Ataa

Moj mąż nie boi sie porodu, nie okazuje bynajmniej tego, gdy miewam napady paniki to uspokaja ze przecież natura juz o wszystkim pomyslala i ze bedzie dobrze, ogolnie jego podejscie jest pomocne, czytam mu wszystko co pisze Magda i chetnir słucha, na pewno chce byc obecny i on juz nie moze sie doczekac... Magda a Tobie kolejny raz dzirkuje za super wyjadnienie tych kleszczy i proznoviagi. Faktycznie wyobraznia przy tych slowach potrafi szalec :) co do Twojego męża to powiem Ci ze jest on zagadką, mam troche wrazenie ze on boi sie porodu ale glupio mu sie przyznac i chyba wychodzi z założenia ze Ty ze swoja wiedza sama sobie pomozesz, albo jest na tyle spokojny ze w niczym nie widzi problemu i z goru zakłada ze nie moze byc przeciez źle czy nieprzewidywalnie..

Secondtry Miila nie pralam jeszcze nic, tego rozka nawet nie zamierzalam prac ale kolezanka kazala mi sobie wyobrazuc ze osoba ktora pakowala go mogla byc chora na np gruzlice lub cos innego albo ktos po drodze kichakac mogl tam zostawic zarazki ktore dla takiego malucha moga byc zgubne, to zadzialalo na moja wyobraźnię, i wszystko wypiore, rozek jest bawełniany wiec nic nie powinno sie wydarzyc, na pewno ma jakies zalecenia co do prania a jesli bedzie cos nie tak to trzrba reklamowac... ale nie sądzę, poza tym jak dziecko zrobi kupe i ucieknie bokiem? Czy uleje bedac w rozku? Tez trzeba prać przeciez.. ta moja kol mowila ze miala 4 rozki i to byla optymalna ilość, ja mam 2 i zobacze jak będzie, jakby co domowie na allegro te tanie, bo naprawdę sa fajne.

Magda dobrze ze sprostowalas z ta cukrzuca :) jestem swiadoma jak to jest z obowiazkami położnej, nie zamierzałam sie z nia kłócić bo to nic by nie dalo, musze jak najszybciej ja zmienic i tyle.. zaluje ze wczesniej nie cisnelam jej o kontakt. Po porodzie poradze sobie bez niej.

Szotka nie wiem jak ja szukalam ale tylko same płatne szkoły znalazłam.. co do wojewodzkiego, w necie znalazlam negatywne opinie ale od znajomych tylko pozytywy wiec ja nie mam wątpliwości poza tym do tego szpitala mam najbliżej.

Szotka polozna prowadzaca pracowala kiedys na Zaspie i to wg niej super szpital, straszyla kliniczna i wojewodzkim, o tym szkoleniu z anestozjologiem wspominala ze tylko w wojewodzkim tego wymagaja i wcześniej trzeba zrobic, ja na podstaeie opowiesci kolezanek ktore rodzily w roznych szpitalach i maka porownanie miedzy dwoma przynajmniej to na zaspe za zadne skarby nie pójdę, kliniczna nie traktuje super, ale sa mega profesjonalni przy trudnych ciazach i potrafia cuda, i polozne moze nie sa uprzejme ale zawsze pomagają. Ja dalej wybieram wojewódzki tylko nie wiem co z ta położna, czy mam chodzic po przychodniach i sie pytac? Tylko ze w poblizu nie mam za duzego wyoboru przychodni.. a nie usmiecha mi sie jezdzic po calym Gd. A Ty skad masz położną?

Sylwia gratuluje zdrowej cory :)

Flawia dzięki za info, uspikoilas mnie, w sumie moja gin jak na razie nie zawiodla mnie wiec nie mam powodow by jej nie ufać i zgadza sie tez to z tym co wcześniej pisala juz Sylwia i zostawiam juz ten temat bo mam inne zmartwienie, dzwonilam do poloznej srodowiskowej z mojej przychodni, i ona moze przyjsc do mnie po porodzie, w przychodni nie ma swojego gabinetu, a jesli chce pomocy przed porodem na nfz to mam isc do poloznej ktora przyjmuje przy lekarzu gin, a na szkoleniu swiadomy porod mowili ze ta przed i po porodzie to ta sama polozna srodowiskowa, czyli musze szukac kogos innego, tylko jak :(

