
Madika
Użytkownik-
Postów
17 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Madika
-
Jola88 Misia między Olim i Matim chyba dzień różnicy? dziś ma 16 msc? Też bardzo przeżywalam porody Tymbardziej jak w ogóle spac nie mogłam. Chciałam powiedzieć że u nas nie będzie księżniczki okazało się że jednak siusiak. Olis będzie miał brata. Dziewczyny ja w niedzielę idę do brata na urodziny ale widzę że z sobotę większości nie pasuje. Witaj Tola :-) :-) Jola gratuluje kolejnego faceta w domu Jak to mowia do 3 razy sztuka heheh Wreszcie udalo mi sie dostac na forum bociagle jakis blad wyskakiwal. W domu nie mam pradu Hanulina bez obiadu... ja z reszta tez Chleb zorgrzebany bo nie moge go zrobic... A goscie na 17 maja byc. Masakra :(
-
Jejju dziewczyny ZYJE JESTEM ale padam na ryjek... wysokie obroty ostatnio lapie i jeszcze ciagle ktos do nas wpada... Justyna to mamy blisko do siebie Bo ja mieszkam niedaleko Andrespola Aaaa noi wczoraj wybralismy kuchnie Nie zgadniecie jaka Biala w macie - ale ten bialy jest taka smietanka. Duzo ma byc jasnego drewna i czarne sprzety. Blat taki bialo szary jakis Bardzo Wam dziekuej za wszystkie Wasze spostrzezenia i pomysly RedNails widac dobrze zanalizowalas moja osobowosc heheh ale szafki beda gladkie Jestem mega do tylu i usiluje nadrobic te 20 stron. Ale jest ciezko... Nie chce pisac na to co dzialo sie tydzien temu bo bez sensu Lilijka dziekuje ze o mnie myslisz cieplutko przy prasowaniu heheh Sciskam Was mocno!!!!!:*
-
~Ann1eeee Madika a ja się ostatnio zastanawialam skąd Ty jesteś w Łodzi byliśmy tylko przelotem na postój 3 godzinki, ale następnym razem bardzo chętnie Manu macie fajna Aaaa widzisz Zapraszam i wreszcie na moje wlosci heheh
-
~Ciaza3166 Dzieki Renia:-) Mya sporo mowi. Duzo po swojemu. Najczesciej powtarza po angielsku po mezu. Jednak wyrazy sa krotsze i mniej skomplikowane. Np wczoraj powtarzala foot, ale stopa juz nie powie. Justyna biedny piesio:-( Tak sie zastanawiam czy u nas cos sie nie dzieje ostatnie kilka dni. Mala je sporo. Cycus tak ale na noc jej wczoraj kilka razy proponowalam to wzielam. Niby ssie sle sie bawi. A ostatnie z 4 noce??? Tylko 2 pobudki!!!! I tez spie w drugiej sypialni a Ona z tata. Moze to to... bo juz ok 22 sie nie obudzila tylko ok polnocy. Oby cos sie zaczynalo dobrego plissss Madika, kuchnia to fajne miejsce w domu ale jak ja urzadzic... ja narazie zastanawiam sie nad kolorami scian w pokojach i mam metlik w glowie hihi. Hmm a jakby walnac wszystko na...zielono? Haha Jak zrobisz sciany na zielono to do UK wysle Ci dla podkreslenia koloru pare naklejek o srednicy od 20 do 100 cm z wizerunkiem
-
Alexann Madika Ja powiem Wam ze ostatnio zaczelam die zastanawiac czy nie powinnam wrocic do pracy... Jakos czuje ze sie wypalilam jako mama...:( Nie mam jakos cierpliwosci i pomyslow... Jestem zla na siebie bo ta moja mala nie jest niczemu winna...:( Doskonale Cię rozumiem z tym powrotem do pracy. Kocham moje dzieci najmocniej na świecie, ale zaczynałam je obwiniać za to, że siedziałam w domu. Ja,jak na razie, powrotu do pracy nie żałuję. Ja raczej czulam ze nie potrafie Hani zainteresowac niczym i raczej usilowalam ja splawiac i brac na przeczekanie az wroci ktos inny i bedzie sie moglz nia pobawic.
