Skocz do zawartości
Forum

Anka_hey

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anka_hey

  1. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Majka super że u małej wszystko dobrze :) Sylwia również bardzo się cieszę że u Ciebie na wizycie wszystko gra. No i do tego powrót męża i przyjazd rodziny :) super! Mp1 miło że się odezwałaś cieszę się że wszyatko u Was w porzadku Jakarta każda z nas na pewno nie może zapomnieć o tym co się stało u Buziaka :( a ten sen to na pewno dlatego że dużo o tym myślałaś a poza tym sny tłumaczy się na odwrót.;) A to że mała mocniej kopie to myślę że normalne jest coraz większa ja już Kacperka czuje każdy najmniejszy ruch a on reaguje jak tylko lekko dotknę brzucha:) nasze skarby już pomału nie będą miały gdzie się schować:) ale jeżeli masz w sobie niepokój to jedz na IP. Matka wie najlepiej co dla niej i jej dziecka jest dobre. Leel cieszę się że wypuścili Cię do domku oszczędzaj się i odpoczywaj jak najwięcej! Natalija trzymam mocno kciuki za pomyślna operacje Twojego taty! Ja do świąt nie szykuje kompletnie nic. Śniadanie u moich rodzicow, pierwsze święto u teściów więc pewnie wyjedziemy z prowiantem. Poza tym dzis się znów gorzej czuje i nie mam sił na szykowanie. Jestem zła bo chciałabym ladnie przyszykowac grób mojego synka na święta a nie wiem czy będę mogla:( bede musiala zaufac mezowi ale liczę na to ze jutro się lepiej poczuje i zrobię to sama. U mnie niestety sexik na przyspieszenie porodu odpada. Mąż się ostatnio pytał lekarzowi i powiedział, że w moim przypadku i przy stanie po cc jest to bardzo niewskazane. Więc mój mąż był wyraźnie zawiedziony :(
  2. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Meeeg no po prostu masakra! Uważam, że pacjentów w szpitalach powinno się traktować z szacunkiem i wrażliwością a w szczególności kobiety w ciąży. Przykro mi, że też trafiłaś na opryskliwych i niemiłych ludzi. Sami wybierali sobie zawód nikt ich do tego nie zmuszał to niech choć trochę będą uprzejmi. Mam nadzieję, że niedługo stamtąd wyjdziesz. I to notoryczne nieudzielanie informacji (ja musiałam o wszystko wypytaywac) no pewnie najlepiej w necie poczytać. Ale najważniejsze, żebyście się z Łukaszkiem dobrze czuli i byli zdrowi tego Wam życzę!
  3. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Agnieszka teraz zobaczyłam zdjęcie córeczki. Niesamowite ma te oczy! Wow!:)
  4. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Już jestem w domku ktg w porządku. Całe szczęście. Nie przejmuje się już tymi babami najważniejsze żeby z moim dzieckiem było wszystko dobrze. Witaj Maria 85 ja też rodzilam za pierwszym razem przez cc 1,5 roku temu i będę najpierw próbowała sn. Przynajmniej taki jest plan ale jak tylko będzie jakaś wątpliwość to od razu cc. Ja też się bardzo boję bo pierwsze dziecko straciłam i już mi chyba wszystko jedno jak urodze byle szczesliwie. Współczuję problemów z żołądkiem :/ Mary 07 super że na wizycie wszystko dobrze i dzidzia rośnie. Generalnie jak wszystko jest okey to jeszcze nie trzeba chyba ktg robić mój lekarz mnie już brał na ktg bo wie, że ja się martwie i woli wszystko sprawdzić. Gratuluję wózka! Mnie też bardzo poruszyła wiadomość od Buziaka :( i nie może mi to wyjść z głowy. Przezywalismy wczoraj z mezem...Wracają wspomnienia...trudna droga ja czeka ale wierzę, że ze wsparciem rodziny sobie poradzi. Karola jak leżałam w szpitalu na patologii z Olkiem to też zlego słowa nie mogę powiedzieć na te położne. Właśnie tam poznałam ta z która do tej pory się kontaktuje i mogę ją podpytać o różne rzeczy. Prawdopodobnie też będzie ze mna przy porodzie. Ale te w poradni przyszpitalnej to masakra... Mam nadzieję, że żurawinka pomoże. Majka no widzisz jednak w Niemczech mają inne standardy. Cieszę się, że zawsze jesteś miło potraktowana. Ja jestem bardzo wrażliwa jak ktoś jest dla mnie niemiły kiedy ja jestem mila a w ciąży to już w ogóle. Agnieszka gdyby coś było nie tak to na pewno lekarz by Tobie powiedział albo wyznaczyłby wcześniejszy termin wizyty. Ja mam akurat wizyty od początku co dwa tygodnie z powodu mojego przewrazliwienia. Kto wie czy nie zacznę chodzić na wizyty co tydzień :p
