
agnieszka.94
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agnieszka.94
-
Hej dziewczyny. Ja bylam dzisiaj w przychodni. Podpięli mi ktg bo moja dziewczynka sie Malo rusza. No i czekam teraz ze skierowaniem do szpitala na męża i na izbę przyjec mamy jechac. Wyszlo ze splycone ruchy plodu czy jakos tak, ogólnie ze Malo sie ruszała. A tętno malej bylo ok 120-130. Smutno mi :(
-
A ja o kapuście mogę pomarzyć... Mój mąż z przymusu zje, ale nie kocha jej, takze bigosiki z głowy :|
-
A ja nie mam pomysłu jak poukładać w szafie te ubranka. Musze w szafie na dole, bo chciałam komodę żeby bylo wszystko tylko dla niuni ale na moich chęciach sie skonczylo... Na pewno rozmiarami, ale tak ze kaftaniki, body itd? Nie wiem czy mi tyle miejsca wystarczy. A Wy jakie macie pomysły? A i chyba bede musiała przykryć je jakas folia bo tam się troszeczkę kurzy (mieszkamy w zamieszkalnym podpiwniczeniu )
-
Wiemy, wiemy :) a wiecie za ile ja widziałam krem ochronny dla dzieci wczoraj w stokrotce? Taki chyba 50 ochrony? 42zl........ Az się przeraziłam. Wielkość oliwki dla bobasa
-
Dzieki babyjaga i Marzi :)
-
Hej dziewczynki :) dzisiaj biorę się za pranie ubranek :) tylko chciałam sie Was zapytac czy jak prac w proszku to i plyn do płukania trzeba? Kupiłam w biedronce eden sensitiv z mysla ze będę w nim plukala... Ale nie wiem. A i jeszcze mam zaplamione niektóre ubranka, to czy mogę jakis wybielacz, namoczyć a potem w pralkę? A na jakie programy pralyscie i ile stopni? Bo ja mam program albo godz albo dwie. I jakos to 40st mnie nie przekonuje, pralabym na 60 tylko żeby sie nie zniszczyly.... Doradzicie mi cos? :) :-*
-
Ja kiedyś słyszałam w radiu o tej krwi pępowinowej. Ale to podobno samo pobranie ileś tam kosztuje, plus przechowywanie tez ileś tam nie pamiętam ile ale jakies kosmiczne sumy... Ja zaraz biorę sie za robienie pizzy bo mojemu sie zachciało :) tylko mam nadzieje ze mój brzuszek będzie w miare miękki. A właśnie. To twardnienie brzucha to jest jakimś zagrożeniem dla dzieciatka? Bo ja w sumie sie nie zglebialam w temat.....
-
A co do stanika jeszcze... Ja mam taki w chińskim kupiłam jakby do biegania, taki materialowy, bardzo wygodny. Wiadomo ze nie trzyma tak jak normalny ale to tylko po bokach. A tak to zero odgniecen. A jak musze założyć gdzies poza domem ten normalny to tez cierpię... Bardzo....
-
justy trzymaj się :) ja tez jestem beksa :( ja przerabialam płacz dwa tyg temu jak sie pakowalam i wmowilam sobie ze zostanę w szpitalu przez moja ospę... Żadne argumenty do mnie nie przemawiały... Juz się psychicznie nastawiam w ogóle na poród i szpital.... Ale ciężko mi to idzie :) no ale w domu raczej nie urodzę
-
A ja chciałam sie Was zapytać... Jakie w końcu macie materace w lozeczkach?
-
Cieszę sie ze nie tylko ja tak mam, bo juz myślałam ze cos ze mną nie tak na umyśle :)
-
I powiem Wam taka głupia rzecz. Że chyba mnie ciesza te dzieciaczkowe rzeczy tylko chwile...
-
A ja mam dola jakiegoś... Szaro buro za oknem. A ja siedzę w czterech ścianach"nowego" mieszkania. Nowego, bo wszystko w nim jest, tylko nie ma nas....