-
~kalae Madika ~ANikod Oj widzę, że coś z powietrzu wisi, że te chłopy takie działając Wam na nerwy ostatnio. U nas o dziwo odpukać w miarę dobrą fazę mamy :) Ale jak wiadomo nic nie trwa wiecznie ;-P To już chyba tak jest zaprogramowane, że nie może być ciągle dobrze. W sumie lepiej jak jest jakaś ostra kłótnia, to wtedy oczyszcza się atmosfera :) Mój też mnie czasem nieziemsko denerwuje i normalnie mi się agresor w stosunku do jego głupoty włącza! Kalae a jeśli chodzi o rabat w rosmanie to mi kiedyś się karta przedawniła, tzn nie robiłam wtedy tak często zakupów, bo miałam zapasy porobione na początku i musiałam zarejestrować nową kartę. A u nas jest przełom :-D Młody z końcu zaczął biegać :) pominął etap chodzenia, od razu przeszedł na 5bieg:) Oooo no to super Wreszcie mamusi zaczniesz sprint trenowac Hanula juz sama siega sobie wiele rzeczy z blatu w kuchni. Musze bardzo uwazac i wszystko klasc juz dalej. Masakra... Te raczki powinny rosnac dopie w okolicach 5 rż heheeh Ja powiem Wam ze ostatnio zaczelam die zastanawiac czy nie powinnam wrocic do pracy... Jakos czuje ze sie wypalilam jako mama...:( Nie mam jakos cierpliwosci i pomyslow... Jestem zla na siebie bo ta moja mala nie jest niczemu winna...:( zrób tak, żeby było dobrze dla ciebie, to i dla Hani będzie dobrze. Bo zadowolona mama to zadowolone dziecko. A może ona czuje tą twoją złość i dlatego bardziej chce być z babcią? Tak jakby chciała ci dać odpocząć? Muszę powiedzieć, że boję się powrotu do pracy, głównie dlatego, że po 2 latach to jest tak naprawdę nowe miejsce/nowa praca. Ale wiem, że nie wysiedziałabym z Tosią w domu już, potrzebuję takiej odskoczni. A co do spania, ja Tosi nie kładę. Ona sama wchodzi do łóżeczka, kładzie się, dostaje butelkę, zjada, zabiera smoczek. I np. wstaje, zaczyna zaczepiać, albo płakać, ale ja jej nie dotykam mówię tylko czasem, żeby się przytuliła do podusi. W końcu daje za wygraną i się kładzie. Ostatnio też daje jej buzi w czółko nim się położy, mówię dobranoc. Zauważyłam, że jak jest jakaś interakcja na jej zaczepki/płacz, to ona to wykorzystuje. Dlatego nie reaguje. Leżę na łóżku, a ona jest w łóżeczku obok. Nie wiem czy pisalam ale ja Hanule trzymam za raczke albo hlaszcze po buzi przez pratki izrby na nia nie patrzec i nie reagowac to czytam ksiazke tak jakby za lozeczkiem A jak poloze do lozeczka Hanie to najpierw glaszcze i mowie ze idzie spac.
-
~Kalae Justyna, jak nie widzisz tu zdj tzn ze dziewczyny pisza o zdjeciach na fb. Tak mi sie zdaje. Grudniowki utworzyly sobie maila i tam wymieniaja sie zdj. Tylko u nas to wiekszosc ma niezarejestrowane niki wiec nie byloby jak podac hasla. Ale mamy messengera lub tel to moze jakos sie zgadamy
-
~Lili jka moja kuchnia Dziewczyny, we wtorek ma padać... Ooo ladnie wyglada I jaka wysprzatana U mnie sie tak nie zdaza heheh Czarna dziekuje za dodanie otuchy Mezulek mi wlasnie podobnie to wytlumaczyl. Jutro jade z Hanula na zajecia jakies i bardzo jestem ciekawa co tam bedzie i czy cos wyniesiemy z tamtad
-
Renia74 Miałam napisać że Madika nic nie pisze bo ma 18 pralek do wypranie, wysuszenia i wyprasowania :))))) A tu wchodzę i widzę, jest Madika :) Ja w kwestii kuchni polecam cały dół w szufladach, fajny jest dostęp wtedy do wszystkich rzeczy, ja mam wszystkie sypkie rzeczy w słoikach i dna szuflad wyłożone matą antypoślizgową i nie latają mi słoiki i garnki przy otwieraniu :) Ale fronty mam z płyty w takie wrąbki (nie wiem jak to się nazywa) i rzeczywiście kicha z myciem, pewnie gładkie na wysoki połysk byłyby lepsze. Ja mam górę białą a dół ciemny brąz,prawie czarny , blat siwy i wszystkie sprzęty inox, płytki białe, duże, połysk. Nooo tak Jak Madiki nie ma to znaczy ze tonie pod sterta prania i prasowani hehehehe Kocham Was dziewczyny za to Plytki do kuchni na podloge mamu jasnoszare i wlasnie mebli na wysoki polysk nie chcemy bo wszedzie bedzie widac paluszki heheh Na poczatku bylismy napaleni na ciemna kuchnie ale juz nam sie odmienilo... Szarych mebli nie chce moj Mezulek... Myslelismy zeby zrobic jasne drewno z bialym moze a agd czarne zrobic. A bo najwazniejszego Wam nie napisalam Jedna sciane bede mila cala czarna i 2 pary bialych drzwi na niej. Tez mam zamiar robic szuflady tak jak piszesz i nawet pod zlewem chce zrobic. I zastanawim sie czy nie zrobic jej elektrycznej. Ma moze ktoras?