  5. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Marzena już strasznie długo lezysz w szpitalu :( mam nadzieję, że święta spędzisz w spokoju w domku. Karola fajnie, że wychodzisz :) oby do porodu nie było już takich akcji. Ja już po ktg i czekam na mojeg lekarza, żeby zobaczył zapis. Mały jak zwykle wiercil się jak szalony mam nadzieję, że to dobrze. Ale powiem Wam, że ja czasami ludzi nie rozumiem. Ja zawsze staram się być miła a tu te położne traktują jakby ktoś intruzem byl:( to doktor kazał mi przyjść to nie moje widzi mi się. Mam wrażenie, że to dlatego, że jestem prywatna pacjentka doktora. Aż łzy w oczach mi się pojawiły :( ech
  6. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Buziak jeśli szukalabys wsparcia i pomocy to ja je znalazłam na tym forum www.dlaczego.org.pl A jeśli czułabyś potrzebę rozmowy to jestem. Twój Aniołek zawsze będzie przy Tobie. Sciskam i wspieram duchowo
  7. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Buziak ogromnie mi przykro:( będę pamiętała w modlitwie o Was. Aż oblał mnie zimny pot...wiem co czujesz...światełka dla Twojego Anioleczka (*)(*)(*)
  8. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Witajcie kochane Meeeg kurka nie fajnie się czyta takie wieści :( ale dobrze, że jesteś pod kontrolą. Mam wielką nadzieję, że wszystko szybko wróci do normy i będziesz mogła dalej czekać w spokoju na Łukaszka ale w domku. Sciskam! Karola przykro mi, że dziś jeszcze nie wyjdziesz do domku. Leżenie w szpitalu do miłych nie należy ale na pewno lekarze wiedzą co robią i to tylko dla Waszego dobra. :* na pewno wszystko będzie dobrze. Tule :) Pytałam położna o to czy jak w ciąży nic nie leci z piersi czy to się przekłada na laktacje i powiedziała, że absolutnie nie. Więc dziewczyny co mają sucho tak jak ja nie macie powodów do zmartwien:) Ktoś pytał o monitor oddechu ja kupiłam Tommy tippee ma bardzo dobre opinie. AgiR dobrze ze nie musiałaś zostać w szpitalu. Trzymam kciuki za wyniki badan! Ja dziś pojechalam do internisty bo ból gardła mnie nie opuszcza i balam się, że to coś poważnego i będzie potrzebny antybiotyk. Ale na szczęście nie to jakiś wirus i musze go przeczekać dostałam coś do płukania gardla, krople do nosa, tabletki do ssania i wit c. Mam nadzieję, że sie niedługo poprawi. Jutro ktg a popołudniu dentysta i musze juz iść zrobić te ząbki bo po pierwsze lekarstwa się już prawie wykruszyly i mi wszystko wchodzi w te zeby i po drugie mogę zdążyć urodzić niż doczekam się na kolejny termin. Mam nadzieję, że jutro będe się lepiej czuła. Wyniki na HIV itp wszystko ujemne :) Wam też powtarzają te badania pod koniec ciąży?
  9. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Kasia ja jeszcze u siebie nawet kropelki siary nie zauważyłam...więc dla mnie to szok, że Ty masz już tak dużo, że musisz wkladek używać. Karola dobrze, że to nie kamienie. Mała może zmieni pozycję i będzie lepiej.
  10. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Natalija najgoretsze gratulacje! To piękny stan być mężatką :) ale równocześnie bardzo mi przykro z powodu taty i, że w pełni nie możesz cieszyć się tym pięknym wydarzeniem. Z calego serca trzymam kciuki, żeby i z tatą i z Tobą było wszystko w porządku. Odpoczywaj teraz dużo, postaraj się mocno nie denerwować bo wiem, że całkiem nie jesteś w stanie zapomnieć o zdrowiu taty.:( Ach tak naprawdę większość z nas ma jakiś problem na głowie niestety nigdy nie może być idealnie. Ale damy radę!
