Madika

~kamilllaaa mnie przez 2dni sporadycznie napinalo. raz moze dwa dziennie. 3dnia co chwilke mialam skurcze ;P Ale mnie pocieszylas hehe No ale kiedys to musialo sie zaczac... Choc sluchajcie moja kumpela nie miala skurczy zadnych (albo nie potrafila ich odroznic) i pojechala na ktg rano i cos bylo nie tak. Lekarz kazal jej przyjechac popoludniu do szpitala na ktg na wszelaki wypadek z torba (to bylo jakies prawie 3 tyg do terminu). Podlaczyl ja i pyta: dlugo i czesto ma Pani te skurcze? A ona oczy wywalila: jakie skurcze? A on: u Pani zaczal sie regularny porod! Nie zauwazyla Pani? A ona na to ze nie I sluchajcie nie dosc ze skurczy nie czula to jeszcze cesarke miala bo mala sie nie obrocila... Wszystkie przyjemnosci porodowe ja ominely heheh

~kamilllaa Madika jak dla mnie to mialas skurcz przepowiadajacy, tez przez 2dni bylam pewna ze to mala sie wypina-chociaz czuciowo bylo to troche inne, potem juz z takim impetem lapalo ze bylam pewna ze to nie bejbik No wlasnie tez mi sie tak wydaje... :) Bo to troche inaczej czulam... Ale dzis tez brzuch jak wstaje to robi sie twardszy a jak leze to jest miekki. Dobrze ze w pon mam lekarza to sie dowiem co tam sie dzieje. Bo co jest dziwne to 2 raz mnie taki skorcz zlapal wieczorem przed spaniem jak juz na lewym boku lezalam. A w ciagu dnia na razie sie nie zdarzaja takie skurcze.

Lilijka87 Aaa jeszcze jedno Sylwia. Ty się nie przejmuj tym, że wylewasz swoje żale na forum. Bo widzisz każda z nas to robi, nawet kobieta idealna (czyt. Ja) więc jak to mówią, a raczej piszą, marcówki - cyc do góry, głowa do... Eee chyba coś pomyliłam... Wiesz o co chodzi! heheh Nasza KOBIETA IDEALNA!!! heheh Ja jak bylam w lazience z mezem o 7:15 to juz przezywalam Renie ze juz pewnie ja kroja.... Jejku mam nadzieje ze szybko dojdzie do siebie nasza Terminowa mamuska Renia Ja o 6 juz chcialam wstawac bo juz nie moglam wylezec... Tak juz mnie nogi bolaly... Masakra.... :( Wczoraj wieczorem chyba znowu.mi sie brzuch spial a nie mala wypychala... Bo jakos niedobrze i duszno mi sie zrobilo i od gory brzuch twardy- mala jakby tak sie wypchnela.... Ale dziwne takie uczucie to bylo... Moja mama mowi ze to moze mala sie tak wypycha bo ma malo miejsca bo mam maly brzuch. Sylwia trzymaj sie i NIE PODDAWAJ!!!! Pamietaj ze w tej sytuacji to TY masz RACJE!!!! A my zawsze bedziemy Cie wspierac!!! Musisz pogadac z mezem i musicie podjac jakies kroki. Czy to rozmowa z mama i siostra... Czy to rozmowa z dzielnicowa a moze i z psychologiem. Moze zanim ojca one wpuszcza do domu to byscie poszly w 3 do tego psychologa??? Moze on by pomogl... A nam wywalaj wszystko co masz w glowie i w serduchu!!!! Zawsze latwiej troski podzielic na 50 osob razy 2 (no chyba ze sa blizniaki) niz tlumic w jednej Sylwi +Martynce

