Skocz do zawartości
Forum

ewcia_k

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ewcia_k

  1. marika2218Wszystkiego najlepszego dla natanka za skonczone 6miesiecy niech zdrowo rosnie:* I ja sie dolaczam Sto lat Natanku
  2. Witajcie, u nas pogoda hmm nie za fajna ale na szczescie nie pada wiec spacer bedzie... A u nas z nowowsci Mateuszek zjada swoje nozki Z tych smutniejszych rzecy..mleczka coraz mniej
  3. Dorotkazkrainyozewcia_kTo jest ta tunika co kupilam... na kims wyglada lepiej niz na wieszaku [ATTACH]52984[/ATTACH] To zawieszki [ATTACH]52985[/ATTACH] A to byty ale i te i te odpadaja...te na obcasie sie mi podobaja ale ani godzinki nie wytancze w nich;/ najlepiej papucki [ATTACH]52986[/ATTACH] No i do tego mam leginsy tylko niewiem czy takie zwykle czy latexowe?A to moj Misiek [ATTACH]52987[/ATTACH][ATTACH]52988[/ATTACH] Misiek cudeńko:-) Ewcia, ja jeśli leginsy to zwykłe do tej tuniki- ale to kwestia gustu. A tak najchętniej to bym założyła cieliste rajstopy cienkie i wysokie szpile:-) Mowisz ze rajstopy??Na poczatku tak myslalam wlasnie...tylko czy ona nie za krotka do rajtek??:)
  4. Idziemy na hmm impreze w wiosce obok. Zabawa w domu ludowym na 160 ludzi...Takze bedzie tloczno wiec nikt nie zauwazy ze jestem w papuciach
  5. No ehh te buty;/ musze kupic jakies wygodne...a jak dojda leginsy to zrobie zdj i w tych i w tych i poradzicie;) tylko hmm czy na sylwestra nie idzie sie w jakiejs sukni?sukience?najlepiej to bym zostala w domu w pizamie:)
  6. To jest ta tunika co kupilam... na kims wyglada lepiej niz na wieszaku [ATTACH]52984[/ATTACH] To zawieszki [ATTACH]52985[/ATTACH] A to byty ale i te i te odpadaja...te na obcasie sie mi podobaja ale ani godzinki nie wytancze w nich;/ najlepiej papucki [ATTACH]52986[/ATTACH] No i do tego mam leginsy tylko niewiem czy takie zwykle czy latexowe? A to moj Misiek [ATTACH]52987[/ATTACH][ATTACH]52988[/ATTACH]
  7. Dorotkazkrainyoz Przyciśnij go, obowiązkowo. Najlepiej udami :-) hehe Zgadzam sie U nas z kolei to jest tak ze tez dopiero raz bylo po porodzie, ale moj to on najlepiej jakby codziennie dostal ale ja musze miec dzien do tego. Cale szczescie cierpliwie czeka NIe ma wyjscia no
  8. Co do karmienia piersia to... moja gin mowila ze antykoncepcja jest ale przez pierwsze 3 miesiace po porodzie jesli karmienie odbywa sie co 2-3 godziny. Pozniej mimo ze okresu nie mamy to owulacja juz moze wystepowac. Ja pigulek nie biore...w sumie to nigdy nie bralam;/ Wiem ze ryzykujemy, no ale jesli ma byc jeszcze jedno to i tak bedzie Mowia ze po cc trudniej zajsc w ciaze co sprawdzilo sie po pierwszej ciazy, wiec teraz tez na to licze Moze jak skoncze karmic to na plastry sie zdecyduje...zobaczymy
  9. Witajcie w piatek. U nas nocka ok. Spanie standard do 6 potem fikanie pol godzinki i dociagniecie spania do 8 i teraz znow spanie:) A temat na dzisiaj? hmm moze Mikołajki tuz tuz jaki prezent podarujecie swoim pociechom?? A wiecie co kupilam wdzianko na sylwestra... tylko hmm co myslicie o tunice czarnej; lekko takiej swiecacej /wkleje zreszta moze pozniej zdjatko/ do tego leginsy...tylko hmm zamowilam na allegro latexowe i mam takie zwykle i teraz nie wiem ktore lepiej... do tego srebrne dodatki ...branzoletka, kolczyki kola. No i chyba papucie nie mam pojecia jakie buty... wysoki obcas odpadna bo mi nogi odpana...poradzcie
  10. Dziewczynki a takie pytanko:) Dostalyscie juz okres? U nas nadal nima:) Tylko ze bylo juz male przytulanko, a bylo bez niczego i tak sie teraz zastanawiam ze dobrze z jednej strony bylo by go juz dostac
