Skocz do zawartości
Forum

kamillla

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kamillla

  1. Haniutek ~- misiakowata30 Dzieki Haniutek :* To ze kapieli goracych to wiedzialam ze nie wolno..woda byla ciepla..ale lazienke mam mega ciepla od rury ktora ja dodatkowa ogrzewa i tam jak w saunie..mam nauczke..tylko mi juz tak wygodniej posiedziec w wodzie niz brac prysznic..ech no nic..za teoja rada leze z nogami wyzej w samych gadkach i troszke mi lepiej uff malutki kopniaczka czasem daje..ale jejku rzeczywiscie nie pomyslalam ze mu sie moglo zle zrobic ojejku Nie ma za co kazdy na błedach sie uczy:) sadzisz ze skad to wiem:))) uwielbiam gorace kapiele i teraz mi tego brak:) wziełam raz i zanim wyszłam z łazienki wymiotowałam juz i czułam sie jak miałabym zejsc duszno i okropnie mdło tak pomijając zakaz kąpieli cieplych w ciażży, to ja pare razy biorąc kąpiel u mojego kacpra w domu, jak wyhodzilam z wanny to mdlałam, ledwo do pokoju dochodziłam a potem jakby kontakt sie ze mna urywał, po pol godz przy otwartym oknie w miare ok bylo. jakiś czas potem po imprezie kacper kąpiąc sie stracił przytomność, karetka i do szpitala, jak sie okazało nie szczelna byla rura od piecyka gazowego i jednym slowem sie zacczadził. Lekarz powiedział ze takie stęzzenie jak miał we krwi to pierwszy raz na oczy widzi i ze teoretycznie juz powinien nie żyć
  2. Zu2ia kamillla Dziewczyny nie wiem czzy kiedys widziałyscie stronkę aliexpress.com ale ja wlasnie z nudow przeglądać zaczełam akcesoria dla bobasów tam.... np wielorazowe pieluchy po 2dolce max... :) i inne duperelki.... Tylko zamawiając na tej stronie bardzo trzeba uważać na jakość rzeczy. Dziewczyny z mojego poprzedniego forum tam zamawiały i sporo narzekały na to ze np ubranka to badziewie i po pierwszym praniu nie nadają sie nawet na szmatę do podłogi. no więc właśnie, pozatym nie wiadomo jak ze zwrotem, a i gwarancji pewnie brak. wole jednak allegro i przynajmniej mam pewność z jak sie nie zgadza coś to jest zalatwione, zy telefonicznie czy mailowo.
  3. Zu2ia kamillla a w ogóle, lego na pierwsze urodziny? :P really... ? :P A co w tym złego? Moj synek dostał lego duplo chyba dwa miesiące po roczku i całkiem nieźle sobie z nimi radził - cos tam sam próbował albo podawał mi klocki żebym ja je łączyła. Lego to jedna z najbardziej wymagających myślenia i uczących kreatywności zabawek. ale nie w sensie takim, ze sobie nie poradzi czy coś, tylko lego kojarzą mi sie z małymi klocuszkami, latwymi do polkniecia?
  4. Ola a moze mała raz na jakiś czas ci gniecie zoladek, i dlatego te wymioty?
  5. renatka9010 Kamilla to zalezy ktory mi lekarz przepisuje . Jak hematolog to place 100 % platne czyli ok 30 zl a jak u rodzinnego to na znizke i ok 7 zl . A w opakowaniu jest 20 tabletek po 20 mg aaa oki, dzieki za info :)
  6. no własnie, dostawa to jedno, ale w razie gdyby coś tfu tfu bylo zepsute czy nie takie, to zwrot ile czasu by trwal, gra nie warta swieczki... chyba wole doplacic i miec w PL z gwarancja widze ze sporo nas ma chętkę na snickersy ja ostatnio normalnie oszalałam na ich punkcie, zywilam sie tylko nimi w zasadzie, dziś juz powiedziałam dość
  7. Dziewczyny nie wiem czzy kiedys widziałyscie stronkę aliexpress.com ale ja wlasnie z nudow przeglądać zaczełam akcesoria dla bobasów tam.... np wielorazowe pieluchy po 2dolce max... :) i inne duperelki....
