Skocz do zawartości
Forum

Monika2016

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monika2016

  1. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Cebulka a pewnie że coś się należy od życia:) ja mam ciemne włosy i z reguły farbuje je na czekoladowy brąz;) Meju ja jakoś nie przeżywałam 3 z przodu, nawet imprezy nie robiłam. Pomyślę może o tym jak będę miała 4 z przodu;) Ja tam czuję się na 18-cie lat + VAT:) Jest godzina 20:35 a moje pociechy śpią od 25 minut;) dzisiejszą noc Malwinka przespała ciągiem od 00:30 do 5:45:) oby więcej było takich nocy:)
  2. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Cebulka wiem, wiem... ostatnie dwa wieczory udało mi się położyć dzieci o 20:00:) Dawid ma zdrowy odruch mężczyzny:) hihihi Piszesz, że przechodzisz metamorfozę przed porodem:) Ja do fryzjera chodzę co 4-6 tygodni że względu na to że mam krótkie włosy, natomiast włosy farbuje sama:) Meju myślałam że termin masz na maj:) dziś moja córcia skończyła już tydzień:)
  3. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Jestem dziewczyny;) Lidka super zareagowała, przytuliła się do mnie i wtedy zobaczyla nosidełko i pyta a co to? Jak zobaczyła to zaczęła mówić: moja siostrzyczka, moja siostrzyczka;) Malwinka w nocy ma fazę na nie spanie;( Z kolei Lidka przed spaniem że ona chce cycy tzn. ona tylko trzyma za sutek ale ja w tym czasie karmię małą:( no nagimnastykowac się musze żeby było ok. W dzień to ona tylko pyta czy może dac buźki, pomoc przewinąć czy polulac w wózku. Jak w wózku wozi to spiewa kotki dwa;) super widok... tylko gorzej z tym usypianiem:(
  4. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Meju u nas Lidka mówiła moja siostrzyczka lub Malwinka;) Cebulka dobrze pisze że do maja jest czas. Cebulka, Lidka daje radę, czasami się nie słucha ale ja ją rozumiem i tłumacze to tym że dla niej to też jest bardzo trudny czas. Tato tez daje radę. Muszę Wam powiedzieć że jestem z niego bardzo dumna. Był przy mnie przy porodzie, miałam w nim ogromne wsparcie:) kochany chłopak;) Dziś wychodzimy do domu;) ciekawa jestem jak zareaguje na mnie Lidka i jak na siostrę?
  5. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Meju niestety wybór imienia jest trudny... U nas to co mi się podoba to niekoniecznie mężowi. Na szczęście udało się. Wam też się uda, do maja macie czas. A synek jak mówi na brata?
  6. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Meju bardzo się cieszę, że wszystko jest dobrze;) Duży chłopak już. U nas gdyby byl chlopak to mial byc Tytus- tak wybrał mąż. Cebulka niestety zostajemy jeszcze w szpitalu. Córcia nie robi kup, za mało je więc muszę rozkręcić laktacje.
  7. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Cebulka super zabawa musiała być. Fajny pomysł:) Gratuluję zęba;) U nas już dawno komplet;) Nie mogę się doczekać aż będziemy wszyscy razem. Lidka jest grzeczna ale mocno przeżywa. Dziś w żłobku temat dnia to u niej Malwinka. Ugryzala też kolegę bo jej się nie słuchał.... rośnie mi mała prezesowa;)
  8. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Meju jak wizyta? My prawdopodobnie jutro wychodzimy, już doczekać się nie mogę. U nas wszystko dobrze, Malwinka je i śpi;)
  9. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Cebulka dają radę. Jest też moja siostra, więc w ciągu dnia ona z nią siedzi a mąż przyjeżdża do nas. Był też przy porodzie, przeciął pępowinę. Jeśli chodzi o kp nie mamy żadnego problemu. Przyszło wszystko naturalnie. Meju dziękuję:) już niedługo będzie marzec i maj;) nawet nie obejrzysz się kiedy:) A jak się czujesz?
  10. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Zawiszka dziękuję. Prawdopodobnie wyjdziemy we wtorek.
  11. Monika2016