  11. POWODZENIA NA EGZAMINIE Ja tez zdałam za 4 razem i w mikolaja bedzie 4 latka jak sobie smigam:) Pierwszy moj wypad po odebraniu prawa jazdy byl ode mnie z Cieszyna do Krakowa:) A i to racja ze niektorzy zdaja za 1 a jezdzic nie umieja;) np mam taka kolezanke jedna;)strach sie bac z nia jechac
  12. Dorotkazkrainyozewcia_kDorotka wszystko jest drogie i nie wydaje Ci sie. My mamy tez jedna pensje. Gdyby nie 3 kredyty ktore musimy splacac to moze i by jakos bylo a tak to czasem ciezko;/ Mama mi pomaga ile tylko moze;/ Glupio tak od mamy brac, ale czasem naprawde innego wyjscia nie ma;/Do pracy poszlabym... ale nie mamy z kim dzieci zostawic... ciesze sie ze siedze z nimi w domku ale czasem brakuje grosza..Ewcia, no właśnie te cholerne kredyty..... Myślę, że jeśli rodzice chcą wspierać swoje dzieci, finansowo lub w innej formie i ich na to stać, trzeba tą pomoc przyjmować, choć czasem może nam się wydawać, że to niewłaściwe czy głupie. Po to są, by nas wspierać. Moi też bardzo dużo nam pomogli. Gorsza sytuacja jest jak dzieci muszą pomagać rodzicom- nas pewnie czeka taka sytuacja wobec moich teściów.. i to mnie wkurza. Bo moi żyli całe życie oszczędnie, aby móc pomóc dzieciom i mieć jakiś grosz dla siebie. A moi teściowe całe życie balowali, kupowali w Pewexach a teraz płacz i zgrzytanie zębów...i wzbudzanie litości jak to mają mało i co to za dzieci co nie dają pieniędzy rodzicom. Ehhh... Aga... jak chyba też mam gorszy dzień. Moi tescie sa tacy sami wiec witaj w gronie Maja kredyt konsolidacyjny na 280 tys a do tego po bokach jeszcze cos i providenta!! Ja jak tam mieszkalismy to awanturowalam sie z moim m codziennie bo codziennie na cos potrzebowali... a ja raz nie wytrzymalam i przy nich powiedzialam ze ja ich tych dlugow nie narobilam to ze tego splacac niebede!!Wkurzylam sie strasznie bo sami wiazey koniec z koncem a tutaj ciagle cos chca!!oszalec idzie czasem!!
  13. Dorotka wszystko jest drogie i nie wydaje Ci sie. My mamy tez jedna pensje. Gdyby nie 3 kredyty ktore musimy splacac to moze i by jakos bylo a tak to czasem ciezko;/ Mama mi pomaga ile tylko moze;/ Glupio tak od mamy brac, ale czasem naprawde innego wyjscia nie ma;/Do pracy poszlabym... ale nie mamy z kim dzieci zostawic... ciesze sie ze siedze z nimi w domku ale czasem brakuje grosza..
  14. Dorotkazkrainyozewcia_kDziewczyny temat na dzisiaj...co myslicie o adopcji dziecka?To może nie czas i miejsce, żeby się takimi intymnymi rzeczami dzielić, ale bardzo poważnie myślimy z mężem o adopcji dziecka. Chcielibyśmy taką malutką kruszynkę, jak najmniejszą. Ale wiecie jak jest w Polsce z tą adopcją. Poza tym boję się, że mój mąż nie pokocha dziecka adoptowanego jak Zuzi i że to drugie dzieciątko, nawet bezpodstawnie, zawsze będzie czuło się gorzej. Wiem tylko, że decyzja o adopcji nie może być podjęta w wyniku strachu i niechęci przed koleją ciążą (np. zagrożona ciążka) i porodem bądź CC. A że właśnie strach po naszych przejściach tknął nas ku takiej myśli, więc myśl długo jeszcze musi dojrzewać. Mysmy od poczatku malzenstwa rozmawiali na temat adopcji. i nie temu ze balam sie ciazy czy cos tylko poprostu chcielismy chociaz jednemu maluszkowi dac dom jakiego nie mogl miec. Jak rozmawilam z tym panstwem ktorzy wlasnie adoptowali to dzieciatko, to mowili mi ze oni majac juz dwojke swoich dzieci mieli duzo latwiej zaadoptowac dziecko. Mowila ta kobitka mi ze nie majac dzieci taki proces trwa okolo 2 lat. a ze u nich trwalo to pol roku. Nie wyczulam tam zeby traktowali ja jakos inaczej. Jedyne co to od samego poczatku tlumacza jej ze wziela sie z tad ze chcieli miec dziecko i poszli do takiego domu i wybrali sobie wlasnie ja. Jak sluszalam jak mi to 4 letnia dzieczynka powiedziala...ze rodzice ja sobie wybrali...to az w gardle sciskalo...