  8. Lilijka, jak masz to samo to masz przerypane ;) ojciec dyktator, prawie jak kaczynski. ostatnio narzekal ze nikt nic w domu nie robi, sypie sie wszystko, wszyscy są debilami nic nie potrafia zrobic. ja juz psychicznie mam go dosc dzis moj K kupil lopate, wzial sie za odsniezanie. Na co ojciec powiedzial, ze taka lopata to trzzeba umiec odsniezac.... wtf, nie wiedzialam ze do odsniezania trzeba miec studia skonczone Haniutek zazdroszcze talentu. ja nie mam weny sie chociaz zabrac za cokolwiek! mam 2 materialy, czerwony( lub rozowy) sztruks i zielony/niebieski - i ni cholery nie wiem co z nich zzrobic. mam tezz maszyne! haha nie uzywam Ajka, ja jeszcze jak mieszkalam z tesciowa, to raz z rana w niedziele uslyszalam rozmowe rodzicow kacpra. Mamusia mu szykowala jajeczniczke na co ojciec powiedzial zeby przestala mu tak nadskakiwac, bo juz inna kobieta jest w jego zyciu i nie wygląda na to zeby to sie zmienilo. hehe myslalam ze padne ze smiechu.
  9. ~kalae właśnie najgorzej jest jak rodzice skupiają się na swoich problemach, wciągając w nie dzieci, i w moim odczuciu małe czy duże to w sumie i tak niedobrze. mojej mamie kiedyś psycholog powiedział, że jak dzieci są już duże to już można im wszystko mówić, łącznie z nadawaniem jednego rodzica na drugiego, co w moim odczuciu jest bzdurą. zresztą ja mojej mamie powiedziałam, że nie będę stawać po żadnej stronie. u mnie to w sumie obie z siostrą mamy odczucie faworyzowania brata, nieraz zresztą usłyszałam że my jesteśmy dwie, a on sam, więc trzeba mu pomóc, eh. może twoja mama tak tego brata faworyzuje, moj niemąz ma 2 siostry, a tylko o niego mamusia dba teraz i wydzwania non stop,wiec wiesz, odnosze wrazenie ze 'syn to syn' tak ja bylysmy male to nic nie moglysmy wiedziec bo za male, a teraz jak lawina leci wszystko z obu stron
  10. u mnie też kolorowo nie jest z rodzicami. tzn sytuacja miedzy nimi, ciagle klotnie, mimo ze juz nie mieszkaja razem. ahh zza duzo by opowiadac ale tez ostatnio z ojcem sie poklocilam, w taki ryk wpadłam uspokoic sie nie moglam i zlapac tchu... a to wszystko przez to ze on uwaza sie za najmadrzejszego, nie ma problemu z ponizeniem ludzi, nikt mu sie sprzeciwic nie moze. i też miałam wyrzuty sumienia po tym jak sie zdenerwowalam, mala zaczela mnie okopywać i sie uspokoilam....
  11. Renatka a tak pytanie z innej beczki, ile płacisz za encorton?? I ile mg? :)
  12. Madika, ja bym sprawdzila gdzie bym mogla czy nie zazyczyli sobie opłaty za rezygnację bezprawnie. Ja pierdziele co to sie teraz dzieje... Haniutek to ile teraz na książki sie wydaje? A ktora klasa? do religii tyle książek, ja pierdziele ja miałam podręcznik i zeszyt tylko, a i często u nas sie kupowali jeden podręcznik na 2osoby.
