yasmelka

gosiajYyasmelka, Zosienka: gratuluje polowy ciazy!i wszytskim pozostalym dziewczynom tez gratuluje polowy ciazy....w szoku jestem, ze tak szybko zlecialo! migotka: super coreczka! tak gosiaj leci strasznie szybko ani się obejrzymy a juz będziemy rodzić.....a tak apropo to może dziewczyny wymienimy się telefonami żeby w razie czego dać znać co się u której dzieje?

gosiaj nadrabiaj nadrabiaj zalegość heheh

gosiaj kupe czasu...co u Ciebie?

Hejka! Ja dzisiaj ide na połówkowe, ale zżera mnie stres coraz bardziej....niby nie mogę sie doczekać a znowu boję się jak cholera....dzisiaj może poznam nowy termin i czy między nogami się coś pałęta czy też mam szykować sukieneczki po Anince.....trzymajcie kciuki za moją kruszynkę....wy już pewnie wszystkie po połówkowym?

Migotka27A oto moja wspinająca się córeczka!!!! Piękna!!!!!!

patrycja`81Zosienka gratulacje polowy ciazy i Yasmelka gratulacje polowy ciazy ja nie wiem na co Ty czekasz szybciutko o zdjecia posze Obiecuję że dzisiaj zrobimy najaktualnijsze i wcisnę je jakoś na forum...pewnie po południu....a teraz mam taką ochotę na tartę z owocami że chyba się nie oprę.....wyciągam rodzinkę na tarte...heheh...pewnie żadne nie będzie chciało jej jeść ale co tam....w dwupaku zjem nawet potrójną porcję....ich strata...ehhe...miłego dnia...

patrycja`81a to sobie jestem ja i drugie moje Dziecie:) noi pierwsze moje Dziecie:) świetnie wyglądasz....a córcia już taka duża.... ja też muszę wkleić naszą...

Migotka27Czesc dziewczyny ale ja jestem głupia wysp[rzatałam dzis calutki dom i przy okazji spadłam ze stołka a teraz siedze i boli mnie brzuch i zastanawiam sie czy nic mi nie jest ale mam nadzieje ze bedzie ok z własnej głupoty przysporzyłam sobie zmartwien no to ładnie należy Ci się porządny klaps w tyłek!! i To od Nas wszystkich. Babo uważaj. A teraz obserwuj żeby się nic nie działo kobieto. Jak coś to do lekarza natychmiast bo wszystkie tam pojedziemy......a wtedy musiałabyś ładnie lodówe zaopatrzyć dla tylu dwupaków....Trzymaj się i uważaj..

Ale poznikałyście...........

panna-empatrycja`81panna-emwiecie ostatnio moja połozna powiedziała mi żebym zaczeła już doszkalać wiedze na temat porodu zwłaszcza że prawdopodobnie czeka mnie CC, żebym nie myślała że to takie straszne bo wiedza zapewne mnie uspokoi.... a jak wspominają swoje porody te mamuśki które mają już jakieś doświadczenie?? a czemu Cie ma czekac cc? a porod wspominam fantastycznie po 57 minutach od przybycia do spzitala,urodzila sie Emilia jak wszytsko pojdzie tak jak poprzednim razem(znaczy jak ciaza wciaz bedzie przebiegac bez komplikacxji,a dziecie sie pieknie ulozy)-zamierzam pobic ten czas dlatego że miałam zwichnięcie stawu biodrowego jak bylam mała i teraz w trakcie chodzenia albo jak długo siedze w jednej pozycji to czasami tak boli że wytrzymać się nie da i to może byc przeciwwskazaniem do naturalnego porodu a tak wogóle to co tu tak cicho od rana? ja posprzatałam i własnie odpoczywam a po poludniu lece na działeczke na grilla Cześć a ja dopiero z zakupów wróciłam i nie mogę sie zabrać do obiadku - dobrze że mielone z wczoraj są.......a sprzatanie to inny rodzaj mojej dzisiejszej udręki...masakra...

pielęgniarką...hehehehhe maluszek dzieciaki są takie słodkie!!!

panna-emyasmelkapanna-emno oczywiscie że najwazniejsze zeby dzidzia byla zdrowa!! Nawet nie myslimy że mogłoby byc inaczej!! yasmelka to może piłkarka Wam rosnie kto wie bardzo możliwe chociaż ona raczej tak do piłki ciągnie ze względu na tate......bo tata się wygłupia itp.....mój mąz ogólnie nie przepada za piłka nożną....dziwi się że jego koledzy moga całymi dniami mecze oglądać...heheheh on taki inny jest...hihhh....a Ania na razie twierdzi że chce zostać nauczycielką....hehehe a ja mam wrażenie że to mój jest jnieco inny bo potrafi całymi dniami mecze oglądać on ma bzika na punkcie piłki a jak juz się spotka z moim szwagrem to już normalnie kaplica, canal+sport, piwko i mają swój świat ciekawe jak szybko Ania zmieni zdanie o byciu nauczycielką jak tylko pójdzie do szkoły prędzej jej to mama wybije z głowy...heheh bo nią sama jestem - ale nie uczę...ale mam koleżanki to widzę co się teraz w szkole dzieje.......matko zgroza....