Sylwia921125 To forum jest dla mnie jak najlepsza terapia. Zawsze mnie jakos uspokaja. Dzisiaj pojechalam do tesciowej. Opowiadałam jej i szwagierce o mojej sytuacji w domu i obie powiedzialy, ze moja mama nie powinna mnie tak wkopac i ze najpierw wszystkie chcialy zeby wkoncu starego ukarac a teraz im niby szkoda. A wiecie co jest w tym najlepsze?? Wracam do domu a siostra mi mowi, ze stary byl u mamy i caly zmarzniety jest i nie spal dwie noce bo nie mial gdzie i ze one mu powiedzialy, ze moze spac w domu... wiec kto wyszedl na debila?? Oczywiście ja... moj maz taki wkurwiony, ze staralam sie go uspokoic zeby dymu nie zrobil. A teraz juz zasnal a ja sie zanosze od placzu. Nawet piszac ten post musze sobie robic przerwy bo nic nie widzę. Zastanawiam sie czy mozna miec depresje przed porodowa?? Bo ja chyba nie doczekam do porodu a juz mnie zlapie. Ja juz nie wiem czy to ja nie mam serca i jestem zlym człowiekiem. Wg to mam zal do siebie, ze musze tu siedziec. Ze nie moge sie spakowac i wypier... za miesiąc bede matka. Dzieko w brzuchu a ja funduje nam takie stresy... a specjalnie jezdzilam za granice zeby sie urwac z tego domu. Czuje sie bardzo podle. Nie chce nikogo widzieć. Ani siostr ani mamy... przepraszam, że sie wygaduje tutaj i to juz kolejny raz, ale jakbym to powiedziala mezowi to on by chyba rozniosl ten dom i wyniosl sie do tesciowej, ale tam nie ma wrunkow. Siostra z trójka dzieci. Mama ojciec. W trzypokojowym mieszkaniu. No i gdzie my tam z mala jeszcze. Myslalam tez zeby poczekac na ten tysiąc czy sie uda. Sprzedac auto i isc na ten wynajem. A po roku isc do tesciowej jak sie siostra M wyprowadzi. Tylko musze to wszystko jeszcze na spokojnie przemyslec.... Sylwia Ty jestes SUPER SILNA BABKA!!!! A Twoja mama i siostry to cieniasy.... Sorry ze tak mowie ale jak ojciec mogl je tak latwo urobic to to nic dobrego nie wrozy!!! Kurcze myslalam ze bedzoe lepiej i ze one sie ogarna.... A co powiedzialas im jak uslyszalas ze on moze wrocic do domu? Chyba najprostrzym rozwiazaniem ale zarazem najtrudniejszym bedzie wyprowadzka... Trzymam kciuki za Ciebie!!!! Ale moim zdaniem powinnas wszystko powiedziec mezowi... On musi wiedziec wszystko co sie dzieje w domu tak samo jak Ty...

kamillla dobrze ze wam chociaż zlecają jakiekolwiek usg na to. moj stwierdził ze to norma. sama tezz uwazam ze chyba bolałoby mnie bardzie gdyby cos sie rozchodziło, chociaz nie mam pewnosci Ja mialam juz robione USG spojenia 3 razy... Ale teraz bede prosic zeby zrobil znowu. Gratuluje udanej wizyty Arwena

Aga2801 Madika ja mam wuwuzele czy jak to się tam zwie z Zakopanego w 2014 więc wystarczy za 10 trąbek :) Monimoni witaj w klubie. Mam nadzieję że nie mocno rozwaliłaś tą noge. Aga to jak trabniesz to u mnie w Lodzi bedzie sltchac hehe Wiec ja ze swoja trabeczka nie mam szans... Tylko sie osmiesze hehe

Renia ja juz 2 raz w tym tygodniu chlodze szampana Confetti tez jest przygotowane Jedynie trabek mi brakuje ale ok 8 nie bede chalasowac heheh Ja na iolacje makrelke zjadlam... Jejku tak mi smakowala Wogole dzis mam apetyt na rozne rzeczy i jakos mi z tum dziwnie hehhe Teraz mam ochote na slodkie... Najlepiej jakis torcik Boze no az sama w to nie wierze !!! Mloda ma czkawke i jeszcze do tego wierzga cialem

