydy? Barcelona. Nasza Renia83 ma termin cc na 10.02, dzis tylko została przyjeta na oddział Olija racja ... To mòj ciązowy mòzg... Nie wiem dlaczego wydawalo mi sie ze dzis juz sroda :p
  12. misiunciuncia90 O 10:53 urodził się przez CC nasz dzidziuś... Franus chyba:)) Zabrali go do inkubatora bo ma cechy wczesniacze. Misiunciuncia Brawooooo!!! Witamy Frania i Gratulacje:) piękna waga to napewno szybko wyjdziecie ze szpitala:) A jak ty sie czujesz? Co z tymi twoimi kamieniami? Renia83 :) Powodzenia !! Juz po jutrze przytulisz swoje maleństwo!! Juz ci zazdroscimy! :) Misiakowata30 nie lam sie!! Cięzko w te ostatnoe tyhodnie, hormony szaleju się obrzarly, wszystko swędzi, zgaga pali, skurcze w lydkach.... Ja to wszystko mam ale to juz naprawde niedlugo , nim się obejrzymy a tu nasze maleństwa się pojawią :) trzeba będzie sie potem po latach gryzc w język zeby nie palnąc typowego: "ja sie tyle ocierpialam będąc z tobą w ciązy , a ty mi sie tak odplacasz..." hehh Moja mama nigdy czegos takiego nie palnęla no ale chyba sie dosc czesto slyszy takie teksty :p hehh Dzis mnie tak silny skurcz w lydce zlapal ze do tej pory czuje juego efekty i nie moge stanąc na tej nodze...boje się juz rozciągac zeby mnie skurcze nie dopadaly... No i zgaga powròvila i mi wyrzera wnętrznosci... No ale nic... Kocham moja kruszynkę podskakującą mi w brzuszku :) Ide spać , milych snòw kochane :*
  13. EH... I co zaczęlam nadrabiac marcòweczki a tu zacząl sie fajny film "Mroczne Cienie" Tima Burtona ...no i oglądam ... Teraz reklama to szybko pòki pamiętam :p Kamila wspòlczuje siostry sygiary :p hehh w sumie jak jej nid przeszkadza mieszkac w takim brudzie to cięzko cokolwiek zrobic... Kurcze chyba tak jak ty po 5 dniach w końcu bym sama jrj sprzątala, tym bardziej ze musisz tamtedy przechodzic... Kurcze najlepiej zeby się przeniosla do jakiegos pokoju mniej ns widoku , jak tam zimniej to niech sobie grzejnik zamontuje , byl by to jakis kompromis... No a te twoje skurcze to jak 37 tydzien to czas nsjeyzszy ns przepowiadające :) to lepiej ze ci sie macica do porodu przygotuje :)
  14. Haniutek Barcelona szalencze Ty juz teraz tak nie smigaj bo to juz dla nas meczące Haniutek! Po pierwsze: co za nowina!! Antos jest Zosią!! :) trzeba sie będzie teraz przestawic :p hehh pozaslaniac te autka albo doszyc im jakies laleczki i wstązki :p hehh Po drugie: oh co za kretyni ci lekarze ze cię tuz przed porodem tak steaszą ze cos ci sie moze stać!! No co yo zmieni ze ci tak będą truć? Tylko cię zestresują i zaszkodzą. To oni sie powinni o to zatroszczyć zeby ci się nic nie stalo i uwagi zachowac dla siebie! Nie marte się! Jestem peana ze wszystko pòjdzie dobrze! :* :) A co do mojego lazenia to masz racje...zapominam ze przeciez to juz 9 miesiąc sie zacząl :p dzis jamás paño mnie zaczepila oferując jakies pròbki kremòw i jak popatrzyla na mòj brzuch to mi powiedziala " Ojeej ten twòj brzuch to juz tak niziutkooo ty juz tak nie laz tylko w domu siedz bo az strach jak sie na ciebie patrzy! :p mam wrazenie ze zaraz mam tu urodzisz!" hehh Troche przesadzila no ale sobra bede mniej lazic :p Chociaz jutro tez mi sie szykuje dzień aktywny :p
