Skocz do zawartości
Forum

Madika

Użytkownik
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Madika

  1. krolewnazdrewna Beta mi spadła :( z 59 do 47 :( Tule!!!! Ale zrób jeszcze jedna może...
  2. Alexann Moja historia tym razem, tj "omatkoboska! dziecko!" @ się spoznial z tydzień, ale kompletnie się tym nie przejelam - były upały, od 2 miesięcy miałam mnóstwo dyżurów, większość nocki i chodziłam jak zombie. Noc wcześniej też miałam dyżur, dość koszmarny (psychicznie), i tak mi coś wpadlo do głowy żeby wracając z pracy wejść do tesco i kupić test. Beta była tak wysoka, że 2 kreski jak rysowane markerem pojawiły się od razu. Zaczęłam ryczec, dzwonię do męża - i co? Jajco, nie odbierał, bo był w pracy i miał wyjazd zrobiłam mu zdj testu i mmsem przekazalam newsa o ciąży O 2 ciąży dowiedziałam się od tesciowej. Robiłam wcześniej test ale był negatywny, czułam się koszmarnie wiec pobrala mi krew (obstawialam że tarczyca swiruje). Siedzę na rynku, jem loda, dzwoni teściowa - "w ciąży jesteś". Mąż był obok to sam slyszal I znów się poryczalam Też miałam wyrzuty sumienia że mogłam zaszdodzic mlodemu. Na moich dyżurach wyjątkowo dużo się działo, dzwigalam, bywalam w bardzo dziwnych miejscach, miałam kilku pacjentów zakaźnych i 12 zgonow w ciągu 7 dyżurów... Nooo kobieto Twoja praca jestjakby to nazwać... dość ciekawa i zaskakująca. I powiem Ci ze to jest dość zaskakujące ze o 2 ciąży dowiedziałaś się od Skurczą hehe No ale są jak widać różne Skurcze i Teściowe
  3. Renia74 Madika Renia74 No i obudziłam go mikserem, ale placki super wyszły, małemu smakowały i mi też :) zamiast banana dałam starte jabłko Ja tez dawałam jabłko do tych placuszków i cynamon Dobrze ze Michas się obudził to może wcześniej pójdzie Ci spać. A mam takie głupie pytanie... Któryś ze starszych chłopaków nie może Ci pomoc? To pytanie wcale nie jest takie głupie, oczywiście czasem korzystam z ich pomocy, ale jednego prawie nigdy nie ma w domu a drugi siedzi w komputerze i z niechęcią się od niego odrywa, jak mu coś karze zrobić to oczywiście robi to i leci do kompa, ale to w ferie, bo tak to wraca ze szkoły o 16.30 to zanim zje, ogarnie się, odrobi lekcje to ja się zbieram do kąpania małego. A wczoraj wzięłam małego do łazienki bo już był marudny i nie chciałam żeby mi ryczał pod drzwiami. No właśnie mi chodzi o kąpanie Twoje. Przecież przez te 10-15 min chyba by dał radę któryś się nim zająć Właśnie taka awaryjna sytuacja Ja rozumiem duże obowiązki szkolne bo jest tego masa...
  4. ~Misiakowata Renia74 nie trzeba tu miksera..ja mam taka drewniana gwiazdke i nia wymerdalam :) Fajnie,ze Michas samodzielny :) Mati tez trafia do buzi z jedzonkiem..coraz bardziej :) Madika lubie Twoje posty Ja tez miekka dupka sie zrobilam,wzruszam sie.iii jeju..jak mi flaki graja czasami to czuje sie jak w ciazy Gabarytem brzuch jakby w ogole Mati nie wylazl hehe takze tego haha Ciesze sie lepiej Cieszę się ze lubisz moje posty nie wiem dlaczego i czym się różnią od Waszych ale ok Co do figury Misiowej to wezzzzz nie przesadzaj Wyglądasz super
  5. ~kalae Madika Renia74 Z jakiego przepisu robisz te placuszki z manny ? placki w miarę zjada to może i takie by zjadł. http://alaantkoweblw.pl/puszyste-placki-z-kaszki-manny-2/ Tutaj je znajdziesz Dzięki Kalae wszystkie zaczęłyśmy robić placuszki z manny. Ale Hanula chyba nie jest ich fanka. Ona zdecydowanie woli mięsko hehe dziś były jogurtowe placuszki zjadła prawie 5, zjadłaby więcej ale jej już nie dałam mały jogurt 1/4 kubeczka po jogurcie wody 1 kubeczek mąki 1 jajko trochę cukru można dac 1 łyżeczkę wszystko wymieszać smażyć na patelni :) starłam jablko na małych ząbkach i placuszek dawałam na jabłko i taki nasiąknięty sokiem dawałam :) Tosi chyba wszystko jedno czy mięso czy placuszek No Tosia to ostatnio placuszki wciąga nosem heheh dobrze niech na zdrowie jej idzie A u nas to mięsko to podstawa życia jak się jen położy mięsko i coś innego do wyboru to wybierze mięsko hehe a tamto wyrzuci ze stoliczka
  6. Renia74 Michaś na obiad miał to co my czyli schaba z kurczaka i ziemniaki i warzywa z parowara :) Dostał nowy talerzyk i sztućce z pepco i prawie sam jadł :) tzn ja mu nabijałam kawałki na widelczyk i kierowałam jego ręką z widelcem :) Jejku jak cudownie Taki duży chłopczyk już z niego. U nas Hanula nie umie jeszcze jako tako gryźć zębami tylko dalej dziąsłami daje hehe Dlatego mięso muszę jej zrobić baaaardzo drobno.
