agnieszka.94
Użytkownik- 
                
Postów
0 - 
                
Dołączył
 - 
                
Ostatnia wizyta
nigdy 
Treść opublikowana przez agnieszka.94
- Poprzednia
 - 1
 - 2
 - 3
 - 4
 - 5
 - 6
 - 7
 - Dalej
 - 
					Strona 2 z 8   
					
 
- 
	U nas też różnie z ulewaniem. Chyba ulewa jak sie za dużo nas się poprostu. Moja od trzech dni ma takie cos ze 16-17 budzi się, mycie i nie śpi, raz jeden cycek raz drugi i tak na zmianę. Dzisiaj mija miesiąc, może to skok rozwojowy? I wtedy więcej mleka potrzebuje? U nas w pokoju jest 31st..... Nie wiem co robic, okna nie otworzy bo żeby nie owialo... Kiedy te upały sie skończą.... A mam takie pytanie. Miałam od wtorku zapalenie piersi no i juz lepiej.. Ale jak pierś jest przed karmieniem to wyczuwam takie grudki, a po karmieniu jakby ich nie bylo... Co to może byc? :(
 - 
	Chyba pochwalilam, mala od 16 wisiala na cycu do 19 albo i dalej z przerwa na mycie. A teraz znowu. Nie wiem co jej dolega... A z kupkami mowila ze może tydzień nie robic. Dala bobotic od wzdec i tyle. A i ja rygorystyczna dietę, czyli najlepiej nic nie jeść. Zapytałam sie jej co mam jeść to nie potrafila mi powiedziec.
 - 
	Moja prawie miesiąc a śpi prawie caly czas, budzi się na jedzenie. Tak żeby leżała z otwartymi oczkami to rzadko w ciągu dnia.
 - 
	A i jaki macie szampon do wloskow? U malej ma glowce sa takie krostki białe...
 - 
	Powiem Wam ze moja tez jakos wczoraj przed kąpaniem jadła z prawego cyca długo.... Co nie bylo mile bo bardzo mnie on boli.. A potem po kąpaniu znowu byla glodna ale przetrzymalam ja ze dwie godz i dopiero dalam drugiego. Dzisiaj przed południem to samo... Może w prawym jest mniej mleka? A Wasze dzieci tez maja krosteczki jakies na buzi? Jakby potowki tylko zastanawiam się czy to to... I wiecie co? Moja mala przez tydzień nie robila kopy, byliśmy w niedz na ip, lewatywa i to samo. W środę i dzisiaj czopek. Nie wiem co jest.... Bez czopka zrobila kopę tylko w szpitalu! Prawie miesiąc temu... Doradzicie cos?
 - 
	aga8207 Aga jesteś naprawdę dzielna. Jesteś przykładem mamy która nie myśli tylko o sobie tylko walczy dla dziecka. Oby Twój trud się opłacił. Bardzo Ci tego życzę i potem jiz samych szczęśliwych chwil z maluszkiem przy piersi. Dzieki ze we mnie wierzysz. To jest naprawdę bardzo pomocne. I Jola tez dzieki za dobre slowo. Mam nadzieje ze nie zglupieje z tym wszystkim....
 - 
	Cześć. To znowu ja. Walczę. W sobotę bylam na ip z zaczynającym sie zastojem. Pani zmusila mnie do przystawiania do piersi. Przemoglam sie. Zostalam do wtorku u siostry, bardzo mi pomogla. Wczoraj zaczela się goraczka, nawet 39,5. Zapalenie piersi. Dostałam antybiotyk. Walczę z zapaleniem i poranionymi brodawkami, bol nie do opisania...
 - 
	Nie wiem co to, albo zaplenie albo zastój. Spadla do 38,9....
 - 
	Powiedzcie mi do ilu stopni temperatury można karmić dziecko piersią? Bardzo ważne bo mam ponad 39 :(
 - 
	Babyjaga możesz cos więcej napisać o tym zasuszaniu? Jak u Ciebie to wyglądało i czy bolalo? Jakie proszki miałaś?
 - 
	Wiecie ile ja bym dala żeby mnie to nie bolalo i żeby wszystko było dobrze? :(
 - 
	Baby jaga ja wiem ze to nie tak hop siup. Ale nikt nie chce mi przypisac tych proszków. Dzisiaj juz mleko z prawego nie leci, jest zajebiscie. W nocy spalam trzy godz, ja się zalamie!
 - 
	No właśnie, myślałam ze mi jakos pomożecie :( ale chyba tylko ja jestem taka niewydarzona, dla matka :(
 - 
	A ja dziewczyny mam juz dość! Prawa pierś mi sie zaczerwienila, boli jak cholera. Jest miekka. Bylam u lekarza żeby mi przypisal proszki na wstrzymanie laktacji. Stwierdził ze mnie pogielo. Dosłownie. Ja juz nie mam sily nie wiem co robię nie tak ze ona sie robi czerwona i tak boli, nawet pod pacha. Dla mnie to jest jakis horror! :( i to ściąganie i cycki i noce. Jeszcze miałam 38,3 st gorączki :( wylam pól dnia. Mam dość :( :( :'(
 - 
	Mam problem. Moja Julka nie może zrobić kupki. Nie robila chyba od soboty. W sobotę byla po czopku. Wczoraj wieczorem tez jej wlozylam kawałeczek czopka ale dalej nic :( martwię się :( dzisiaj wlaczylismy herbatkę z kopru i bobotic na wzdęcia... :(
 - 
