Lenka89

Nie mam.

Dziewczyny wczoraj byl mój 6t4d wg usg 6t1d. Dzidziuś ma całe 3,8mm (wymiar CRL) i serduszko biło 128 razy na minutę. A tydzień temu (30.12) dzidziuś miał 1,9mm. W poniedziałek robimy badania. Wg usg termin na 01.09. Co do boli brzucha. W okolicach kiedy powinnam dostać okres bardzo bolał mnie brzuch, tak, że ciężko było mi funkcjonować. Już myślałam, że będzie po dzidzi. Ból taki sam jak na okres tylko mocniej bolało. Lekarka kazała brać nospe 2x1. Brałam w sumie przez 3 tyg. Teraz zaboli od czasu do czasu.

Acha. No to ok. A jakie badania macie zrobić?

Kiedy macie następne wizyty? My za 4 tyg czyli to będzie 10t4d. mamy mieć usg. Trochę długo mi się wydaje

Pati90 wiem, daliśmy tak na imię naszej pierwszej córeczce, bo nie mieliśmy pomysłu ma imię. Teraz mam termin o jeden dzień później na 29.08 chociaż z usg to wychodzi 1 wrzesień

Dziękuję dziewczyny. Pisałam na szybko z tel. Teraz tak na spokojnie. Dziś jest mój 6t4d wg usg 6t1d. Dzidziuś ma całe 3,8mm (wymiar CRL) i serduszko biło 128 razy na minutę. A tydzień temu (30.12) dzidziuś miał 1,9mm. W poniedziałek robimy badania. Odstawiamy nospe.

Jest serduszko ❤ 128 uderzeń na minutę

Kasiu nawet nie wiesz jak się cieszymy.

Kasiunia88 pamiętam że zaraz masz wizytę, trzymam kciuki, Agosha daj znać jak u Ciebie MonikaD wierzę, że będzie dobrze u Ciebie Żono krzysztofa gratuluję bijącego serduszka Gdzieś za 2-3 godz będę wiedziała co z moim szkrabem

Lenka89 29.08

Cześć dziewczyny. Widzę, że nie tylko ja nie śpię ;-) maleństwo jest głodne. Powiem Wam, że mam straszną ochotę na mięso, w sumie to pod każdą postacią mogę je jeść. Agosha a jak z objawami? Jak się czujesz? Daj znać po wizycie.

Kasiunia88 ale idziesz do innego lekarza czy do tej samej? Czytałam na forum lipcowym, że lekarz nie widział dzidziusia i stwierdził, że trzeba zrobić zabieg. Ona poszła do innego lekarza i było wszystko ok. Bądź dobrej myśli.

To kto ma jeszcze jutro wizyte? Ja dopiero wieczorem się wybiorę, nie dam rady sama, mdli mnie. Muszę poczekać na męża.

Mikołajowa jak masz obawy dzwoń do lekarza Kasia1989 jedz do szpitala Kasiunia88 nawet tak nie pisz, jesteśmy tu po to by się wspierać nawzajem w dobrych i złych chwilach. Bądź dobrej myśli.

Wit nowe mamusie. Trzymam kciuki za Was Fluttershy cieszę się, że wszystko ok Kasia spróbuj znaleźć laboratorium gdzie wyniki są szybciej, ja na początku chodziłam do laboratorium gdzie wyniki były na następny dzień a teraz do innego i mam w ciągu 2-4 godzin wyniki online. Wczoraj miałam dwie drzemki w ciągu dnia... Byle do jutrzejszego usg.

Pati90 tak jak pisałam już wcześniej ja płacę za wizytę z usg 150zl a po receptę 50zl. A tu niektóre dziewczyny piszą, że 80-100. Lekarka jest ok, widać po terminach, ciężko jest się szybko umówić. Po poronieniu byłam u innego lekarza, zrobił usg i stwierdził, że żadnych badań nie będziemy robić i muszę się modlić. Za tą informację zapłaciłam 200 zł... Co do objawów. Brzuch mniej boli ale ja biorę dwa razy dziennie nospe także pewnie to wpływa. Mam lekkie mdłości. Też nie mogę doczekać się czwartkowej wizyty ale wierzę, że będzie dobrze.

