PaulinaNO

Ataa dlatego też planuję przerwę w podróży po 600km bo wiem że maluszek może się stresować tak długą podróżą. Powrót będzie mniej więcej po 4 tygodniach. My mamy wózek w kolorze czerwono czarnym i jakoś nie zastanawiałam się czy wszystko będzie do siebie pasować, jest świetny i już Ja muszę obiad jeszcze przygotować ale jak narazie odpoczywam :)

Secondtry, Ataa wiem, że bardzo ważne są takie przerwy i to jeszcze dla takiego maluszka dlatego chcę to jakoś dobrze logistycznie zorganizować. Teraz jak byłam w ciąży to też jechaliśmy i robiliśmy przerwy więc to żaden problem. ogólnie taka podróż zajmuje nam ok. 12h.

Heja ciężarówki :) Ściskam gorąco wszystkie rozchorowane i te, które dopiero łapie jakieś choróbsko. Mnie też jak już katar złapie to mimo stosowanych środków zapobiegawczych.. Także Flawia łączę się w cierpieniu.. Melly jak czytam o zachowaniu Twojej teściowej to jedyne co mi pozostaje to modlić się by moja taka nie była, bo jak narazie mamy bardzo dobre stosunki. Miila dobrze, że z tą komodą macie już temat zamknięty i na pewno będzie wszystko pasować :) kilka fajnych, pasujących dodatków i będzie pięknie :) heltinne dobrze, że się wyspałaś, a obiecana kąpiel była? Ja to ogólnie mam problemy z zasypianiem.. Jak tylko się położę to mam takie dziwne kurcze i tiki w nogach, że muszę się męczyć do zaśnięcia mimo, że biorę magnez wcześniej.. Tak jak już poruszyłyście temat fotelików i sposobu bezpiecznego przewożenia dzieci to ja mam taki kłopot. W lipcu szykuje nam się wyjazd do Polski i to samochodem. prawie 1200km, nie wiem jak to dobrze zorganizować, myślałam żeby w połowie zatrzymać się na jakiś nocleg. Może macie jakieś doświadczenie w tak długich podróżach z maluszkami?

anawee ja planowałam zrobić taką sesję ale jednak postanowiłam na inwencję męża :) na weselu również nie mieliśmy fotografa tylko specjalnie kupiliśmy lustrzankę bo jakoś nie lubię takich pozowanych zdjęć tylko spotnaniczne. Miałam już dwie sesje w domu z malowanym brzuszkiem, wyszło super ale jeszcze planuję jedną taką bardziej sensualną i myślę że miałabym opory przed fotografem a przy mężu pełna swoboda :)

Ata widzisz, zależy kto co lubi bo ja to za wannę i możliwość poleżenia oddała bym dużo dzisiaj przyszła moja paczka, wanienka na stelażu i śpiworek do wózka, jest super! :) wszystko pasuje idealnie i kolor śpiworka też normalnie taki sam jak wózka ale jestem zadowolona Magda niestety Ci nie pomogę, bo nie znam się jak z tym ZUSem.. ale trzymam kciuki że wszystko będzie dobrze i się wyjaśni.

Heltinne no to ładnie z tymi porządkami szalejesz ale jak mówisz ze w nagrodę masz gorąca kąpiel to akceptuje zazdroszczę tym co maja wanny w domach, ja uwielbiam długie gorące kąpiele a tutaj mam tylko prysznic.. Zawsze jak jadę do mamy do Pl to korzystam ile sie da :) Vena ja planuje zorientować sie jak to jest z zajęciami dla kobiet po połogu. Jak chodziłam na siłownie przed ciąża to wlasnie w określonych godzinach przychodziły mamy z takimi maluszkami na zajęcia :)

Heltinne w sumie to nawet nie mam kiedy na siebie uważać bo ostatnio nigdzie bez męża nie wychodzę, prócz do położnej ostatni raz.. dzięki, że mi przypomniałaś bo w ogóle o tym Søstrene Grene zapomniałam a mam w centrum gdzie dojadę tramwajem spod samego domu :) Ehh. to tym bardziej przyczepności dla niego! Ja pamiętam jak jeden raz wracaliśmy z Polski i właśnie na tej trasie trafiliśmy na nocną zamieć.. Na 0,5m nie było nic widać i tak chyba przez 50km.. Oczywiście nie było się gdzie zatrzymać bo środek lasu.. Masakra. Zazdroszczę słońca! chociaż u nas jak ostatnio świeciło i zobaczyłam swoje okna to już nic nie chciałam mówić.. ale teraz to już się za to nie zabiorę. I Ty też nie przesadź w tej łazience :) Ja to muszę za obiad się wziąć bo mężu niedługo wróci :)

Heltinne przyczepności dla męża! ps. znam tę drogę, dobrze że w dzień jedzie. :)

