Skocz do zawartości
Forum

kleo

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kleo

  1. MisiowaMamo jak już będziesz miała projekt to nam pokaż bo ja z chęcią bym taką koperte, opakowanie kupiła! Fajny pomysł, myślę!
  2. A ja jestem pod wrażeniem talentu MisiowejMamy! Joanno faktycznie koleżanka miała rację widać super na tym usg bo oglądałam takie fotki. Ja będę też miała 4D i to dzień po Tobie Joanna jak dobrze pamiętam bo ja idę 5 marca i też nie mogę się już doczekać tym bardziej, żę to będzie w Pl więc niedługo znowu lecę
  3. Hejka! A ja dziś czuję się okropnie, boli mnie głowa i właśnie piję drugą kawę bo takie niskie ciśnienie, że szok, myślę że ta 2 kawa lepsza niż tabletka ale zobaczymy. Maciejka to babcia długowieczna:-) super! moja będzie miała 80urodziny 29lutego, a że w tym roku nie ma 29 więc obchodzi 28;-) Co do celulitu to muszę się przyznać, że ja dość długo nie wiedziałam co to jest celulit aż do zeszłych wakacji, kiedy to podczas ostatniej nieudanej ciąży dostawałam tyle hormonów, które to przyczyniły się właśnie do jego powstania. I tak teraz jestem posiadaczką celulitu na udach. Nie jest jakiś wielki, ale zawsze jest i nie fajnie się z nim czuję. Ale w tej ciąży nie zauważyłam aby się jakoś powiększył, na szczęście.
  4. Rozumiem Bazylia, że jest Ci przykro,że tak szybko musieliście wrócić ale powód fajowy, nowe mieszkanko! Gratuluję! To fajna sprawa a do Pl jeszcze wpadniesz, jak będzie fajniejsza pogoda jak pisałą Joanna Najważniejsze, że wszyscy zdrowi!
  5. Dziewuszki a ja z tego wszystkiego zapomniałam się pochwalić, że od wczoraj czuje kopniaczki mojego szkraba tak Wam zazdrościłam, że możecie już to przeżywać a i terz ja wiem co to znaczy! Niesamowite uczucie, warto było czekać! Ja to czuję takie jakby pękanie baniek, ale tylko jak leżę i odpoczywam, szczególnie wieczorem
  6. Ojej Bazylia mam nadzieję że z dzieciaczkami i z Tobą wszystko ok!
  7. Ja nie wiem jak to było ze mną czy rodzeństwem ale wiem, że wszystkie koleżanki które rodziły to około terminu wyrabiały cuda niewidy aby tylko urodzić wcześniej. Zawsze mnie to dziwiło ale teraz zaczynam to rozumieć
  8. Dokładnie, przyjdzie na świat wtedy gdy zechce A tym, że chłopcy przychodzą na świat nieco wcześniej to mnie pocieszyłaś oby tak było!
  9. Ja się na tym nie znam, napisałam tylko to co usłyszałam od specjalisty a z tego co wiem to od daty zapłodnienia do daty zagnieżdżenia może minąć nawet kilka dni a to już robi różnicę, chyba
  10. Co do zmieniajcego się terminu z wizyty na wizytę to mogę powiedzieć to co usłyszałam od dobrej klasy specjalisty ze szpitala w Wawie, że jeśli miałyśmy wizyty z usg w pierwszym trymestrze ciąży tak od 10 do 13 tyg i poznałyśmy wtedy termin porodu to tego terminu trzeba się trzymać bo jest on najbardziej wiarygodny, ponieważ dzieci w tym wieku rozwijają się w podobnym tempie A i tak dzidziuś wyjdzie na świat wtedy kiedy uzna to za stosowne.
  11. Hejka! Najpierw chciałam powitać nowe mamusie bo tak byłam przejęta tym, iż nie mam jeszcze wyników, że tylko o tym napisałam ehhh. Przyszła wiosno super, że wsio ok:-) i gratuluje córeczki, fajnie bo dziewczynki takie nieliczne w naszym gronie! Jeśli chodzi o moją datę porodu to 04.07 i synek
  12. Hej dziewczyny! A ja w dalszym ciągu jestem w stresie bo wyników nie ma, mam dzwonić we wtorek, chyba oszaleje do tego czasu! Jakoś do tej pory myślałam tylko pozytywnie ale po telefonie do klinki się rozkleiłam. Skąd brać na to wszystko siły... Miłego weekendu zyczę!