-
Aj tam... Poprostu zmienie lekarza przy kolejnej ciąży. Bo po skierowania musze chodzić do przychodni bo mi tez na badania nie daje :( no, ale juz nie długo zdjęcia rzucimy w kąt bo będziemy miały male bąble przy sobie :)
-
Evita nie dobijaj mnie :( powiem Ci ze bylam 23marca, bo konczylo mi sie zwolnienie. Wizyta u niego trwala 10-15 min: mierzenie ciśnienia, sprawdzenie ph, szyjki, tętna plodu i wypisanie zwolnienia. Tyle. I co najlepsze kazal przyjechać za dwa tyg na usg trzeciego trymestru... Czyli polowa kwietnia. A pozniej 24 po zwolnienie.... Masakra.... 300 zl na miesiąc :( za byle g.....
-
Kasia123456 Dziewczyny a ja sie pochwale moim chłopczykiem ktory wazy juz 1,600 :) Zazdroszczę Wam wszystkim ktore oglądacie często swoje maluchy :( ja widziałam ostatnio w styczniu, tzn nawet nie widziałam bo mój dr bierze 150 za wizytę a ma malutki monitorek i nawet nic na nim nie pokazuje :( teraz usg dopiero 21kwiecien :(
-
Super chlop! :) a ja troche ogarnelam dom, posiedzialam przed laptopem a teraz leze, bo moja kochana Julcia wbija mamie "cos" prosto w żebra :) Moja historia z wczoraj :) mówiłam mężowi ze kiedyś mala sie inaczej ruszała i teraz inaczej. Ale troche czasu juz reki nie przykładal do brzucha. Wczoraj przylozyl, baaardzo się zdziwił ze mala fikolki robila a brzuch sie ruszam od lewej do prawej :)
-
Jola AN OK, no to wygralas :-) Ale uwazaj, gonie Cie. Hehe, juz mnie raczej nie przebijesz :)
-
A i właśnie w ciagu ostatniego miesiąca najwięcej... :/
-
Jola AN Agnieszka, to ja cie pociesze :-) na razie chyba wygrywam konkurs na najwiekszego wieloryba - przybylo mi prawie 14 kg (z czego 5 w ciagu ostatniego miesiaca) Ja jeszcze swojej wagi nie powiedziałam :) 14 to jest nic... Ja 14+6 :'(
-
Boziu :( to chyba tylko ja tyle przytylam :'( i pierwsza narzekam :(
-
A ja juz nie mogę :( wyglądam i czuje sie jak wieloryb, pocę sie jak świnia (u nas słońce, przez szybę), ja juz chce czerwiec :( marze kiedy znowu bede miała chociaż te 10kg mniej, bo juz nie mogę funcjonowac :( męża nie ma, siedzę z teściami, masakra jakas :( :(
-
Evita_87 agnieszka.94 A i jezeli sie pracowalo sezonowo, to jest dochod utracony? Czyli dochod mam 0??? :) oświećcie mnie troche jak wiecie :) Jeżeli pracowałas sezonowo, rozliczylas się z tego w US i juz dochodu tego nie masz to nie powinni wliczac. Generalnie zasada jest taka, że dochód za 2014 owszem, chyba że się coś wydarzyło, zmieniło pracę itp to już wychodzimy od nowego dochodu utracajac stary. Później jeszcze pracowaam tez sezonowo w 2015. No i w październiku jakos poszlam na l4. Do dnia porodu. Czyli możesz mi teraz powiedziec z którego okresu musze wyliczyć dochód? :) sorki ze tak tutaj :)
-
A i jezeli sie pracowalo sezonowo, to jest dochod utracony? Czyli dochod mam 0??? :) oświećcie mnie troche jak wiecie :)
-
Ja tez bede składać, tylko to się liczy dochód z 2014. Jak dla mnie obliczenie dochodu to jest czarna magiaaa..... A właśnie. Ten tysiąc kosiniakowego sie nie będzie liczy w tym roku, prawda? Dopiero teraz na to wpadłam :)