zonia00

Paula prześliczną masz córe. Gratulacje. Kolejne piękne imię. Ja dziś spać nie mogę masakra.

A w ogóle to dziś rano rysnełam się lekko szufladą w brzuch trochę zabolało ale było ok. Mała się ruszyła. Teraz leze i mnie kuje raz na jakiś czas w tym miejscu pod pępkiem. Denerwuje się ale przecież nie mogło dojść do małej

ramajani gratuluję najważniejsze że wszystko dobrze z Zosieńką poza tym piękne imię

Nat prześliczna córa doczekałaś się szczęścia ale było warto:) dziś strasznie cicho na forum więc się odezwę a nie tak z ukrycia jak zwykle:). Moja Kinia siedzi w brzuszku i nie chce się ruszać jutro mam termin z usg a 12 lub 11 z ostatniej miesiączki bo to przecież rok przestępny a gin mówił że powinnam szybciej urodzić lub Kinia będzie spora i wychodzi na to że dobije 4 kg. Im bliżej terminu tym stres okrutny związany z porodem a stres mnie paraliżuje i boje sie strasznie bólu ale mam nadzieje że jakoś dam rade.

anawee gratuluje Tymona, duży chłopak:) Jeremi i Dawidek prześliczni zazdroszczę i czekam na swoją córę:) mnie już od dłuższego czasu brzuch boli na okres i się spina ale nic poza tym. Lekarz na ostatniej wizycie uważał że urodze wcześniej i do ktg 5 nie dotrwam a się nie zapowiada nic a nic

Mila jesteś najlepsza mama dla Jeremiego bo to ty jesteś jego mama ty go nosiłaś 9 miesięcy i go urodziłaś. po cesarce niestety trzeba dojść do siebie ale będzie coraz lepiej. Zazdroszczę że już możesz tulić swoje dziecię i jesteś po dla mnie to dalej niewiadoma i strach czy sobie porodze. I gratuluje karmienia:) trzymam kciuki byś juro obudziła się z nową siłą i mocą a na pewno będzie dobrze:)

Julka30 gratulacje teraz już codziennie takie wieści będą:) Bbbbb tak Malarkiewicz urzekł położne super o warunkach już nie wspomnę i znieczulenie. W grudniu leżałam w moim miescie w szpitalu i wtedy się przekonałam że nie chce tu rodzić do tego nie ma możliwości znieczulenia choć przy porodzie się okaże czy chce je mieć ale chce mieć możliwość wyboru. tak w ogóle to kobieta powinna mieć wybór

jeszcze poradźcie mi czy jest możliwość że przegapię poród? we wtorek byłam zobaczyć szpital w Olsztynie w którym chce rodzić i jestem zachwycona ale mam do niego godzine i 10 minut wiec mam stres że coś przegapię i nie zdążę. Poród po drodze nie wchodzi w grę bo musiałam przyrzec mężowi że urodzę w szpitalu a nie po drodze:)

cześć dziewczyny:) ja jak zwykle po długim czasie nieobecności ale jestem na bieżąco a ostatnio aż strach wchodzić na forum takie emocje. Najważniejsze gratuluje wszystkim mamom szczęśliwych rozwiązań teraz już będzie tylko lepiej. I zazdroszczę, że już macie dzieciaczki po tej stronie. U mnie moja Kinia siedzi spokojnie w brzuszku choć czuje ze może sie pokazać wcześniej bo boli juz od kilku dni jak na okres i spina się coraz częściej.

Ataa tak jak mi mówił lekarz to średnia masa dziecko to 3600 mi wychodzi że mała Kinia będzie miała tyle pod koniec marca czyli 2 tygodnie wcześniej ale to może tez dlatego że przez ostatnie 3 tygodnie przybrała ponad 700 gram. z czego wychodzi że w terminie z ostatniej miesiączki to ponad 4 kilo. Ale tak jak mówi lekarz to wszystko szacunkowe i maszyna liczy więc dowiemy się dokładnie jak juz się dzieciaczki urodzą Wczoraj na usg pierwszy raz widziałam buźkę małej bo wcześniej ewidentnie nie lubiła podglądania i zasłaniała się rączką, ziewała i połykała wody niesamowity widok:)

Majtynka jeśli chodzi o luteine to mi lekarz kazał juz odstawić jakieś 2 tygodnie temu właśnie żeby nie przenosić bo luteina jakby podtrzymuje ciążę. Najpierw przez 2 tygodnie zmniejszałam dawkę na 1 tabletkę dziennie a teraz już nie biore

malaga piękne butki. Chciała bym tak umieć ale próbowałam i ciężko. Sama kończę dywan a zeszło miesiąc żeby się nauczyć a z grubym sznurkiem jest łatwiej

Lekarz uważa że jest powyżej siatki centylowej i juz termin z usg przyspieszył się o 2 tygodnie. Ale lepiej ze jet większa. Ja się rodziłam 3700 i podobno dzidzia może być po mamie

