Skocz do zawartości
Forum

Mummy

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mummy

  1. katbeAleż się pospałam...Mały waży 3 kg- do porodu dojdzie do 3800 bo na razie nigdzie się nie wybiera Wyniki odebrałam- posiew jałowy, żadnych innych świńst nie wykryli Morrwa w metrze wrócił temat zaszywania po nacinaniu i chłop żartował, ze on chce tak na 50-groszówkę... to mu poddałam pomysł, że zawsze mogą wyciąć klinik i dopiero zaszyć.... Gin nam dziś opowiadał o pani, która zjadła własne łożysko Martynaa i Justi rozumiem, że Wasz gryplan przewiduje na dziś rozsypkę P.S. o obwód główki przytomnie nie zapytałam- zważywszy, że będę musiała ją wystękać matkooooooooooooooooooooooo.... ludozerka...........
  2. dorota_2006 GRATKI bardzo się cieszę :) marciołka nooo pozazrdościc :0 mi wczoraj moj Narzeczony zaproponował,ze jak Mała się urodzi to jakoś na wiosnę pasowałoby pojechac na kilka dni nad morze.. zeby była zdrowa :) a mi to pasuje baaardzo miśka22 no to się rozerwałaś coś czuję ja dzis mam wizyte, zobaczymy co tam jak tam... zaczynam sie strachać
  3. Mummy

    Co dziś robicie na obiad?

    Marysia to tak jak i u mnie :) zupka wielowarzywna.. z fasolka,kalafiorem, marcheweczka, ziemniaczkami.. tak na letniaka
  4. Kobitki, mam info od Martyny: " nadal w dwupaku, niby nic nie boli, a rozwarcie na 3 cm wiec idzie do przodu, trzymajcie kciuki, bo naprawde ogarnia mnie strach. Tasik juz w domu?? pozdrow wszystkich.." " a na dodatek po badaniu mi krew bardzo leciała jakbym miesi aczkę miała. A lekarz ze to bardzo dobrze, ze szyjka sie rozwiera.." POZDRAWIAM I SCISKAM OD MARTYNY kurcze, a ja mam ostatnio niespokojne noce.. budze sie co jakis czas, snia mi sie najrózniejsze rzeczy, a dzis do tego musiała kilka razy wstawac do wc, no i suszyło mnie niemiłosiernie... Felimena ja kupiłam jden na allegro, i zadowolona jestem, mam jeszcze dwa normalne.. tez nastawiłam pranie Toski, i znów bedzie schło tydzien...
  5. marzycielkaMummymarzycielka nie zapominaj o mnie :P:Pmyślę, że będziesz przed nami rozpakowana:) a jestem tylko 3 dni do przodu heheh jutro mam wizyte , zobaczymy czeg sie dowiem..jak narazie przysłowiowa cisza ... przed burzą dziewczyny , na polepszenie humoru na 2 zaje... kabert b\
  6. marzycielka nie zapominaj o mnie :P:P
  7. Martynaa trzymamy kciuki :) a ja skonczyłam prasowanie...przy tej pogodzie kolejna partia wyschnie za ok 4 dni ;/ ;/ ;/ o losie...
  8. hej, widze,że jedne w lepszym , a drugie troche mniej humorze... no ja pospałam, ale przykatowałam się do 2.30,zeby potem o 5 sie znów nie obudzic jak wczoraj hehe.. ale dobra, nie narzekam, bo i tak dobrze spie. No i co...pogoda bez zmian, wychodzic sie nie chce, narzeczony w swojej knajpie-pilnuje interesu, a ja..zjadłam obfite sniadanie, i chyba poprasuję, bo co tu robic
  9. u mnie w szpitalu tez nie dają znieczulenia, wiec moze i nagrodą się pdzielimy :) aa i wiecie co... jakoś mi sie łatwiej oddycha...hhmm... czyzby brzuszek delikatnie opadł ??
  10. katbe a co do seksu, to mi moj Narzeczony dzis oznajmił,ze z nim koniec, zeby niczego nie przyspieszyc, i ze jesli do 15 lipca nie urodz,e wtedy pociśniemy z tym tematem hahah i jak tu życ hehe
  11. Morrwa ty t jednak szalona kobieta jestes heh jak bedziesz tyle robiła, to nawet nie zauwazysz ze rodzisz hehe Felimena co do facetów to napewno zgodze się,ze i im nerwy mogą puszczac, i nieraz moga powiedziec cos czego potem beda załowac czasem lepiej udac ze sie nie słyszało. Ale z drugiej strony nie mozna tez tolerwac znieczulicy z ich strony, bo niedługo to nas czeka jeden z najwazniejszych sprawdzianów...to my rodzimy, to my znosimy ten ból...oni chyba nie do konca sa w stanie sobie to wyobrazic
  12. dobra, w tv "za szybcy, za wsciekli"- obejrze, jakies ciasto skleiłam, bedzie co pociapać :):):)
  13. a ta moja kolezanka, która urodziła przedwczoraj juz jt w domu, mała nie miała zołtaczki, a że w szpitalu przepełnienie, to ja wypuścili a ja niewiem czy to dobrze... u mnie w miscie trzymają 4 doby, sprawdzają jak dziecko stoi z wagą, jak idzie karmienie mamie... a nie wypedzają bo kolejka . Wiem,tez ze ona ma prolemy z karmieniem i dokarmia sztucznie,,,
  14. czwarty a wszyscy co Ci dkuczaja niech spadają !!! własnie tak !!! a nie tu bedą wkurzac...Twoje dziecko- Twoje wybory, a oni nie maja nic do powiedzenia. Najwazniejsze,ze Bartus rosnie, zdrowy, a Ty czujesz,ze dobrze robisz. NIE DAJ SIE !!! :))
  15. ojj... zaczynamy sie rozpadac dziewuszki heheh ale co tam... kiedys koniec musi nadejść:)) ja narazie poleżę, potem reszta porz adków, i prasowanie, bo wczoraj nie dałam rady
  16. hejka, a ja dzis zaliczyłam jedna z niewielu jak dotad gorszych nocy.. obudziłam sie na siku ok 5, i tak do 7 wegetowałam.. na szczescie jakos udało mi sie zasnąc, do 11... ale teraz jakos chodzic nie mogę, bolą mnie pachwiny z jednej i drugej strony, a w nocy i wczoraj wieczorem brzuch mnie cs jak na okres pobolewał ...... boje sie
  17. czwarty pewnie u nas wszystkich dojdzie do zawirowań związkowych, ale musimy się trzymac !!! ja po milutkiej kąpieli, teraz co tygodniowy seans na 1 "dynastia tudorów" - polecam
  18. Kobiety mam info od Martyny: "mi wczoraj odszedł czop sluzowy z krwią i napędzili mi stracha.. lekarz mowi,ze w koncu zaczyna sie cos dziac i ze brzuch nizej mam:) na usg Wiktorek wazy 3100, ale wiecie jak to z tymi pomiarami roznie bywa. Pozdrow wszystkie dziewczny. Podziekuje ode mnie katbe, guni i czwartemu." więc DZIĘKUJE
  19. ninnare w porządku :) ale powli zaczynam odczuwac nowe bóle- druga pachwina, bole jak na miesi aczkę, kłucie w dole brzucha, naciskanie małej... co oznacza,ze pord coraz blizej :) w pon mam wizyte, zobaczymy co tam jak tam gratuluję przyjazdu :)) domyslam się,ze to wielka radsc dla Was:0 po tak długiej nieobecnosci. Bardzo się ciesze
  20. Mummy