Pati90 Tak czytam wasze posty i nie wiem co robic ,czy isc tu prywatnie czy czekac na usg od Gp (przychodni ) Boje sie ze beda mnie tu chcieli naciągnąć na kase jak moja koleżankę ,powie mi nieprawdę jak jej i zwariuje chyba . Pati wiesz ja byłam w środę na usg i nie było jeszcze serduszka widać bo za wcześnie, lekarka kazała mi podejść na usg w czwartek o której mi będzie pasować między dziewczynami i za wizytę mam nie płacić. Powiedziała że nie chce mnie w stresie trzymać cały miesiąc. Po tym się poznaje dobrego lekarza...

mandy32 Dziewczyny pomóżcie. Od wczoraj boli mnie brzuch i kręgosłup ból promienieniuje bardziej w górę niż w dół. Plamienie żadne nie występuje .Strasznie się boję.Nie wiem czy jechać na pogotowie czy poczekać do jutra na wizytę u mojej Pani doktor. Czy któraś z was ma lub miała podobne objawy. Mandy jak u Ciebie?

Fluttershy trzymamy mocno kciuki, dawaj znać odrazu bo ja się stresuje jak nie piszecie.

Kasiu ale 2 tyg temu pisałaś, że dzidziuś ma 0,8mm. Na Twoim miejscu poszukałabym innego lekarza. 2 tygodnie to bardzo długo. Moja lekarka w 5t3d stwierdziła dzidziusia ale na serduszko za wcześnie, kazała przyjść za tydzień. Wiem, że w takiej sytuacji jest Ci ciężko ale spróbuj poszukać innego lekarza. Dużo jest takich przypadków, że sprzęt jest słaby i nie widać a u innego lekarza ciąża jest ok.

Boli martwimy się, nie boli też się boimy... Dziewczyny jak sobie radzicie z nadmiarem wolnego czasu? Trochę to dla mnie dziwne mieć tyle czasu dla siebie. Wiecznie praca, dom, praca dom, zerwane noce i życie w biegu a tu lez w łóżku...

Żono krzysztofa jak mamy z mężem wolne to śniadania robimy sobie na zmianę właśnie do łóżka ale nie tego sypialnianego tylko przed tv. Mąż mnie dziś zaskoczył, przyjechał z 3 opakowaniami parowek i mówi żeby dzidziuś miał co jeść :-D takie małe rzeczy a cieszą

Lalka za Ciebie też trzymam kciuki. Niestety też to zauważyłam, że większość z nas jest po stracie. Ja jeszcze kilka lat temu myślałam, że zajście w ciążę to już oznacza urodzenie dziecka. Chyba przez to, że w mojej rodzinie nikt nie poronil, czytaj nikt przynajmniej o tym nie mowil. Dziewczyny żyjemy w takich czasach, że medycyna może wiele. Pomyślcie sobie jak miały nasze babcie. Bez comiesięcznego usg czy innych badań, gdzie poród odbywał się w domu, bez lekarzy...

Kasiu znamy ten niepokój i trzymamy kciuki, będzie dobrze.

Mamalina to sorki źle zrozumiałam. Ja tam z moimi teścimi średnio żyje, mają głupie teksty i kochają problemy. Mój mąż to zupełne ich przeciwieństwo. Haniu ja głodna jestem non stop ale mię mam pomysłu na jedzenie, podchodzą mi parówki ale ile można ich jeść. Spróbuj jeść codziennie banany. One pomagają na takie problemy. Fluttershy mojej siostrze udało się w pierwszym cyklu zajść w ciążę, ciąża książkowa. Druga ciąża to wpadka, były małe problemy bo miała wypadek, ale dzidzia urodziła się zdrowa. Także da się bez większych problemów. Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Dajcie znać