  15. aga82 CześćU nas nocka super (w końcu !!!) Hanka spała do 5.30 zjadła i dalej spała do 08.00 Ale chyba tylko u nas taka fajna nocka. Zaraz zjemy śniadanko, zabawa, a potem Was poczytam. Widze dużo zdjęć więc będzie ciekawie Chcialabym zeby moj tak spał... ja o chyba za chwile dolacze do butelkowych mamus...mleczka coraz mniej...w dzien od dwoch dni juz wogole nie pije z piersi bo oszczedzam mleczka na noc;/ a w nocy napije sie i mam wrazenie ze za chwile znow jest glodny, dlatego do 6 miesiecy bede cos jeszcze z siebie dawac, a pozniej juz z bolem bedzie trzeba to przerwac;/ justysia_k dzien dobry u nas noc padaczkowa od 2 spalam z lena ciagle trzymajac ja za raczke a i tak przez sen pomruki co chwile poplakiwanie:( bidny moj bobini ;( Justysia bidulka z Lenki ale dzisiaj juz chyba lepiej co?? ucałuj ksiezniczke. moj tez zasypia ostatnio tak ze dam go do lozeczka i musi trzymac mamusie za reke:) Filip z kolei jak zasypia to musi trzymac mamusie za wlosyi tak mam z tymi moimi chlopakami Aiti i jeszcze parę zdjęć - Justysiu jeszcze bez-chrupkowe, ok? zanim dobiegnę po aparat/komórkę i spowrotem to mała mogłaby ze 2x zakrzusić się chrupką... więc na pocieszenie: 1.tygrysiaczkowa 2.poczytam Ci mamo 3.rozmowy rodzeństwa: popatrz na mnie 4.rozmowy rodzeństwa: pogłaszcz mnie 5.jak słodko śpię... na spacerze Aiti slicznosci!!!!! Malaga Kacperek faktycznie wyglada na starszego Kochany Aniołeczek A u nas pogoda do d......
  16. Dziewczyny temat na dzisiaj...co myslicie o adopcji dziecka? jak mieszkalismy w krakowie to 3 lata zajmowalam sie 3 dzieci. 2 byloo od tych panstwa biologiczne a jedno zaadoptowali jak mialo 5 m-cy. Podobalo mi sie to. i dzisiaj moge powiedziec calkiem swiadomie ze bede chciala jeszcze jedno dziecko. nie mowie ze teraz ale jesli sie pojawi to bedzie cudownie Tylko czasem jeszcze wlasnie nachodzi mnie pytanie czy biologiczne??czy moze adoptowane?? jak pomysle o kolejnym usypianiu/narkozie/ to mysle o adopcji a jak pozniej patrze na te moje kruszynki to az by sie chcialo wiecej i wiecej
  17. KaiKaEwcia niestety nie pomogę z tymi węzłami. Ja mam już kilka lat powiększone na szyi po anginie ropnej i co tylko łapie mnie przeziębienia to aż szyja mnie boli takie się duże robią. Mowisz Kaika ze tez wyczuwasz wezelki na szyi i juz sa kilka lat? my jak bylismy u pediatry to ona nam mowila ze sama miala podrzuchwowe powiekszone i dopiero po 5 latach jej zniknely. ale mowila tez ze tak juz moze zostac;/
  18. Witajcie dzisiaj:) Wiecie co mam pytanie...niewiem moze spotkalyscie sie z czyms takim...mnie to juz ponad rok trapi...mianowicie Filip na szyi po jednej stronie ma powiekszony wezel chlonny... tak sie pojawil po jakiejs infekcji bodajze po trzydniowce i tak juz zostal... jakies 4 miesiace temu pytalam pediatry o to...obmacala dokladnie powiedziala ze jest wielkosci takiego wiekszego groszka, jest ruchomy i ze ona narazie nic by z tym ni robila...ze to moze byc zwloknialy wezel chlonny...ze moze kiedys zniknie a moze juz tak zostanie, zeby tylko patrzec czy nie rosnie;/Mowila tez ze nie bedziemy go poki co