  13. czarna.ana a nie mówilas im, co na ten temat sądzisz? ciekawa jestem, co by powiedzieli Kalae nie wiem czemu ale mnie bardziej przeraża cesarka, nie chodzi o dochodzenie do siebie bo wiadomo ze to zalezy od organizmu, tylko chyba naoglądałam się tego programu porody, i widziałam jak wykonują cesarkę i w ogóle... poprostu wizja operacji mnie przeraza
  14. w takim razie mamy takie same, tylko ja mam z misiami :) czy twoje boczne szczebelki są czarne, czy brązowe jak reszta lozeczka??
  15. dziś dokładnie mam 33t 1d , 48dni do porodu. :O panika mnie ogarnia.... boję się że mała się nie obroci glową do dolu, wczoraj co prawda miałam uczucie ze jest głową w dól, ale teraz czuje że się obróciła.
  16. ~kalae czarna.ana W kwestii chrzestnych.... Nie chce nikogo urazić ani nic ale ukazać to tez trochę z innej strony. Matka chrzesnicy uważała ze będę się czynnie angażować w zycie jej dziecka poprzez miedzy innymi siedzenie z mała. Tylko ze ja wtedy nie miałam żadnego pojęcia o noworodkach to raz a po drugie praca wraz z dojazdami zajmowała mi 12 godzin dziennie. I nie nie wezme urlopu żeby siedzieć z jej córka gdy mama jest na macierzynskim. Wiec juz byłam zła ciocia. Po drugie na 1 urodziny ja np kupilam zwierzaczka uczniaczka z FP a chrzestny LEGO za 400 zł wiec moja zabawka został schowana bo LEGO ważniejsze i droższe ( pomijam fakt ze młoda i tak wtedy najbardziej lubiła walić łyżka po garnkach). I takie sytuacje ciągnęły się przez jakiś czas. Co do prezentow zgadzam się z Wami m. in. z Kamila. Drobiazg dla rodzeństwa można dac ale nie przesadzajmy. U mojego męża w rodzinie na takich urodzinach potrafi być po 15 dzieciaków. a to też inna kwestia, moja siostra te została chrzestną kuzyna córki i oni też myśleli że ona będzie zajmować małą, a ona akurat studia kończyła farmację więc nie taki łatwy kierunek, a potem zaraz w sumie zaczeła pracę w aptece przyszpitalnej, i też wielce oburzeni są że nie zostaje i nie angażuje się, pomijając fakt że sama chce mieć też czas dla siebie, a oni jej pytają czy już studia skończyła tacy zorientowani. ja tego kompletnie nie pojmuje, to tak jakby nie wybierac chrzestnych tylko opiekunkę do dziecka. mi byłoby wstyd
  17. Haniutek, też dobry temat :) nie wiem cco prawda jak to jest teraz w szkołach z tymi wycieczkami. ale dzis gadałam ze szwagrem mojego K, i opowiadał mi wlasnie jak to u nich jest w szkole staska na brzydkie pismo jest teraz okreslenie, jest do "syndrom" jakiśtam, brzydkie czytanie to też jakąs ma swoją nazwe i mozna na wszystko doslownie dostac papiery od wymienionych "syndromow' . Naucycielka robila dyktando, jakis chlopiec dostal slaba ocene, mama na zebraniu pokazala papier ze ma dysleksje, i odrazu 3 było poprawione na 5 naprawde tak teraz jest czy to tylko u nich