Szotka pogrzebalam w necie i znalazlam info, ze to ile razy mierzy sie zalezy od dawki cukru, mozna podac 50g i 75g glukozy, jesli 50 to robi sie po 1h i 2h jesli 75 to robi sie tylko po 2h, za kazdym razem po 2h wynim nie moze byc wyzszy niz 140, ja mialam 75g wiec nie czepiam sie ze tylko po 2h ale dla wyniku 139 w momencie gdy nie wiem jaki jest blad pomiaru juz nie jestem taka spokojna.. Jesli chodzi o slodycze to tez prawie nie jem, nie slodze ale jem jasne pieczywo i makarony I jeszcze jedno badanie trzeba wykonnac na czczo -ok ale nikt mi nie powiedzial ze dzien przed nie mozna jesc slodyczy i ze na czczo oznacza ostatni posilek max 12h przed badaniem.. nie sądzę by u mnie przerwa wynosila az tyle, pamietam ze jadlam pozna kolacje i to byl makaron.. normalnie nie jem ale balam sie ze nie wytrzymam rano tyle czasu bez jedzenia..

Szotka przykro mi.. ja o cukrzycy nic Ci nie powiem, ale chyba powinnam Ci podziekoeac, bo zaalarmowal mnie Twoj wpis, ja tez mialam tylko na czczo i po 2h, wyniki na czczo ok po 2h 139.. gin powiedziala ze wyniki mam dobre i koniec tematu. Ale one tak nieznacznie roznia sie od Twojego, i nie wiem co mam myslec... :(

Flawia wyglada super, fajnie ze udalo Ci sie kupic uzywany i wszystko gra :) Co do znieczulen to mam nadzieję ze bede mogla rodzic sn i zdecydowanie wole bez znieczulenia, bolu nie boje sie, musze tylko zaczac cwiczyc oddechy bo okazuje sie ze nie umiem nabrac powietrza do przepony..

Vena, Flawia zgadzam sie z Wami co do obowiązków przy dzieciach, i po wpisie Melly zshadalam do meza co on o tym mysli, i na razie trudno nam sobie pewne rzeczy wyobrazic, ale on sie poczuwa i chce byc obecnym i zaangazowanym ojcem i liczy sie z tym ze nie bedzie latwo ale WSPOLNIE na pewno damy rade i tego sie trzymam :)

Mnie ostrzegano ze spacerowka nie powinna rozkladac sie na plasko i wyszedl podobno jakis przepis ktory ma zabraniac robic takich spacerowek, Gdy spaverowka jest tak rozlozona to przy podjezdzaniu pod krawężnik trzeba przechylic wizek do pozycji zktorej dziecko moze nam wypaść ale ja to sobie nie umiem tego wyobrazic.. nie wiem czy czasem nic nie pomylilam, ale wniosek ogolnie byl taki ze wozenie dziecka na plasko jest niebezpieczne.

Miila właśnie zajrzalam do gazety i pod kazda prezentowana torebka jest ten sam adres sklepu: www.torbydlamam.pl wiec pewnie tak bedzie latwiej. Niektore sa sliczne..

Miila torbe to mam razem z wizkiem i nic innego nie szukam, ale widziałam bardzo fajne w gazecie ktora dostalam na szkoleniu, i podobno mozna ja pobrac bezpłatnie ze strony www.magazynsupermama.pl Co prawda ceny sa różne ale naprawde sa kuszące..

Vena Tobie równiez wszelkiej pomyslnosci duzo duzo zdrwia i sily przy tych Twouch wszystkich skarbach i powodzenia w interesie :) Takaona ja tam nie wiem, ale nie wpadlam na to by przykrywac rece dziecku.. jakos oczywiste jest dla mnie ze rece ma sie nad a nie pod kołdrą.. ale pewnie kazdy patrzy podlog siebie :) z ta ciasnoscia to pewnie na początku przez chwilę jest pomocne gdy dziecku trudno odnalezc sie w nowych warunkach.. i mysle ze to kwestia indywidualna kazdego dzidziusia. Magda moge polecić tego sprzedawce z linka, kupowalam u niej i jestem bardzo zadowolona :) i ma duzy wybor innych ciekawych rzeczy ktore moga sie przydac przy dziecku :)

Hh99 gratuluje dobrych wieści :) Angeleta witaj i dodaj sie do tabelki, link pod postem Veny znajdziesz Myslicie ze w szpitalu moze byc tak gorąco? Eh.. co do opuchniętych nog to wtedy tylko w japonki jestem w stanie sie wbić.. klapki odpadają..