arwena89 Madika arwena89 Dziewczyny które mają problem ze spojeniem, czy Wam też drętwieją biodra w nocy? Ja niby po kilka razy w ciągu nocy zmieniam boczki, ale zawsze około 5-6 rano budzą mnie zdrętwiałe biodra i nawet zaczyna mi to wchodzić na nogi :/ muszę wtedy min. pół godzinki przeleżeć na plecach, co nie jest łatwe bo robi mi się duszno i mam wrażenie że mi serce chce wyskoczyć z piersi. Dopiero jak odpuści to mogę dokimać do ósmej (znowu mnie budzi drętwienie) i wtedy jak wstanę to po jakiejś godzince jest ok. Mnie nie dretwieja ale bola mnie uda i musze sie przekrecic na 2 bok lub na plecy.... Jeszcze od wczoraj te wiezadla chyba mnie bola i nie moge dac sobie rady z tym... No właśnie jak jedna strona zaczyna mi drętwieć to przekręcam sie na drugi bok i tak kilka razy w ciągu nocy (mąż jeszcze ze mną wytrzymuje :P) ale w końcu przychodzi tak moment że obie strony mam zdrętwiałe i wtedy muszę poleżeć na plecach. Strasznie mnie to wkurza, bo coraz wczesniej budzę się zdrętwiała i nie wiem jak dalej sobie z tym radzić :( Moj gin powiedzial ze sa 2 wyjscia na bole spojenia... 1. To paracetamol ale jie kozna go naduzywac i lepiej wogole nie brac 2. To porod ale na to jeszcze za wszesnie

arwena89 Dziewczyny które mają problem ze spojeniem, czy Wam też drętwieją biodra w nocy? Ja niby po kilka razy w ciągu nocy zmieniam boczki, ale zawsze około 5-6 rano budzą mnie zdrętwiałe biodra i nawet zaczyna mi to wchodzić na nogi :/ muszę wtedy min. pół godzinki przeleżeć na plecach, co nie jest łatwe bo robi mi się duszno i mam wrażenie że mi serce chce wyskoczyć z piersi. Dopiero jak odpuści to mogę dokimać do ósmej (znowu mnie budzi drętwienie) i wtedy jak wstanę to po jakiejś godzince jest ok. Mnie nie dretwieja ale bola mnie uda i musze sie przekrecic na 2 bok lub na plecy.... Jeszcze od wczoraj te wiezadla chyba mnie bola i nie moge dac sobie rady z tym...

Hehehe Kamilla jak zwykle mowimy to samo

niuska_aw Patrzcie co znalazłam na jakimś forum: "nie wolno malowac paznokci,bo jak sie dziecko urodzi to moze troche lakieru odprysnac i dziecko polknie" heheh Boze co za dyrdymaly!!!!! hehhe To brzmi prawie tak jak wsadzanie ogona przez kota do buzi dziecka zeby go udusic hehehhe

kamillla no cóz, wszystko wyjdzie w praniu :P Madika a dlugie masz te paznokcie? ja to bym sie bala ze krzywde malenstwu zrobie ;D Teraz mam zrobione krociutkie po tygodniu zaczely wystawac za opuszki Ale przy poprzednich dzieciach (bratanicach- robilam przy nich wszystko tylko piersia nie karmilam hehe) mialam dluzsze Ale ze wzgledu na porod i na to ze nie bede miala czasu po nim ich skrocic to krociutkie bede teraz nosic.