  15. Widzę ze poruszany byl temat pępkowego... Dobrze ze tu u nas takiego zwyczaju nie ma :p W tym tyg. zorganizujemy jakis obiad na naszym mieszkaniu zeby podziękowac znajomym za przeprowadzke ale tu raczej nie ma w zwyczaju takich popijaw jak w PL! Tu sie ludzie delektują jedzeniem i alkoholem. Winko do obiadu i to pite powolutku jedząc i rozmawiakąc... Nikt tu nie zrozumie tengo naszego typowego polskiego "no ze mną sie nie napijesz?" i picia na wyscigi tylko po to zeby się upić, pozygać i obudzic nastepnego fnia z kacem fizycznym i psychicznym :p hehh Powiem wam ze Hiszpanie piją sporo ale wlasnie maja wysoko rozwiniętą kulture picia. Wiedzą kiedy powiedziec "ja juz nie pije" i nikt wtedy nie zareaguje ze smiechem nazywając go cieniasem .... hehh wręcz ludzie się smieją i z politowaniem patrzą na tych wszystkich czerwonych, walających sie we wladnych wymiocinach, pijanych na umòr turystòw z takich krajòw jak nasz :pp A mozna takich w centrum w stregie baròw często zobaczyc niestety... Dobra czytam ...bo sie tu rozpisalam a tu dalej tyle do czytania :p
  16. Czesc dziewczyny, witam wieczornie :* Widze ze dzis juz aktywnosc w normie ... Mam do nadrobienia 18 stron ...:) Ja dzis zlazulam cala Barcelonés na piechote bo chcialo mi się chodzic ale zamiast wybrac sobie jakis para do spaceròw to ja po centrum wzdluz najbardziej ruchliwych ulic :/ glupia ja.... Taka zmęczona wròcilam ze masakra. Rzucilam sie na talerz owocòw i teraz umieralam ze zgagi... Wypilam kubeczek gorącego mleka i mi przeszlo ale kolacji juz nie zjadlam... Idea was poczytac co tam co tam... Ooh Renia przeciez miala rodzic ! :) Bad.Woman Barcelona, to prócz terminu i księżniczki w brzuszku, jesteśmy z tego samego rocznika? :-) Bad.Woman no prosze :) '83? :) Ciekawa jestem , ktòra z nas pierwsza zacznie rodzić :p ... A wogòle to gratuluje wytrwalosci i sily jeszcze do egzaminòw. Dobrze ze o ciebie kolega zadbal i nie musialas czekac tych 4h !!
  17. Claudio sie mnie pyta jak sie czuje a ja mu ze mialam wlasnie bol jak na okres ale ze mi juz przeszlo... Potem sie zaczelam zastanawiac a skąd con moze wiedziec jaki to jest bol jak na okres hehh ...
  18. Madika hehrhh Barcelona co Ty bralas przed snem???? Podziel sie heheh Olka Majeczka slodziutka i tak lapeczki malusie przy buziaku trzyma Tesciowa pogon albo napusc Michala!!!! I sie nie dawaj!!! Powiedz jej ze WY wychowujecie tak Maje i koniec!!!! Ja dzis bylam w centrum handlowym a potem na krotkim spacerku Zaraz idziemy zjesc zupke i potem Was nadrobie Hehh Madika wlasnie nie zjadlam kolacji wczoraj przez okropną zgage i nudnosci jakich dostalam po wypiciu chyba za szybko butelki soku z granatu :p moze to z glodu albo cos w tym soku bylo :p
  19. Ciaza wspòlczuje tej angielskiej deszczowej pogody! Wiem co to znaczy bo przez rol mieszkalam w Bilbao a kraj Baskòw slynie ze swojej deszczowej pogody! Ja tala nie swiadoma przyjechalam na erazmusa przeciez do hiszpanii a tu dupa! Co prawda w pazdzierniku bula piekna pogoda i cieplutko...a zaczelo sie w listopadzie...jak zaczelo lać to nie przestalo az do wiosny!! A przez dwa bite miesiące pdalo bez najmniejszej przerwy! Tam poznalam co to znaczy zimno, jak chodzisz caly czas przemoknięta! Brrr ...