  11. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Karola co to za wieści od Ciebie :( kurcze współczuję tej kolki. Nie przechodziłam ale to podobno okropny ból i podobny właśnie do tego porodowego oby jak najszybciej dolegliwości minęły! Dobrze, że z Kornelcia wszystko dobrze i niech posiedzi jeszcze z miesiąc :) I wiesz mój Kacperek też trochę przystopowal i też się z tego cieszę bo waży 2400 więc przytył jakieś 300 gram a ostanio 500 w 2 tygodnie. Może nie dobije do 4kg ;) i generalnie wszystko jest w porzadku serduszko, przepływy okey, szyjka długa zamknieta wyniki wszystkie dobre. Przeziębieniem mam się nie martwic bo małemu już to nie zagraża i o dziwo mogę używać kropli do nosa i zwykłych tabletek do ssania. I całe szczęście bo w nocy myślałam że oszaleje z tym zatkanym nosem i suchym gardłem od oddychania buzia. A we wtorek lub środę mam się stawić w poradni przyszpitalnej na ktg. Jolka and fasolka kurcze coraz więcej majoweczek ląduje w szpitalu :( no ale dobrze, że sytuacja opanowana i wypis już widać w niedalekiej przyszłości. Zdroweczka! Olalala2 witaj wśród majówek! Co do jelitowki to słyszałam tylko, że nie zagraża maluszkowi ale pewności nie mam. Również zdrowia! Blacky przykro mi z powodu kłótni mam nadzieję, że szybko się pogodzicie :) Majka życzę spokoju i jeszcze raz spokoju na pewno mąż z córką dojadą szczęśliwie na miejsce :* Aha i pytałam o te klucia w pochwie to doktor mi powiedział, że dziecko duże i silne więc mogę mieć takie odczucia. Sylwia dobrze ze rodznika cala i zdrowa dojechala na miejsce :) Tylko biedna się denerwowalas. AgiR mój też się prezy;) czasem czuje go na raz w pochwie żołądku hehe Żałuję że nie mogę Wam filmiku wrzucić bo doktor pokazywał nami worek mosznowy i jak delikatnie przyciskal głowice to ten worek tak sobie skalal jak galaretka mega śmieszny widok i mój mąż się smial że mamy na święta skaczace jajeczka Wszystkim życzę miłej niedzieli bez żadnych rewolucji.
  12. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Karola chyba każda z nas powoli przeżywa kryzys. Życzę Ci żebyś lepiej sie poczuła :* Majka gratuluję zakupów teraz odpoczywaj i nabieraj sił. A jak Twoje gardło? Dzieki za miłe słowo. Ja też czuje czasem klucie w pochwie jak maly się mocno wierci mam nadzieję, że to nic złego. AgiR gratuluję mieszkania i życzę powodzenia w przeprowadzce! Co prawda ja nie przechodziłam porodu naturalnego ale cc tak i teraz modlę się o sn. Każdy przechodzi wiadomo inaczej ale myślę że warto najpierw spróbować sn moja koleżanka urodziła synka ponad 4kg sn i chyba nie było tak źle;) w razie czego cc zawsze zdążą zrobić. Meeeg kurcze zawroty to nic fajnego:( może musisz odpocząć po tch wszystkich emocjach związanych z doktoratem. Mam nadzieję, że dziś się już lepiej czujesz :* dziekuje za wsparcie :* Mnie w nocy gardło dość mocno bolało teraz raczej swędzi i gilgocze no i zasmarkana jestem. Ogólne spamoczucie nawet jako tako. Wszystko co się da poszło w ruch. Czosnek, cebula, imbir, cytryna, miód herba z lipy i malinowa muszę szybko wyzdrowiec! Miłej soboty!