    Co dziś robicie na obiad?

    wczoraj pierogi u mamy :). zapas jeszcze w lodowce, a dzis królik w sosie ketchupowo-cola :)) z zmieniaczkami, i sur owką z surowego kalafiora i pomidorków
  21. hejka dziewczynki :) ja po obiadku zrobionym przez mojego Kchanego :mniam: zrobił krolika, i na jutro jeszcze zostało zaraz zabieram się za porządki, jak zwykle dzis kuchnia i lazienka, reszta jutro, no i oczywiscie prasowanko, bo kolejna partia schnie, a musze nową nastawic...
  22. no a ja znowu obiadek z głowy- mama zawołała na pierogi, pomogłam zrobic :) i podjadłam, teraz koktajl truskawkowo-bananowo-mleczny . I nareszcie za tydz dostanę paczke z rzeczami dla małej od siostry z Niemiec, wózek itd... :):):) juz nie mogę sie doczekac.. no i nastawiłam kolejne pranie Małej... trzeba sie uwijac :P
  23. czwarty wysyłasz sms-a o tresci INTERNET pod nr 102 i tyle secondtry nie powinno sie podgrzewac pokarmu swojego w mikrofali, najlepiej włozyc butelkę do gorącej wody w jakims garneczku... ale kazda robi jak woli aaa i mam info od Martynyy: dzowniła dzis do mnie gmonia.U mnie sprawa stoi w miejscu, mały dalej w srodku i nic za bardzo nie idzie w kierunky mety.Lekarz kazał miec duzo ruchu.. tak tez robie i brzuszek boli, ale wciąz słabo. W szpitalu scisk straszny, bociany sie posypały w tym miesiacu. Szkoda,ze nie mam dostepu do internetu. Ale nic nie poradze. Jak do niedzieli sie nic nie rozkreci to tata mnie porwie na pare godz do domu. wnioskuję,ze dziewczyna sie dobrze trzyma
  24. Mummy

    Co dziś robicie na obiad?

    a ja dzis chyba zrobię zapiekankę z kalafiora i mięsa mielonego
  25. npisałam Martynie jak ma uruchomic mozliwosc odierania sms-ow z bramek, zobaczymy :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...