Gosia1001

U nas tez szaro buro i ponuro, deszcz. Ale nocka super - kluseczka zaszalala i 6 godzin spala potem godzinka jedzonko i przebieranko i znowu w kime 3 godziny Teraz byl cycus i 2 wielkie kupy Madika mam juz dwa rodzaje, smoczkow tez i niestety wybredny egzemplarz :) ale moja mama mi powiedziala ze bylam taka sama - tylko cycek ;) jak wrocila do pracy to moj tato codzinnie ze mna przyjezdzal zeby mnie nakarmila :) takze tego... Coz moge corce teraz powiedziec...

Ja non stop w biustonoszu i wkladkach. Ale nie czuje dyskomfortu. Moje dziecie wogole nie toleruje butli - kilka razy odciagalam bo chcialam gdzies wyjsc ale nie ma szans.... Wogole nie wezmie do ust smoka, pluje, zamyka buzke, wscieka sie. A by sie przydalo bo syn 8 maja ma komunie i musze zakupic jakas sukienke. A z dzieckiem przy piersi tego nie zrobie :)

U nas dzisiejsza noc byla dla Marysi okropna, strasznie ja brzuszek bolal :( prezyla sie, plakala, napinala. Cala noc, dopiero nad ranem jej ulzylo. Strasznie mi jej szkoda bylo - pierwszy raz tak sie meczyla bo wczesniej to tylko epizody. Suszarka, oklady, zginanie nozek, kropelki, masaze-wszystko bylo. Na szczescie kolo 10 przy karmieniu pozbyla sie gazow. Jeszcze dwie ogromne kupy zrobila i polozyla sie spac. Olka powodzenia na chrzcinach, napewno sie wszystko uda :) my jeszcze nawet nie myslelismy o tym. A co do mezow, partnerow to my razem mamy dzieciatko i razem ogarniamy. Zreszta tak jest i z zyciem domowym :)

RedNails gratulacje :) teraz juz wszystkie mozemy cieszyc sie swoimi maluchami :) Aniolek wszystko bedzie dobrze, trzymam kciuki za Tosia :) Leniwcowa mamo zycze wszystkiego co najlepsze, duzo radosci ze swojej rodzinki :) U nas byla polozna-Marysia w tydzien przytyla prawie pol kilo na samym cycusiu. Wogole jest takim aniolkiem kochanym :) w nocy tylko raz wstaje-jedna piers, odbijanie, pieluszka, druga piers, odbijanie i dalej spanko. Spi tylko w swoim lozeczku. Na noc zawsze polmrok i szept zeby rozrozniala pory dnia. W dzien znowu muzyka gra i odglosy domu. Na spanie zawijam ja w rozek, otulam. Lubi tak spac. Ostatnie dni jest piekna pogoda wiec korzystamy - spacerujemy, maluszek spi popoludniami na balkonie. No i pojawil sie tradzik niemowlecy. Ale kolo 4 tygodnia to czesto sie zdaza. Nie jest zaogniony wiec robimy tylko zimne oklady z srebra. Mi wlasnie przyszedl bujaczek z Fischer P.- ciekawe czy sie spodoba :)

Leniwiec kilka dni temu moja coreczka obudzila sie z zaropialym okiem. Przemywalam solą fizjologiczna, woda i jakimis innymi specyfikami-nie dzialalo. Wiec zastosowalismy srebro nanokoloidalne. Na 2 dzien oczko czyste, bez sladu ropy. Zreszta u mojej siostry synek kilka miesiecy mial ropiejace oczko i jak do nas przyjechala to przemywalismy srebrem i potem mowila ze przeszlo małemu :) U nas wogole srebro kroluje bo jest antybakteryjne wiec caly czas go urzywamy. Tylko ciezarne i karmiace pić nie mogą.

