-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ewcia_k
-
Dorotta Natus miodzio wyszedl Przesliczne zdjecie i pamiatka rewelacyjna. My chcemy cala trojeczka pojsc ale jak juz Matys bedzie stabilnie siedzial. Nooo a u nas snieg sypie i juz sniegu do lydek;/ mama zakopala sie autem w zaspie i S z braciszkiem moim jechali ja wyciagac;) na szczescie juz jest w domku;)
-
marika2218asiula śliczna z Julci ksiezniczka:)kaika duzo zdrowka zycze kuruj sie:) kubus i jego samodzielny pierwszy siad:) brawooooo dla Kubusia
-
dorottajustysiu za Twoją mamę i jej szybki powrót do zdrowia!!! Ja sie rowniez dolaczam!!Justysiu wszystko bedzie dobrze!
-
Chyba uciekł mi poscik Witaj Eliza Pisz z nami jak najwiecej Tyle ile Mikołajek na to pozwoli Widze ze mialysmy porod w tym samym dniu Napisz o sobie cos wiecej i pokaz nam swoje babelki Kazda z nas tutaj uwielbia patrzec na nowe zdjatka naszych maluszkow
-
Witajcie dzisiaj Aga odezwij sie do nas no nie daj sie prosic
-
Nasz synus spi pod kocykiem takim cieplusim:) Dzisiaj zaliczylismy wypad na spacer...skorzystalismy bo cos mowia ze w sroede -20 st ma byc;/ No i myslalam ze popatrzy na snieg a ten mi w 2 minutki zasnal:) hihi No coz moze innym razem, albo za rok jak juz bedzie biegal Izd cokolwiek sie dzieje 3mam kciuki zeby sie poukladalo... Marika my tez jak maly pije mleczko to bebiko...dostepne u nas w kazdym sklepie. U nas juz jest ok 40 cm sniegu...ciagle sypie...czytam ze dokonca tyg ma sypac i ze okolo 75 cm moze napadac;/ NIenawidze zimy bo od jakiegos czasu zawsze w zime umiera ktos z mojej rodziny...co 2 lata wychodzi... najpierw babcia 16 grudnia, pozniej 2 babcia 16 stycznia, dziadek 16 lutego i w zeszla zime moj najukochanszy tatko... 16 stycznia siedzialam jak na szpilkach.... od wigili dzien w dzien biegalam pieszo 2 km do tatulka zeby z nim posiedziec...podniesc na duchu... i tak az do 22 stycznia...ehhh wydaje mi sie jakbysmy sie tydzien temu widzieli;/ anajgorsza mysl to ta ze gdyby nie pewien lekarz moj tatko mogl by nadal byc tutaj z nami...on tak bardzo chcial zyc...smutne to kurcze bo moja mama do dzisiaj ma swojego tate a ja ze swoim musialam sie rozstac prawie rok temu...niesprawiedliwe to nasze zycie...
-
Witajcie. U nas juz 30 cm sniegu jesli nie wiecej. Za niedlugo przyjedzie szfagierka i zabieramy chlopaki na sanki Tzn Fifi sanki a Mati na chwile w wozku. Justysiu trzymam kciuki!!Napewno wszystko bedzie dobrze!! Dziewczyny zgodze sie z wami ze nikt nam nie zwroci tych chwil kiedy dziecko dorasta poznaje pierwsze slowa...mama tata...pierwsze kroczki...czasem nie ma wyjscia i trzeba pojsc do pracy ale jesli jest mozliwosc spedzenia tych chwil z malenstwem to nie masie co zastanawiac...dzieci tak szybko rosna tak szybko zdobywaja nowe umiejetnosci ze szkoda byloby to wszystko przegapic...szczegolnie dla nas jako Mamy... No a co tam jeszcze u Was? Izd odezwij sie do nas!!!!Nawolujemy Cie!! A moze juz sie wszystko ulozylo?? Pozdrawiam Wac KObietki i zycze milusiego dnia z Waszymi skarbusiami A u nas z nowosci to ze Matys spi juz cale noce w swoim lozeczku.... Karmimy sie z butelki okolo 2 w nocy a pozniej juz do 6 spi i o 6 na godzinke spi jeszze z mama ALe tylko na godzinke I wiecie co jestem mega szczesliwa Przez te moje cudowne chlopaczki