panna-emno oczywiscie że najwazniejsze zeby dzidzia byla zdrowa!! Nawet nie myslimy że mogłoby byc inaczej!! yasmelka to może piłkarka Wam rosnie kto wie bardzo możliwe chociaż ona raczej tak do piłki ciągnie ze względu na tate......bo tata się wygłupia itp.....mój mąz ogólnie nie przepada za piłka nożną....dziwi się że jego koledzy moga całymi dniami mecze oglądać...heheheh on taki inny jest...hihhh....a Ania na razie twierdzi że chce zostać nauczycielką....

panna-emja mam tylko takie swoje przeczucia że w moim brzuszku zamieszkuje chłopczyk z czego mój P bardzoooo sie cieszy i tylko mówi że nie może się doczekać jak razem w piłke pograją cały czas mu mówie że to tylko moje przypuszczenia to on mówi że z córką też będzie grał w moim mieście jest jeden szpital ale za to moja mamuska tam pracuje więc wierze że będzie dobrze My mamy pierwszą córkę i nie odstępuje taty na krok jak jest w domu...mówi do niego tylko......"tatusiu przytulu kotka" heheheh i tata dziecko "przytulu" takie powiedzenie zostało im od jakiegoś czasu.....teraz Ania ma 5 lat i kupują z tata piłki przy każdym wyjściu...także już mam ich kope...no ale grają na umór...heheh Najważniejsze żeby zdrowe...wiadomo że facet chciałby zostawić męskiego potomka...przekazać nazwisko itp. ale w tych czasach gdzie sie słyszy o wrednych choróbskach to raczej zdrówko najważniejsze....a dziecko.....z naszej krwi i dalej ją przekaże czy facet czy babeczka...hihi

annafBĘDĘ MIAŁA SYNKA......NA BADNIU WSZYTSKO OK.MAM KILKA FOTEK I CUDNY FILMIK.CHŁOPCZYK DUZY ZDROWY,ŁADNIE SIE ROZWIJA. TAKZE MOJA CÓRA BEDZIE MIAŁA BRACISZKA hehhe. Gratulacje synka!! Fajnie będziecie mieli parkę!! Teraz tylko dużooooo zdrówka dla dwupaku....:)

a mam do Was takie pytanie....jak to się mówi "intymne' ale wale..... jak u Was z podnieceniem i orgazmem? czy odczuwacie przy nim jakiś dyskomfort i jak się potem czujecie?

panna-emgorzej jest z tym że to ja mam problem z wciskaniem się w swoje ciuchy wiesz.....ja moje ulubione spodnie noszę na gumce...to znaczy nie zapinam ich tylko zachaczam frotką za dzierkę i guzik...do tego długa bluzka...heheh mam ciążowe jedne spodnie i spódnice.....die bluzki i na razie nie kupuję bo nie ma takiego sensu dla mnie....

Migotka27Witam z rana!!Co do ubranek to ja nie bede za wiele kupwac bo mam po Olivii dokupie kilka body i jakies spodenki lub spiochy no oczywiscie baba na zakupach to napewno cos sie jeszcze w koszyku znajdzie bo ja to uwielbiam kupowac A jesli chodzi o kopniaczki to moja kruszynka tylko ok 22 daje o sobie znac no i wczesnie rano czasem ja czuje a tak to cały dzien chyba sobie spokojnie spi u mnie tak samo...wieczorkiem i czasem rano......

sandra1237ja sie rozgladam tak powoli bardzo powoli dziwie sie sobie ze nie ekscytuje sie tak tym jak myslalam ze bede sie ekscytwac widzac ubranka jakos nie kusi mnie zeby je kupic nie wiem czemu...:) tak to jest....teraz po największej ekscytacji przychodzi chwilka na odpoczynek...przyzwyczaiłyśmy się że jesteśmy w ciąży...najwięcej pytaj i odpowiedzi na nie znamy...teraz 10 tygodni spokoju - mam nadzieję....a potem sandrusiu zacznie się ekscytacja........potem czas wyczekiwania nowych objawów.....a teraz ciesz się że czujesz się dobrze i spokojnie odpoczywaj kiedy możesz - dziecko to czuje i napewno docenia....a na szaleństwa zakupowe i inne przyjdzie czas....

panna-emdziwne z tym bagażem, ja myślałam, że każde linie mają mniej więcej tak samo określony bagaż. yasmelka ty też zbliżasz się do połowy bycia w dwupaku tak już tylko kilkadziesiąt godzin mnie od tego dzieli......dzieciaczek też juz to wie bo coraz częściej daje o sobie znać...... a u Ciebie chyba będzie najszybciej na świecie....

magan23Jasio wysłał list do swoich dziadków. Dziadek czyta list babci na głos: "Kochani dziadkowie, wczoraj poszedłem pierwszy raz do szkoły i miałem godzinę wychowawczą. Wychowawczyni powiedziała, że musimy zawsze mówić prawdę więc się Wam do czegoś przyznam. W te wakacje jak byłem u was to zszedłem do piwnicy nasrałem do słoja z kompotem i odstawiłem z powrotem na półkę. Jasio" Dziadek skończył czytać, jebnął babkę w ryj i mówi: - A mówiłem ci "Gówno"! Ale ty "scukrzyło się, scukrzyło się"!!! scukrzyło się...hehehehheheheheh normalnie padam...heheh

Migotka27, Patrycja, Cherry ,Gosia WSZYSTKIEGI NAJ NAJ NAJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej dziewczynki! U nas dzisiaj pada...w nocy padało i teraz też......no cóż senny dzień....dopiero wstałam a już bym się chętnie położyła no ale śniadać trzeba.....

Bardzo dziękuję za odpowiedź..

smutny