-
~kalae Madika, znaczy się że twoja mama nie widziała mnie jak byłam w wieku Tosi. Pozdrawiamy z Tosią twoją mame Pozdrowienia przekazane Dzieki dziewczyny za podzielenie sie informacjami o kuchni... Jestem przerazona robieniem jej... Przede wszystkim dlatego ze nie wiem co chce :( bo tyle kasy na wiekszosc zycia muszewydac... i to mnie przeraza Blat chcemy kamienny lub konglomerat. Bo nie trzeba myslec czy cos jest goraceczy nie tylko mozna postawic. I to dosyc kocno ogranicza kolor mebli... Tymbardziej zenie chcemiec sterylnej kuchni tylko taka domowa ciepla Hanula dostala kataru bo ida 3 alecale szczescie szybko zareagowalm i nie zdazylo sie rozwinac. A zebole juz widac Sylwia Twoja Martynka to taka gadula i tak ladnie juz mowi ze szok... Hanula zaczela mowic ciocia noiiiii Skorcz jest obrazony ze mowi ciocia a nie mowi babcia tylko baba hehehehe Dobre co Ja ostatnio przechodzilam kryzys... kryzys wypalonej matki polki:( Nawet doszlam do wniosku ze juz nie umiem zajmowac sie Hania i myslalam o powrocie do pracy... Ale pogadalam z Mezulkiem i podniosl mnie na duchu Ostatnio wogole jakos tak nie moge sie zebrac do roznych rzeczy... No ale mam nadzieje ze bedzie lepiej. Jestem nadal 4 dni do tylu ale staram sie jak moge nadrobic te 10 stron. Nie wiem jak mi sie to uda... Aaaa noi jeszcze pochwale sie ze od tygodnia cwicze z MelB I mam zamiar wytrwac bo czuje sie lepiej teraz
-
~Alesandraa Kalae, ja jestem taka sama i też mnie to strasznie denerwuje. Nie mogę na spokojnie powiedzieć, co zrobił źle albo czemu mi jest przykro, bo od razu mam gulę w gardle i łzy w oczach. Taka beksa ze mnie. Ale czasem jak mnie wyprowadzi z równowagi (a o to łatwo:)) to strasznie krzyczę i to też mnie wkurza, że tak emocjonalnie reaguję. Jejku a ja musllam ze jestem ewenementem a tu sie okazuje ze mam bratnie dusze Ja to naogol jeszcze slowa nie moge wydusic z siebie jak Mezulek na mnie powsidzie... dopiero jak ochlone. A on to beszczelnie wykozystuje...