-
justysia_kdorotea72justysia_k dorotea czytalam ze sie przymierzasz do stałych kaszka czy marchewka? jak zamierzasz rozszerzac? od kilku dni Kasia wieczorem pożera z apetytem kleiczek ryżowy, z rozszerzaniem czekam na ustalenie się regularnych kupek (ostatnio przeżyła biegunkę), następna w kolejce czeka marchewka a jak u was przedstawia się sytuacja? tylko mleczko czy coś już zaczęłaś podawać? u nas tylko mleko i nic poza tym bez dopajania od jakiegos czasu lena tez patrzy z wieeelkim przejeciem kiedy cos jemy i wyrywa rece do szklanek, kubkow, lyzeczek itd wiec w okolicach swiat pewnie bede chcial jej podac ta pierwsza lyzeczke marchewki :) a wlasnie - a jak bedzie chcial wiecewj niz lyzeczke to mozna jej dac wiecej na pierwszy raz? Ja pamietam ze z Filipem tez mialo byc tak ze po lyzeczce podawac a jak mu dalam lyzeczke to on tak patrzal jak ten kot ze shreka zeby jeszcze lyzeczke i jeszcze jedna i takim sposobem na pierwszy raz zjadl pol sloiczka A na drugi dzien juz caly Nic mu nie bylo a przynajmniej dziecko szczesliwe:) Teraz tez tak bylo;) Tylko zaczelismy od jabluszka... pierwszy dzien pol sloiczka a pozniej juz caly. Zupke sama zrobilam ale jescze nie za bardzo chetny do jej jedzenia wiec odczekam pare dni i znow sprobuje podac. Jedyne co wcina z apetytem to miesko;) Gotowanego kurczaczkaMa juz w koncu dwa pokazne zebolki to moze se pogryzc a co hihi Ok bo moj glodomorek za chwilke sie obudzi na jedzonko a pozniej mozna spokojnie spac Dobrej nocki i do uslyszonka Izd odezwij sie!! Aga Ty rowniez!! I reszta dziewczynek ktore siedza cichutko...
-
justysia_kdo dziewczyn ktore karmia piersia jak to jest z ta ekspozycja na gluten? wszedzie czytam ze dziecku "piersiowemu" podac nalezy w 5 miesiacu a jak powiedzialam to lekarce to zrobila wie;kie oczy i powiedziala ze absolutnie ze 6 miesiecy tylko mleko poradzcie cos Justysia ja jak karmilam Filipa to mialam mega duzo mleka i karmilam tylko i wylacznie piersia do 6 miesiaca. Jak minelo 6 miesiecy to wprowadzalismy owoce i zupke. Wszystko stopniowo. Jesli chodzi o gluten to nie dziwie sie ze lekarka zrobila wielkie oczy, bo na gluten jest czas. Nasza lekarka powiedziala ze wystarczy jak wprowadzi sie go na 10 miesiecy. Wymyslaja ciagle to nowe schematy zywieniowe i pozniej sie czlowiek umie pogubic;/ Wiec lepiej posluchac lekarza i wszystko bedzie jak trzeba...
-
justysia_kewcia to za szybko do pracy nie pojdziesz skoro juz 3 planujesz Hehe no planuje gdzies za 3 4 lata nie wczesniej wiec praca faktycznie chyba nie predko;) No chyba ze chlopaki juz beda takie fajne ze nie bedzie sie chcialo do pieluch pracac ale jakos w to nie wierze bo jak urodzilam Filipa to mowilam ze nigdy wiecej porodow a po pol roku juz chcialam kolejne
-
Agmi...znowu szpital??czyzby skurcze znowu?? Wiem ze jestes zmeczona bo my mamy tak samo...roznica miedzy jedna a druga ciaza... w szpitalu bylam 4 razy i juz mnie to bralo...8 m-c to juz chodzilam po karach i poplakiwalam bo juz psychicznie nie dawalam rady... w koncu to przelecialo i wynagrodzil mi to wszystko synus. Dasz rade. 14 tyg to juz daleko poza polowa...zadne pocieszenie wiem...ale bedzie wszystko dobrze!!!!
-
Izdco u ciebie?czemu sie nie odzywasz?????