  7. Renia74 No i obudziłam go mikserem, ale placki super wyszły, małemu smakowały i mi też :) zamiast banana dałam starte jabłko Ja tez dawałam jabłko do tych placuszków i cynamon Dobrze ze Michas się obudził to może wcześniej pójdzie Ci spać. A mam takie głupie pytanie... Któryś ze starszych chłopaków nie może Ci pomoc?
  8. misiakowata30 Sorry ,że tak naspamowałam,ale odpisywałam z doskoku,bo to Mati,to kolega wpadł na chwilę,to coś Ja na swoją 30 piłam wódkę,podejrzewałam ciążę,ale wierzyc mi sie nie chciało,a tez taka byłam po tych poprzednich stratach,że pewnie i tak się nie uda..no ale na drugi dzień pomyślałam,że coś jest na rzeczy i w poniedziałek test robiłam.Znacie moja histrorię :) 20 lipca-moje urodziny,zaręczyny i test z dwoma kreseczkami :) wg bety to byl 3 tc,wg usg 5 tc..tydzien wczesniej robilam test i byl negatywny,a troche ponad pozniej pozytywny :) Dobrze,że nie wplynelo to na synusia w żaden sposob jejku. Czytalam ze do 6 tc dziecko jest jakos tam chronione i nic sie nie stanie..tym sie pocieszalam cala ciaze..uff :) Miałyśmy takie same podejście widzę i czytałyśmy chyba na parentingu te info o ochronie płodu. Ale wiecie co dziewczyny teraz przynajmniej widać dlaczego nasze dzieciaki takie imprezowe są heheh Maja to w genach heheh
  9. misiakowata30 Strunka nadal trzymam kciukalce za dzieci :* Gratuluje zębulków Waszych dzieciaczków :) Mati wczoraj dorwał fragment z maty edukacyjnej i odbił 4 górne ząbki i ten jedyny na dole..podpisałam z wczorajszą datą i wrzuciłam do pamiatek min z bodziakiem pierwszym ze szpitala,opaską ze szpitala itp Madika bidulo,mam nadzieje,że dziś juz lepiej zyjesz :* nawadniaj sie :* Nati hellou Trzymam kciuki za Izulcię :* Ann1ee fajny pomysł z dmuchaniem..hm :) super ,że nie masz cukrzycy :) Ooo proszę fajna pamiątka Ja już się trochę lepiej czuje... Popilam troszkę pepsi i zjadłam 2 kromki Angielki. Wiec chyba będę żyć
  10. Renia74 Z jakiego przepisu robisz te placuszki z manny ? placki w miarę zjada to może i takie by zjadł. http://alaantkoweblw.pl/puszyste-placki-z-kaszki-manny-2/ Tutaj je znajdziesz Dzięki Kalae wszystkie zaczęłyśmy robić placuszki z manny. Ale Hanula chyba nie jest ich fanka. Ona zdecydowanie woli mięsko hehe
  11. misiakowata30 Renia74 Pierwszy raz uśpiłam Michasia w domu bez cycka !!! Woziłam go w samochodzie naokoło salonu i nagle patrzę a mu się głowa kiwa (zmieniałam kierunki) i go wyciągnęłam i ponosiłam chwilę i zasnął, teraz chwila dla mnie (czyli na zmycie garów itp) no brawo :) Ja wczoraj uspiłam Matiego bez bujania To znaczy zapaliłam małą lampkę,położyłam się z nim na kanapie..zaraz po butli mm (juz 150 