-
~Ann1eeee A moje dziecko wczoraj dało czadu... Byliśmy w Łodzi w Manufakturze, bo wracaliśmy z wakacji i zrobiliśmy sobie postój, przy okazji spotkaliśmy się ze znajomymi. No i czekamy na nich aż przyjdą, Dawid biegał sobie i bawił się zabawkami i próbował je wpychać w kratkę kanalizacyjną na co mu oczywiście nie pozwoliłam. I co zrobił Dawid? Obraził się na mnie i poszedł do jakiegoś obcego faceta co siedział na ławce obok. Wyciągnął do niego ręce i władował mu się na kolana... Hehehe No to Cie zalatwil synus heheh A wogole to nalezy Ci sie nagana!!!! Bylas w Lodzi i nic mi nie powiedzialas???? Bysmy sie spotkaly teraz na moim gruncie
-
~Misiakowata My dzis na spacerkubylismy..Maly usnal,to wjechalismy do lokaluz przwdziwymy Burgerami..omomamam Facet robi je genialnie..normalnie przy nas wyrabial kotleta i grilowal :) pycha...deszcz strasznie lal,to wrocilismy na chate i gnijemy :) Ciaza dzieki :* RedNails pamietam jak moeilas gdzie robisz..rzucaj cholerstwo..ale moze zanim to szykac cos lzejszego.. Ach te chlopy..widze,ze weekend Wam popsuly..nununu Marcepany! Lilijka brawo dla Ani. Jak to zrobila?nie chciala..oddsunela sie czy jak? U nas jedno karmienie moze..ale chetnie..ale wtedy kiedy on chce..sama nie umiem odstawic cholerka ;) Ejjjjn to nastepnym razem idziemy tam cala 6 heheh Zjadlbym takiego burgera A w tej Bacowce co bylismy jedlismy Burgera z jelenia! Byl taaaaaaki przepuszny ze normalnie na samo wspomnienie mi slinka leci
-
~kalae ~Ciaza3166 My mamy mniej cierpliwosci, zmeczeni jestesmy. Jak nie praca to Mala i nawet nie chce nam sie udzielac towarzysko. Potem zgrzyty murowane. Ja tez nie umiemsie juz wylaczyc, odciac na chwile Tosia jak ktoś do nas przyjdzie to wybiera sobie osobę, którą eksploatuje maksymalnie, wtedy mogłoby mnie nie być nic ode mnie nie chce. A jak jestem z nią sama, albo z M to nie mogę sobie usiąść na krześle, żeby czegoś nie chciała. Ale śmieszne dziś było, ważyłam się. A ona też chciała, więc weszła na wagę. A jak zeszła to chwyciła moją stopę i widzę, że chce ją podnieść więc jej pozwoliłam, a ona mi tą stopę na wagę kładzie. I tak kilka razy U nas jest codzienny rytual ze Hania wyciaga wage i wazy sie pierwsza a potem my
-
~kalae W takim kontekście jak piszecie o waszych chłopach, to mój jest chyba ideałem w tej materii. Renia, a starsi synowie, nie bawią się z Michasiem, tak chociaż jak babcia jest z nim te 8 godzin. Zawsze mi się wydawało, że mając starsze dzieci to one w jakimś stopniu odciązają rodziców. Nie mówię o wyręczaniu, ale zwyczajnie np. mogę wypić kawę, zrobić obiad, bo wtedy najmłodsze posiedzi z bratem/siostrą. A nie ciągle za mną łazi, tak jak u mnie mając jedną Tosie. Ale może to błędne założenie z mojej strony. A co do spotkania śląskiego to trzeba by wybrać jakieś miejsce. Może park śląski? A który dzień z tych 2 to może zdecydujemy jak będzie bliżej, żeby pogoda ładna była? Chyba, że chcecie jakąs bawialnie? Albo basen? Albo....?? Jak sa moje bratanice to ja nie mam dziecka... Siedza bawia sie z nia i zabawija. A jak je poprosze zeby sie zajely mala na chwile to tez nie ma problemu zeby zostawily swoje zabawki i cos innego porobily. Ale tak jak mowisz to nie one wychowuja tylko przez chwile sie zajmuja nia
-
Renia74 Ech, znowu cały tydzień druga zmiana, mój maluszek będzie tęsknił. T się zamienił i ma 10-18 bo babci ciężko całe 8 godz z małym. Kupiłam dziś trzeci nocnik, żeby stał u mamy, jak się zajmuje Michasiem żeby mogła go wysadzić. W domu mam dwa, żeby po piętrach z nim nie biegać, nie wiem tylko co robić na spacerach, on na stojąco nie umie sikać, a przecież nie będę na spacer tachać ze sobą nocnika. Prosiłam męża żeby pokazał młodemu jak sika facet ale mówi że młody jest jeszcze za mały :/ wg niego to powinnam dać sobie spokój z tym nocnikowaniem i czekać aż sam zacznie wołać. Ja natomiast widzę że mały kuma o co kaman to po co mam dalej czekać. Jeszcze nie woła oczywiście, ale czasem przynosi nocnik albo próbuje sam usiąść, a jak chodził po domu bez gaci to sam usiadł i wysikał. Sluchaj jak widac ze maly kuma o co chodzi to po co zarzucac cos na co tyle czasu poswiecilas. Hanula siedzi na nocniku i lubi to ale dalej nic sie z tym nie wiaze... Jakos jej sie odechcialo i ja przez to stracilam zapal:(
-
~Ciaza3166 Renia, takie momenty sa najfajniejsze. Mama, tata i dziecko:-) Dzis rano juz nie mialam jakos humoru szykowac nas do wyjscia i sie poryczalam. A Mya zaczela mi sie przygladac i podeszla do mnie, przytulila i zaczela mnie klepac po plecach przestalam ryczec? Nie, wtedy to sie rozbeczalam, moja myszka mala Jejku jakie slodkie Cidowne i wcale Ci sie nie dziwie ze sie poplakalas
-
~Lili jka Ahh! Witam zaginione marcówki :) Rednails, Aga, Gosia :) cieszę się, że znalazłyście drogę do "domu" :) I ten teks mi sie podoba !!!!!