Magdalenka ja jestem 3 tygodnie po porodzie sn i karmie piersia. I mam tak samo-normalnie wystarczy wkladka ale czasem leci krew. Ale juz nie caly dzien, tylko chwilami. To chyba normalne :)

Eff mi nakladki pomogly. Polozna doradzila je jak zobaczyla moje sutki-mialam rany i ssanie sprawialo ogromny bol. Od karmienia "na sucho", bo na poczatku non stop Marysie przystawialam zeby rozhulac laktacje :) Pod wkladki laktacyjne nakladalam jeszcze Maltan i po kilku dniach nic nie bolalo :) Ewelina rodzilam w profamili-tez polecam :) swietna opieka poloznych i lekarzy, pomoc w trakcie porodu-znieczenie na zyczenie, gaz itd. Zaangazowane polozne. Nie mowiac o pieknych salach, czy swietnym wyzywieniu :) Dzieki dziewczyny za bujaczki-teraz czeka mnie wybieranie :) chociaz moja coreczka nie jest jakas absorbujaca ale nie przewiduje takiego luzu dlugo

Misiakowata ale fajna rodzinka :) Kasiamamusia powodzenia! Oby szybko poszlo. Olka trzymam kciuki za Maje. Napewno wszystko bedzie dobrze. Dziewczyny tez sie przylaczam do pytania o bujaczek :)

Jola wspolczuje... Strasznie sie nacierpialas :( Ja karmie tylko piersia i nie mialam wogole nawalu. Moja dziewczynka tez sie krztusi, ale tylko przy ssaniu, czasem przysnie i za duzo zostanie w buzce wiec nie nadaza z przelykaniem. Espumisam uzywamy chyba od tygodnia i widac poprawe. Mala spi w nocy po 4 godziny, a w dzien 2-3, ale w przerwach wiła sie i prezyla. Teraz po kropelkach rzadko jej sie to zdaza. Misia ja po porodzie nie mialam pokarmu ale caly czas przystawialam dziecko i duzo pilam. Bez ran sie nie obylo ale Maltan i nakladki pomogly :) i Lilijka dobrze pisze-dziecko musi zlapac cala brodawke bo jak sam sutek to bardzo boli.

Ja uzywalam z nuk, akuku i rosmana. Te ostatnie jak dla mnie beznadziejne ale polecam akuku, sa fajne-szerokie, cienkie i chlonne. Mam tomme tippe ale nie uzywane jeszcze :)

Ortoda ja karmie tylko piersia i kilka dni temu przeszlam zapalenie pecherza. Lekarz przepisal max dziennie 6 tabletek furoxin (zurawinowe tabl.). I pilam caly czas, zeby wyplukac z organizmu. Pod rzad chyba dwie duze butle wody. Ale ja caly czas biegalam do ubikacji-kilka razy z dzieckiem przy piersi, mialam dreszcze itp.

Sylwia, AsiaR, Misiakowata gratulacje! Macie juz malenstwa przy sobie :) Zdjecia dzieciaczkow sliczne, a blizniaki urocze - macie mamusie co robic :) Moj maluszek nabawil sie kataru, tak sie meczy przy spaniu :( Nie wiem od czego... Caly czas psikamy i czyscimy. Mam nadzieje ze szybko przejdzie.

Prawie nadrobilam :) Dziewczyny ktore urodzily -wieeelkie gratulacje! Misiakowata trzymam kciuki! Powodzenia :) My swieta mamy w podrozy - pierwszy dzien do jednych dziadkow, teraz do drugich. Marysia spi grzecznie. Wogole jest bardzo grzeczna, spi w nocy 5 godzin potem przerwa 1,5 i znowu 5 godzin przesypia. Tylko bole brzuszka ja mecza. Milego dnia :)

Anuleczka ja staram sie po kazdym karmieniu, szczegolnie w nocy ponosic troszke na ramieniu. Nawet jak sie nie odbije to sie pokarm troszke ulozy w brzuszku.