PaulinaNi strasznie mi przykro w szczególności ze lada moment spodziewacie się dziecka. Ale musi być dobrze Norwegii jest na pewno łatwiej. Trzyma kciuki żeby było dobrze

Dzień dobry wszystkim kwietnióweczkom. Nadrabiam w końcu wszystko i mogę się pochwalić. Po usg w 34 tygodniu mała zdrowa i kawał baby 2600 gram. Lekarz uważa że albo będzie duża ok 4 kilo albo urodze wcześniej. Juz się zaczynam bać porodu a ma być naturalny. Ale najważniejsze że wszystko dobrze

ja również trzymam kciuki za Kinie i za Lenkę żeby dała rade po tej stronie. Moja kuzynka w sylwestra urodziła w 32 tygodniu przez skurcze wywołane grypą żołądkową a synek urodził się 400 g większy niż wskazywało usg i tylko tydzień w szpitalu i bez sterydów na płucka bo nie zdążyli a płucka po kilku dniach ładnie działały. dziewczynki poza tym są dużo silniejsze. Spójrzmy na nas jaki facet poradził by sobie przez 9 miesięcy w ciąży ze skurczami zgagą i innymi ciążowymi dolegliwościami

Bbbb 33 tydzień więc już nie dużo zostało. Zastanawiam się jeszcze jeśli będzie sn na poród z Dulą bo mojej siostry przyjaciółka jest w Olsztynie ale jeszcze się zastanawiam czy to do mnie przemawia. Bo jednak mieć wybór znieczulenia to komfort psychiczny. Za tydzień mam z nią spotkanie to się zdecyduje. Ty jak dobrze pamiętam cc?

Mila Przepiękna ta kołyska:) powiedz mi tylko jak u nich zamawiałaś bo nie widzę sklepu tylko facebooka. I czy droga była bo już się strasznie napaliłam. Poza tym czytałam ostatnio odnośnie bujania dziecka, że ciężko przyzwyczaić dziecko do czegoś co ma od poczęcia we krwi. przecież bujamy je przez 9 miesięcy w ciąży. Do mnie to stwierdzenie przemawia. Ja też byłam wychowana w kołysce i podobno nie było problemu ze mną

Bbbb póki co sn ale jeszcze nie rozmawiałam z lekarzem o porodzie

Bbbbb właśnie chyba mam zamiar rodzić u malarkiewicza. Choć teściowa i rodzina męża mi odradzają bo to 70 kilometrów i mój mąż będzie miał daleko a przecież w Iławie też ludzie rodzą. patrzą tylko na męża a nie tego czego ja chce ale mam to już gdzieś. Ale szczerze to się jeszcze nie orientowałam czy muszę się tam stawić wcześniej czy jak dostane skurcze.

vena ja wielorybem też jestem niestety od dłuższego czasu najlepiej wychodzi mi leżenie i każda próbę większej aktywności muszę wyleżeć Bbbb nie wiem czy dobrze pamiętam ale czy ty będziesz rodzi u Malarkiewicza w Olsztynie

Właśnie dlatego chce mieć kołyskę w dużym pokoju. i naczytałam się o dobrodziejstwie bujania. tylko nie wiem jaką kupić:)

Hej dziewczyny obiecuje sobie pisać codziennie ale jak widać nie wychodzi:). Czytam was przysypiam czytam przysypiam i tak w kółko. pogoda okropna to też nic się nie chce. Z reszta z dnia na dzien coraz mniej siły. Moja mała wczoraj chyba zmieniła pozycje bo tak mnie cały brzuch od środka jakoś bolał i jej później nie czułam mocno jak zwykle ale dziś zaczęłam czuć delikatne kopniaczki ale w dół. Teraz sama potrafię się w moment nakręcić i zestresować. Poradźcie mi czy i gdzie kupujecie kołyskę. Miałam dostać od siostry piękną ręcznie robioną ale dziś dzwoniła że jej mąż spalił. Faceci są jednak bez wyobraźni. A jak oglądam w internetach to nie mogę się zdecydować

Cześć dziewczyny:) dawno sie nie udzielałam bo jakiś dół mnie okropny złapał ale czytałam na bieżąco. Przytyłam, z dnia na dzień pojawiły mi się rozstępy na biuście i plecach, hormony buzują okropnie no i ludzie którzy się pytają kiedy rodzę bo już brzuch tak duży że lada dzień pewnie rodzę (a to jeszcze 2 miesiące), mam wrażenie że wszystkie baby które już urodziły myślą że były płaskie przed porodem. Czytam że niektóre z was też czasami ta ciąża przerasta. Ale nic trzeba się wziąć w garść. Najważniejsze że moja Kinia w brzuszku ma się dobrze w 30 tygodniu 1800 g więc chyba ładnie.

Mieszkam teraz w moim rodzinnym mieście w Iławie w warmińsko mazurskim. Na razie staram się nie myśleć o porodzie bo aż dostaje dreszczy ale chcę już mieć chociaż szpital wybrany.