-
~Lili jka Dziewczyny, po raz kolejny piszę, że ja się dostosuję do terminu. Muszę tylko wiedzieć wcześniej. Nie ma mnie natomiast od połowy sierpnia do połowy września. Ania się odstawiła. Ostatni raz piła z piersi w zeszłą niedzielę. Cieszy mnie to, że wszystko odbyło się tak naturalnie, z jej wyboru. Choć wzruszam się na wspomnienie kp. Oooo dobrze ze piszesz bo musimy sie wstrzelic z przyjazdem jak bedziecie. Bo jie wyobrazam sobie nie poznac Cie osobiscie A co do tego kp i wzruszen to od razu mi sie przypomina jak nie koglas spc po nocach bo Ania sie budzila i ciagle na cysiu wisiala Achhhh te wspomnienia
-
żoo Ha, ha Kolega u którego w domu zawsze była pani do sprzątania swojej świeżo poślubionej małżonce zafundował tekst "tydzień temu oddałem spodnie do prania, gdzie one są?" Szybko się nauczył obsługi pralki ;))) Dziewczyny nie dajcie się :) Hehehe Dobry teks Jakby moj Mezulek mi taki zapodal to chyba bym miala oczy jk 5 zl a potem wybuchla bym smiechem i nie mogla sie pozbierac
-
~Czarna.anaa No właśnie do tej pory wszyscy zapraszali nas razem cała rodzina. Bylibyśmy na ślubie i potem pewnie do ok 20 z małym a potem byśmy go zostawili z babcią do spania. A tak to wcale nie chce mi się iść na ten ślub :/ i tak małego tyle godzin dziennie nie widzę przez prace. A to chodzi o to żeby dzieci nie przeszkadzały na ślubie a nie o to żeby ich rodzice się dobrze bawili. No w sumie to decyzja koleżanki jaki chce mieć slub, to jej dzień :) Ja kiedyś to nawet mojemu skarpetki w pary dobierałam po praniu - sobie też tak robię ;) a on do mnie raz z krzykiem że ma źle dobrana parę! Od tej pory wszystkie skarpetki ma wrzucone luzem do szuflady i to jego sprawa czy sobie dobierze. Ale słowem się nie odezwał że teraz tak robię i mu nie pasuje lub coś Ejjj a to jakies dziwne ze skarpetki sa podobierane w pary?? Ja tak robie wszystkim domownikom po praniu
-
~kalae Ciąża, po takim usypianiu dałam sobie spokój. Teraz Tosie kładę w łóżeczku, nie wyciągam, płacze, ale daje radę. Zasypia w końcu, teraz już jest lepie. Muszę przyznać, że na początku też mi się beczeć chciało, więc M z nią siedział. Teraz zasypia coraz szybciej. Wcześniej zasypiała na łóżku, ale szybko szło. Nie wiem czy to przez to, że widno jest nie chciała zasnąć? Anikod, kartę mam aktywną. Ale kiedyś przyszło mi na maila, że jak nie zrobię z nią zakupów to za ileś dni stanie się nieaktywna. Dzwoniłam wtedy do siostry, żeby jakiś słoiczek kupiła i podała nr karty. Ja mam daleko rosmana, nie po drodze mi. Hanula ostatnio tez nie chce zasna... Wstaje milion razy zaczepia i musze ja ciagle klasc... Nie wiem co sie dzieje ale usypianie jej w lozeczku trwa od 1h-1,5h.