Lilijka doczekalas sie swojej kruszyny :) Gratulacje! Ciaza powodzenia! W czwartek byla polozna-wazyla małą. Przekroczyla juz wage urodzeniowa, w piatej dobie, 4kg. Na samej piersi :) Sutki juz powoli sie goja, nakladki i masc troche pomogly. Jeszcze kilka dni i bez nich bedziemy sie karmic. Dzisiaj w nocy Marysia dala pospac-4,5 godziny :) potem 2 godziny karmienie, pielucha, noszenie, karmienie i znowu spala 3,5 godziny :) oby tak dalej

Karola gratulacje! Odpoczywaj i nabieraj sil :)

kamillla A smarowalas swoim mlekiem i wietrzylas? ja jak w szpitalu babke spytalam o oslonki to mnie wysmiala, ze to jeszcze wieksze utrudnienie dla dziecka Moja nawet nie zauwazyla zmiany-normalnie ssala. Polozna mowila ze teraz najwazniejsze zeby sie piers zagoila bo karmienie powinno byc przyjemne, a powodowac taki bol i dyskomfort. Swoim nie smarowalam bo jeszcze na tyle go nie mialam zeby od tak wycisnac. Ale dzis juz jest lepiej.

Badwomen wieeelkie gratulacje! :)

~przyjazna Doczytałam ostatnich 10 stron i mam nadzieje być na bieżąco. Dziewczyny na porodówce trzymam za Was kciuki !!! Lilijka jak tam ? U nas ok. Dali mleczko, zjadła 30ml i śpi juz ponad dwie godziny a ja nasmarowane cycki i trzymam je na wierzchu przykryte pielucha. Gdyby nie te cudowne stękanie przy karmieniu to juz jutro przeszłabym na mm taka jestem zrezygnowana. Przyjazna ja po sn a tez nie mialam pokarmu od razu. W 1 dobie mala byla na mm, w 2 juz troche przystawialam do piersi, w 3 juz tylko raz mm, a w domu tylko piers. I dzisiaj juz mam duuuuzo mlwka Ale caly czas przystawialam malutka, zeby sie rozkrecilo. Niestety poskutkowalo to krwawymi ranami i okropnym bolem. Za rada poloznej od wczoraj stosuje osłonki i caly czas smaruje maltanem. Dzisiaj juz jest znacznie lepiej. Mniej boli przy karmieniu.

Kasia nie wiem czy ktos Ci juz odpowiedzial bo jeszcze nie doczytalam. Mojemu szpital w dniu wypisu wystawil zwolnienie 7 dni. Rodzilam sn. Powiedzial, ze potrzebuje.

Eff gratulacje :) Magdalenia sliczna coreczka :)

Zapomnialam.... Megg gratulacje! Juz masz maluszka przy sobie. Eff szybkiej akcji zycze :) Haniutek ddobrze, ze napisalas :) Mam nadzieje, ze leczenie dlugo nie potrwa i juz za chwilke do domku wyjdziecie :)

Kamila ja dzisiaj akurat mialam okazje widziec cos w nosku - gruszka i spray poszedl w ruch. Pupcie wycieram tymi duzymi platkami i woda/naparem z rumianku. W razie wiekszych awarii mam tez chusteczki. I na pozniejsze wyjscia :) przebieram wedlug potrzeb, bo np. dzisiaj rano przebieralam przed jedzeniem i zaraz po bo byla kupka. Teraz po spaniu tak chciala cycusia ze nie zdazylam wiec zaraz po zmienimy pieluche :)

Przyjazna, Ortoda gratulacje! :) U nas pierwsza noc w domu. Maluch kochany choc kolędował troszke w nocy - od 1 do 3:30 ale potem do 7 spala :) i juz ssa tylko cycusia. Kochana jest, faktycznie napatrzec sie nie mozna. Moja tez wydaje przez sen rozne dzwieki :) Eff powodzenia :)

Przyjazna powodzenia! Mrufka gratulacje :) ale maluszek :) Badania, usg - wszystko wyszlo dobrze wiec dzis do domku :) Poki co cala noc i dzisiejszy dzien jestesmy tylko na piersi. Sukces :)