  13. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Majka cieszę się że lekarze uznali, że to nic groźnego i nie trzeba było podać antybiotyku. No u mnie niestety infekcja leżę, pije ssam prenalen na gardło. Karola Majka Lovi7maj Dziękuję za wsparcie! Ale już mam humor do kitu mam nadzieję że moi doktor też mnie uspokoi. Będę się powtarzać ale już naprawdę marzę żeby Kacperek był już z nami cały i zdrowy tak się o niego boję :( niby wiem, że nie powinno mu nic zagrażać ale i tak się boję. Jestem jakaś nienormalna...chciałabym zmienić tok myślenia ale w takich sytuacjach średnio mi wychodzi...przepraszam dziewczyny, że znów smęcę, marudze i w ogóle :/
  14. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Karola szczerze to nie chce mi sie z domu wychodzić szczególnie że musiałabym jechać sama a w przychodni kolejne zarazki. Zakładam że to to samo co mój mąż ma i jak byłaś po zwolnienie to dostał tylko spray do nosa. Pije herbatki z imbirem, miodem i cytryna a na śniadanko kanapka z serem i czosnkiem ;) i skorzystam z tego co miałam przy poprzedniej infekcji czyli hascosept do gardła i naso drill do nosa. Muszę się wyleczyć...byle tylko małemu nic nie było...
  15. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Dzień dobry dziewczyny Dziekuje Wam za miłe slowa. U mnie niestety słabość to nie przesilenie. Jednak mąż mnie zaraził i leze póki co w łóżku z bólem gardla na szczęście nie mam gorączki ale jak to ja znów się denerwuje :( umówiłam się do internisty dziś ale nie wiem czy jest sens iść jak w niedzielę jadę do gina...co mówicie? Jakarta bardzo ładne to łóżeczko. Naprawdę jest mocno zniszczone? Może da się coś zaradzić? Odnośnie tego czego ile wziąć do szpitala to ja jeszcze nad tym się nie zastanawiałam; ) Leel Ty też się trzymaj tam w szpitalu już niewiele zostało do bezpiecznego terminu. Majka no na pewno to wszystko z tego powodu. I ja znów też coś złapałam i już głowa niespokojna.:( daj znać koniecznie jak wrócisz ze szpitala
  16. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Lidka zaciska nóżki żebyś jeszcze troszkę wytrzymała. Trzymam kciuki! Buziak ja właśnie jeszcze nie wiem do kiedy mam brać zastrzyki wstępnie było ustalone że do końca 34 tygodnia ale ja dla spokoju chyba wolałabym dłużej. Zobaczymy co doktor powie. Ja pisałam wlasbie też o tym osłabieniu oby nas nic nie złapało... Majka meeeg dzięki za info odnośnie zakupów w Gemini na pewno coś do listy dopisze. Meeeg super że Łukaszek dobrze się miewa i już spory chlopczyk z niego :) to odpoczywaj teraz kochana grzecznie do terminu porodu :) szkoda, że Twoja pani dr nie pracuje już w szpitalu ale tak jak Blacky pisze i tak mogłabyś nie trafić na jej dyżur będzie dobrze :) Majka na właśnie czekamy do tego 37/38 tc a to potem inne stresy będą...widzę że mamy bardzo podobny tok myślenia i domyślam się jaka musisz już być zmęczona ciągłym zamartwianiem się. Jak już mam tego dosyć bo wiecznie czymś się martwie i marzę żeby Kacper nie był już uzależniony od mojego ciała. Na szczęście tokso negatywne więc tu mi ulzylo ale teraz boję się że coś mi się chorobowego rozwija i modle się żeby to nie była grypa... Dziękuję za miłe słowa odnośnie mojego brzuszka :*
  17. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Klaudia 88 trzymaj się dzielnie Twój synek teraz Cię potrzebuje. Domyślam się, że musisz strasznie się martwic ale teraz są takie metody, że na pewno lekarze mu pomogą. Pomodle się dziś za jego zdrówko :* Karola ja właśnie nawet mam maseczkę w domu ale jej nie zakladalam może trzeba było. Wzięłam paracetamol trzeci raz w ciąży mam nadzieję, że nie zaszkodzę. Jak ja marzę już o kwietniu...
  18. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    O jaa Karola co za lekarz! Kurcze myślałam że już te grypska sie koncza...A Ty sie nie widzialas z bratem ostatnio? Dobrze ze to nie ta swinska. Ja się tak boję bo czuje się jakaś osłabiona :( no ale nie mam gorączki. A jeszcze dzwoniła pani z gabinetu lekarza że mój doktor ma w sobotę pilna konferencje i czy mogę w niedzielę przyjść. Więc o jeden dzień więcej czekania ale plus jest taki że mąż ze mna pojedzie a w sobotę by nie mógł bo idzie do pracy wyjątkowo. Może faktycznie antybiotyk zabił gbs a dobrze by było.