ml) i umyciu ząbków :) Był zmeczony,przewalał się to w ta to we wtą..Puściłam na telefonie lulankę..najpierw się bardzo zainteresował skąd to itp..popatrzał na cotton ballsy,po 10 min ułozył się głowka na moim łonie i głaskany po pleckach usnął :) I to tak mocno,że P.jak odlozył do łożeczka to spał dalej :) Na całe 40 min.Cholerne zęby kuźwa! Posmarowałam dentinoxem i pospał do ok 1..wzielam do nas na pierś,od 3 chciał zrobic sobie okienko w spaniu,ale jakoś usnal,po 5.. Najgorzej to P.wstał chwile przed budzikiem o 4.20 do pracy,bo nie oplacało mu sie lezec..Mały usnął,jak P.wyszedl do pracy..no ale pospał ze mna do 8.. No ale dziś probujemy znów tą metodą:) Może się uda :) Super Misiakowata!!!! My od urodzenia usypiamy tak Hanule na noc. Znaczy jak karmiłam ja piersią to przy niej zasypiała a później to ja po butli odkładam na łóżko nasze i kładę się obok niej. I tak przez prawie 11 miesięcy. Powiem Wam ze wzruszam się ostatnio bardzo jak tak myśle ze rok temu była w brzuchu jeszcze a ja tak chciałam żeby już wyszła ojjjj i teraz nie mogę łez zwaloc na hormony heehh
  12. misiakowata30 Madika nati91 Dzięki dziewczyny :* Dziś chyba trochę gorzej, w nocy miała problem z zaśnięciem ponownym, choć nie budziła się bardzo często. No i jest więcej kropeczek :( Renia, nie drapie się w ogóle. Jeszcze żadna krostka nie pękła, tylko na głowie ma jeden strupek. Zdrówka Madika! Dobrze, że masz mamę do pomocy. Nooo inaczej bym dziś nie dała rady i bym musiała po Skurczą dzwonić... Ato by się złe skończyło Może w Meksyku Pozdrawiam Misiakowata Jak ma strupek to znaczy ze chyba zaczęła się goić ta chrostka. Oby Izunia szybko doszła do siebie i była zdrowa. Najgorzej jest jak maluszki takie chorują :( Pozdrawiam Madika heh sorki,mało mnie tu ostatnio.Postaram się troche nadrobić jak Mati pozwoli Promo w Biedronce na Dada Premium.Przy zakupie 2 szt,za jedną 18.99 Byliśmy w tej dalszej Biedrze,obładowani wracaliśmy z Matim jak Cyganie hehe a i mięso mielone tańsze,po 4.75 z łopatki z wołowiną :) Może jutro mielonego strzelę na obiadek :) a pochwale się,że wiecej gotuję pod Mateuszka i niuniu wcina :) Wczoraj zjadł i pomidorówki,a na wieczór placuszki z manny Matka pełną gębą :) No widzisz jak cudnie Ja chyba tez muszę trochę częściej 2 danie robić pod Hanule bo ona tez uwielbia wcinać z mojego talerza Wiec Misia jesteś na prawdę dzielna Nasza CYGAŃSKA MATKO POLKO heheh
  13. Renia74 Madika To dziwne, bo promo miała być do 31go, ja kupiłam chyba 52 szt za 39.99 a te rosmanowskie są w czerwonym opk 4 22szt za ok 20 zł i też są fajne tylko takie bardziej sztywne i papierowe To nie było innych niż te premiom care.