Miila IF makatez swoja strone internetowa inawet chyba swoj sklep on-line

Flawia pomyślności i duzo zdrowka bo ono najważniejsze, no i dla synka tez! Miila Italian Fashion jest sporo na allegro, to mala polska firma spod Wawy, ale popularna, w malych miejscowosciach gdzie rzadkoscia sa firmowe sklepy tylko takie po prostu z bielizną, sa czesto spotykane produkty tej firmy, Tez mam zagwostke z szlafrokiem, bo w domu uzywam takiego puchatego i atlasowego, szkoda mi ich do szpitala, e mam jeszcze jeden z frote i musze go odkopac i go pewnie wezmę, bo taki bawelniany cieniutki, jakos mnie nie przekonywuje do konca.. a co do klapek, myslicie ze japonki pod prysznic to glupi pomysl? Zawsze takich wszedzie uzywam.. a co do chodzenia po szpitalu mam takie kapcie skorzane i chyba je wezmę.

rozek a Ewee dokładnie tak :) zdecyduje jak juz bede widziala jak wyglada sytuacja ale jesli dobrze zrozumialam to takie body ulatwia powrot brzuszka na miejsce :)

PaulinaNo jak dostaniesz ten szlafrok z IF to napisz prosze czy jest z tskiej samej bawelny co koszula czy moze grubszej, ja wzielam dwie koszule i zobu jestem bardzo zadowolona ale liczylam ze bawelna bedzie jednak nieco grubsza/gestsza, jedna mam rozpinana a druga z zakrywanymi dziurkami na cycki :) i obie sa fajne ale ciekawe ktora bardziej sprawdzi sie przy karmieniu..

Vena naprawdę fajne te body i przystepne cenowo, nie wiem czy sama sie nie skusze po porodzie :) stronki sobie zapisalam Paulina No ja stwierdzilam ze bede pewniej sie czula majac rozek, takie male dziecko jest bardzo delikstne i chyba tak latwiej bedzie je trzymac nosic czy usypiac, kupilam dwa jeden za 100 zl i drugi za 17 z obu jestem bardzo zadowolona, moge dac Ci linka do tego tanszego, koszt noe duzy a wtedy sama sie przekonasz czy Ci latwiej z czy bez

Przyznaje ze te rzeczy dzis w lidlu nie były warte swej ceny, co mnie zaskoczylo bo w grudniu wpadly mi w rece dwa dresiki lupilu i naprawde sa super, Mam pytanie do mam, czy znacie pieluszki lidlowe toujours? Czy mozecie cos o nich powiedziec? Bo wiem ze dada ma dobre opinie, chyba o tych rosmanowskich tez pisalyscie ze sa ok, dobrze kojarzę?

Majtynka a który Ty jestes tydzien? 3,28 to wciaz duzo.., fajnie ze lekarz ma mozliwosc wziac Cie do szpitala i podania sterydów, kurde ja nie pamietam ile dokladnie ma moja szyjka ale skróciła sie przez miesiac ok 1 cm.. (tez głownie lezałam) i moja gin w ogóle sie tym nie przejela, wiec ja tez na razie podchodze do tego spokojnie.. teraz mam wizyte za 3 tyg, ciekawe czy wtedy sprawdzi mi szyjke.. A jesli chodzi o Twoje lezenie to kładz cos pod pupę, by ta była wyzej wtedy bedzie mniejszy nacisk główki i bezpieczniej dla Twojej szyjki, a 3 cm to wciaz duzo, poza tym mamy już luty wiec to tez dobra info :-) pilnuj się pozytywnych mysli i będzie dobrze :-) a tofifi sama chetnie bym zjadła..

Znalazłam artykuł medyczny "Biometria płodowa dla przedziału od 20 do 42 tygodnia ciąży w polskiej populacji " i tam sobie wpasowałam wage mojego malucha do siatki centylowej i oszacowałam mase urodzeniową na ok 3700-3800g tak mogło by być :-)

W lidlu byłam ok 10.00 tłoków nie było.. ale kosze były już tak mocno przebrane.. stanikow ze 3 szt gigantyczne rozmiary, co do ciuszków.. to chcialam spodenki na 62-68 i nie było juz co brac.. ale jakosc.. myslałam ze ta bawełna bedzie grubsza.. za to wzięłam skarpetki 2 paczki i rajstopki. Miila pomiedzy niektórymi kwietnióweczkami i marcówkami jest nawet kilka dni :-) ja to jak patrze na suwaczki niektórych naszych dziewczyn i widze ok 60 dni, to mnie to lekkro paraliżuje.. tak spojrzałam na moje usg, i wg tego pierwszego pierwszego mam termin na 24.04 i to by mi odowiadalo bo to niedziela a tak z pozostałych i z om to 20.04 zobaczymy zatem.. Zaciekawiłas mnie ta siatka centylowa i zaraz poszukam moze gdzies w necie znajde i popatrze jak plasuje się mój szkrab O miłosci sie nie wypowiadam.. wiem ze dziecko jest juz mi bliskie bardzo i nie wyobrazam sobie ze mogło by go nie byc, ale sa tez inne rózne dziwne emocje.. po prostu poczekam co czas przyniesie..