-
Wiecie co u szfagra jest taka sytuacja ze mieszkaja we wroclawiu...maja synka no i mamusia tez wrocila po 7 m-cach do pracy...zarabia 2 tys z czego 1 500 musiala dawac na nianie... 500 zl zostawalo i stwierdzila ze dla tych 500 zl to lepiej byloby jej w domu siedziec... w koncu zawiezli synka do jej rodzicow tylko widzieli sie z dzieckiem tylko w wekendy;/ ja bym tak nie dala rady... teraz od stycznia wraca krzys do rodzicow bo idzie do przedszkola...ma 2 lata i 4 m-ce... Mi jest latwo bo nie mam pracy...zdecydowalam ze poswiece sie clkowicie dzieciom dopoki nie pojda do przedszkola...
-
Marika czyzby Kubus tez byl taki jak moj synus?? Ja zeby cos zrobic ostatnio to masakra. 5 minut strace sie mu z oczu i placz. Wieczorem jak trzeba go polozyc to zawsze pierwsze podejscie robi moj m. Bo chce mnie troche odciazyc bo ja jestem z dzieciakami od rana do 16 pozniej zanim m przyjdzie wypije kawe i poje to jest kolo 17 i pozniej przejmuje Mateuszka a ja dalej ciagne zabawe z Filipkiem No i jak idzie go usypiac to po 10 min wraca i mowi ze on sie nie bedzie denerwowal A ja ide prtzytule go odloze do lozeczka dam mu reke i tak trzyma sobie mnie za ta reke i zasypia. Trwa to do 10 min ale zadnego placzu Fajnie bo z Filipem to byla masakra bo nauczylismy sobie go na rekach zasypiac... na rekach nosic... Dobrze ze teraz jest inaczej bo ulga wieeelka
-
Witajcie dzisiaj U nas dzisiaj zimno ale na polku swieci piekne sloneczko A pozatym nic ciekawego...laktacji juz nawet nie probuje pobudzac bo to nie ma sensu...pogodzilam sie z tym, ale najwazniejsze zeby Mateuszek mial pelny brzuszek Widocznie tyle mialam karmic... A co u Was dzisiaj nowego?? Izd jak tam u Ciebie??Lepiej?
-
Dorotka fajny opisik i fajna piosenka nie?? mi wczoraj wpadla w ucho jak ktos chce to prosiem YouTube - Mesajah - Każdego dnia
-
witajcie. Dziewczyny piszecie o odwiedzinach rodzicow w swieta... Wiecie ile ja bym dala zeby moc sie z tata zobaczyc??Zrezygnowalabym z najwiekszych marzen zeby moc go zobaczyc, uslyszec, przytulic i powiedziec mu jak bardzo go kocham!!Nigdy mu tego nie mowilam i teraz tego zaluje!! Czasem rodzice maja swoje problemy z ktorymi sami nie potrafia sobie poradzic ale moze dzieki naszej rozmowie, naszemu wsparciu popatrza inaczej na to co sie wokol nas dzieje?? a u nas dzisiaj snieg na autach a na niebie slonko dzieci spia wiec jest chwila relaxu. a i Mateusz cala noc, pierwszy raz spedzil w swoim lozeczku
-
A pewnie ze jest Joasiu za niedlugo kolejna wizyta i czyzby usg?? A tak aropo Asiu daj mi przepis na coreczke
-
asiula0727Wszystkiego Najlepszego dla Lenki i Damianka z okazji 5 miesiąca Dołaczam sie do zyczen Sto lat
-
Witam sie dzisiaj. U nas z karmieniem koniec Szkoda mi bo przy Filipie miałam mleczka duzo nawet bardzo duzo. Juz po porodzie mialam nawal i tak bylo dlugo. karmilam go 15 miesiecy. Teraz chcialam chociaz do roku a tu nawet pol sie nie udalo Ciekawe czemu tak sie dzieje... Mam nadzieje ze jesli bedzie kiedys jeszcze jedno to ze nie bedzie go jeszcze mniej;/ A tak pozatym to ciemno jest jakby mial zaczac snieg padac... Ze spaceru nici;/ Tescie znow chcieli kase pozyczyc i najgorsze jest to ze tesc od pewnego czasu nie pyta Stefana swojego syna tylko mnie... To mu powiedzialam ze nie mamy...ze mamy swoje dlugi i chcielibysmy tez w koncu z nich wyjsc;/ Chcemy im swieta ufundowac w sensie kupic wszystko co potrzebne do wigili i na 2 dni swiat zeby troche pomoc, ale niech kurde nie nadwyrezaja naszej pomocy;/ Tak mi sie wydaje ze przez te stresy z nimi tez tego mleczka mniej...co myslicie?? No a co jeszcze... Od tygodnia Mateuszek spi juz wiekszosc w swoim lozeczku. Spal ze mna ale tak jak to bylo przy Filipie uczymy go juz w lozeczku. Jeszcze jak o tej 2 czy 3 sie obudzi to nie chce sie mi siedziec nad lozeczkiem i dawac jesc wiec zabieram go do siebie, ale mysle ze w koncu sie przemoge Pisalyscie o prezentach dla maluszkow... ja chce mojemu pod choinke kupic cos takiego WIELOFUNKCYJNY CHODZIK 9-36KG-WSIADAJ I JEDZIEMY!! (1318570452) - Aukcje internetowe Allegro A jesli chodzi o chodziki to sie moge wypowiedziec bo to co o nich mowia to nie do konca prawda... Moj Filip od 8 miesiaca byl w chodziku. NIe duzo ale mimo wszystko jak musialam zrobic obiad czy sprzatnac to byl w chodziku i nie mial zadnego problemu z chodzeniem. Zaczal chodzic na 11 miesiecy i to pewnie chodzil. Natomiast od kolezanki syn i od szfagra tak samo nie mieli chodzikow bo wedlug nich chodziki wprawiaja zly nawyk do chodzenia... tak wiec chodzika nie bylo a dzieci od kolezanki synek zaczal chodzic na 14 miesiecy ...dzisiaj ma 19 miesiecy i nadal chodzi na palcach. Od szfagra synek zaczal chodzic na 15 miesiecy i tez na palcach dlugo chodzil. W sierpniu skonczyl 2 latka i dopiero zaczal stawiac pelne stopy. Takze to nie do konca z tymi chodzikami jak to pisza...zreszta mysmy w chodziku mieli 3 wysokosci do ustawienia i mial na takiej zeby wlasnie pelne stopy kladł. Noooo dosc wywodów Jesli chodzi o sen to u nas jest 3 razy na dzien. Kolo 9 na godzinke pozniej o 12.30 na 2 do 3 godzien i kolo 17 na pol godzinki. Pozniej kapiel o 19 i o 20 spanie. No i w nocy pije 2 razy po 180 kaszki, bo mleka nie chce z butelki... Co do waszych maluszkow to sa przecudowne przeslodkie i przesliczne Sie nam udaly te nasze majowo czerwcowo lipcowe sloneczka nie??
-
marika2218malaga a gdzie mozna kupic ta kaszke bo tu w naszych sklepach to pewnie tego nie ma a jestem pewna ze takia kaszke by jadł:) Marika u nas najwiecej tych jedzonek jest w Kauflandzie /niewiem czy macie taki supermarket/ ewentualnie w Rossmanie.
-
dorottano i wrzuce coś jeszcze,żeby nie było CUDO!!Sliczny Skarbek!!
-
Witam dzisiaj hih troche niewyspana ale daje rade. liczylismy glosy do 24, pozniej pisalismy protokoly i zeszlo do 2. o 2.30 w domku zasnelam kolo 3 i na szczescie pobudka o 7.30 a nie o 6 takze dzisiaj to chyba spac z kurami pojde
-
marika2218Witamasiula dobrze ze z małą wszystko wporzadku ja tez bym sie na twoim miejscu wystraszyła izd Uleńka jest słodziutka:) a u nas noc straszna dosyc ze mnie chorubsko wzieło to Kuba budzil sie bardzo czesto od 4 rano do 5 rano obudzil sie z 7razy tylko cyc i dalej spac a ja zasmarkana z goraczka kaszlem i bolacymn gardlem buuu Marika skoro Ci sie czesto budzi to moze mu cycek nie wystarcza??Mo tez sie tak ostatnio budzil. W koncu wstalam zrobilam mu kaszke wypil i lulal smacznie dalej. Zdrowka zycze!!
-
Witajcie, ja na sekundke bo na 15 ide siedziec do komisji wyborczej... zagladam zeby Wam powiedziec ze przyjechala ta menda jedna:d w sensie ciotka z niezapowiedziana wizytacja...::/; mowie dzisiaj mojemu ze jej nie chce ze trzeba sie za nastepne brac a on jak to chlop mowi ze on se najpierw musi pouzywac a nie ze zas bedzie musial ponad rok poscic to rozumowanie chlopkow;:): no a ja i tak poki co nie planuje kolejnej ciazy bo mi narazie nie wolno ale chcialam wiedziec jaka bedzie jego reakcja hihi Milej reszty niedzieli zycze wszystkim