  18. Lilijka87 Biszkopt upieczony, budyń na krem zrobiony, jutro przełożyć i ubić śmietanę i posmarować. Ehh moja siostra robi jutro urodziny i musiałam zrobić tort. Tak, musiałam bo czułam, że moja mama tego wymaga :/ źle się z tym czuję, że nie odmówiłam ale wiem, że w przeciwnym razie były by pretensje. Oczywiście nie wprost ale w formie aluzji, że "a bratu zrobiłaś" tylko nie pomyśli, że wtedy nie byłam w zaawansowanej ciąży, w ogóle nie byłam w ciąży. Zgodziłam się bo uznałam to za mniejsze zło ale i tak jest mi przykro. Każdy jej telefon do mnie, mnie denerwuje, nic takiego nie mówi ani nie robi ale mi i tak ciśnienie skacze. Po tym czuję się jak wyrodna córka ale Nie mam dobrego kontaktu z mamą i nigdy nie miałam. Moje przyszłe macierzyństwo sprawiło, że przeanalizowałam to jaką ona była mamą. Nie była zła to na pewno, była po prostu ok, nic więcej. Brakowało czułości (dopiero P. po kilku latach przekonał mnie, że tulenie jest fajne), brakowało zainteresowania, wsparcia. Chcę być lepszą mamą! Ba, chcę być najlepszą mamą jaką można być! O ojcu się nawet nie będę wypowiadać, szkoda czasu na stukanie w litery, tyle w temacie... Musiałam to napisać, popłakałam ale jest mi teraz lepiej. Po takiej pracy i dawce emocji idę się zdrzemnąć, należy mi się! Lilijka, przytulamy! :) napewno będziesz super mama :) co do tortu, ty na swoje urodziny zapytaj, kto tobie zrobi :) ps, liczymy na zdjęcia :>
  19. a w ogóle, lego na pierwsze urodziny? :P really... ? :P
  20. czarna.ana no takiego czegoś, to jeszcze nie slyszałam... nie wyobrażam sobie czegoś takiego... to to juz mi sie wydaje obrazuje dokładnie jakim jest sie czlowiekiem z mojej rodziny jest tylko jedno dziecko 1,5 roczne (do marca) ale z mojego narzeczonego, on ma dwie siostry; jedna 3 dzieci, druga 1syna.
  21. no ocywiście nic nie zrobią, ja akurat mam gdzieś co ktoś pomyśli,tylko ze nie tylko ja decyduję o tym wszystkim, jak już wspomnialam moj narzeczony też nie nalezy do osob myślących jak ja. mam nadzieje ze to sie zmieni
  22. [quote="Izabel82"]Kamilla dajesz w kopertę tyle ile uznasz za stosowne i tyle w temacie, jak dziecko coś potrzebuje drozszego to sobie uzbiera... Naprawdę macie z tym problem??[/quote dla mnie nie problem :) z tym że dziecko musi najpierw wiedzieć na czym " zbieranie" polega :P
  23. Izabel82 Ale chyba nie musi być komuś ciężko żeby mieć problem kupić prezent są 600 zł. Uważam że to poprostu za dużo jak na jednorazowy prezent nawet na Komunie. Rok temu syn dostał rower za 700 zł z czego 500 zł miał uzbierane z urodzin, nie wyobrażam sobie powiedzieć chrzestnym ze dziecko życzy sobie rower i to w takiej cenie, a nie chciałam żeby ktoś kupił rower za 100 z Tesco ja też uwazam ze to stanowczo za dużo. ale teraz takie prezenty, smartfony, laptopy, playstation. weź tu uzbieraj tyle kasy na preent, i do tego jeszcze miej zeby sie wyzywic, sobie kupic... teraz jeszcze dziecko u nas będzie, wiec napewno takie prezenty nie będą miały miejsca.
  24. podejscie mojego też jest bardzo dziwne, zupelnie inne niz moje. wczesniej na komunie planowal kupic chrzesniakowi quada. za leb sie zlapalam, bo nie dosc, ze to koszta, to jeszcze jak sobie dzieciak glowe rozbije, to bedzie obwinianie. i smieje ze ze tak, teraz kup mu quada, na 16tkę samochód, a na 18tkę/ slub wybuduj mu chałupkę :)
  25. No niestety Madika, co zrobić... mnie to wkurza strasznie takie podejscie... a chyba w tym roku bedzie komunia, chrzesniak mojego bedzie mial, i co mu kupic? rower? komputer?? jak oni wszystko maja??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...