gaga222

Muszę spróbować z szumem bo moja mała śpi również jak mysz pod miotłą, o ile w ogóle śpi. Jeżeli JUŻ zaśnie, to drzemka trwa 15 minut. Ale co tu się dziwić jak dziecko śpi w nocy 12 godzin z przerwą na karmienie na śpiocha. Mam identyczny starszy egzemplarz, więc wiem, że nie ma co na siłę usypiać.

A ja dzisiaj zrobiłam pierogi i to na tyle bo mała marudzi a M ma jak zwykle tysiąc spraw do załatwienia i tylko patrzy jak tu trzmychnąć z domu. Dziewczyny kp, pijecie kawę? Bo ja tylko Inkę i padam na twarz, mam niskie ciśnienie i bez kofeiny w taką pogodę nie daję rady.

Byłam robiłam badania kału, ale owsiki wychodzą wieczorem także możesz obserwować. Teraz leki na pasożyty są tylko na receptę. U nas pół przedszkola było zarobaczone, wszawica tez była, ale tego nie przytargał na szczęście bo bym umarła chyba.

Avel u twojego syna może to pasożyty? Mój jak miał owsiki, bo przytargał z przedszkola to stracił apetyt całkowicie (generalnie i tak na codzień żywi się powietrzem- straszny niejadek- nie życzę nikomu). Teraz z racji jego obniżonej odporności odrobaczam go co pół roku łagodnym środkiem.

poziomkowa najchętniej ochrzciła bym dziecko i nie robiła żadnej imprezy. Poszła bym z chrzestnymi na kawę i tyle. Nawet nie zaczynam tematu teściowej bo to temat rzeka a we mnie juz wzbierają emocje. Niby miła dla mnie i ogólnie spoko... Z resztą wy to wszystko wiecie pewnie niejedna tak ma, bo często o tym piszecie :)

Ninja ale wymyśliłaś :) Jeżeli chodzi o powieści kocham czytać i bardzo mi tego brakuje. Co do włosów... Ja mam po pas i strasznie gęste. Wypadają i tonę we włosach a wręcz nienawidzę jak mi się po podłodze ścielą i za przeproszeniem za tyłkiem ciągną... Muszę zrobić chrzciny... Dla mnie to dramat bo nasze mamy za sobą nie przepadają (teściowa to temat na kolejną powieść - tragikomedię). Co prawda stwarzają pozory, ale ja wiem jak jest.

Upiekłam babkę zebrę. Marzenie o figurze sprzed ciąży oddala się. Mała ululana śpi. Czas na przyjemności... w moim przypadku kąpiel :)

Jak by połączyć mojego gotujacego i spacerującego, Katarzyny_Honoraty sprzątającego i izabelip kupującego prezęty romantyka to wyszedłby superman!!! Tylko czy życie z takim nie stało by się z czasem nudne?

Izabelap super! Macie już datę?

Katarzyna_Honorata OMG! Prysznic, WC? Myl prysznic tylko jak byłam w ciąży bo nie chciałam wdychac detergentów. Jak by mój M zaczął tak sprzątać to pomyślała bym, że nadchodzi koniec świata. Uwielbiam porządek, na wiosnę robimy generalny remont i chcę białą łazienkę :) Teraz mam drzwi od kotłowni w mieszkaniu i proszę nie pytajcie jakie są tego skutki. Myje podłogę w całym mieszkaniu 3 razy dziennie najmniej. Po remoncie kotłowania będzie daleko, daleko stąd. I tak jak bym rano nie wstała i nie ogarnęła to zarośli byśmy brudem. Teraz sprzątam po łepkach, bo porządki wedle moim standardów trwają pół dnia. Także ten.... Katarzyna_Honorata masz w domu skarb nad skarbami, bo mój to nawet okruszkow po sobie z blatu nie zmiecie. Jeżeli chodzi o dzieci to fajnie się nimi zajmuje. Właśnie jest z małą na spacerze.

Zielona mój M prócz wielu wielu wad, ma również liczne zalety. Np. lubi gotować i to robi jak jest w domu tak jak teraz, chodzi... a raczej jeździ mi do sklepu i.t.p. Syna ODWOZI do szkoły, która jest za zakrętem. Mimo wszystko jeszcze go kocham, także daję radę :) PS. lipcowe 2016 się rozkręcają. Aż się łezka w oku kręci na wspomnienia.

A moja Kluseczka tak się najadła o 3, że obudziła się o 5 tylko żeby ze mną godzinę porozmawiać i teraz czeka do 9 na śniadanie. O biegu po lekarzach to ja wiem wszystko, jestem mistrzem w tej dyscyplinie. W dodatku zawsze mój mądry M genialnie twierdził, że nie będzie nabijał kabzy temu najlepszemu, bo przyjmował prywatnie i musiałam wędrować po konowałach na nfz. Skąpy jest i tyle. Ciągle liczy kasę. A na dzień dobry czeka na mnie cały zlew naczyń po kolacji (M robił jak ja juz spałam). Dodam tylko, że zlew stoi obok zmywarki. Jak pytam tego za przeproszeniem dupka zwanego M dlaczego nie włoży naczyń 5 cm dalej do maszyny, to on na to "nie będę Ci się w gary wpierniczał". Doprawdy...

Ja też na moją mówię pieszczotliwie Kluseczka :) Zarejestrowałam się. Teraz zamiast gaga2 będę gaga222 :)