  14. nati91 Dzięki dziewczyny :* Dziś chyba trochę gorzej, w nocy miała problem z zaśnięciem ponownym, choć nie budziła się bardzo często. No i jest więcej kropeczek :( Renia, nie drapie się w ogóle. Jeszcze żadna krostka nie pękła, tylko na głowie ma jeden strupek. Zdrówka Madika! Dobrze, że masz mamę do pomocy. Nooo inaczej bym dziś nie dała rady i bym musiała po Skurczą dzwonić... Ato by się złe skończyło Może w Meksyku Pozdrawiam Misiakowata Jak ma strupek to znaczy ze chyba zaczęła się goić ta chrostka. Oby Izunia szybko doszła do siebie i była zdrowa. Najgorzej jest jak maluszki takie chorują :(
  15. ~Ann1eee A u nas to bylo tak, że w sb 25 lipca byliśmy na weselu, nikogo nie znaliśmy, a towarzystwo przy naszym stole bylo mocno hermetyczne wiec bawiliśmy się tylko we 2. I wlałam w siebie 2 winka przez cała noc. I jeszcze miałam obciskające gatki pamiętam, żeby brzuch dobrze w sukience wyglądał ;) W nd wieczorem pojechalismy do Tesco na zakupy i mówię do P. że może byśmy kupili test bo w sumie już tydzień @ mi się spóźnia. Następne 10 zl wyrzucone w błoto, bo testów już trochę było we wcześniejszych miesiacach, 1,5 roku sie staraliśmy i nic więc jakoś nie wierzyłam, że to ciąża. I tadam jest Dawidek :) Test wyszedł pozytywny i P. biegł w podskokach po następny, żeby potwierdzić. Pół ciąży miałam wyrzuty sumienia o te 2 wina, że mogłam zaszkodzić mojemu syneczkowi. Teraz w 2 połowie cyklu zapobiegawczo nic nie piję, bo nie chcę tego stresu przeżywać drugi raz ;) My tez się bardzo dobrze bawiliśmy w weekend przed tym jak w pon zrobiłam test. Tyle razy już myśleliśmy ze to już ze ja odpuściłam totalnie i na działce balowalismy od piątku rana do niedzieli Ja wsunie nie miałam wyrzutów bo czytałam ze dziecko jest w tym momencie jeszcze chronione dobrze bo trudno przewidzieć coś jak nie wiesz ze ktoś zamieszkał w Tobie Tymbardziej ze ja okres miałam chyba w sobotę dostać a do pon się nie pojawił a to nie było duże opóźnienie
  16. Renia74 Alesandra Gratuluję chodzenia :) Teraz już będzie łatwiej, a czy biegania więcej, to nie wydaje mi się, na czworakach też docierał przecież wszędzie i mógł broić :) Nati Mój środkowy syn miał ospę jak miał 6 mcy i bezproblemowo to przeszedł na szczęście, ale jeszcze nie umiał się drapać wtedy, a Iza drapie ? Dziadostwo jakieś zawsze się przyczepi do biednych dzieciaczków :( Madika To już nie było promocji w rosmanie na te pampersy ? Za ile kupiłaś ? Ja czytałam w gazetce że do 31 go. 44 szt za 65 zł. Rozbój w biały dzień. A tych rosmanoeskich nie widziałam. Znaczy były takie małe paczuszki w spidermeana i krainę lodu chyba ale od 12 kg. A więcej nie było żadnych pantsow.
  17. krolewnazdrewna Łatwo nie będzie Was tu ogarnąć, ale będę dawała znać co jakiś czas :) Podwójna ja, podwójne marcówki Ja przy Antosiu test zrobiłam o 7 rano w niedzielę i jak zobaczyłam wynik to wskoczyłam do łóżka do Męża z okrzykiem radości a on zaraz po "super!" powiedział "Kochana, jest 7 rano!" Teraz też test robiłam w niedzielę (dobry dzień jakoś dla nas, Antek się w niedzielę urodził ;) ) i najpierw powiedziałam "negatywny, nic z tego"... a za chwilę spojrzałam jeszcze raz...i z niedowierzaniem wydukałam do męża "widzisz to co ja?" Hehe super!!! Trzymam mocno kciuki za Was!!!! Może znowu w niedziele dasz znać w październiku hehe
  18. ~anna13 co planujecie dla waszych M na walentynki czy jakies wspólny prezent np OD mamy i dziecka? macie jakies pomysły? Ja zawsze bojkotuje walentynki. Nie lubię ich Ale za to już zamówiłam paczki na tłusty czwartek hehe Jejku wiecie co chyba mi lepiej... Napiłam się trochę pepsi i zjadłam pol kromki Angielki. Nawet mam ochotę na więcej ale trochę poczekam bo od 24h nic nie miałam w ustach. Ale dzięki dziewczyny za wsparcie!!! Jesteście NIEZASTĄPIONE!!!!:*
  19. Dzięki Ann1eee... Właśnie się przebudziłem ale tak mnie plecy bolą... A w brzuchu tak mi gra jak wtedy jak Hanula wnim była Nawet się przestraszyłam ze mam tam coś a nic nie wiem o tym Muszę wyłączyć słownik tylko jeszcze nie wiem jak.