    Majóweczki 2016

    A i okazało się że były już zielone wody. Córcia dostała 10 punktów. Przez chwilę ja ją kangurowalam później mąż jak mnie zszywali. Po wszystkim to miałyśmy godz. Tylko dla siebie.
  12. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Dziękuję. W nocy pojawiły mi się skurcze ale takie na dole brzucha. Zaczęli od oksytocyny na 6 godz na patologii. Przed 18 byłam na porodowce i tam też podali jeszcze oksytocynę ale nie zdążyli ze znieczuleniem bo miałam już 7-8 cm. Tak, mogę już chodzić, po ok. 2 godz. mialam kąpiel, bardzo późny obiad. Było mi trochę duszno i gorąco, taka osłabiona ale teraz jest myślę że ok bo wzięłam tabletki przeciwbólowe.
  13. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Malwinkę urodziłam o 18:30, dł. 56 cm, waga 3650g. Sam poród trwał pół godziny, bez znieczulenia. Krzyczalam że nie dam rady ale polozna tak mi pomagała że się udało. Nacieli mnie, w środku szyjka pękła. Zszywali mnie miejscowo krocze, natomiast szyjke pod znieczuleniem ogólnym.
  14. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Dziś w nocy miałam skurcze ale na dole brzucha, tak jakby dziecko ustawiało do kanału rodnego. Dziś będą wywoływać... Cebulka, Meju, chyba nie mamy co się martwić o nasze dzieci. Lidka bez problemu zasnęła z tatusiem, pytała tylko gdzie mamusia, więc jej powiedział że jestem w szpitalu. W nocy też jak się przebudziła to pytała o mnie i po odpowiedzi ze w szpitalu zasnęła. Także noc była u nich spokojna. To my musimy sobie poukładać to w głowie, one sobie dadzą radę;)
  15. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Dziś nic nie będą robić. Leżę i czekam jutra.... te czekanie mnie dobija..... i ta tęsknota za corcią....
  16. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Zostałam przyjęta na oddział patologii i teraz czekam na łóżko. Będą indukowac poród.... mam nadzieję że dziś urodzę ale to może zakończyć się cc. Trzymajcie kciuki;)
  17. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Cebulka, Lidka wazyla 3590g. A z tym że drugie dziecko jest większe to się nie zgodzę na swoim przykładzie. Siostra starsza wazyla ponad 3kg a ja natomiast wazylam 2970g. No muszę daj radę, tak jak każda z nas. Teraz siedzę i czekam na ktg. Zobaczymy co będzie później. Krzyż nadal mnie boli ale już mniej.
  18. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Meju to porażka na całej długości z tą firmą. Ale jesteś bardzo ogarnięta skoro sama załatwiłaś to w zusie. Brawo Ty!!! Na ktg żadne skurcze się nie zapisały, mała fikala że ho ho. Wyslali mnie później na usg i wyszło że mam wielowodzie:( i mała waży ok 4kg! A na usg w III trymestrze moj lekarz mowil ze bedzie wazyla max. 3300g. Wiem ze jest błąd pomiaru. Nawet lekarz na izbie o tym mówił i powiedział że usg nie nadaje się do pomiaru wagi. Cały czas wód miałam w normie a tu takie coś na mecie;( Szok! Jutro mam się zgłosić i jak będzie miejsce to mnie położą i będą indukowac poród:( no chyba że samo coś się rozkręci bo krzyż tak mi napitala że ruszać się nie mogę. Powiem Wam że się załamałam tym dniem:( ech....
  19. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Hej dziewczyny;) Meju, burak z tego twojego szefa. No jak tak można... A może zadzwoń do kadr? A on nie ma jakiegoś terminu na wysłanie tego do zus? Też się cieszę że dali sobie radę;) Cebulka, mi jeszcze paru rzeczy z apteki brakuje ale to już kupi mąż na bieżąco. A ja siedzę i czekam na ktg... trochę boli mnie krzyż tak jak na okres no i wczoraj miałam ze dwa skurcze.... I dziś rano zaczął odchodzić mi czop, przynajmniej tak myślę że to to.... No oby coś się e zaczęło....
  20. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Cebulka no wczoraj dali sobie radę. Mówił że było super;) kamień z serca.... Do żłobka rano to mąż prowadzi a wychodząc z domu Lidka pyta czy będę czekała w domku.
  21. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Zawiszka pocieszające to co napisałaś, że Marysia dała radę:) jest też nadzieja dla nas;)
  22. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Dziewczyny ja jeszcze się turlam... Ostatnio mąż natrafil w telefonie na filmiki z tamtego roku ..... ech że ten czas tak szybko leci. Muszę Wam powiedzieć że dziś mąż idzie pierwszy raz sam z Lidką na basen;) Meju to normalne że wraca się myślami do tego co było, nawet tych złych wspomnień. Czasami też tak mam, bo w jednym roku straciłam dwie ciąże. I zastanawiałam się co by było gdyby.... Cebulka ja też powinnam przejrzeć zdjęcia do wywołania.... tylko czasu brak. Jeśli mogę Ci coś poradzić to na fotoempik jest dużo promocji na zdjęcia, są pakiety i ja czekam właśnie na takie gdzie od 500 szt cena jest super niska i dostawa do domu też jest gratis. Zaraz muszę się zbierać po córkę bo dziś jest dłużej w żłobku a cały dzień pada śnieg... ciężko będzie iść A po drodze jeszcze muszę zrobić zakupy. Miłego dnia
  23. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Cebulka fajnie, że tesciowa przyjedzie na tak długo. Do nas ma przyjechać siostra ale dopiero jak coś zacznie się dziać;) ja mam takie zaufanie właśnie do siostry i mamy, że bez obawy mogę zostawić im córkę;) Niestety z fachowcami często tak bywa ale mam nadzieję że szybko zrobią remont.
  24. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Cebulka też się boję rozstania z Lidka, nigdy nie zostawała na noc z tatą czy kimś innym. Czasem zdaza się jej w nocy wstać z płaczem i tylko mama, mama. Do spania na noc to tylko mama... będzie ciężko... ona też tylko mamusia i mamusia.... Jejku już 30 tc? A tak nie dawno pisałaś że jesteś w ciąży;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...