-
~ANikod Oj widzę, że coś z powietrzu wisi, że te chłopy takie działając Wam na nerwy ostatnio. U nas o dziwo odpukać w miarę dobrą fazę mamy :) Ale jak wiadomo nic nie trwa wiecznie ;-P To już chyba tak jest zaprogramowane, że nie może być ciągle dobrze. W sumie lepiej jak jest jakaś ostra kłótnia, to wtedy oczyszcza się atmosfera :) Mój też mnie czasem nieziemsko denerwuje i normalnie mi się agresor w stosunku do jego głupoty włącza! Kalae a jeśli chodzi o rabat w rosmanie to mi kiedyś się karta przedawniła, tzn nie robiłam wtedy tak często zakupów, bo miałam zapasy porobione na początku i musiałam zarejestrować nową kartę. A u nas jest przełom :-D Młody z końcu zaczął biegać :) pominął etap chodzenia, od razu przeszedł na 5bieg:) Oooo no to super Wreszcie mamusi zaczniesz sprint trenowac Hanula juz sama siega sobie wiele rzeczy z blatu w kuchni. Musze bardzo uwazac i wszystko klasc juz dalej. Masakra... Te raczki powinny rosnac dopie w okolicach 5 rż heheeh Ja powiem Wam ze ostatnio zaczelam die zastanawiac czy nie powinnam wrocic do pracy... Jakos czuje ze sie wypalilam jako mama...:( Nie mam jakos cierpliwosci i pomyslow... Jestem zla na siebie bo ta moja mala nie jest niczemu winna...:(
-
~Czarna.anaa Kalae ja też dołączam do klubu - za swoim czasami tęsknię a jak już jest to po 5 min mam go serdecznie dość :) zdrówka dla Tosi. Miska a Ty to zapi......alasz w pracy, zapi....alasz w domu przy sprzątaniu, zapi....alasz przy gotowaniu i jeszcze z Matim ;D to ja się nie dziwię że możesz mieć gorszy humor :). Jak wróciłam do pracy to też mnie tak jeden facet zdenerwował że aż się popłakałam. :( Zbyt dużo emocji i dodatkowych nerwów. Dziś koleżanka zaprosiła nas na swoje wesele. Impreza jest bez dzieci. Mam mieszane uczucia szczerze wam powiem, choć całkowicie rozumiem jej motywację. :/ My tez sugerowalismy zeby na wesele ludzie przychodzili bez dzieci a na poprawiny z dziecmi. Ale jedni przyszli z dziecmi (ale robili to na zlosc rodzinie- nie rozumiem tego no ale nie mi oceniac).
-
~misiakowata Kalae witaj w klubie :) P tez mnie czasem denerwuje. .zwlaszcza jak oboje jestesmy zmeczeni.. Mati po mmr mial goraczke (37,4)na 7 dzien.wysypki nie mial. Za to mial teraz przy trzydniowce..zaczela sie od buzi pry uszach i za i rozeszla sie potem na klatke i brzuch i plecy. Zrobilam co mialam zrobic i odpoczywam.Mati juz usnal. Byl chrzestny..Mati ryczal..marudzil..na koniec sie usmiechal do nich..ech.. Widze ze znow ma napuchniete dziasla to znowy zęby..i nie wiem..3 miesiace ich nie widzial..pewnie dlatego. Wreczyli nam zaproszenie na wesele w pazdzierniku..matko w co ja sie ubiore :) No ale prosili bysmy bez mlodego przyszli..zebysmy sie wybawili na ich czesc..za to na poprawiny juz tak.. W sumie racja..bo szybko bysmy impreze skonczyli..ale z drugiej strony..Mati pierwszy raz zostanie w nocy z babcia..echh..musze wyluzowac hehe Z tym calym nocnikiem postanowilam ze daje se spokoj i neich P sam uczy Matiego.Wkurza mnie ..on nie gotowy sie drze..ja nie mam cierpkiwosci tak sadzac po nocy drzemkach itp..w dupie..najwyzej w zlobku sie bedzie bal.. Zato chcemy w majteczkach Matiego puszczac po domu..moze jak sie zsiusia to zaczai ta fizjologie co? Na wszystko przyjdzie czas.. Mnie tylko wkurza ze mamy dwa miesiace zeby nauczyc Matiego nowych rzeczy..inaczej..przyzywczaic..zeby tam sie nie bal zaskoczony czyms co nie zna. Misiakowata a czego nowego chcesz uczyc Matiego? Bo ja nie rozumiem... Ja tez odpuszczam nocnik bo nie mam ostatnio cierpliwosci a Hanula posiedzi posiedzi i nic nie zrobi a potrm zaraz pampers pelen... Ale ostatnio czuje sie WYPALONA MATKA POLKA:( Nie wiem jakos mam wrazenie ze jej zle ze mna a z moja mama jest jej lepiej czy z Meulkiem...