  20. ~Ann1eee Dobry wieczór Dziewczyny :) Dziękujemy za miłe słowa :* Zmobilizowałyście mnie i próbowałam dzisiaj Dawida uczyć pić przez słomkę, ale jeszcze ni hu hu nie trybi, gryzie i ładuje sobie ją do gardła ;) Skoro piszecie, że Wasze dzieci też maja takie suche placki to może faktycznie to nie alergia pokarmowa (fajnie by bylo). Będę go mocniej balsamować i obserwować. Renia na roczku było fajnie, choć byliśmy w końcu sami, bo wszystkie inne dzieci chore, więc tym bardziej się cieszę, że się zdecydowałam, bo malutkiej byłoby smutno. A dzień wcześniej była rodzinna impreza i mała zdmuchnęła świeczkę sama. Wcześniej koleżanka uczyła ją na tealight-ach i jak przyszło co do czego pięknie sobie poradziła. Także też chyba zastosuję tę metodę :) Nati dużo zdrówka dla Izy, oby przeszła bezboleśnie. Co do zapamiętania osób to Dawid widzi się z moimi rodzicami raz w miesiącu zazwyczaj, bo mieszkają 200 km od nas i pamięta i bardzo się cieszy jak widzi dziadków :) My dzisiaj byliśmy na rehabilitacji, całe pół godziny darł się jakby go ze skóry obdzierali - nie mogę tego słuchać :( i nie to, żeby mu coś ktoś robił, żeby go bolało, zaczął się drzeć jak tylko na salę weszliśmy... dramat. I przyszedł nam nowy fotelik, jak w nim siedzi ten mój dzidziuś to już taki poważny chłopczyk ;) A w ogóle to mam wyniki glukozy i uffff nie mam cukrzycy bo już się naprawdę martwiłam, że mi to cholerstwo po ciąży zostanie :( raz już robiłam testy i wyszedł podwyższony wynik, ale wtedy kp i mi powiedział diabetolog, że to może wpływać na wynik. Także ten tego - Wasze zdrówko :) Dobranoc! No to unas identycznie Hanula sie zachowuje ze słomka. Fajny pomysł z tym dmuchaniem świeczki Może spróbuje... Choć moje dziecko bardzo mocno stosuje się do powiedzenia "ze mężem i dzieckiem się nie pochwalisz" hehe Super ze z cukrzyca jest ok i nie musisz się nią martwić. Kalae Sylwia dostała tez prezent ode mnie Wiec wsunie nie kłamała
  21. ~kalae Sylwia od Madiki? Ja też szybko 'pobiegłam' do lekarza 5 tydzień to był i tylko pęcherzyk było widać :) Ale szukałam, pierwszą lepszą wizytę na nfz z usg żeby tylko mi potwierdził ciąże. Ale ja byłam w takim szoku, że jak zobaczyłam drugą bladą ale kreskę, to zaczęłam rosół gotować bo nie wiedziałam co z sobą począć. A M nim wrócił z pracy, a też nie chciałam mu mówić smsem lub przez telefon :) Potem zrobiłam drugi test z samego rana i wtedy już dwie wyraźne krechy a teraz Tośka sobie śpi w łóżeczku, moje dwie kreseczki Gotowanie rosołu Dobre hehe Nooo ja jak zobaczyłam 2 kreski to wbiegłam do pokoju i wskoczyłam na łóżko (to był pon) i krzyczałam ze się udało A mój Mezulek przekręcił się na bok w moja stronę i powiedział zasypanym głosem "wiedziaaaalem" Jejku ale znowu nas na wspomnienia wzięło hehe Dziś Hanula nie chciała babci mleczka zjeść a zawsze rano zjada cała butle. I slysze jak od czasu do czasu wola mama mama. Moje małe kochanie. A ja jej nawet nie dotykałam dzisiaj żeby nic nie dostała. Bo ja dorosła sobie poradzę ale takie małe to fatalnie jak ma jelitowke.