ciac;/ zeby niby go wyciac by trzebabylo jakby cos roslo czy cos;/ no normalnie przeraza mnie to !! Ja jak slysze wezel chlonny to od razu mam najczarniejsze mysli;/ wiadomo na co zmarl moj tatus i moja babcia;/ Kazdy dzien mecze go i macam mu to po 2 razy na dzien... Ze tez nie mogl wrocic do wlasnych rozmiarow;/ehh o tak sie z tym mierze, a m mowi tylko az nie szukam u dziecka choroby... Filip biega skacze i jest przeruchliwym dzieckiem, nie widze zeby cos mu dolegalo... zanim sie mu ten wezelek pokazal to mial ze 3 razy w kawalku wlasnie jakies cos...najpierw trzydniowka, pozniej gardlo kaszel katar pozniej znow jakies takie goraczkowe niewiem chyba jak zeby wychodzily i to wlasnie w takim krotkim czasie no i wylazl taki jeden i zostal;/ ehhhh
  19. Polu witaj z powrotem sliczny Szymus
  20. aga82Ewcia zgadzam sie z koleżankami. Bardzo ładnie wyglądasz i bardzo młodo. Ja myślałam, że Ty bardziej młodociana jesteś Jak siostra z braćmi Śliczne zdjęcie. hehe no czesto to slysze ze mlodo wygladam:) no ale coz no:) maz sie smieje ze bedzie mial wiecznie mloda zone no ale Ty Agus tez wygladasz bardzo mlodo a tutaj jeszcze wiekszy dorobeczek
  21. KaiKaewcia_kizdewcia ty chyba jesteś mlodocianą mamą :) tak młodziutko wyglądasz na zdjątkach a Twoi chlopcy to sama slodycz :) Nie taka mlodociana 26 na liczniku:) Ewcia to Ty jesteś w moim wieku i masz już taki wspaniały dorobek!!! Aż normalnie zazdrosna się zrobiłam ;) Wszystko przed Toba:)Hehe a dorobeczek no ladny, ale to chyba jeszcze nie koniec:) Jak widze jak te dzieciaczki szybko rosna i jaka radosc daja to az sie chce wiecej i wiecej. NAjgorsze to ze 3 cc mozna miec a pozniej to juz nie za bardzo... takze skoro 3 moge miec to moooooooooze skorzystam Moja tesciowa mowi ze ona przed 30 zdarzyla z wszystkimi dziecmi. miala 4 a tylko 3 razy w ciazy chodzila hmm a widzicie u nas tez byly blizniaki na forum...ciekawe co tam u nich nie??
  22. KaiKaMarika wszystkiego najlepszego, szczęścia, miłości oraz spełnienia marzeń z okazji urodzin :) I ja sie dolaczam!! Sto lat Marika:)
  23. izdewcia ty chyba jesteś mlodocianą mamą :) tak młodziutko wyglądasz na zdjątkach a Twoi chlopcy to sama slodycz :) Nie taka mlodociana 26 na liczniku:)
  24. alicja2509Witam,Obecnie jestem w 10tyg ciazy:) Czuje sie nad wyraz dobrze, tzn nie mam zadnych nudnosci, wymiotow, ogolnie czuje sie dobrze.Wiem, ze powinnam sie cieszyc, ale czy na pewno? Moze wpadam w paranoje, ale zastanawiam sie czy z malenstwem jest wszystko ok??? Jak wy sie czulyscie na poczatku ciazy? Pozdrawiam W pierwszej ciazy tez tak mialam. zero nudnosci, jakichkolwiek objawow i wszystko bylo ok:) Urodzil sie synus:) W drugiej ciazy 3 m-ce spedzilam w ubikacji...nudnosci wymioty i co tylko i rowniez urodzil sie synus:) Powodzenia zycze i ciesz sie z tego ze tak dobrze znosisz ciaze:)
  25. Ja sie przywitam fotkami;) To wczoraj przed wyjsciem na spacer:) [ATTACH]52605[/ATTACH] A to moj Mikołajek z 2008 roku:) Czyli Filip Mikołaj:)Mikołaj faktycznie ma na drugie:) [ATTACH]52606[/ATTACH]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...