kamillla Madika aniia Olija MamaMi1 A wy farbujecie? Oczywiście pochwale sie efektami:-) Z farbowania zrezygnowałam ale chyba z lenistwa. Bo dosc szybko poszlam na l4 a potem byl etap xe wlosy fantastycznie wygladaly bez niczego nawet po kilku dniach nie mycia byly syper teraz wiem ze to kwestia hormonów byla i juz rakich cudnych teraz nie mam:/ Ale z paznokci malowania nie moglabym zrezygnować taki moj fetysz. Hybrydy usunęłam kolo listopada na amen ale maluje dalej. Przed porodem trzeba zmyć i byc soute wiec kolor mam na nogach a na dłoniach już tylko bezbarwny no bo ja juz 37tc. Wy zmywacie przed porodem? ja hybrydy też ściągnęłam i teraz mam tylko bezbarwnym pomalowane u dłoni. A u stóp twardo czerwone mam, do cesarki pomaluję może na jakiś bardziej delikatny kolor, ale generalnie nienawidzę mieć niepomalowanych paznokci u stóp. Od liceum praktycznie mam zawsze pomalowane. Ostatnio jak zmywałam i mąż musiał mi malować, to pierwszy raz w życiu widział moje stopy bez lakieru na paznokciach :P Niestety zmartwie Cie ale do cc tez musisz miec zmyty lakier u stop lub na bezbarwny pomalowany lub frencza... Ja mam frencza na stopach juz i na raczkach. na facebooku na forum widzialam, ze sporo dziewczyn nawet nie sciaga sztucznych paznokci, tylko np jeden ...... Ja nie sciagalam tylko mam bezbarwny akryl. I to wwystarczy A i zrobilam sobie kwadratowe paznokcie zeby mezukla noe zadrapac w razie jakby co

kamillla a ja jestem strasznie ciekawa ile moj zakładnik waży i mierzy ;( i tak zaluje ze nie bede miala juz zadnego usg :( a co jak moj sen sie potwierdzi i bede musiala urodzic 5kg dziecko sn Dlatego jeszcze jedno usg chyba powinni Ci zrobic. No chyba ze beda szacowac na podstawie tego 3 usg....

aniia Olija MamaMi1 A wy farbujecie? Oczywiście pochwale sie efektami:-) Z farbowania zrezygnowałam ale chyba z lenistwa. Bo dosc szybko poszlam na l4 a potem byl etap xe wlosy fantastycznie wygladaly bez niczego nawet po kilku dniach nie mycia byly syper teraz wiem ze to kwestia hormonów byla i juz rakich cudnych teraz nie mam:/ Ale z paznokci malowania nie moglabym zrezygnować taki moj fetysz. Hybrydy usunęłam kolo listopada na amen ale maluje dalej. Przed porodem trzeba zmyć i byc soute wiec kolor mam na nogach a na dłoniach już tylko bezbarwny no bo ja juz 37tc. Wy zmywacie przed porodem? ja hybrydy też ściągnęłam i teraz mam tylko bezbarwnym pomalowane u dłoni. A u stóp twardo czerwone mam, do cesarki pomaluję może na jakiś bardziej delikatny kolor, ale generalnie nienawidzę mieć niepomalowanych paznokci u stóp. Od liceum praktycznie mam zawsze pomalowane. Ostatnio jak zmywałam i mąż musiał mi malować, to pierwszy raz w życiu widział moje stopy bez lakieru na paznokciach :P Niestety zmartwie Cie ale do cc tez musisz miec zmyty lakier u stop lub na bezbarwny pomalowany lub frencza... Ja mam frencza na stopach juz i na raczkach.

leniwiec_leniwiec Na szczescie juz w domu ! Na ip nie mieli argumentow, na moj "jestem umowiona na porod z Lilijka na 29.02";) no a oni "to trudno, poczekamy";))) Oczywiscie na ip wielka kolejka, wiec zabrali mnie na ktg na oddzial porodowy:) i slyszalam maluszka jak sie darl:-) zaraz po urodzeniu:) pozniej musialam dotrzec do mojego gina, a on pracuje na oddziale polozniczym...i tam znowu ryk dzieciakow:) Ide chyba sie zdrzemnac bo tez zapisy strasznie mnie mecza, szczegolnie, ze na poczatku, pani polozna mowi - ooo zapisal sie skurcz- czula pani ? A ja "yyyyy a to nie dziecko?";) a ona "no dobrze, to zosbaczymy za chwile :p ale na szczescie nic niepokojacego sie nie powtorzylo...:-D Renia, jutro bede z Toba przez sen :)))) Leniwiec dobrze ze chociaz tyle przyzwoitosci mialas zeby poczekac na Lilijke!!! Ja jestem ciekawa czy na tej wozycie bede miala ktg i usg... Ciekawa jestem jak to bedzie bo to 35 tc bedzie... To i wizyta chyba jeszcze jedna powinna byc w 37 tc chyba?