  22. Peonia Madika Peonia Kalae urodziłam pierwsze mając 33 lata, drugie po dwóch latach a niedługo ukończę 45 lat i mam roczniaka :)) 35 lat to daje jeszcze sporo czasu. Jednak prawda że 10 lat temu bylo mi łatwiej bo sił było więcej. A z drugiej strony dojrzałe macierzyństwo jest suuuuper :-)) i kto by mi dal inaczej półtora roku urlopu... ;-)) Krolewnazdrewna Gratulacje!! Heheh Peobia dobry powód do urlopu jak każdy inny może ten trochę bardziej "pracochłonny" : D heheh No pracochłonny jak żaden :-)) ktoś kto nadał macierzyńskiemu nazwę"urlop" to chyba bez "dragów" się z kosmosem łączy... Taki to urlop że heeej!! Co zabawne to bałam się jak ja bez pracy wyrobię a teraz wcale mi się wracać nie chce... Heheh padłam bez dragow łączył się z kosmosem hehe muszę to gdzieś sobie zapisać heheh Ale masz 100% racji Choć jak byliśmy na feriach z moimi bratanicami (8 i 6 w tym roku) to mi młodsza powiedziała ze ona ma dobrze bo jeszcze ma tydzień ferii ale ja mam najlepiej bo mam cały czas hehe Jakie to cudne oczami dziecka Ale ja miałam podobnie jak Ty i mój Mezulek tez tak myślał i bardzo się bal jak sobie w domu poradzę. Pracowałam do puki lekarz mi nie zabronił. A teraz nie chce mi się wracać. I tak jak Wam pisałam ze finansowo tez nam się chyba nie opłaca bo cała moja wypłatę prawie byśmy musieli niani oddawać. To gdzie tu sens?
  23. Sylwia921125 Kalae my dostaliśmy juz przesyłkę od Madiki =) =) Nati super, ze tu wrocilas =) Krolewna z drewna do 22.02 musisz czekac z wizyta. Ja o ciazy dowiedzialam sie w piatek z testu bo w czwartek M powiedział mi jak czekalam na okres, ze juz go nie dostane bo jestem w ciąży wkurzylam sie, ale tez czulam sie jakos inaczej =) no i w poniedziałek do gina=) nie wytrzymalabym tyle w niewiedzy =D Ja poprzednim razem tez nie wytrzymałam i nawet na następny dzień się umówiłam i nie było nic widać i musiałam iść jeszcze raz (ale betę wtedy odrazu zrobiłam i z nią pobiegłam do giną). Dlatego teraz przy Hanuli poczekałem tez troszkę ale nie aż tak długo i poszłam i było widać to cudne serduszko i wiedziałam ze będzie wszystko ok Sylwia zdrówka dla Martynki!!!! Biedactwo się namęczy. A które żabki jej teraz idą? Hanuli teraz dolne 2 idą Na gorze ma 4 żeby a na dole do tej pory miala 2 śmiesznie tak wyglądała
  24. nati91 ~Lili jka Cześć Nati :) zdrowia dla Izy! A skąd ona to złapała? Mąż miał półpaśca dwa tygodnie temu, przy czym dopiero po tygodniu zorientował się, że to to - kolega mu powiedział, tak to w ogóle by nie leczył :/ bo miał wysypkę lekką, ale nie aż tak bolesną. Także kontaktu było dużo. No ale jest nieźle. Nie ma aż tak dużo krostek, nie ma temperatury, także oby tak dalej :) Nati najważniejsze ze Iza łagodnie to przechodzi. Tak zwane szczęście w nieszczęściu. Trzymam kciuki!!!
  25. Alexann Ile razy chce cos napisać to forum nie działa :/ Kacper dzisiaj zalapal picie z bidona z canpola. Normalnie używamy niekapka z aventu (pingwin) ale zostal u babci - zaproponowalam rurke (już próbowałam kilka razy i nic) i zalapal :) Raczkuje i zasuwa po mieszkaniu :) w koncu! A ja mam chyba problem z nadmiernym kupowaniem zabawek... krolewnazdrewna, gratuluje :) powodzenia :) Mamy ze Śląska: co ze spotkaniem? Alexan gratuluje Kacperkowi!!!! Widzisz wreszcie na chwile ręce wolne Noi macie super z tymi niekapkami i slomkami. U nas niestety butla bo od 5 miesiąca usiłowałam nauczyć ja niekapka i nic... słomkę tylko gryzie. Biedna nie potrafi się zaciągnąć tak jak Wam mówiłam. A ja jednak mam jelitówke :( Całe szczęście ze mama jest dziś w domu to zajmie się Hanula. Ja dziś bym chyba siedziała i płakała jakbym miala to robić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...