Oh heltinne jakbym tak zrobiła to byłoby najlepiej, bo jak ja mu opisuje moje pomysły to mu sie nic nie podoba ale jak już zrobię i jest to nagle się uśmiecha i mówi że fajnie. tylko że ciężko mi się dostać teraz do sklepu z takimi rzeczami bo on samochód do pracy zabiera a jakbym miała wybrać się autobusem to pół dnia i jeszcze mąż nie za bardzo pozwala mi wychodzić gdzieś dalej bo boi sie żeby nic mi się nie stało, ehh z tymi facetami Ale dzisiaj pojadę chyba do princessy i kida bo spodobały mi się kocyki i prześcieradło z flaneli też w promocji :) Flawia ja na katar i inne objawy przeziębienia to na kolację jadam kanapki z pomidorem, szczypiorkiem i solidną dawką czosnku, pomaga i polecam :)

Dzięki dziewczęta za porady. Nie przejmuję się tą plamką tak bardzo bo był to jednorazowy przypadek i nie wyglądało w sumie jak zaschnięta krew tylko taki brązowawy śluz. Gdzieś w necie przeczytałam że może to być oznaka skracającej się już szyjki ze względu że to już 35tydz. dlatego wolałam was zapytać. Ale ogólnie jestem spokojna, i wy mnie też uspokoiłyście :) Co do tej zimy i mrozów to też uważam, że jest co dobre dla klimatu i wytępienia bakterii czy wirusów. Myślę, że przez to że śnieg leży tyle czasu min. 4 miesiące gleba i roślinność jest tak zmarznięte, że żadne insekty i cały syf nie mają takich szans na rozwój jak np. w Polsce. Przynajmniej tu na północy NO lato jest przyjemniejsze ze względu na brak komarów czy latającego robactwa. Kleszcze też jak narazie mnie ominęły, całe szczęście mimo że często spacerujemy po lesie. I jeszcze jeden ogromny plus, to zanim przeprowadziłam się tu, to zmagałam się w Polsce z uczuleniem na pyłki. Na szczęście tu chyba nie ma tych roślin bo nic a nic się nie dzieje heltinne prześliczne pompony! zazdroszę! Ja ostatnio wymyśliłam, ze chciałabym zrobić coś też własnorecznie dla mojego synka, a że nie jestem jakoś specjalnie uzdolniona to wymyśliłam że chociaż te steropianowe kulki przyozdobię według uznania i powieszę nad łóżeczko. Ale jak podzieliłam się tym z moim ślubnym to tylko popukał się w głowe.. Boże ale mi było przykro.. Ja za półtora tygodnia idę do położnej, to będzie 37 tydzien, wiec też nie wiem czy nie ostatnia wizyta, ohh. Wczoraj spakowałam juz połowę torby, a dzisiaj sniło mi się że trzymam mojego maluszka już po porodzie :))

PS. A pogoda u mnie dzisiaj nie nastraja..

Oh dziewczyny tyle tematów poruszonych, ze aż nie wiem od czego zacząć :) Vena jak masz jakieś sprawdzone sposoby na przywrócenie ciała do normalności to chętnie skorzystam :) Chociaż nigdy nie należałam do szczupłych kobiet to chciałabym zeby to sie zmieniło, a teraz po ciazy bedzie dobra okazja by mieć fit ciało, ohh ile razy o tym myślałam. Ale pewnie w te wakacje bede musiała zamienić moje bikini na jednoczęściowy strój :( Ale mam tez w planie wybrać sie na poporodowy masaż do tajskiego salonu bo maja taki w ofercie i jestem ciekawa działania :) Heltinne GroszekNo jak ja wam zazdroszczę tego usg.. U mnie to juz raczej nie ma szans. A i heltinne dzięki za info o promocji w kid i princess zaraz sobie zajrzę :) A tak przy okazji doświadczone mamy, pytanie bardziej intymne. Czy jak ostatnio zauważyłam jednorazowa brązowa plamkę na wkładce, bez wonna i bez żadnych innych oznak infekcji, to może oznaczać skracanie szyjki? Mały rusza sie normalnie i to było tylko raz.