~kalae Madika MamaMi1 Renia super, trzymam mocno kciuki;-) z lekka zazdroszcze, ale kazda z nas sie doczeka! Pity jest obowiazek wyslac do konca lutego, poleconym najlepiej. Wiem, bo zajmuje sie tym w pracy. Natomiast same mozecie odebrać wcześniej. Im szybciej sie rozliczy tym szybciej jest zwrot;-) Ja właśnie siedze u fryzjera i farbuje wlosy ze scinaniem. Troche sie cykalam, czy w ciazy to nie zaszkodzi dziecku. Ale ponoc nie, zwlaszcza przy końcówce.Tym samym robie sobie prezent walentykowy, a co :-) Mam tylko nadzieje, ze moj mąż mnie nie ochrzani za ta farbe. Bo on twierdzi ze to szkodzi, to samo mowi o malowaniu paznokci itp. Taki ostrozny na wyrost:-) A wy farbujecie? Oczywiście pochwale sie efektami:-) Mojego meza chyba wysmialabym za takie zabobony!!!! Ze co niby kobieta w ciazy to moze chodzic taka zaniedbana... Ja na poczatku bo chyba w pazdzierniku zrobilam farbe. Ale ja mam swoj kolor i dalej mam rozjasniane. Noi co 3 tyg akryl robie na raczkach a hybryde.na stopach. Moja brattowa tak samo robila w obu ciazach i dziewczyny sa jak malowane heheh ja nie farbuje włosów jeszcze, ale już mam coraz więcej siwych więc chyba zacznę :) te siwe na czubku wyrywam na razie :) a chodzę w związanych włosach więc też inaczej się układają. mój znów mi ciągle mówi żebym kawy nie piła. Teraz przy tym cisnieniu stwierdził, że to przez tą kawę, ale mu tłumaczę ze jak piłam kawę przedtem to miałam 110/70, więc to nie ma związku, teraz nie piję i mam 130/80 (dziś) a myślicie że jak będę miała ponad 135/90 to trzeba jechać do tego szpitala jak ten lekarz kazał. Ja sie tam nie znam na tym cisnieniu ale jesli na koncowce mialabys tak ok 140 to nalezalo by chyba posluchac sie lekarza. A puchna Ci nogi i rece? Bo jesli tak to na pewno trzeba by bylo jecjac.

~kalae kamillla Kalae juz wiem. na gorze po prawej stronie masz zakladki, OGÓLNY UBEZPIECZONY I SWIADCZENIOBIORCA i wszystko jest w tych zakladkach, n w zakladce swiadczeniobiorca masz wszystkie zasilki pokazane, w ubezpieczony np skladki. ale nie mam takich zakładek, eh mam tylko te ogólne mail im wysłałam, moze odpowiedzą. Moze zanim wprowadza zmiany w internecie to musi minac 12h lub 24h.

Irulana Olija Witaj Irulana. Tos sie napracowala:/ to teraz szybciutko korzystaj z mozliwosci poleniuchowania:) a z tym chrapaniem ja tez tak mam a wczesniej nigdy nie mialam i wlaśnie niedawno o tym pisalysmy chyba z przyjazną i sie wspieralysmy jak mezowie nasi chcieli do salonu sie eksmitowac:/ jeszcze troszke muszą wytrzymać:) My też już próbowaliśmy spać w innych pokojach, nawet sama się ostatnio przeniosłam ale po godzinie mąż po mnie przyszedł i stwierdził że nic to nie daje bo ściany mamy z płyty kartonowo-gipsowej, więc dalej się męczy. Najlepsze, że jeszcze w weekend to jakoś chrapanie mi się trochę wycisza ale jak przychodzi noc z niedzieli na poniedziałek to już na bank mam takie chrapanie że mąż wstaje rano jak zombie. aniia Dziewczyny,a Wam też się chce tak pić? Ja nie wiem czy to przez ogrzewanie czy co, ale nie rozstaję się z wodą albo herbatą. Do tego mam strasznie suchą skórę i praktycznie caly czas odczuwam pragnienie.. O co chodzi? Też tak mam ostatnio, że strasznie mi się skóra na rękach przesusza, już się zastanawiałam czy to kwestia nowego mydła w płynie z Lidla czy kolejny urok ciąży. Witam nowa mamusie A maz usilowal spac z zatyczkami w uszach??? Bo dziewczyny mowily ze sa rewelacyjne Co do skory to moze byc od niskiej wilgotnosci w domu. Od kad moj mezulek wrocil ze szpotala to mamy mokre reczniki na kaloryferze i jeszcze kupilam stacje co mierzy temperature i wilgotnosc. Ona przyda sie przy Maluszku naszym

