
Dorisss
Użytkownik-
Postów
25 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Dorisss
-
Witaj Kinga1306. Dwie pierwsze ciążę stracone bez acardu. Dopiero zaczęłam brać przed trzecia ciąża, trzy miesiące przed zajściem. Niestety też stracona. Ale z tego co mi wiadomo od lekarza nie zaszkodzi brać wcześniej ale nie można brać do końca ciąży. Między 30 a 35 tc lekarze każą odstawić lek, bo przez niego można wcześniej urodzić.
-
Ja mimo, że nie mam zespołu antyfosfolipidowego ani żadnych mutacji lekarz mówił, że muszę brać. U hematologa nawet nie byłam. Więc chyba zależy od lekarza.
-
Przepraszam 1 opakowanie w którym jest 10 zastrzyków
-
Martyska30 jeżeli się okaże, że będziesz musiała brać to lekarz wypisze Ci receptę na ryczałt więc za clexane zaplacisz grosze. Ja za 0,4 placilam 12 zł (10 opakowań).
-
Lenka89 cieszę się Twoim szczęściem. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.
-
Stardust dziękuję. Wyszłam po 14 więc święta w domu. Zabieg miałam grubo po północy, bo wiadomo cc ważniejsze. No ale coz. Jedna położna stwierdziła , że i tak już nam nic nie pomoże.... Wam dziewczyny również życzę siły i wytrwałości w nowym roku i żeby był jeszcze lepszy niż ten mijający. Ściskam Was mocno wszystkie :-*
-
Lenka89 ale ja nawet nie rozmawiałam z lekarzem na temat tego leku. Nawet nie widziałam że coś takiego jest. Dopiero poczytalam o tym jak tu dziewczyny pisały. Nie mam żadnych mutacji ani chyba też podstaw do tego leku. Przyjęli nas do szpitala czekamy na godz 0... Położna nie za bardzo była zadowolona, że chce znieczulenie ogólne. Trudno jak mnie dziś nie wypisza to jutro wyjdę. Ale nie chce słyszeć tego jeszcze raz....
-
Stardust to już trzecia strata 12,19 i 11 tc. I drugi raz przed świętami. Wydaje mi się, że za każdym razem jestem silniejsza. Może to mylne. Ale mam wsparcie cudownego męża. Wiem że będzie ciężko ale podobno co nas nie zabije to nas wzmocni... Ściskam również
-
Nie przyjęli nas do szpitala,brak miejsc. Jutro mam się zgłosić jeszcze raz. Ja też brałam akard,kwas,eutyrox na tarczyce i to chyba 4 mies przed. No i jeszcze bromergon bo poziom prolaktyny wysoki. Udało się za 1 razem. Później doszło clexane i luteina...
-
Nie poddam się. Zrobię co w mojej,naszej mocy. Wiadomo, że w kolejnej ciąży leki będą ale w większych dawkach. Puki co o następnej nie myślę ale trzeba robić kolejne badania... Mimo wszystko dziewczyny życzę Wam Wesołych i Rodzinnych Świąt. No i żeby nowy rok był lepszy. 'Nadzieja umiera ostatnia'
-
I ja nie mam dobrych wieści.... Serduszko nie bije i przestał się rozwijać tydz temu. Jutro szpital....
-
Misia strasznie ale to strasznie mi przykro :'( jestem całym sercem z Tobą. Musisz być dzielna. Żeby te badania pokazały co się dzieje nie tak. Trzymam za to mocno kciuki.
-
Witaj Lenka89. Też trochę przeszlas. Smutno z powodu Aniołka. Trzeba wierzyć że teraz będzie dobrze. Dobrze ze udrozniono jajowod. Ale te cykle to faktycznie bardzo długie. Trzymamy kciuki za usg. Powodzenia. Dbaj o siebie o Was :-)
-
Hej dziewczyny. Byłam u endokrynologa. Wyniki mam super i nawet mi nie zwiększył dawki leków. Kolejna wizyta za 6 tyg. Już się nie mogę doczekać pon aż pójdę do gina ale już się lekko stresuje. Ehh...