  13. Nie, miałam zamiar dzwonić jutro ale mój M ma dla mnie jakąś niespodzinakę i będziemy gdzieś jechać więc najprawdopodobniej będę dzwoniła w piątek jak wrócimy, no chyba że nie wytrzymam to zadzwonię jutro;-) Ale pocieszam się tym, że już minęło 4 tyg i oni pierwsi nie zadzwonili, bo genetyk mi powiedział, że jak wyniki są złe to oni dzwonią wcześniej sami. Idę się przespać, bo jakiś senny ten dzionek dla mnie...
  14. Witam dziewczyny fajnie, że docierają do nas same dobre wieści, to najważniejsze! U mnie dziś nuda, wciąż kiepska pogoda i nic mi się nie chce blllllleeee.
  15. Ja też mam kawałek bo 20km i kiedys się tym przejmowałam, że nie zdążę ale położna mnie poinformowała że to nie idzie tak szybko i na pewno będę na czas a nawet przed czasem. Przyszła wiosno ja Ciebie podziwiam za te Twoje wyczyny na siłowni. Ja też dużo ćwiczyłam przed ciążą i chodzimy z moim M codziennie na długie spacerki z psiakiem ale pomimo tego kondycja juz nie ta, to chyba te hormony. Ja w ciązy sama zrezygnowałam z ćwiczeń tak dla bezpieczeństwa, bo po tych moich licznych stratach wolę dmuchać na zimno, nadrobie po porodzie.
  16. Joanna to widzę, że i w Pl są fajne warunki do rodzenia więc super! Pewnie wszystko zalezy od miejsca, bo w większym mieście więcej możliwości.
  17. A nasza Bazylia pewnie siedzi i zajada się polskimi pysznościami, ja zawsze tak robię jak jestem w Pl, zawsze brakuje mi tu pysznego polskiego jedzonka.
  18. maciejka to przyjeżdżaj rodzić do Norwegii my tu mamy za darmo basen, piłki, gaz rozweselający, masaże i oczywiście znieczulenie epidural i jeszcze jakies inne ale nie pamiętam, więc jest w czym wybierać
  19. Dziewczyny a mam pytanie odnośnie różnych możliwości porodu, czy jakbyście mogły skorzystać na przykład z porodu w wodzie czy chciałybyście tak rodzić, bo ja mam tu taką możliwośc i przyznam, że troszkę się boję ale biorę pod uwagę bo słyszałam że mniej boli.
  20. Hihihi to fajną masz siostrę ale każdy ma inny próg wytrzymałości. moja to jest już zaprawiona w bojach bo była na sali z żonką naszego brata jak rodziła więc wie co i jak
  21. Ja będę miała połówkowe 5 marca;-) więc w podobnym terminie co Ty Joanno a cena z płytą i kilkoma fotkami 200zł. Jeśli chodzi o mnie to nie jestem zdenerwowana, bo ja sama chciałam zawsze aby mój M był ze mną przy porodzie ale on nigdy nie chciał, boi się i tak z czasem i moje przekonanie do tej sytuacji się zmieniło. Teraz będzie ze mną siostra:-) Ja muszę mieć kogoś bliskiego obok, taka już jestem. Ja właśnie chciałam aby mój M stał obok a nie zaglądał ale on i stać obok się boi heheh
  22. Jeśli chodzi o mnie to mój M będzie tylko na początku jeszcze przed akcją porodową potem wyjdzie i wróci jak dzidziuś będzie już na brzuszku, tak ustaliliśmy i on jest bardzo z tego zadowolony. Kiedyś chciałam aby był ale nie wiem czy zawsze spaja to jeszcze bardziej związek,jedno wiem na pewno- nie można nikogo do niczego zmuszać! moje zdanie.
  23. Mój też wieczorkiem jest znacznie większy niż rano;-)
  24. Wiosenko noooo faktycznie jest ogromny;-) ale że jesteś na plusie 4 kg to bardzo ładnie bo myślałam, że tylko ja przybieram, a jestem na plusie 3,9kg więc tez prawie 4:-) Wieczorkiem albo jutro postaram się dać fotkę, jak mój M wróci bo sama nie potrafię sobie zrobić.
  25. Hejka! U mnie dziś brzydko na zewnątrz buuuuuu! Co do walentynek to kupię jakiś torcik, albo sama upiekę jak tylko uda mi się kupić formę w kształcie serduszka, od kilku lat noszę się z takim zamiarem i zawsze się nie udaje ehhh a na wieczór chciałabym zrobić pyszną kolacyjkę przy świecach :-) Iwuś ten aqua aerobik to świetny pomysł, sama bym się z chęcią na coś takieg wybrała ale w mojej okolicy nic takiego niestety nie ma. Ogólenie sporty wodne nie obiążają zdbytnio mamy i są wskazane właśnie w ciąży!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...