	Ja tez o Tobie mysle Babyjaga! Zawsze nam doradzalas, nawet teraz kiedy ta cierpisz jestes z nami. I za to Ci jestesmy wdzięczne. Dasz rade pozbierać sie. Co troche o Tobie mysle,np jaj juz mam dość placzu mojej Stokrotki. Mysle wtedy o Tobie. I jakos mi lżej. Mysle o tym ile Ty byś dala żeby słyszeć placz swojej Milusi. Ale Ona tam patrzy na Ciebie z góry i nie placze tylko się uśmiecha :) wiem, ze to bol :( dasz rade! :-*:-* :-*
 - 
	Gratulacje Gosia! :) życzymy jak najwięcej przespanych nocy Te czopki sa bez recepty. Wychowanie dzieci to ciezki kawal chleba...
 - 
	To widzę nie tylko u mnie ciekawie.... W nocy z zegarkiem w ręku butla co trzy godz, potem ściąganie wiec Malo spania. Myślałam ze w dzień sie kimne a tu placz, ryk, kupki tez nie mogla zrobić od wczoraj rana to dzisiaj czopek... No i byla cala pielucha... A potem jedzenie co dwie godz.... Tez dzisiaj plakalam, a juz wszystko bylo tak dobrze... Juz się boje nocy.... :( :(
 - 
	Babyjaga Justyna gratulacje!!! Agnieszk, recznym wbrew pozorom nie zameczysz sie, to machanie wcale nie jest takie meczace (co 3h po pol h- 7-7,5-5, 3-3min). Mi elektryczny medeli za grby szmal zrobil krzywde, a najtanszy reczny sprawdzil sie idealnie. Dziewczyny w szpitalu, a bylo ich duzo- polowa nie mogla uzywac ekekteycznych, polowa tylko takich uzywala z zadowoleniem. Mysle, zebys sprobowala ten co masz zanim wydasz kase. Pozdrawiam wszystkie mamuski, dzidziuchy i brzuchole. Właśnie troche szkoda mi pieniedzy bo nie wiem jak sie u mnie sprawdzi. A ręczny jak narazie daje radę :) ok 100-130ml z dwóch piersi co 3-4 godz :)
 - 
	Gratulacje Justyna :)
 - 
	Dzieki Wam za opinie :) bo ja mam ręczny tlokowy i chyba sie zamęczę z nim sciagajac co trzy godz moja mala plakala dzisiaj i plakala a od kiedy jej dalam dwie butle mm tzn w środę wieczorem i w nocy nie robila kupki. No i dzisiaj czopek glicerynowy i poszlo!
 - 
	Czy ma któraś z Was laktator elektryczny? Jak tak to powiedzcie mi czy warto wydawać kase
 - 
	sylfka agnieszka.94 Czesc dziewczyny:) ja od dwóch tyg chyba w końcu wracam do żywych.... Ropka na moich poranionych sutkach w końcu przysycha. Karmie pokarmem odciąganym. Mam ręczny laktator wiec jest poświęcenie..... Julka budzi sie co ok trzy godz. Miałam przejść na mm ale podalam jej dwa razy, wstalam w nocy o drugiej a tu mi mleko leciało ciurkiem. Wiec stwierdziłam ze po co wydawac pieniadze na mm.... Będzie ze cztery miesiące męki :( no ale.... Aguś, jestes dzielna. Przemecz się przez ten czas, poświęc się, zobaczysz jeszcze bedziesz miala z tego satysfakcję. Potraktuj to jako wyzwanie, przecież dla swojego maluszka jesteś na pewno w stanie to zrobić. Wierzę w Ciebie i mocno trzymam kciuki. Dzięki :-* a wiesz może kiedy mozna zacząć podawac dzidzi cos innego niż mleczko? A i właśnie zastosowałam metodę 7-7-5-5-3-3 do ściągania co 3-4godz :) zobaczymy co z tego wyjdzie, podobno to jest na pobudzenie i utrzymanie laktacji. Bo jak jeszcze dwa dni temu sie darlam ze nie chce juz miec mleka tak teraz boje się czy jej to będzie wystarczało :) ściągnęłam teraz 100ml a mala jje ok 90 na raz takze aby aby :) a teraz właśnie spi sobie slodko :) kocham ją :) i chyba miałam przez te dwa tyg niezla depreche bo dzisiaj a nawet wczoraj zaczęłam sie uśmiechać :) a Wy dziewczyny kp co jecie? Wszystko czy jak? :) bo ja wcale nie wiem co mam juz jeść :)
 - 
	Czesc dziewczyny:) ja od dwóch tyg chyba w końcu wracam do żywych.... Ropka na moich poranionych sutkach w końcu przysycha. Karmie pokarmem odciąganym. Mam ręczny laktator wiec jest poświęcenie..... Julka budzi sie co ok trzy godz. Miałam przejść na mm ale podalam jej dwa razy, wstalam w nocy o drugiej a tu mi mleko leciało ciurkiem. Wiec stwierdziłam ze po co wydawac pieniadze na mm.... Będzie ze cztery miesiące męki :( no ale....
 - 
	Babyjaga mam taki ręczny z tlokiem ale bez gumy. Jest tragiczny moim zdaniem. Aga wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy:) polozna juz u mnie byla w czwartek ale bez rewelacji. Dzwonilam do niej, jutro ma wpasc. Postanowilam ze będę z tej zdrowszej karmila, z chorej sciagala a w nocy chociaż raz mm. I polozna mowila ze jest nan mleko, nan pro i bebilon. Jakie macie, które najlepsze?
 
- Poprzednia
 - 1
 - 2
 - 3
 - 4
 - 5
 - 6
 - 7
 - Dalej
 - 
					Strona 2 z 8