  19. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Dzięki Karola za info :) Super że u Kornelci wszystko okey:) Ja ostatnio miałam pobierany posiew z pochwy w przychodni bo lekarz podejrzewał stan zapalny (nie mój prowadzący) i tam gbs nie wyszedł ale nie wiem czy to musi być typowo pod tym kątem badane? Zobaczymy co mój lekarz powie. A brzuch aż tak nawet mi nie ciąży ale mój mąż się śmieje z mojego chodu bo się bujam jak jakiś koks hehe. Ale faktycznie idzie mi do przodu cały czas jestem ciekawa czy wyjadą mi jakieś rozstępy...póki co odpukac nic się nie pojawiło ale wiem ze pod koniec ciąży zazwyczaj wychodzą więc jej cieszę się za bardzo ;) Siwa 13 ja mam usg co dwa tyg i dziecko mierzone ale to z tego względu że u mnie trzeba kontrolować czy dziecko prawidłowo rośnie. Jak masz jakieś niepokoje to warto pytać lekarza :)
  20. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    A to my z Kacperkiem w 33t +0d :)
  21. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Hej dziewczyny Majka dalej trzymam kciuki za Ciebie! Bardzo ładnie wyglądasz sam brzuszek urósł reszta chudziutka :) Natalija Twój brzuszek też śliczny :) kobiety w ciąży są takie piękne :) Co do sterylizatora i podgrzewacz a to narazie nie kupiłam. Sterylizator ma mi koleżanka pożyczyć. Nie są to rzeczy niezbędne więc jak uznam za konieczne po porodzie to kupie i tyle:) Ja dziś po badaniach i na ten okres ciąży były do powtórki badania na HIV, kile, rzerzaczke oprócz tego antygen hbs i jeszcze zrobiłam tokso bo ciągle się boję, że ja złapie chociaż moja położna mówi, że już dziecku to nie powinno zaszkodzić ale ja wolę mieć pewność że tego nie mam. Karola Ty masz chyba dziś wizytę prawda? Daj znać jak tam Kornelia się miewa:) Lovi7maj może czujesz się tak bo nadchodzi przesilenie wiosenne ja teraz też często czuje osłabienie. Dziś na przykład czuje się jakaś bez życia i trochę też się boję że jednak mąż mi coś sprzedał. No ale cóż nic za to nie możemy wirusy czaja sie wszędzie :p Wiem że już temat był ale chyba go juz nie odkopie i jakby się którejś z Was zachciało napisać co kupiła w aptece Gemini to byłabym wdzięczna coś tam już powybieralam ale nie wiem czy to już wszystko. Z góry dzięki! Miłego popołudnia!
  22. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Buziak Jak w aptece chciałam kiedyś kupić to nie mieli tylko testy ph które dość drogo wychodzą. Jak wody lecą to papierek się zabarwi na zielono/niebiesko bo wody są zasadowe a jak to wydzielina prawidłowa to papierek praktycznie nie zmienia koloru bo jest żółty tak jak odczyn kwaśny. Polecam allegro :) Dobrze, że tak przygotowujesz core na pojawienie się siostrzyczki to na pewno bardo ważne. Gratuluję pięknych wyników;)
  23. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    A i mam już wynik posiewu moczu i wyszły tylko pałeczki kwasu mlekowego ;) i podpis naturalna flora dróg rodnych :) więc się ciesze
  24. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Karola to już w ogóle extra cena :) poczytałam właśnie opinie i ludzie sobie chwalą:) może niedługo uda Ci się upolować :)
  25. Anka_hey

    Majóweczki 2016

    Tak Sylwia i naprawdę okazało się że kilka z nas odczuwało takie ruchy dzieciatka. Ja też czułam takie ruchy. Także myślę, że to chyba normalne ale wiadomo, jak będziesz na wizycie to warto podpytac:) Karola kupiłam monitor i nianie tommee tippe closer to nature. Był w bardzo dobrej cenie bo za niewiele mniej do kupienia była sama niania tej samej firmy. Pani w sklepie polecana. Ma delikatną lampkę, mierzy temperature pomieszczenia i ładnie wygląda. A jak się sprawdzi to zobaczymy w praktyce. Oby nie było żadnych alarmów. To musimy się trzymać żeby się od naszych facetów nie zarazić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...