MamaMi1 Renia super, trzymam mocno kciuki;-) z lekka zazdroszcze, ale kazda z nas sie doczeka! Pity jest obowiazek wyslac do konca lutego, poleconym najlepiej. Wiem, bo zajmuje sie tym w pracy. Natomiast same mozecie odebrać wcześniej. Im szybciej sie rozliczy tym szybciej jest zwrot;-) Ja właśnie siedze u fryzjera i farbuje wlosy ze scinaniem. Troche sie cykalam, czy w ciazy to nie zaszkodzi dziecku. Ale ponoc nie, zwlaszcza przy końcówce.Tym samym robie sobie prezent walentykowy, a co :-) Mam tylko nadzieje, ze moj mąż mnie nie ochrzani za ta farbe. Bo on twierdzi ze to szkodzi, to samo mowi o malowaniu paznokci itp. Taki ostrozny na wyrost:-) A wy farbujecie? Oczywiście pochwale sie efektami:-) Mojego meza chyba wysmialabym za takie zabobony!!!! Ze co niby kobieta w ciazy to moze chodzic taka zaniedbana... Ja na poczatku bo chyba w pazdzierniku zrobilam farbe. Ale ja mam swoj kolor i dalej mam rozjasniane. Noi co 3 tyg akryl robie na raczkach a hybryde.na stopach. Moja brattowa tak samo robila w obu ciazach i dziewczyny sa jak malowane heheh

Renia83 Hej dziewczynki :) Nie nadrobię was juz bo nie mam kiedy, ciągle cos się dzieje. A to ktg, a to ktoras na sali rodzi. Mi juz zapowiedzieli ze cięcie będzie jutro o 7 rano wiec trzymajcie kciuki :) Wow Renia to BOSKO!!!! Czekamy teraz na newsy po porodzie Trzymamy mocno kciuko!!!! I oby zadna w nocy nie chciala Cie wyprzedzic!!!

KasiaMamusia Madika twój nastrój jest niezawodny już pisze czemu... Bita śmietaną powiadasz?mam takie marzenie związuje męża ,polewam bitą śmietaną,i cały mój.... Ja mam przy was chore myśli Moj by na to nie poszedl... ubrudzilabym go... caly by sie lepil... i wogole jeszcze wszyztko do oklola bysmy ubrudzili... Ale zazdroszcze

Lilijka87 leniwiec_leniwiec I tak ludzkie dzieci nie maja z nami tak zle :) np.jakies tam zolwie, rodza sie i juz sa bez matki! ;))) To nic bo one nawet nie wiedzą co tracą. A małe rekiny? One już w wieku prenatalnym muszą uważać na rodzeństwo by nie stać się składnikiem ich diety! Myślę, że mama rekin też do najczulszych nie należy... No dziewczyny wydaje mi sie ze na tym L4 za duzo National Geografic i Discovery sie naogladalyscie hehe Normallnie Krystyna Czubowna przez Was przemawia hehehhe

Aga2801 Haniutek to ja wpadam do Ciebie na fasolową i zabieram ze sobą gofry (wczoraj były z dżemem) a dziś z bitą śmietaną. Znecasz sie nad NAMI!!!! Jejku chce mi sie kiwi i ananasa.... Juz nawet bez bitej smietany i gofrow!!!!

Mi sie kojarzy wlasnie z rzezucja, zoltymi kurczaczkami, salatka jarzynowa, chrzanem, bialym barszczem i nieszczesna biala kielbasa Aaa noi obowiazkowo majonez