  20. A ja juz po obiadku :) dzis zrobilam zupkę marchewkową na mleku kokosowym a na drugie filecik , ktòry tu sie nazywa secreto de cerdo czyli sekret swini :p nie wiem jak sie nazywa w PL ale dobry tak obsmarzony na odrobinie oliwy vez zadnych przypraw año panierki , na koniec tylko posypalam juz na talerzu platkami solí i skropilam cytryną, do tego salatka z salaty, pomidora i ogòrka. Proste ale jakie pyszne :) Misiakowata usmialam sie z tej twojej czkającej dupy hahah Ja tez tak czesto mam jak mi malutka czka jakby zwròcona twarzą do srodka :p Powodzenia w kupowaniu butòw!! :) Dzięki dziewczyny w imieniu Claudia za wyrazy wspòlczucia! Kochane jestescie :* A sny to mamy niezle :p hehh o tym karmieniu piersią to tez pare razy mialam sny ze nie moge karmic a tak bardzo chcialam. Przewazają chyba problema z karmieniem, wychodzące dzieci i picie alkoholu w ciązy :p hehh
  21. Lilijka! Nie smuć się! :* No przeciez to oczywiste ze tu nie zawinilas w zaden sposòb. A twoja mama jakos nie potrafi na sprawe popatrzec obiektywnie. Patrzy tylko ze swojego wlasnego punktu widzenia i sie uzala nad soba ze ona przeciez ten kombinezon wyszukala i wyprala a ty jej ze juz go nie chcesz... A przeciez to nie twoja wina ze ci wlasnie podarowali inny i mialas prawo nie wiedziec (w końcu jasnowidzem nie jestes) ze akurat w tym samym czasie nagle po tylu miesiącach odkąd ja poprosilas ona postanowila w koncu ci ten kombinezon wyszukac! A wogole jak juz to zrobila to jak jej tak zalezy to ci go i tak mogla dac zebys miala dwa...i po sprawie. A tak taka rozpacz i obrazanie sie i jeszcze ciebie denerwuje! Nosz... Nie no Lilijka wkurz sie na nía ale nie placz bo naprawde nie ma o co! :* sciskam cię mocno!!! I nie przejmuj sie! Olej to :* o takie glupoty nie ma co maleństwa martwić!
  22. ~kalae olka - obudź teściową w nocy i powiedz ze masz dla niej dwie kanapki, żeby zjadła :) Hahahahah kalae dobre!!!
  23. Oczywiscie slońce a nie slińcece :p hehehh te grubre paluchy mi nie trafiają w literki na klawiaturze w telefonie... A potem jeszcze w to wszystko ingeruje slownik hiszpański i juz wogòle pewnie sie mnie nie da czytać :p
  24. Dzisiaj u was swieci slińceca u mnie na odmiane deszczowe chmury :p ale juz nie pasa. Moze potem wyjdzie slońce... Ola ale slczna Majeczka :), UfUf. tesciową to masz... Dobrze ze niedlugo sobie jedzie. Jednak kazda matka (no moze prawie kazda...przypomnialy mi sie te wasze Efelina przypadli palące ) wie najlepiej instynkownie co jest najlepsze dla jej maleństwa. Najbardziej wkurzają mnie takie wszystko wiedzące tesciowe a potem robią takie blędy... Uff A dzis w nocy zmarla babcia mojego Claudiuszka :( w zeszlym roku muy zmazla babcia z meksyku. A moja jest w szpitalu , bedzie miec juz czwartą operacje na pęcherz :/ mam nadzieje ze szybko wròci do zdrowia... A dzis w nocy snilo mi sie ze pròbowalam uciec ze szpitala psychiatrycznego i bula tam jamás babcia ktòrą chcialam ze soba zabrac i byl tez mòj kot... Hehh i pilnowaly nas zle pielęgniarki i nagle przyjechal papiez i wszystcy mieli isc do kosciola a ja spakowalam nota do koszyka i pròbowalam skorzystac na zamieszaniu i nie czekając az babcia sie da przekonac do ucieczki, postanowilam sama uciec z kotem... Potem okazalo sie ze jedtem na jakims odludziu i bede musiala dlugo isc z tym kotem przez jakies las y i pila... Potem nagle pojaeily sie dziewczyny z mojej szkoly sredniej i zaproponowaly zebym tej nocy przeczekala u nich i ze szykuje sie niezla impresa w jakims barze... I wtedy sobie uswiadomilam ze przeciez jestem w ciązy i nie mogę z nimi pić! I tak sie zaczelam martwic jak ja dotre do najblizszego miasta będąc w ciązy i z kotem... Hehhh wtedy się obudzilam przez wiatr i poczulam ulge ze dylemat się skończyl hehehh
  25. Agusiaaa ale sliczne te twoje maluszki!! :) wladnie tak myslalam o tobie ze się dlugo cos nie odzywasz, no ale to normalne przy dzieciaczkach w szpitalu. Jej z tymi dojazdami... Szkoda ze cię nie zostawili w szpitalu z nimi tak jak olke. No ale teraz jak bedziesz blizej nich w tym hotelu to szybko Szymek nabieze más y i pojedziecie do domku:) ... Ale slodziaki:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...