Hej dziewczyny! Nie bylo mnie od wczoraj a tu tyle napisane. Dotarłam do wiadomości o Kini i Lence. Trzymam ogromne kciuki by wszystko bylo dobrze! Bo w sumie nie może byc inaczej! Kinia i Lenka przesyłam moc uścisków! Idę dalej nadrabiać :) Miłego dnia :)

Ja tam przełączyłam od razu ten program, jakoś też to nie na moje siły.. Cieszę się że udało nam się dziewczyny dotrwać do tego czasu w którym tak naprawdę nasze maluszki są już całkiem bezpieczne. heltinne trzymam kciuki za męża i jego podróże wokół Trondheim bo pogoda wcale nie sprzyja. Chociaż on doświadczony kierowca to bać się można trochę mniej :)

heltinne no ciekawa jestem jak to wyjdzie z tymi pieluszkami, bo wiadomo każda pupka inna i inaczej reaguje. Teściowa mi mówiła, że mój mąż i jego bracia mieli uczulenie na te Pampersy więc nie wiem czy w ogóle będę próbować. anawee ja nie wiem od czego to zależy ale też mam nakupowane body z wielopaków ze smyka i po wypraniu nic się z nimi nie stało, hmm.. Własnie na TVN Style zaczął sie program Wcześniaki. Cena życia. Chyba będę ryczeć albo przełącze.

Miila Heltine ja myslalam zeby zamówić tego szumisia ale jakoś tak się teraz zastanawiam właśnie czy jest sens bo cena wcale nie jest mała. A widziałyście te szumiące ptaszki na ich stronie? Są w trochę droższe niż sam mechanizm ale może akurat? heltinne a zastanawiałaś się w ogóle nad innymi pieluszkami niż te co pisałam? Myślisz, że jeszcze jakieś byłyby godne uwagi?

Heltinne My też raczej postawimy na Libero z tego względu, że słyszałam dużo nieciekawych opinii na temat Pampersów.. np. że u chłopców są problemy z siusiaczkiem, że sie przyklejają.. Tak w tej paczce od Libero jest próbna paczuszka z rozmiarem 1 i 2 ale nie zwykłych tylko tych z serii Libero Touch, które są dwa razy droższe od tych standardowych. A tak naprawdę to zbyt wielkiego wyboru nie ma. Może to i dobrze. Ja to teraz tylko jeansy ciążowe, legginsy ciążowe a spódnica na wyjście też ciążowa, nic po za tym nie wchodzi w grę, nawet zwykłe legginsy czy dresy już zaczynają mnie cisnąć pod brzuchem a nie chcę żeby małemu tam coś się wpijało. Ogólnie to mogłabym chodzić nago! a co! i tak z domu nie wychodzę do południa.. Co do farbowania włosów. to jeszcze do świąt miałam jasny blond na głowie, bardzo mi się podobało ale że z natury mam ciemne to musiałabym farbować co miesiąc więc zeszłam do ciemnego brązu z jasnymi koncówkami. Bbbb w takim razie zapowiada się super dzień! :)

Witajcie kobietki! Nie było mnie na forum zaledwie od południa wczoraj a dzisiaj nie mogłam się dokopać w tej ilości postów i poruszanych tematów :) Aż musiałam wziąć włączyć laptopa żeby wygodniej było odpisać bo na telefonie to chyba bym nie dała rady. Secondtry współczuję nie zadowalających wieści od gina ale myślę, że jak już tyle czasu przetrwałaś to i jeszcze tą chwilkę dasz radę, ja trzymam kciuki! Pamiętam jeszcze jak mówiłaś, że oby tylko do 27tyg. a zobacz jak daleko zaszłyście :) Vena ja na Twoim miejscu bym chyba oszalała z tymi skurczami, gdyby mi się coś takiego przytrafiło to w szpitalu bylabym już dawno.. ale Ty doświadczona jesteś więc spokój bije od Ciebie na odległość :) Heltinne piękna lampka, artystka z Ciebie i to na wielu polach! :) zazdroszczę samoorganizacji! ale mam nadzieje ze masz czas na odpoczynek i zebranie sił na nadchodzący okres :) Groszek piękne chmurki, synek będzie czuł się jak w niebie :) Magda napewno będziesz świetną mamą, jestem o tym przekonana :) U mnie od dzisiaj do czwartku zapowiadają obfite opady śniegu, 50cm w dwa dni.. Boże z tym co leży to chyba będzie miejscami metr.. Czyli tak jak heltinne mówi, ze za miesiąc Wielkanoc a u nas tradycyjnie jajek będziemy szukać w śniegu Chociaż jeżeli będzie tak jak mówią z tą pełnią to może być że na święta zajączek będzie już z nami :)

PS. ale te marcowki sie rozpakowuja, jedna za druga! Matko! Może ta pełnia faktycznie cos ma i u nas wokół 21 marca zrobi sie gorąco

