
PaulinaNO
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez PaulinaNO
-
heltinne da er grei å høre fra dæ! jezeli chodzi o ty paczki to na www.babypakker.no masz wszystkie gratisy jakie sa w Norge. Ja tez niedlugo zaczne zamawiac ale wlasnie z tego co czytalam to na duzo jeszcze musze poczekac wiec jak moze wrocimy z mezem ze swiat z Polski to zaczne :) My tez mamy nie za duze mieszkanie,bo cos ok 50m2 ale mysle ze jak i tak do momentu w ktorym dziecko bedzie z nami w sypiali to nie ma potrzeby zmiany, potem bedziemy sie o to martwic. Aa jeszcze chcialam sie zapytac heltinne czy wy z mezem planujecie chrzest w No czy Polsce? bo mam taki dylemat z tym troche.
-
Hej dziewczyny! tyle się naczytałam, że aż nie pamietam kiedy był mój ostatni post wszystkie rady super przydatne, mam juz swoją małą listę przygotowaną, bo lubię mieć wszystko poukładane szybciej, a nawet jeżeli kupię coś co okaże się nie potrzebne to wolę być przygotowana na wszelki wypadek :) chociaż nie mam zamiaru przesadzać i robić hurtowni heltinne też zamierzam skorzystać z tych startpakke :) w Trondheim ciemności opuszczają nas dopiero po 8, a to dopiero początek, ohh. ogólnie co do pobytu mamy/teściowej to u mnie sytuacja jest taka, że rodzina męża jest z nami w NO i mieszkamy w tym samym mieście ale chciałabym żeby moja mama do nas przyjechała na jakiś czas ale to tak może po tygodniu lub dwóch po porodzie, bo chcę z mężem spędzić trochę czasu sam na sam z naszym maluszkiem chociaż obawiam się czy w razie jakiejś nieprzewidywanej sytuacji damy radę.
-
No dzien dobry dziewczyny! :) Ja tez juz dzisiaj wyprawiłam męża do pracy, zawaliłam zmywarkę garami, zjadłam śniadanko i tak czytam co u was od wczoraj :) Ja jestem przepełniona szczęściem i miloscia od wczoraj odkąd zobaczyłam moje maleństwo, za każdym razem jak czuje jego ruchy to wyobrażam sobie to co widziałam na usg, cudo! :) Co do poruszonego przez was tematu emigracji, to ja nie zastanawiałam sie ani chwili z przeprowadzka do męża, może dlatego ze byłam młoda i wszystko było dla mnie do zrobienia, ale wiedziałam tylko ze nie chce życ na odległość bo pół roku bez niego utwierdziło mnie ze tak sie nie da. Gratuluje pierwszych ruchów! A tak sie zastanawiałam jak to rozpoznać jak maleństwo ma czkawkę? Miłego dnia dla was kobietki :)
-
heltinne jestem od ponad 4 lat, ale pewnie jak bede miała jakies watpliwości to będe pisać :) chociaż z natury jestem osobą, która jak czegoś nie zalatwi osobiście to ciężko mi to zaakceptować ogólnie to nie mogę się napatrzeć na zdjęcia tego mojego malucha, cudo!
-
heltinne a no to faktycznie trochę daleko ale przynajmniej w sprawach urzędowych i paszportowych macie dobrze bo blisko, a my specjalnie będziemy musieli jechac do ambasady... Ale fajnie ze bede miała z kim wymieniać doświadczenia :)
-
Oo heltinne nie wiedziałam ze mieszkasz w No, super :) Ja w Trondheim, a ty?
-
Witajcie dziewczyny, My juz dzisiaj po Usg, maluszek rozwija sie dobrze i wszystko jest w jak najlepszym porządku :) Z tym bólem w dole brzucha i po konkretnej stronie to może byc tak jak u mnie dzisiaj. Zanim dotarliśmy na usg to od rana miałam kłucie w prawym boku a co sie okazało to maluszek tam cały wciska sie hehe, nie chciał w ogóle na gore sie przesunąć ;D Okiem położnej to będzie dziewuszka, ale pewna nie jest bo bardzo cieżko było cokolwiek zobaczyć, po prosu nie było witać siusiolka i to dlatego pewnie :) Jesteśmy szczęśliwi ze wszystko jest w porządku, a maluszek ruszał sie i pokazał nam kciuka w gorze ze wszystko jest ok hehe :) Teraz następne usg zrobimy na koniec grudnia lub po nowym roku ;)
-
agabalbina co do porodu to niestety nie mogę sie wypowiedzieć bo ja to pierworódka wiec bez doświadczeń :) ale z tego co słyszałam to przy porodzie na kucka czy stojąco za pomocą odpowiednich przyrządów bardzo dobrze pomaga grawitacja i jest trochę lżej ale to tylko teoria. U mnie gdzie mieszkam to w szpitalu po porodzie obmywają maluszka ale zalecają żeby nie kapać przez kilka kolejnych dni aby wytworzyla sie odpornośc na infekcje maluszka. On sa bardzo nastawieni na naturę ale co do tego to sie z nimi zgadzam bo dzieciaczki bardzo rzadko tutaj chorują nawet w przedszkolu.