-
Martyska30 zobaczysz jak szybko zleci ten czas. Najważniejsze, że już jest skierowanie. Trzymam kciuki.
-
Lala232 ale narobilas mi ochotę na schabowego!! I najlepiej Jeszcze młode ziemniaczki z koperkiem i mizeria do tego!!Też pozwolę sobie na coś słodkiego jak mam niski cukier. Nie dajmy się zwariować. Wszystko jest dla ludzi ale z rozsądkiem ;-)
-
No i się nie dodało ehh szkoda. Bo miałam po jednym zastrzyku siniaka wielkiego jak ręką
-
Zastrzyki hm zależy od miejsca. Raz trafię że jest mała kropka, a raz się trafi na żyłkę i po zawodach. Ale co tam siniaki. Ważne żeby pomogło. Chciałam dodać zdjęcie ale nie wiem czy się doda...
-
Ja to bym jadła wszystko ale przez dietę muszę uważać. Jem 6 posiłków dziennie. Nie słodko i nie tłusto. A piersi fakt wieczorem najbardziej jak się stanik ściągnie ale jak się w dzień dotkne albo mąż przytuli to oj odczuwam a że małych nie mam to ból spory ;-) Ja chyba jeszcze nic nie przytyłam. Na następnej wizycie muszę stanąć na wagę...
-
Misia zobaczysz jak szybko zleci. Ja już bym chciała mieć ze sobą drugi trymestr to może będę spokojniejsza. Wierzę w siłę leków! Mówisz że zapominasz, dobre. Mnie tak piersi bolą że raczej nie zapomnę hihi.
-
Cześć dziewczyny. Z maleństwem wszystko dobrze. Serduszko pięknie bije, było widać ruchy. Żeby już tak zostało. Ma 2,81 cm :) Według om termin porodu jest wyznaczony na 9.07.16. Kolejna wizyta za dwa tyg. Już się nie mogę doczekać. Oczywiście leki jakie były to zostały. Będzie więcej siniaków po clexane ale co tam, wytrzymam wszystko.Dostałam liste badań do zrobienia. W następny pon wizyta u endokrynologa. Mam nadzieję ze TSH będzie w normie. Dalej mam trzymać dietę dla cukrzyków. Pomiary wychodzą w normie no ale trzeba się pilnować. Może uda się uniknąć insuliny. Misia jak się czujesz?
-
Lala232 to fajnie ze tak szybko. Patrzyłam już na ceny. Tragedii nie ma. Nawet nowe można dorwać w dobrej cenie.
-
Lala232 kurcze kusisz tym detektorem oj kusisz. Mam nadzieję że kolejne badania wyjdą dobrze. Trzymam kciuki.Od którego tyg mierzylas tętno? Martyska30 dawaj koniecznie znać jak tam w tym szpitalu. Co ustalili lekarze i jak badania! Powodzenia
-
Misia ja ze względu na ciężką pracę jestem na L4 od 5 tc. Jeżeli zaniesiesz zwolnienie to nie mają prawa mówić z jakiego powodu jesteś na zwolnieniu. Jest to informacja chroniona. Zależy jaki masz charakter pracy. Jeżeli praca siedząca i mało stresujaca to można pracować. Tylko pamiętaj że kobiety w ciąży mają prawo do dodatkowych przerw i mogą tylko 4 h przy komputerze. No i oczywiście dzwiganie nie wchodzi w grę. Więc już decyzja należy do Ciebie. Choć ze względu na przeszłość lekarz powinien zasugerować l4. Trzeba wypoczywać bo później nie będzie kiedy hehe.
-
Misia na tym etapie ciąży jest jeszcze ciężko dokładnie określić termin porodu. Dzieciaczki nie rosną tak samo tylko każde w innym tempie. Nie Masz się czym martwić. Najważniejsze że serduszko bije. Następna wizyta kiedy? Trzymam kciuki. Ja idę w pon i już mam stresa ehh.