Dzieki dobry kwietnioweczki, rozpoczynamy nowy tydzien, przy okazji 35 dla mnie, ale ten czas leci :O weekend minął spokojnie przy pięknej pogodzie. Chociaż od jutra zapowiadają opady śniegu przez najbliższy tydzien wiec tak sadze ze chyba my to sie nigdy z niego nie wykopiemy. I przez to ze tak jest z ta pogoda a czas do narodzin leci nie ublagalnie szybko to zamówiłam śpiworek do gondoli.. Taki nie za duży, zeby tylko przetrwać ten czas na początku, bo nie wiadomonjal długo z tym śniegiem.. A myślałam ze obejdzie sie bez.. Zamówiłam tez wanienkę ze stojakiem i juz powoli chyba zbliżam sie do końca zakupów wyprawkowych, uff :) Dzisiaj w planach mam zacząć pakować torbę. Z tego co widziałam to poruszylyscie juz temat zawartości :) ja planuje wziąc koszule do spania plus dres na dzien, a dla małego może ze dwa komplety ale to bardziej na wyjście chyba bo tu raczej wszystko jest. Flawia tort super! Sama robiłaś zdolniacho? :) Malaga mój tez jak tylko proboje nagrać jego wyczyny w brzuszku to od razu sie uspokaja Heltinne mnie tez nie bardzo pasuje te odczucie jak Wiktor ma czkawkę, z reguły ma jak juz położę sie do łóżka.. Dziwne uczucie.. Ps. Maz przerobił szafę i jest juz gotowa na ciuszki małgo szkraba ale zastanawiam sie czy przypadkiem nie kupić takich organizerow z ikei zeby mieć wszystko posegregowane bo znając siebie bede sie wkurzać jak mój ślubny nie bedzie mógł znaleźć czegoś o co go proszę i zrobi bałagan.. Co myślicie?

Dziewczyny to pod pajace na noc zakładamy body? Bo ja byłam świecie przekonana ze tylko pajac, skarpetki i juz...

Współczuję Wam dziewczyny z tymi hemoroidami, mam nadzieję wielką że mnie to ominie chociaż od jakiegoś czasu ciężko mi z wypróżnianiem bo mały jest już większy i nisko dość więc moje jelita troche uciska. Chociaż pewnie to że nie potafię sobie odmówić słodkiego też nie pomaga.. :) GroszekNo niestety nic nie kupiłam bo jakoś tak nic mi nie wpadło w oczy. Z tymi żylakami to powinnaś zażądać skierowania do ginekologa. Heltinne ostatnio była i dostała takie skierowanie. Płacisz tylko 100kr za zużyte narzędzia.

Dzień dobry dziewczyny w słoneczny poranek :) Poruszyłyście temat słoiczków, który bardzo mnie interesował i w sumie odpowiedziałyście na wszystkie pytania które chciałam zadać, dzięki! Ja ogólnie nie wiem jak to będzie z tym jedzeniem, chciałabym żeby mały jadł moje gotowane ale nie należę do miłośniczek gotowania i nawet dzisiaj nie mam koncepcji na obiad, ohh. Też chciałabym wiedzieć ile mój szkrabik waży no ale to już niestety sie dowiem po porodzie Już tylko 6 tygodni! Boże co to będzie.. Już tak nie wiele nam zostało dziewczyny, damy radę :)

Heltinne trzymam kciuki za pomyśle załatwienie spraw, głowa do góry i bedzie dobrze. Ściskam gorąco! nat z tymi goframi to przesadziłaś! Mniam.. Ale kupiłam sobie mrożony jogurt cytrynowy i zjadłam cały mm Ja tez sie pochwale ze dzisiaj skończyłam prasowanie wszystkich ubranek Wiktorka! Wszystko pochowane w poszewki i czeka cały czas na przerobienie szafy przez mojego męża.. Secondtry ja prałam te body ze coolclub smyka w 40st. + wirowanie na 900 + program łatwe prasowanie i nic mi sie na szczęście nie skurczyło.

ataa ja to już na nogach od 6, bo mąż do pracy chociaż jeszcze po napisaniu posta się zdrzemnęłam do 8.30 :) Miila trzymam kciuki za wizytę! pewnie wszystko jest w porząsiu :) Co do tego wiercenia się maluszków to mój mały leży tak że rączki i nóżki ma po lewej stronie a plecy i pupkę po prawiej więc zaśnięcie na lewym boku graniczy z cudem bo biodro i całą reszta okopana niemiłosiernie. Czasami się zastanawiam czy jest mu tam u mnie w brzuszku wygodnie i czy mogę zrobić coś by było lepiej.. HH99 wasza historia normalnie przyprawiła mnie o dreszcze.. Ja nigdy nie spotkałam się z takim zachowaniem i sama również się tak nie zachowywałam mimo że rodzice też rozwiedli się jak miałam 8 lat. Może to faktycznie jest jakaś różnica pokoleń jak mówi ataa bo teraz dzieciaki mają ten internet, smartfony i czytają różne historie jak wymusić coś na rodzicach i inne internetowe porady które z rzeczywistością nie mają nic wspólnego.. straszne. Ja też się obawiam jak to będzie, tymbardziej tu w Norwegii gdzie naprawdę rodzic ma związane ręce..