-
Hej dziewczyny. Dużo sił dla chorych mamusiek i dla waszych pociech oby tylko lepiej było chociaż zima przed nami to szczególnie trzeba będzie uważać. Ja smaruje od początku ciąży(tak na wszelki wypadek) brzuch, piersi, biodra i pośladki BioOli i narazie, od pukać nic sie nie ujawniło. Chociaż to dopiero teraz sie zacznie na dobre. Jutro na 9.30 usg i juz nie możemy sie z mężem doczekać :) Co myślicie o wózku Quinny Moodd3 ? Macie jakieś doświadczenia z nim? Bo nam wlasnie tylko on przypadł do gustu chociaż w internecie nie ma za wiele opini ale to myśle ze ze względu na jego cenę.
-
Hej dziewczyny, U mnie końcówka 18 tyg i jakie było moje zaskoczenie dzisiaj jak w polowie śniadania ledwo dobiegłam do zlewu żeby zwrócić co zjadłam :O Pierwszy paw w tej ciąży, wcześniej tylko mnie mdlilo. I teraz tylko bulgotanie w brzuchu cały czas..
-
Hej dziewczyny! Już trzeci raz próbuje napisać tego posta ale jakaś przerwa techniczna była i mam nadzieje ze teraz sie uda :) Jak czytam o waszych rewolucjach żołądkowych to sie zastanawiam czy sama dałabym radę tak dzien w dzien.. Ale mam nadzieje ze to już niedługo wam minie, przynajmniej trzymam kciuki :) Ja od kilku dni czuje lekkie kopniaki mojego maleństwa ale tak nie regularnie, a dzisiaj to macica mi sie tak powiększa ze jak tylko wstanę to ledwo sie wyprostować mogę. I jeszcze nowość dla mnie to zawroty głowy po wstaniu z pozycji siedzącej lub leżącej nawet na początku tak nie miałam. Czekam już niecierpliwie na usg które mam równo za tydzień, mam nadzieje ze maleństwo ujawni sie ładnie i bede mogła zacząć zakupowe szaleństwo :) Czytałam tez trochę na forach norweskich na temat szpitala w którym bede rodzic i opinie sa dobre wiec jestem spokojna, ale na nic sie nie nastawiam bo to będzie mój pierwszy poród i tak nie wiem czego sie spodziewać chociaż położna tutaj twierdzi ze jak mam 180 cm to szybko pójdzie, ciekawe..
-
Ogólnie to sytuacja tutaj kobiety w ciąży wyglada tak, ze jeżeli nic sie nie dzieje to cały okres ciąży pozostaje w rękach natury, interwencja jest wtedy gdy cos sie dzieje nie tak. O badaniu ginekologicznym można zapomnieć, chyba ze prywatnie a kosztuje to krocie, a gdy jest to moja pierwsza ciąża to nie wiem czy wszystko jest ok z szyjka czy jak. Na całe szczęście mam gin w Polsce i u niej jeżeli tylko jestem mogę zrobić wszystkie badania. Ale poród to tylko tutaj, to jak traktują rodzące i uwzględniają ich potrzeby to naprawdę nie ma porównania. Wlasnie jak sie na usg ok 20tc idzie to zabiera sie do szpitala wypełniony formularz z oczekiwaniami w sprawie porodu, np. Poród w wodzie, własna muzyka do porodu i takie rożne :) chociaż poród odbiera położna, a lekarz dopiero przy zagrożeniu ale tu maja inne kwalifikacje :)
-
Vena127 No tutaj to pewnie jakby ciąża była zagrożona czy wysokiego ryzyka to tez by inaczej było. Ogólnie do 12 tygodnia oni nie uważają ciąży, dopiero po tym czasie zaczynaja sie poważnie przyglądać i traktować kobietę. Tutaj tez czeka mnie tylko słuchanie serducha co 4 tyg. Ale jak tak ma byc to ok :)
-
No dziewczyny, dzisiaj tak intensywnie myślałam o moim maleństwie i jego ruchach, ze jak tylko najadłam sie pomidorówki dostałam wyraźny znak ze chyba mu tez smakowało :) na to czekałam! Już nie mogę doczekać sie usg tego 5 listopada. Tutaj w Norwegii jest nacisk na maturę bardzo i nie ma niepotrzebnych usg, teraz te co bede miała będzie w 19 tygodniu a potem to już nic, tylko badania brzucha przez położna. Mamy zamiar zrobić usg 3D jak będziemy w Polsce na święta i będzie to ok 26 tygodnia wiec dobra pamiątka będzie :)
-
Cześć Dziewczyny! :) Tak przeglądam was sobie od kilku tygodni aż wkońcu postanowiłam i ja napisać, co tak siedzieć in cognito nie będę :) Jestem w 18 tygodniu ciąży, termin mam na 4.04. Mieszkamy z mężem na stałe w Norwegii, a tu trochę się wszystk różni od tego jak jest w Polsce i od tego jak wy opisujecie :) Jest to moja pierwsza ciąża i żadnych doświadczeń nie mam ale czuję się super. Wymiotów nie miałam wcale, tylko mdłości z rana przed zjedzeniem czegokolwiek, im większy był głód tym więsze mdłości a tak po za tym to wszystko jest jak przed ciążą :) z czego się bardzo cieszę, bo jak czytam o was biedulki to naprawdę tylko współczuję. Co do ruchów, to w sumie tak jak mówiłam nie mam żadnych wcześniejszych doświadczeń, ale czasami mi się wydaję jakby maluszek się tam wiercił bo odczuwam takie bulgotanie w poniżej pępka, ale narazie wyraźnych ruchów i kopnięć nie było. :( 5 listopada idziemy na USG i mam nadzieję ze wszystko jest w porządku, dzidzia zdrowa i że poznamy płeć. To na tyle na początek, pozdrawiam! :)